-
11. Data: 2012-11-11 07:39:06
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Sat, 10 Nov 2012 21:17:23 +0100, uciu napisał(a):
> OT - jak brakuje gdzieś "r" to uwagi zachowajcie dla siebie:-) -> dziecko mi
> "erke" wydłubało z laptopa...wiec cieżko się pisze:-/
Skoro już tak bardzo się upominasz, to brakuje "a" w datach :>
AK
-
12. Data: 2012-11-11 15:52:41
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: tÎż
Izydor wrote:
> Na szczescie orzeczenie Sadu Najwyzszego na ktore sie powołałem wprost
> mówi że nie można mówić o czasie technologicznym. I oni doskonale o tym
> wiedza, tyle ze liczą na indolencje i nieznajomość prawa poszkodowanych.
>
> I to jest właśnie czyste skurwysyństwo.
Zrozumcie ludzie, że branża ubezpieczeniowa z definicji zawsze wyjdzie na
swoje. Odszkodowania zasądzane przez sądy są przeciętnie CZTEROKROTNIE
wyższe niż wyceny ubezpieczycieli. Oznacza to z grubsza, że gdyby
ubezpieczyciele sami z siebie dokonywali wycen w taki sposób, jak to
robią sądy, to płacilibyście za OC cztery razy więcej niż w tej chwili.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
13. Data: 2012-11-11 17:26:55
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: Izydor <i...@w...pl>
On 2012-11-11 15:52, t? wrote:
> Zrozumcie ludzie, że branża ubezpieczeniowa z definicji zawsze wyjdzie na
> swoje. Odszkodowania zasądzane przez sądy są przeciętnie CZTEROKROTNIE
> wyższe niż wyceny ubezpieczycieli. Oznacza to z grubsza, że gdyby
> ubezpieczyciele sami z siebie dokonywali wycen w taki sposób, jak to
> robią sądy, to płacilibyście za OC cztery razy więcej niż w tej chwili.
>
Świat nie jest czarnobiały, pomiędzy ewidentnym robieniem w ch**a a
robieniem wszystkiego tak by klient był zadowolony istnieje jeszcze
pełna gama szarości. Ergo - gdyby ubezpieczyciel nie przeginał to może i
poszkodowany nie miałby powodu ku temu by gonić po sądach i rzecznikach.
-
14. Data: 2012-11-11 18:04:41
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-11-11, Izydor <i...@w...pl> wrote:
>
> Świat nie jest czarnobiały, pomiędzy ewidentnym robieniem w ch**a a
> robieniem wszystkiego tak by klient był zadowolony istnieje jeszcze
> pełna gama szarości. Ergo - gdyby ubezpieczyciel nie przeginał to może i
> poszkodowany nie miałby powodu ku temu by gonić po sądach i rzecznikach.
>
Bez sensu. Wyplacenie normalnie dziesieciu poszkodowanym zawsze bedzie
drozsze niz rzucenie ochlapu dziewieciu i zaplacania normalnie jednemu
ktory pojdzie do sadu :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
15. Data: 2012-11-11 18:06:22
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: dddddd <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-11 17:26, Izydor pisze:
>
> Świat nie jest czarnobiały, pomiędzy ewidentnym robieniem w ch**a a
> robieniem wszystkiego tak by klient był zadowolony istnieje jeszcze
> pełna gama szarości. Ergo - gdyby ubezpieczyciel nie przeginał to może i
> poszkodowany nie miałby powodu ku temu by gonić po sądach i rzecznikach.
>
dokładnie, mi szkodę wycenili na 1200zł, jakby dali 3000zł to bym nic
nie mówił, a tak musiałem oddać auto partaczom* (ASO) i łącznie
kosztowało to ubezpieczyciela 9000zł
*- nie chce mi się pisać dlaczego, ale Zdzichu w garażu by lepiej
naprawił...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
16. Data: 2012-11-11 18:40:48
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: Izydor <i...@w...pl>
On 2012-11-11 18:04, AZ wrote:
> Bez sensu. Wyplacenie normalnie dziesieciu poszkodowanym zawsze bedzie
> drozsze niz rzucenie ochlapu dziewieciu i zaplacania normalnie jednemu
> ktory pojdzie do sadu :-)
I znowu skrajności. Jakoś znaczaca część poszkodowanych nie ma problemu
z wysokościa odszkodowania i po sadach nie gania.
I jeśli juz rozmawiamy o braku sensu :)
"Odszkodowania zasądzane przez sądy są przeciętnie CZTEROKROTNIE
wyższe niż wyceny ubezpieczycieli. Oznacza to z grubsza, że gdyby
ubezpieczyciele sami z siebie dokonywali wycen w taki sposób, jak to
robią sądy, to płacilibyście za OC cztery razy więcej niż w tej chwili."
Ergo na podstawie nie tak dużej znowu ilości (w porownaniu do ilosci
spraw zalatwionych bez udzialu sadu) spraw sadowych wnioskujesz ze
wszystkie odszkodowania sa zanizone. Z tego zas wnioskujesz ze skladka
musialaby byc 4 razy wieksza.
Przesadzasz.
-
17. Data: 2012-11-11 19:22:52
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: tÎż
Izydor wrote:
> Świat nie jest czarnobiały, pomiędzy ewidentnym robieniem w ch**a a
> robieniem wszystkiego tak by klient był zadowolony istnieje jeszcze
> pełna gama szarości. Ergo - gdyby ubezpieczyciel nie przeginał to może i
> poszkodowany nie miałby powodu ku temu by gonić po sądach i rzecznikach.
Ale wcale nie przegina, robiłeś to bezgotówkowo? Wtedy zwykle nie ma
problemów. Problemy są, jak ktoś chce pieniądze do ręki, bo duża część
tych osób zwyczajnie wyłudza odszkodowania. Jeżdżą złomami za 3 tys. zł,
a ja zrobi się rysa czy wgniecenie to próbują wycisnąć z tego
równowartość auta i to przechlać. Bardzo dobrze, że ubezpieczyciele się
opierają takim praktykom, bo dzięki temu np. ja płacę mniej. :)
Likwidowałem w miarę ostatnio dwie szkody i w obu przypadkach nie było
żadnych problemów.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
18. Data: 2012-11-11 19:24:42
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: tÎż
dddddd wrote:
> dokładnie, mi szkodę wycenili na 1200zł, jakby dali 3000zł to bym nic
> nie mówił, a tak musiałem oddać auto partaczom* (ASO) i łącznie
> kosztowało to ubezpieczyciela 9000zł
Trzeba było dać do normalnego warsztatu mającego umowę z ubezpieczycielem
i miałbyś dobrze zrobione za połowę tego co w ASO, jak nie mniej. I bez
stresu i przepychanek.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
19. Data: 2012-11-11 21:09:51
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: Izydor <i...@w...pl>
On 2012-11-11 19:22, t? wrote:
> Ale wcale nie przegina, robiłeś to bezgotówkowo? Wtedy zwykle nie ma
> problemów. Problemy są, jak ktoś chce pieniądze do ręki, bo duża część
> tych osób zwyczajnie wyłudza odszkodowania. Jeżdżą złomami za 3 tys. zł,
> a ja zrobi się rysa czy wgniecenie to próbują wycisnąć z tego
> równowartość auta i to przechlać. Bardzo dobrze, że ubezpieczyciele się
> opierają takim praktykom, bo dzięki temu np. ja płacę mniej. :)
> Likwidowałem w miarę ostatnio dwie szkody i w obu przypadkach nie było
> żadnych problemów.
Oczywiście ze bezgotówkowo. Zakładałem że AZ pisze o normalnych ludziach
a nie oszustach.
-
20. Data: 2012-11-11 21:28:17
Temat: Re: AXA gdzie ich zaskażyć???
Od: tÎż
Izydor wrote:
> Oczywiście ze bezgotówkowo.
To chyba pecha miałeś.
> Zakładałem że AZ pisze o normalnych ludziach
> a nie oszustach.
Zajrzyj na fora motoryzacyjne, tam ludzie wprost się chwalą "zarabianiem
na OC". To zjawisko ma już skalę masową.
--
ss??q s? ??u??ou??