-
41. Data: 2010-05-22 10:31:23
Temat: Re: Alternatywa dla BlackBerry
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sat, 22 May 2010 03:26:20 -0700 (PDT), JohnyK napisał(a):
> niestety, bo kilka ciekawych modeli ta firma miała. A jednego, mimo
> sędziwego wieku używałem do niedawna (N650) i podczas wyjazdów daleko
> od świata nadal używam (N2110).
A o której 2110 mówisz? (zakładając, że w ogóle wiesz, że były dwie, panie
zawodowy)
--
Pozdrowienia, Waldek Godel, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Oczywiscie ze nie mam iphona po co mi ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski
-
42. Data: 2010-05-22 10:31:41
Temat: Re: Alternatywa dla BlackBerry
Od: JohnyK <j...@t...pl>
On 21 Maj, 22:25, Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
wrote:
>
> Reklama szemrana nie polega na namawianiu do kupna bezpośrednio, to marketingowy
> chwyt polegający głównie na robieniu szumu medialnego wokół produktu, trolowania
> na forach, usenecie, rozmowach, kreowaniu synonimów (push -> tylko bb) itd.
> Szum robią normalne firmy reklamowe i ich pracownicy za normalną kasę od
zleceniodawcy.
> Tak to po krótce działa.
>
Wiem jak to działa. I akurat mnie do tego mieszać nie możesz, bo nie
jestem przedstawicielem żadnego producenta (BB też nie :)
A co do poufności- pisząc posta na grupę dyskusyjną zostawiasz
wystarczająco wiele śladów informatycznych. Przejmowanie się w chwili
obecnej jednym śladem więcej, czy mniej, chyba już nie ma sensu. A z
drugiej strony- dobrze, że o tym wspominasz. Bo to, że mnie coś nie
interesuje (nie ma dla mnie znaczenia) nie znaczy, że dla innych też
nie ma. A wzrost świadomości w tym przypadku jest ważny i w tym
wymiarze Twoje zdanie niesie za sobą element edukacyjny.
JK
-
43. Data: 2010-05-22 13:08:40
Temat: Re: Alternatywa dla BlackBerry
Od: JohnyK <j...@t...pl>
Waldek Godel wrote:
> Dnia Sat, 22 May 2010 03:26:20 -0700 (PDT), JohnyK napisał(a):
>
>> niestety, bo kilka ciekawych modeli ta firma miała. A jednego, mimo
>> sędziwego wieku używałem do niedawna (N650) i podczas wyjazdów daleko
>> od świata nadal używam (N2110).
>
> A o której 2110 mówisz? (zakładając, że w ogóle wiesz, że były dwie, panie
> zawodowy)
>
Skoro piszę, że model jest leciwy to jak myślisz? Czy oprócz stawiania
swojej "wiedzy i mądrości ponad wszystko" jesteś jeszcze w stanie
logicznie pomyśleć?
JK
-
44. Data: 2010-05-22 13:20:55
Temat: Re: Alternatywa dla BlackBerry
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sat, 22 May 2010 15:08:40 +0200, JohnyK napisał(a):
>> A o której 2110 mówisz? (zakładając, że w ogóle wiesz, że były dwie, panie
>> zawodowy)
>>
> Skoro piszę, że model jest leciwy to jak myślisz? Czy oprócz stawiania
> swojej "wiedzy i mądrości ponad wszystko" jesteś jeszcze w stanie
> logicznie pomyśleć?
>
jeżeli jako leciwy masz na myśli ten pierwszy, to miał on trzeszczącą
obudowę i akumulator z nie wytrzymujący doby (kiedy był nowy), więc nie
nadaje się na żadne wyjazdy. Jakość wykonania też była taka sobie, pękały
obudowy, bateria goniła dosyć luźno, oprawa anteny się notorycznie
wyginała.
Opowiadaj takie bajki dzieciakom którzy nigdy nie mieli tego telefonu w
rękach.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Sama nazwa poweruser mowi ze sa wypaczeni :)"- Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski
-
45. Data: 2010-05-22 13:44:07
Temat: Re: Alternatywa dla BlackBerry
Od: JohnyK <j...@t...pl>
On 22 Maj, 15:20, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
>
> jeżeli jako leciwy masz na myśli ten pierwszy, to miał on trzeszczącą
> obudowę i akumulator z nie wytrzymujący doby (kiedy był nowy), więc nie
> nadaje się na żadne wyjazdy. Jakość wykonania też była taka sobie, pękały
> obudowy, bateria goniła dosyć luźno, oprawa anteny się notorycznie
> wyginała.
> Opowiadaj takie bajki dzieciakom którzy nigdy nie mieli tego telefonu w
> rękach.
No to zależy jaki akumulator- bo były dostępne co najmniej dwa o
różnej pojemności. To raz. Dwa, że na wyjazdy się nadaje jak
najbardziej, zwłaszcza, gdy ma się do niego ładowarkę samochodową.
Trzy, że nadaje się jak najbardziej, bo to jest telefon, który dzięki
wysuwanej antenie ma doskonałą czułość. Rzeczywiście, jeżeli chodzi o
baterie, była luźna, ale ten aspekt nie był brany pod uwagę przeze
mnie, bo "akcje" z bateriami były także dostępne w wielu innych
modelach Nokii. Oprawa anteny notorycznie się wyginała? Hm, ciekawe,
moja Nokia ma 14 lat i jakoś nic się nie wygięło ani nie popękało.
Więc opowiadaj swoje opowieści rzeczywiście tym, którzy nie mieli,
podobnie jak prawdopodobnie Ty, tego telefonu w rękach. Bo gdybyś
miał, to byś nie pisał o jakimś skrzypieniu obudowy, bo to nigdy nie
miało miejsca (chyba, że sam sobie ktoś zmieniał obudowę na
drewnopodobną).
JK