-
41. Data: 2022-10-05 19:44:55
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.10.2022 o 09:21, _Master_ pisze:
> Z przyjemnością informuję że jeżdżę normalnie jak przez ostatnie 30 lat.
> Pedał w podłogę (jak można) bez względu na przepisy i putina ;-)
Czyli stary koń.
Mówiłem, że należy wrócić do koni :-)
>
> Stop hybrid i elektric - GO JTD ;-)
>
Rozważam kupienie drugiego skutera elektrycznego. :-)
-
42. Data: 2022-10-05 19:45:38
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.10.2022 o 13:07, J.F pisze:
> On Wed, 5 Oct 2022 01:37:41 +0200, ii wrote:
>> W dniu 04.10.2022 o 16:55, J.F pisze:
>>> On Tue, 4 Oct 2022 16:29:38 +0200, ii wrote:
>
>>> A jest jeszcze jedna kategoria - mały litraż.
>>> Nie kazdy samochod komfortowo zap* 140 po autostradzie.
>>> Co prawda teraz coraz trudniej o takie auto, ale ciagle jeszcze
>>> jezdzą.
>>
>> Tylko Twizy mi przychodzi do głowy, który nie jest "litrowcem", i ten
>> jak mu tam Axiam.
>
> nie tylko - jakies tam 1.1, 55KM ... niby 140 potrafi, ale slychac, ze
> sie meczy. Ewentualnie nie silnik, ale halas od powietrza duzy.
Od powietrza? Co Ty gadasz. Przejedź się Twizy :-)
-
43. Data: 2022-10-05 20:21:22
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.10.2022 o 18:37, heby pisze:
> On 05/10/2022 16:50, ii wrote:
>>> b) uważać i zwolnić do prędkości odpowiedniej do warunków na drodze
>>> wykazujac się wyobraźnią.
>> . skoro są znaki ostrzegające to po co jeszcze ograniczenia.
>
> Ponieważ na drodze są ludzie nie mający pojęcia o tym jak ostry jest
> zakręt. Widzą tylko "zakręt".
Więc się daje tabliczkę jak ostry.
> W sytuacji normalnej pogody to nie ma
> dużego znaczenia, ale kiedy pada deszcz...
Ograniczenia nie są na złą pogodę tylko dobrą.
>
> Traktuj "zakręt z ograniczeniem" jako wskaźnik, że, podczas gołoledzi,
> możesz zwiedzić rów po drugiej stronie.
Weź nie wymyślaj. Ograniczenia są ograniczeniami. Do podawania prędkości
zalecanej jest znak prędkości zalecanej.
>
> Zaskakująco dużo debili za kierownicą nie zdaje sobie z tego sprawy.
Wzrusza mnie twa narracja.
>
>>>> Tico śmierdzi i pierdzi.
>>> Zaryzykuje, że jak wszystkie samochody, a w szczególności muscle cary
>>> jak Golf 2 czy Passat B5.
>> Nie, to jak wszystkie spalinowce.
>
> Nowoczesne LPG w zasadzie nie śmierdzą.
>
>
A wodorowe oddają tylko wodę. :-)
-
44. Data: 2022-10-05 20:28:49
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.10.2022 o 19:18, Dykus pisze:
> Witam,
>
> W dniu 05.10.2022 o 02:11, ii pisze:
>
>>> i lenistwo.
>>
>> Wyprzedzić się nie chce a męczyć za kimś chce? A jak zahamuje?
>
> Nie męczę się. Trzymam dystans i tyle.
> Ogólnie uważam, że jak jadę sam do roboty to czas w samochodzie jest
> czasem straconym, więc odpalam film/podcast i słucham. Im mniej manewrów
> na drodze, tym bardziej mogę skupić się na podcaście. Czekam na pojazdy
> autonomiczne. :)
Autobus nie jest autonomiczny? Pociąg? A jaki tani :-)
>
> Ale już na węższych drogach krajowych, takich przez wioski, to już nie
> da rady. Tam to często jest walka o przeżycie, wszystkim się śpieszy,
> zwłaszcza jak ruch nieduży.
O widzisz, jak to jest, że to dwa różne światy.
>
>
>>> Nie wszyscy mają płacone 100 zł/h na kanapie przed TV.
>>
>> A kto ma?
>
> Tego nie wiem, ale ile razy ktoś pisze na grupie, jak to dla niego każda
> minuta jest cenna. Myślałem, że mają płacone...
Ile razy?
>
>
>>> Ale uważam, że na autostradach taka prędkość nie jest już bezpieczna.
>>>
>> Czemu? Masz prawy pas, możesz sobie jechać wolno.
>
> W świetle prawa tak, ale w praktyce jedziesz wolniej niż ciężarowe.
> Jedni poganiają światłami, drudzy wyprzedzają co blokuje ruch i
> wprowadza nerwową atmosferę na drodze. Uważam, że wolniej niż TIRy nie
> powinno się jeździć dla dobra wszystkich. :)
>
Dla dobra wszystkich to by należało w domu siedzieć.
-
45. Data: 2022-10-05 22:02:26
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/10/2022 20:21, ii wrote:
>> Ponieważ na drodze są ludzie nie mający pojęcia o tym jak ostry jest
>> zakręt. Widzą tylko "zakręt".
> Więc się daje tabliczkę jak ostry.
On staje się ostry tylko w deszczu...
>> W sytuacji normalnej pogody to nie ma dużego znaczenia, ale kiedy pada
>> deszcz...
> Ograniczenia nie są na złą pogodę tylko dobrą.
Myślę, że są raczej wybrane pośrednio. Mimo, że z wielu zakrętów nie
wypadniesz przy 110km/h na suchym asfalcie, to jednak ludzie zwalniają
samoczynnie, bo mają doświadczenie i wyobraźnię.
>> Traktuj "zakręt z ograniczeniem" jako wskaźnik, że, podczas gołoledzi,
>> możesz zwiedzić rów po drugiej stronie.
> Weź nie wymyślaj. Ograniczenia są ograniczeniami. Do podawania prędkości
> zalecanej jest znak prędkości zalecanej.
Myślę, że nie rozumiesz. Mowa była o Sebixach w Passatach. Dla nich taki
zakręt i ograniczenie powinno dać do myślenia, jeśli maja czym.
Normalnemu człowiekowi, z wyobraźnią, jest to mało przydatne, choć
niewątpliwie wzmaga u mnie czujność, jeśli widzę takie combo.
Dawno, dawno temu, A1 jadąc od południa kończyła się po kilku
kilometrach dobrego asfaltu na rozjeździe Łódź/Warszawa. Był tam zakręt
na Łódź. Jesli miałbym wskazać jeden zakręt, gdzie ograniczenie było
niezbędne - to właśnie tam. Wcale nie wyglądał specjalnie dziwacznie.
Ale z jakiejś przyczyny był trudny o czym się osobiście przekonałem,
choć bezstratnie.
Kiedyś pytałem o to kolegę, który pracował w drogówce. Ograniczenia
stawiane są z dwóch powodów: bo w tym miejscu można policzyć i
przewidzieć, że będzie jakiś problem, albo, ktoś nie policzył dobrze i
samo się policzyło statystyką wypadków. Tam, gdzie ludzi odklejali z
drzew, na zakrętach, dali ograniczenie, bo najwidoczniej zakręt
normalny, ale jakoś pechowy. Takie pechowe zakręty wcale na pierwszy
rzut oka nie róznią się od normalnych. Zerknij na "czarne punkty".
Niektóre są na zakrętach o promieniu kilometra. A jednak coś jest tam
nie tak.
Mam taki pechowy zakręt niedaleko mnie. Ani troche ostry. Mimo to krzak
rosnący na skarpie w osi jezdni na wlocie w zakręt był już koszony setkę
razy, głównie przez pustaków z passerati. Rośnie po skarpie, bo w pionie
nie da rady, co tydzień kogoś tam ściągają prasującego owy krzaczek,
głównie po deszczu, ale nie tylko. Krzaczek uparcie wegetuje.
Jest też słynny zakręt idiotów koło Bielska, nie bez powodu tak nazwany.
Zakręt jak zakręt. Absolutnie normalny.
>>> Nie, to jak wszystkie spalinowce.
>> Nowoczesne LPG w zasadzie nie śmierdzą.
> A wodorowe oddają tylko wodę. :-)
Tak. W sensie jako spaliny. Oddają też inne rzeczy, ale nie
przypuszczam, aby "śmierdzi" oznaczało dla Ciebie również starte
klocki, czy pył z opon. Ogólnie, w wodorowych, to co wylatuje z rury, to
woda + duperele bez znaczenia, szczególnie w porównaniu z Passatem B5 w
dieslu na frytki.
Jeśli wodorowy miał by generować coś innego niż głównie wode, to widzę
Nobla z chemii.
-
46. Data: 2022-10-06 00:31:06
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 05.10.2022 o 16:37, ii pisze:
[...]
>> Jestem tym z niewielu, którzy oceniają czas jazdy potrzebny na
>> dotarcie do celu z punktu A do B i zwyczajnie przewiduję jakieś korki
>> czy coś
>
> Jesteś po prostu genialny. Zadedykuję Ci nową opcję w ankiecie
>
> "- przewiduję jakieś korki (chyba z butelki po winie)" :-)
Nie zrozumiałeś. Przewidują średnią w mieście 20km/h i nie kozaczę a
bardzo dobrze znam miasto i "skróty" :]
>
>> więc ruszam odpowiednio wcześniej [ZAWSZE] żeby być na czas i nie
>> "muszę" pedałować, czyli wciskać.
>
> Sam jedzie?
Nie, sam chodzi. To samochód :]
>
>> To proste założenie. Ponadto mam < 180 koników pod maską ale masa 2T
>> więc hamowanie odbywa się z udziałem kotwicy i spadochronu z dużych
>> prędkości, więc oszczędzam i nie prowokuję :]...a mogę zabić :) Takie
>> Twizy to nawet nie poczuję :]
>
> Ano nie, bo nie śmierdzi :-)
Ty byś nawet nie poczuł jak cię ktoś w chuja robi :) pod warunkiem, że
się myjesz po każdym odsikaniu :D
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
47. Data: 2022-10-06 01:07:53
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 05.10.2022 o 13:42, J.F pisze:
> On Wed, 5 Oct 2022 01:24:30 +0200, ii wrote:
>> W dniu 04.10.2022 o 17:05, J.F pisze:
..
>
>>> Ale zeby cie nikt nie wyprzedzil, to cud.
>> No nie, aż tak to nie było, że nikt, ale ludzie coraz wolniej jadą i tak
>> czy siak jest teraz w granicach Twizy.
>
> Hm w okolicach 2008 wydaje mi sie, ze widziałem to w Niemczech.
> Jakby wiekszosc zwolniła. Paliwo drogie?
> Pare lat zajęło, zanim przyspieszyli.
>
> W Polsce raczej nie zauwazylem.
>
>> Na skrzyżowaniach wyprzedzam,
>> potem oni mnie i tak na przemian.
>
> Skrzyzowanie to kwestia przyspieszenia.
Przyspieszenia to jak startuję jako pierwszy a to samo jest, jak jadę
zza kolumny czekających. Oni wszyscy po prostu tak wołowato jeżdżą.
> Biegow nie zmieniasz.
Po osiągnięciu jakiej prędkości zmieniasz w spalinówce?
>
>> Niektórzy nie wyprzedzają. A takich co
>> rżną równo to ja już nie widuję wcale na tej krajówce. Było nawet tak,
>> że w jedną stronę jechałem oszczędnościowo tak z 57km/h i byli tacy co
>> całkiem długo za mną ciągnęli nim się zdecydowali. W drugą już na
>> ograniczniku.
>
> "byli tacy" zawsze sie mogą zdarzyc. Pytanie ilu cie wyprzedzilo.
>
>>> a "dwupasmowe" z 70 - na Śląsku pełno.
>> Ale krajówki? Poza miastem?
>
> Dwie jezdnie, 4 pasy, E costam - musi krajowka :-)
>
> Sam zobacz - np Katowice - Bielsko Biala. DK1 zresztą
>
> https://goo.gl/maps/LUXaax3jMV75axN26
Dobra są i takie. Ja po innej jechałem, gdzie nie ma ograniczenia.
>
> To nie jest ten Śląsk, gdzie są tramwaje miedzymiastowe, jak widac
> troche luzniej, formalnie teren niezabudowany, ale co chwila jakies
> skrzyzowanie, przejscie - i 70.
Ale ja nie o ograniczeniach tylko o tym, co między.
>
> podobnie obok dk81 Żory-Skoczów.
>
>>>> Mogliby też paliwo oszczędzać, ale coś mi się nie wydaje. Co prawda
>>>> większość ludzików pyta ile Twizy pali, czyli wydatki na samochód muszą
>>>> ich jakoś boleć,
>>>
>>> Albo nie boli az ta bardzo, ale kult niskiego spalania zostal.
>>
>> Może kult. Ale z czego by on miał się wziąć.
>
> Z malucha, z kartek, z niskich pensji ...
Musieli jakieś samchody kupić a raczej nie było ich stać na nowe, czyli
duże, dużo palące od Niemca. Powinni się już zmienić :-)
>
>> Ludzie nie kupowali małych
>> samochodów od Niemca tylko duże to im dużo paliły a nie mało. Może ci,
>> co pytają ile pali Twizy są po przeciwnej stronie w jakiejś mniejszości.
>>
>>> Tez bym nie lubial palic 20/100. Ani 13/100.
>>> Ani 10/100 - chyba, ze LPG :-)
>>
>> Na prąd nie łaska? :-)
>
> Teraz, kiedy prąd drogi i na kartki ? :-)
Prąd? Indywidualnie?! Paliwo jest drogie bo nieregulowane a nie prąd!
Myślę, że najprędzej w następne wakacje będzie kolejna podwyżka prądu
dla indywidualnych.
>
>>>> Ktoś może być faktycznym kierowcą niedojdą i bać się szybciej, ale jaki
>>>> to %.
>>> Staruszki, emeryci, sporo kobiet, poczatkujący, posiadacze 22 punktów,
>>> dawniej mieszkancy Wałbrzycha lub Dzierzoniowa - nie zabraniaj nikomu
>>> jechac wolno.
>>
>> A ja nie zabraniam. Ale jeśli wszyscy kierowcy jadą wolno to coś już z
>> narodem jest nie tak.
>
> Tez tak uwazam. Cud, albo przesadzasz z tym "nikt nie wyprzedzil" :-)
Przesadzam. Nie wiem nawet czy gdziekolwiek to napisałem.
>
> Ja mam dluzsze obserwacje z autostrady - wystarczy wrzucic 140 na GPS,
> i naprawde rzadko ktos wyprzedza. No ale to 140 a nie 70, plus
> matematyka swoje robi ...
>
>>> Ale ze cie nikt nie wyprzedził - to cud, lub przesada :-)
>> Jw. Tak to może nie było, ale średnia prędkość bardzo zbliżona.
>
> Cud, pielgrzymka, śląsk ... drogie paliwo ?
Myślę, że niedziela godziny powrotów.
>
>>>> Podejrzewam, że większość nie czuje, że 2000 zł mandat to np 2% rocznego
>>>> wynagrodzenia a 10pkt to 50% rocznego kredytu. No ... odebrania prawka
>>>> mogą się bać niezależnie od wyliczeń.
>>>
>>> No, 2000 to w Polsce malo nie jest, i po co przeplacac.
>>
>> Żeby łatwiej było, 2kpln to jest 2% rocznego wynagrodzenia z
>> miesięcznego nieco poniżej 10tys.
>
> No ale srednia krajowa to jeszcze nie jest 10 tys miesiecznie.
Do 100k na rok wystarczy 8,3k miesięcznie. Ile niżej jest średnia? Do
ilu procent rocznego wzrośnie ten mandat?
>
>> 2% to jest ... no prawie tego nie ma.
>> Nawet jak najniższą zarabiasz to Ci wyjdzie <10%. Oczywiście niska kwota
>> nie jest żadnym usprawiedliwieniem zwykłej kradzieży. Mandat jest tutaj
>> udziałem państwa w czynie przestępczym. Idiotyzm do kwadratu.
>
>>> Ale do niedawna bylo 500, a oni pewnie tak samo jezdzili.
>>>
>>> Chociaz ... od paru miesiecy narzekam na miejskie arterie - prawym
>>> pasem jedzie ktos przepisowe 50, lewym tez przepisowe 50 ... no niech
>>> ich piorun.
>>>
>>> Teraz jeszcze dodaj przejscia dla pieszych. Bardzo dobry powod.
>>
>> Te przejścia to ... chyba faktycznie nie nadaję się.
>>
>
>>>>>> Przecież ten postęp w postaci asfaltowych dróg i samochodów po to
>>>>>> jest, by poruszać się sprawniej. Gdybyśmy tego nie chcieli to nadal
>>>>>> jeździlibyśmy konno po drogach nieutwardzonych. I tak się zastanawiam co
>>>>>> konkretnie motywuje ludzi do snucia się jak smród po gaciach? Gdyby
>>>>>> chcieć zrobić ankietę nt powodów to jakie powinny być opcje?
>>>>>
>>>>> Mnie nie pytaj, ja zawsze za szybko :-)
>>>>
>>>> Myślałeś już co zrobisz bez prawka? :-)
>>>
>>> A to dopiero powyzej 50, sie ograniczam :-)
>>>
>>> Inna sprawa, ze jadac rozpedzonym w trasie, mozna nie zwolnic do 100
>>> na poczatku wioski - trzeba uwazac.
>>>
>> Oni mnie zatrzymują głównie tam, gdzie dopuszczalne powyżej 50.
>
> Ja w ogole bardzo rzadko trafiam na kontrole, ale na wiekszej
> predkosci to im sie nie chce stac, chyba ze grupa SPEED ...
Stają tam, gdzie im powiedzą że mają stać i złoją tylu ilu im każą. To
..! Żadne tam "za narodem".
>
> Teraz jest takie glupie miejsce pod Wroclawiem - bramki na A4.
> Bramki juz stale otwarte, ale stoja, a ograniczenia 110-80-50.
>
> 50 moze i uzasadnione, zeby sie w bramce zmiescic,
> za bramka moze tez, bo sie pasy zwezaja,
> ale jakby tam kiedys ITD z radarkiem stanęła ...
Gdzie Ty pracujesz? :-)
-
48. Data: 2022-10-06 11:32:43
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2022-10-05 o 16:10, ii pisze:
>
>> Załączam tempomat i mogę się zająć myśleniem o czymś ciekawszym, niż
>> rozważanie, czy już przekraczam, o ile i czy to już tyle, że mogą mnie
>> shaltować, czy jeszcze nie...
>>
>
> Na krajówce tempomat?!
>
Na krajówce, powiatówce, na mieście na dłuższych odcinkach między
światłami - ciągle jeżdżę na tempomacie. Odkąd mam temponat adaptacyjny
to pedału gazu używam przy ruszaniu i zaraz klikam tempomat.
I co mi teraz zrobisz?
-
49. Data: 2022-10-06 11:35:55
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-10-2022 o 11:32, Poldek pisze:
> Odkąd mam temponat adaptacyjny
> to pedału gazu używam przy ruszaniu i zaraz klikam tempomat.
Cienias.
Nie da się kliknąć gdy chcesz ruszać i nie użyć gazu w ogóle?
-
50. Data: 2022-10-06 11:37:32
Temat: Re: [Ankieta] Czemu jeździsz tak wolno?
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 06.10.2022 o 00:31, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 05.10.2022 o 16:37, ii pisze:
> [...]
>>> Jestem tym z niewielu, którzy oceniają czas jazdy potrzebny na
>>> dotarcie do celu z punktu A do B i zwyczajnie przewiduję jakieś korki
>>> czy coś
>>
>> Jesteś po prostu genialny. Zadedykuję Ci nową opcję w ankiecie
>>
>> "- przewiduję jakieś korki (chyba z butelki po winie)" :-)
>
> Nie zrozumiałeś. Przewidują średnią w mieście 20km/h i nie kozaczę a
> bardzo dobrze znam miasto i "skróty" :]
I dlatego krajówką jedziesz wolno? No rzeczywiście nie zrozumiałem. O
ile oczywiście da się to zrozumieć :-)
>>
>>> więc ruszam odpowiednio wcześniej [ZAWSZE] żeby być na czas i nie
>>> "muszę" pedałować, czyli wciskać.
>>
>> Sam jedzie?
>
> Nie, sam chodzi. To samochód :]
>>
>>> To proste założenie. Ponadto mam < 180 koników pod maską ale masa 2T
>>> więc hamowanie odbywa się z udziałem kotwicy i spadochronu z dużych
>>> prędkości, więc oszczędzam i nie prowokuję :]...a mogę zabić :) Takie
>>> Twizy to nawet nie poczuję :]
>>
>> Ano nie, bo nie śmierdzi :-)
>
> Ty byś nawet nie poczuł jak cię ktoś w chuja robi :) pod warunkiem, że
> się myjesz po każdym odsikaniu :D
>
Twizy się nie podoba? Do jazdy po mieście fajny jest.