-
11. Data: 2014-06-28 20:27:38
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "__Maciek" <i...@c...org> napisał w wiadomości
news:nsutq9l36shng79rjeu1bouj8e7mfvr0h4@4ax.com...
> Thu, 26 Jun 2014 17:59:23 +0200 "ACMM-033" <v...@i...pl>
> napisał:
>
>>Ja to załatwiam multiwibratorem astabilnym...
>
> Analogowy multiwibrator jest passe, nawet na NE555. Nawet na
> PIC12F508/629 już nie wypada mrugadełka robić. Teraz do migania
> żarów^H^H^H^H^Hdiodą jest LPC810 :-)
Na szczęście ja tego nie wiem i nadal biorę do tego dwa tranzystory, cztery
oporniki, dwa kondensatory, klecę pająka (nawet bez schematu, na pamięć) i
już mi miga :) I spokojnie mogę sobie płytkę rysować, a migacz będzie mi
wesoło przyświecał :)
>
> BTW ciekawe że jest tylko wersja DIP, nie ma SO. Struktura by się nie
> zmieściła? :-)
Na razie nie potrzebuję miniaturyzować. Zakres napięć też jest bardzo
szeroki (ten sam migacz odpala zarówno od 4, jak i 24V, bez zmiany
elementów), jak trzeba będzie coś pościskać, rozbudować, uprecyzyjnić, to
się to zrobi, spoko :)
No, ale rozumiem tych, którzy z tego żyją, ja na razie się jeszcze bawię
(długo tego) :)), choć od wielkiego dzwonu zdarzy się zgarnąć trochę
grosiwa, np. za jakąś naprawę :)
A w międzyczasie zaglądam sobie do Nowoczesnych Zabawek i czasem zastanawiam
się, jak to-coś (co akurat oglądam) mogło działać, Co Poeta Miał Na Myśli...
Ale energii na pchanie tego wózka jakoś brakuje...
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
-
12. Data: 2014-06-28 20:30:54
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: Jawi <t...@p...com>
W dniu 2014-06-28 19:37, __Maciek pisze:
> Analogowy multiwibrator jest passe, nawet na NE555. Nawet na
> PIC12F508/629 już nie wypada mrugadełka robić. Teraz do migania
> żarów^H^H^H^H^Hdiodą jest LPC810:-)
anie aTTiny4? ;)
-
13. Data: 2014-06-29 10:06:05
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: Marek Borowski <m...@b...com>
On 28/06/2014 19:37, __Maciek wrote:
> Thu, 26 Jun 2014 17:59:23 +0200 "ACMM-033" <v...@i...pl>
> napisał:
>
>> Ja to załatwiam multiwibratorem astabilnym...
>
> Analogowy multiwibrator jest passe, nawet na NE555. Nawet na
> PIC12F508/629 już nie wypada mrugadełka robić. Teraz do migania
> żarów^H^H^H^H^Hdiodą jest LPC810 :-)
>
Ironia zrozumiala tylko dla elektronikow. Sa osoby ktore sa bardziej
informatykami niz elektronikami - w tym ja - dla ktorych zdecydowanie
prosciej jest zaprogramowac ARMa niz zaprojektowac uklad czysto
elektroniczny - ktory jest potem "srednio" modyfikowalny.
A program za 30s mam poprawiony. Elektronicy glownie starej daty
boja sie programowania zwlaszcza nowoczesnego i z tego raczej bym sie
nabijal. Nawet prostego C nie znaja nie wspominajac o C++.
Pozdrawiam
Marek
-
14. Data: 2014-06-29 14:51:45
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
ACMM-033 <v...@i...pl> napisał(a):
> Na szczęście ja tego nie wiem i nadal biorę do tego dwa tranzystory,
> cztery oporniki, dwa kondensatory, klecę pająka (nawet bez schematu, na
> pamięć) i już mi miga :) I spokojnie mogę sobie płytkę rysować, a
> migacz będzie mi wesoło przyświecał :)
A można też wziąć mały mikrokontroler, nie licząc diody i rezystora dla
niej, tylko jeden element. Też można podłączyć na pamięć.
> Na razie nie potrzebuję miniaturyzować. Zakres napięć też jest bardzo
> szeroki (ten sam migacz odpala zarówno od 4, jak i 24V, bez zmiany
> elementów), jak trzeba będzie coś pościskać, rozbudować, uprecyzyjnić, to
> się to zrobi, spoko :)
Co do zakresu napięć, to racja. Z uC jest jeszcze taka sprawa, że można
zmienić częstotliwość migania czy też wypełnienie nie modyfikując układu a
jedynie program.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 6 days, 23 hours, 56 minutes and 4 seconds
-
15. Data: 2014-06-29 17:19:32
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:lop25b$7d9$1@node1.news.atman.pl...
>> pamięć) i już mi miga :) I spokojnie mogę sobie płytkę rysować, a
>> migacz będzie mi wesoło przyświecał :)
>
> A można też wziąć mały mikrokontroler, nie licząc diody i rezystora dla
> niej, tylko jeden element. Też można podłączyć na pamięć.
I w razie zmylki w podłączeniu kosztować to będzie 20 groszy? :)
>
>> Na razie nie potrzebuję miniaturyzować. Zakres napięć też jest bardzo
>> szeroki (ten sam migacz odpala zarówno od 4, jak i 24V, bez zmiany
>> elementów), jak trzeba będzie coś pościskać, rozbudować, uprecyzyjnić, to
>> się to zrobi, spoko :)
>
> Co do zakresu napięć, to racja. Z uC jest jeszcze taka sprawa, że można
> zmienić częstotliwość migania czy też wypełnienie nie modyfikując układu a
> jedynie program.
Może trochę trudniej, ale i do tego nie potrzebuję uC, tylko potencjometr :)
Oczywiście, programując od czegoś muszę zacząć, a wtedy zgodzę się, żeby
zamrugać diodką z uC, a potem coś jeszcze.
Już trochę poważniej - chodzi mi o to, by nie stosować za każdą cenę procka,
tam, gdzie nie trzeba, gdzie łatwo da radę inaczej. Ale - jeśli uC dla kogoś
jest zabawą, to sprawa jest jasna - należy się bawić! Dzwonek do drzwi
zrobiłem kilka lat temu w oparciu o 2 multiwibratory, gdzie jeden moduluje
przebiegiem drugiego, a przebieg łączny steruje głośnikiem, już nie
pamiętam, przez stopień mocy, czy bezpośrednio, więc 4-6 tranzystorów,
upchanych na pająka :)) w małym pudełku z całością... W każdym razie za
głośno miało nie być, jest idealnie. Nie chciało mi się płytki robić :))
(tylko ulożyłem to wszystko, aby się trzymało i nie rozpadło w czasie
najbliższym) I nie chce mi się do środka zaglądać, aby upewnić się, czy
dałem, czy nie, prostą końcówkę mocy. Na pewno są dwa multiwibratory po 2
tranzystory każdy... :)) Działają od dotknięcia.
Ale obiecuję, że jak się da, to zrobię ten dzwonek także na jakimś małym
procuszku, warunek - musi się budzić i być gotowym do pracy w 0.1 sekundy...
A w przerwach obyć się bez zasilania. Przebieg jest mało istotny, to ma
działać od dotyku.
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
-
16. Data: 2014-06-29 17:53:03
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
ACMM-033 wrote:
>
> Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:lop25b$7d9$1@node1.news.atman.pl...
>>> pamięć) i już mi miga :) I spokojnie mogę sobie płytkę rysować, a
>>> migacz będzie mi wesoło przyświecał :)
>>
>> A można też wziąć mały mikrokontroler, nie licząc diody i rezystora dla
>> niej, tylko jeden element. Też można podłączyć na pamięć.
>
> I w razie zmylki w podłączeniu kosztować to będzie 20 groszy? :)
>
Od paru lat stosowanie mikrokontrolerów modne jest, i koniec! :-)
Kiedyś były to '51 teraz są ARMy (można szybciej na nich diodą migać).
Szkoda tylko, że z tą długością słowa maszynowego nie idą w parze jakieś
szczególne innowacje.
jp
-
17. Data: 2014-06-29 17:54:17
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: feldmarszałek tusk <N...@g...pl>
no, ja marzę o wykrywaczu najlepszych dżołków w przekazach po/eu... bo
sam jestem w tym słaby...
-
18. Data: 2014-06-29 18:10:36
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
feldmarszałek tusk wrote:
> no, ja marzę o wykrywaczu najlepszych dżołków w przekazach po/eu... bo
> sam jestem w tym słaby...
Zatrudnij sobie programistów co ci zrobią odpowiedni soft do analizy
wypowiedzi polityków w powiązaniu z aktualną sytuacją gospodarczą w PL/EU.
Potem publikuj wyniki na www, będziesz miał dużo wejść i reklam za które
zgarniesz górę kasy.
Wtedy będziesz mógł leżeć gdzieś na plaży w egzotycznym kraju, zamiast...
jp
-
19. Data: 2014-06-29 22:27:28
Temat: Re: ARM początki - info i refleksja
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-06-29 17:54, feldmarszałek tusk pisze:
> no, ja marzę o wykrywaczu najlepszych dżołków w przekazach po/eu... bo
> sam jestem w tym słaby...
>
We wszystkim jesteś słaby.
--
pozdrawiam
MD