-
1. Data: 2019-04-02 11:11:14
Temat: B737Max w naszych samochodach
Od: Bolko <s...@g...com>
https://www.youtube.com/watch?v=FvW1y8cFAUw
Pan jest pilotem i prowadzi kanał o lataniu.
Na pewno słyszeliście o ostatnich dwóch wypadkach Maxa.
W poprzednim odcinku wyciągnął z sieci raport dotyczące samolotu lini indonezyjskich.
Z samolotem były już problemy.
W jedną stronę leciała załoga.
Pojawiły się problemy z lotem samolotu.
Piloci wiedzieli który bezpiecznik wyłaczyć i do lecieli.
W drugą stronę inna załoga leciała.
Pojawiły się identyczne problemy, piloci walczyli z samolotem.
Ale nie wyłaczyli bezpiecznika i samolot spadł.
I teraz pan się pyta.
Jest wypadek samochodowy.
Standardowe przyczyny za szybko niedostosowanie do warunków itd itp.
A nikt się nie pyta jaki wpływ na to że samochód zjechał na lewą stronę
mają komputery umieszczone w tym samochodzie.
I opisuje swoją historię z samochodem gdzie kupił nowy i miał wrażenie
że jest opóźnienie przy hamowaniu.
Zaczął drążyć temat.
Użył akcelormetru w smartfonie jako czarnej skrzynki.
Wyszło mu że faktycznie jest opóźnienie.
Po jakimś czasie dealer odkupił od niego auto.
-
2. Data: 2019-04-02 11:20:46
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 2 Apr 2019 02:11:14 -0700 (PDT), w
<3...@g...c
om>, Bolko
<s...@g...com> napisał(-a):
> I opisuje swoją historię z samochodem gdzie kupił nowy i miał wrażenie
> że jest opóźnienie przy hamowaniu.
> Zaczął drążyć temat.
> Użył akcelormetru w smartfonie jako czarnej skrzynki.
> Wyszło mu że faktycznie jest opóźnienie.
> Po jakimś czasie dealer odkupił od niego auto.
Ale to przypadek/awaria.
W Boeningach problem jest systemowy -- źle zaprojektowany system.
PS. Zresztą cały ten Max to jedna wielka lipa, składak starego samolotu z
nowymi silnikami. Niestabilny, dlatego są te systemy, by utrzymać go w
powietrzu.
W prowizorce Boening poszedł o jeden krok za daleko.
-
3. Data: 2019-04-02 12:27:08
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2019-04-02 o 11:20, r...@k...pl pisze:
> Tue, 2 Apr 2019 02:11:14 -0700 (PDT), w
> <3...@g...c
om>, Bolko
> <s...@g...com> napisał(-a):
>
>> I opisuje swoją historię z samochodem gdzie kupił nowy i miał wrażenie
>> że jest opóźnienie przy hamowaniu.
>> Zaczął drążyć temat.
>> Użył akcelormetru w smartfonie jako czarnej skrzynki.
>> Wyszło mu że faktycznie jest opóźnienie.
>> Po jakimś czasie dealer odkupił od niego auto.
>
> Ale to przypadek/awaria.
> W Boeningach problem jest systemowy -- źle zaprojektowany system.
>
> PS. Zresztą cały ten Max to jedna wielka lipa, składak starego samolotu z
> nowymi silnikami. Niestabilny, dlatego są te systemy, by utrzymać go w
> powietrzu.
>
> W prowizorce Boening poszedł o jeden krok za daleko.
>
Ciekawe jak tak ten ich nowy bezosobowy okręt podwodny będzie się sprawował.
-
4. Data: 2019-04-02 12:42:08
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: p...@g...com
http://www.mojasportage.pl/viewtopic.php?f=13&t=2044
-
5. Data: 2019-04-02 12:42:16
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 2 Apr 2019 02:11:14 -0700 (PDT), Bolko
> Jest wypadek samochodowy.
> Standardowe przyczyny za szybko niedostosowanie do warunków itd itp.
> A nikt się nie pyta jaki wpływ na to że samochód zjechał na lewą stronę
> mają komputery umieszczone w tym samochodzie.
RWD mają taki "fjuczer". Jak kierowca wjedzie kołem z momentem (i jeszcze
mocniej dusi gaz) na inny grunt niż koło toczone, literalnie zerwie nim
przyczepność, to system owszem je dohamuje, ale moment jest przenoszony na
drugie koło i w rezultacie, choć to powinno być skorygowane z drugiej
strony (ale najwidoczniej jest już za późno), auto najczęściej ląduje w
krzakach. Na FWD zresztą to samo jest, ale nie ma aż takich drastycznych
konsekwencji.
--
Pozdor
Myjk
-
6. Data: 2019-04-02 12:53:10
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: Bolko <s...@g...com>
> Ale to przypadek/awaria.
> W Boeningach problem jest systemowy -- źle zaprojektowany system.
Ja się nie nam. Ale gość lata i mówi
a) dla niego nie jest problemem wsiąść do MAXA i polecieć
b) on wydaniem opinii poczeka co powiem odpowiedni raport.
A Ty latasz maxami?
-
7. Data: 2019-04-02 12:54:57
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu wtorek, 2 kwietnia 2019 12:42:10 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
> http://www.mojasportage.pl/viewtopic.php?f=13&t=2044
:)
-
8. Data: 2019-04-02 13:08:26
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: p...@g...com
gosciu wspomina o nagraniu TVN podrzuci ktos linka ?
-
9. Data: 2019-04-02 13:11:22
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 2 Apr 2019 03:53:10 -0700 (PDT), w
<7...@g...c
om>, Bolko
<s...@g...com> napisał(-a):
>
> > Ale to przypadek/awaria.
> > W Boeningach problem jest systemowy -- źle zaprojektowany system.
>
> Ja się nie nam. Ale gość lata i mówi
> a) dla niego nie jest problemem wsiąść do MAXA i polecieć
> b) on wydaniem opinii poczeka co powiem odpowiedni raport.
Zapewne dla 99% pilotów system nie był problemem.
> A Ty latasz maxami?
Ci co będą pisać raporty, też nie latali.
-
10. Data: 2019-04-02 13:16:33
Temat: Re: B737Max w naszych samochodach
Od: p...@g...com
w 2012 byla akcja serwisowa :-)
https://www.autobild.de/artikel/kia-sportage-rueckru
f-3344111.html
http://www.mojasportage.pl/viewtopic.php?f=13&t=2229