-
51. Data: 2017-10-15 15:07:35
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 10/14/2017 11:26 AM, zhbick wrote:
> Weźmy np takie spaliny z silnika - zbędny odpad, niepalny, truje. Ale
> gdyby tak część wykorzystać do napędzania wirnika
To dalej dostaniesz odpad niepalny, trujący. Tyle że z mniejszą energią.
Co to ma wspolnego z homeomatią? Nie mam pojęcia.
-
52. Data: 2017-10-15 15:24:10
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik PiteR e...@f...pl ...
>> Chyba jest różnica jeżeli wychłodzony
>> samochód do -20C a akumulator powiedzmy do -10C (strzelam).
>
> Wystaw wrzącą herbatę na -20' na balkon i sprawdź kiedy zamarznie.
> Na pewno szybciej niż 8 godzin, które mija między zostaweniem
> wieczorem a odpaleniem rano.
>
To nie jest dobry test :)
http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,129155,13139927,Dl
aczego_wrzatek_zamarz
a_szybciej_niz_chlodna_woda_.html
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...
-
53. Data: 2017-10-15 16:13:50
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2017-10-15 o 10:47, RadoslawF pisze:
> Pod warunkiem że na drugą starczy pojemności pomniejszonej przez
> temperaturę. Pamięta ktoś zalecenia aby przy dużych mrozach najpierw
> "obudzić" akumulator zapaleniem światła na kilkanaście sekund?
Po co budzić światłami, jak można rozrusznikiem. Od razu obudzą się też
inne elementy silnika.
--
MN
-
54. Data: 2017-10-15 16:20:27
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 15 października 2017 14:53:27 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały
napisał:
> On 10/14/2017 11:26 AM, zhbick wrote:
> >> Ale o homeopatii też mówią.
> > Homeopatia zakłada, że to, co w dużych dawkach szkodzi/truje - w małych
> > dawkach pomaga.
>
> Tylko zapewne nie słyszałes *jak* małej dawki homeopatia wymaga. Idź i
> poczytaj a potem możesz policzyć ilosc atomów we wszechświecie aby mieć
> pogląda na stopień rozcieńczenia postulowany w tej metodzie.
Heh a niemce takie cwane ze badaja czemu homeopatia dziala u zwierząt, np. u psów.
To jest dopiero ciekawostka :)
Wiesz niedawno mielismy ogólnie uznawana prawde ze masło jest złe, margaryna dobra,
jajka złe bo maja cholesterol a od tłuszczy sie grubnie.
Nie minęło 30 lat i zaczyna sie odkrywanie odwrotnej prawdy :)
Pozyjemy zobaczymy co jeszcze nam naukowcy wszelkiego sortu przyniosa.
-
55. Data: 2017-10-15 16:26:43
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 15 października 2017 15:00:45 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały
napisał:
> On 10/15/2017 5:34 AM, LinFanQri wrote:
> > Nie ma więcej siły ale, że dobra izolacja akumulatora sprawi, że nie
> > będzie miał problemów zakręcić. Chyba jest różnica jeżeli wychłodzony
> > samochód do -20C a akumulator powiedzmy do -10C (strzelam).
>
> Zrób doświadczenie. Przykryj termometr kołdą a drugi połóż obok,
> pomieszczenie zamknij. Wróć za 4 godziny. Sprawdź temperatury. Obserwuj
> jak twoja wiedza dotycząca działania puchatych przedmiotów legła w gruzach.
>
> To pudełko styropianu ma sens jedynie wtedy gdu jest duże albo jedynie
> wtedy gdy akku nie zdąży się wychłodzić miedzy cyklami. 8 godzin snu to
> bardzo dużo przy -30.
>
Pamietam ze w ciągu około 20 minut temperatura w kabinie samochodu spadła z 25 do 12
stopni przy -1 stopniach.
Aku moze mialby wieksza pojemnosc cieplna albo by sie zagrzał do tych 15 stojąc 14h w
garażu, dzieki temu jak aku padniety to po wyjechaniu do sklepu, zostawieniu auta na
2h i próbie uruchomienia ten aku ma szanse nie byc zmarzniety i mieć te 2-4-8 stopni
więcej niż bez styro.
Ale tak czy siak jak aku padniety to styro wiele nie pomoze a jak dobry to i tak
sobei da rade. Wazne aby kupic dobry. Ostatnio wymienialem oryginal fordowski po 10
latach. A jakas centre po 6.
-
56. Data: 2017-10-15 16:32:46
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:
>>> Chyba jest różnica jeżeli wychłodzony samochód do -20C a
>>> akumulator powiedzmy do -10C (strzelam).
>>
>> Wystaw wrzącą herbatę na -20' na balkon i sprawdź kiedy
>> zamarznie. Na pewno szybciej niż 8 godzin, które mija między
>> zostaweniem wieczorem a odpaleniem rano.
>>
> To nie jest dobry test :)
> http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,129155,13139927,Dl
aczego_wrzatek_
> zamarz a_szybciej_niz_chlodna_woda_.html
no tak, bo chłodna woda wytrzyma 8 godzin :)
--
Piter
http://piterpro.private.pl/xnews/
-
57. Data: 2017-10-15 16:49:58
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik s...@g...com ...
>> > Homeopatia zakłada, że to, co w dużych dawkach szkodzi/truje - w
>> > małych dawkach pomaga.
>>
>> Tylko zapewne nie słyszałes *jak* małej dawki homeopatia wymaga.
>> Idź i poczytaj a potem możesz policzyć ilosc atomów we
>> wszechświecie aby mieć pogląda na stopień rozcieńczenia postulowany
>> w tej metodzie.
>
> Heh a niemce takie cwane ze badaja czemu homeopatia dziala u
> zwierząt, np. u psów. To jest dopiero ciekawostka :)
>
Badaja czy działają czy dlaczego działają?
Bo jeżeli to drugie to byłoby pytanie z teza...
Szukam szukam i jedyne co znajduje to to ze badania ktore wykazywały to
działanie były mało wiarygodne.
> Wiesz niedawno mielismy ogólnie uznawana prawde ze masło jest złe,
> margaryna dobra, jajka złe bo maja cholesterol a od tłuszczy sie
> grubnie. Nie minęło 30 lat i zaczyna sie odkrywanie odwrotnej prawdy
> :)
>
Myslac w ten sposób, mozna przyjac dwa sposoby działania:
- zaczac negowac wszystko to co obecnie podaje nauka (bo przeciez za 30
lat...)
- poczekac az naukowcy odkryja cos i udowodnia.
Rozumiem, ze prezentujesz podejscie a?
> Pozyjemy zobaczymy co jeszcze nam naukowcy wszelkiego sortu
> przyniosa.
A to bezsporna prawda, truizm wrecz :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
58. Data: 2017-10-15 17:01:31
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2017-10-15 o 16:26, s...@g...com pisze:
> Wazne aby kupic dobry. Ostatnio wymienialem oryginal fordowski po 10 latach. A
jakas centre po 6.
To jest ciekawy temat.
Jak to się dzieje, że oryginalne akumulatory wytrzymują dłużej niż
markowe ze sklepu?
Trochę mnie to wkurza, że trudno dziś o dobry akumulator.
--
MN
-
59. Data: 2017-10-15 17:16:37
Temat: Re: Akumulator... w styropianie.
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 15 października 2017 16:49:59 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik s...@g...com ...
>
> >> > Homeopatia zakłada, że to, co w dużych dawkach szkodzi/truje - w
> >> > małych dawkach pomaga.
> >>
> >> Tylko zapewne nie słyszałes *jak* małej dawki homeopatia wymaga.
> >> Idź i poczytaj a potem możesz policzyć ilosc atomów we
> >> wszechświecie aby mieć pogląda na stopień rozcieńczenia postulowany
> >> w tej metodzie.
> >
> > Heh a niemce takie cwane ze badaja czemu homeopatia dziala u
> > zwierząt, np. u psów. To jest dopiero ciekawostka :)
> >
> Badaja czy działają czy dlaczego działają?
Badaja czy dziala. Bo wychodzi im ze nie wiedzą dlaczego statystyki są jakie są a
pokazują ze piesy sie leczą a nie powinny. I nie wiadomo czy to piesowi pomaga czy
właścicielowi pomaga ze piesa je jakies tam atomy :)
> > Wiesz niedawno mielismy ogólnie uznawana prawde ze masło jest złe,
> > margaryna dobra, jajka złe bo maja cholesterol a od tłuszczy sie
> > grubnie. Nie minęło 30 lat i zaczyna sie odkrywanie odwrotnej prawdy
> > :)
> >
> Myslac w ten sposób, mozna przyjac dwa sposoby działania:
> - zaczac negowac wszystko to co obecnie podaje nauka (bo przeciez za 30
> lat...)
> - poczekac az naukowcy odkryja cos i udowodnia.
-Nie wierzyć byle komu w byle prawdy a tylko w takie które brzmią sensownie i maja
jakies tam przełożenie na nasze życie.
> Rozumiem, ze prezentujesz podejscie a?
>
Ależ czemuż to od razu do takich konluzji dążyć? Podyskutować nie warto?
Jak naukowiec wywnioskuje ze mozna zyc dluzej o 5% jak sie codziennie robi czynnosc A
i 5% dłużej czyniąc codzień B to fajnie. Ale nikt nie wybadał czy czyniąc i A i B
zyskamy 10%.
Czy warto czynić A i B (oraz pewnie cala reszte alfabetu) dla dodatkowych 10 lat
zycia?
To jest pytanie. :)
Zawsze chcialem zliczyc co bym musial codziennie spozywać aby dłużej zyć. A nastepnie
porównać to do zasad żywienia i mozliwych kombinacji aby sie przekonać czy my mamy
szanse tego króliczka dogonić czy jednak wyjdzie jak w tej piosence Piersi:
A mówili mi przyjaciele
Nie mieszaj ogórków z dżemem
Musztardy z kisielem i śliwek z likierem
Żołądek to nie San Francisco
-
60. Data: 2017-10-15 17:24:40
Temat: Re: [OT] Akumulator... w styropianie.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 10/15/2017 4:20 PM, s...@g...com wrote:
>> Tylko zapewne nie słyszałes *jak* małej dawki homeopatia wymaga. Idź i
>> poczytaj a potem możesz policzyć ilosc atomów we wszechświecie aby mieć
>> pogląda na stopień rozcieńczenia postulowany w tej metodzie.
> Heh a niemce takie cwane ze badaja czemu homeopatia dziala u zwierząt, np. u psów.
> To jest dopiero ciekawostka :)
Tak to ciekawstka. Ale możesz zmienić ją w *fakt* pod warunkiem
udostepnienia linka do źrodła tych badań. Ale badań *naukowych*. Nie jakiś.
Zapewniam Cię, że homeopatia nie rózni się niczym od religii. Na pytanie
o jakikolwiek *fakt* albo *badanie naukowe* zwolennicy obu chowają sie
po norach i popiskują coś po cichu ze słyszeli albo gdzieś czytali ale
już nie pamiętają gdzie.
> Wiesz niedawno mielismy ogólnie uznawana prawde ze masło jest złe, margaryna dobra,
jajka złe bo maja cholesterol a od tłuszczy sie grubnie.
> Nie minęło 30 lat i zaczyna sie odkrywanie odwrotnej prawdy :)
Nie rozumiesz czym się rózni wiedza za zakresu dietetyki od wiedzy z
zakresu chemii i fizyki. Podpowiem: tym że te dwie ostatnie dziedziny są
scisłe, mierzalne i przewidywalne w sposób matematyczny. Wierząc w
homeopatię nie masz żadnych dowodów z ani jednej scislej dziedziny,
mozesz natomaist liczyc na takie same dowody jak "religia" - czyli w
gazecie napisali, albo szwarga dziadek to miał taki przypadek że albo
ktoś w śmieszym ubraniu tak powiedział.
> Pozyjemy zobaczymy co jeszcze nam naukowcy wszelkiego sortu przyniosa.
Pogarda dla nauk ścisłych jest znakomitym parametrem pomiaru debilności
społeczeństwa. Obserwuje wzrost skorelowany z popularnościa internetu.