eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAVR32, USB, i... czary!!! › AVR32, USB, i... czary!!!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.
    news.xs4all.nl!194.109.133.84.MISMATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all
    .nl!xs4all!feeder1.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!209.197.12.242.MISMATCH!
    nx01.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.new
    s.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-
    mail
    Date: Fri, 30 Apr 2010 07:50:08 +0200
    From: SM <b...@k...com.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: AVR32, USB, i... czary!!!
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 82
    Message-ID: <4bda6f8b$0$17104$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.27.189.234
    X-Trace: 1272606603 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 17104 83.27.189.234:1502
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:587682
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    Zrobiłem kilka urządzeń na AVR32, a dokładnie AT32UC3B0256.
    Wszystko byłoby OK gdyby nie USB. To co wyprawia mi ten
    procek z USB to są jakieś czary.

    Napisałem własną bibliotekę USB-CDC. Wszystko chodziło super.
    Ale do czasu aż zrobiłem znajomemu sterownik zasilaczy do
    magnetronów. Było to pierwsze urządzenie w którym USB
    jest wykorzystywane "na okrągło" - cały czas PCet steruje
    zasilaczami i odbiera od nich wyniki.

    Historia wygląda tak:
    - robię mu ten sterownik. u mnie wszystko chodzi jak burza.
    - znajomy dostaje go i dorabia interfejs między sterownikiem
    a zasilaczami
    - robi sobie testy i informuje mnie że na tym nie da się
    pracować! są okresy (testy robił przez kilka tygodni 2 dni
    w tygodniu). mówi że wystarczy włączyć lutownicę, światło,
    dotknąć palcem masy, albo też NIC nie robić i zwiecha.
    - biorę sterownik do siebie. robię testy. rzeczywiście.
    załączam lampę, zwiecha, lutownica, zwiecha, każde byle
    co i zwiecha, czasem zwiecha bez powodu!
    - zacząłem dorabiać co tylko mi do głowy przyszło - dodatkowe
    odsprzęganie, pojemności, indukcyjności, itp. było lepiej
    - po paru dniach zawiozłem sterownik do znajomego. on robi
    testy. jest OK

    A teraz najlepsze
    - na sprawdzenia wziąłem moją płytkę z prockiem (tylko AVR32+
    stabilizator 3,3V), dorobiłem stabilizator z 9V na 5V + przekaźnik
    na zasilaniu bez gaszenia (abym miał czym wytwarzać zakłócenia)
    - napisałem program który komunikuje się z PCtem poprzez RSa i USB
    - przy zakłócenia (lampa, lutownica, przekaźnik, albo NIC!) mam
    zwiechę USB. Program i RS nadal jednak chodzi! Tak więc
    mam potwierdzenia że zwiesza się tylko USB w procku.
    - wymyślam różne zabiegi na liniach USB aby to odkłócić.


    - wczoraj do południa dzwoni znajomy - zwiechy ma co chwilę!
    bez żadnej przyczyny.
    - ja bawię się u siebie - mam to samo!


    I teraz uwaga!!!

    Mówię mu że przyjadę i powalczę z tym. Zapuszczam u siebie układ
    testowy i idę pod przysznic. Układ pracuje, licznik zlicza czas
    do zwiechy. Po jakimś czasie wracam a układ chodzi!!!
    Robię testy, strzelam przekaźnikiem, lampą, lutownicą i NICZYM
    nie mogę zwiesić USB!!!

    Wsiadam w samochód, jadę do znajomego. Puszczamy jego układ i NIC!!!
    Wszystko chodzi. Można strzelać lutownicą, jeździć paluchami
    po płytce - żadnej zwiechy. Włączamy dwa zasilacze magnetronów,
    ładujemy na pełną moc... i NIC!!!

    Ponieważ wziąłem ze sobą swój układzik testowy, testuję także
    i jego. Wszystko chodzi. Wywaliłem wszystko kondensatory, dławiki,
    kable połączyłem na pajęczynkę. I co? I niczym nie mogę
    uwalić transmisji po USB!!!

    COŚ się zmieniło wczorajszego dnia w południe, że dwa różne układy
    , różny soft, różne PCty, różne zasilacze, oddalone o 20km
    nagle zaczęły działać!


    Mam u siebie stale podpięty układ testowy w pogotowiu. Co jakiś
    czas testuję. Był już w lodówce, grzałem go suszarką. Wszystko
    chodzi. Czekam do środy/czwartku. Znajomy będzie robił
    testy u siebie. Jeśli będzie miał zwiechy USB, ma dzwonić do mnie.
    Ja wtedy od razu sprawdzam czy mam u siebie to samo.


    W tej chwili przychodzi mi tylko jedna rzecz do głowy - wrażliwość
    procka (a dokładnie części obsługującej USB) na promieniowanie
    kosmiczne. Być może ostatnie szaleństwa słońca wyrzucają tyle
    cząstek wysokoenergetycznych że ten procek głupieje.
    Nie wiem na ile jest to sensowne wyjaśnienie, ale w tej chwili
    nic lepszego mi do głowy nie przychodzi.

    SM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: