eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA propos pościgów...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 193

  • 81. Data: 2011-10-14 17:09:42
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Fri, 14 Oct 2011 16:55:45 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >> Policja zaczęła go gonić, bo nie zatrzymał się do kontroli - znaczy
    >> zapewne ma coś grubszego na sumieniu. I słusznie.
    >
    > Policja zaczeła go gonić jak popełnił drobne wykroczenie.

    Nie nazwałbym gonieniem próby zatrzymania pojazdu do kontroli.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 82. Data: 2011-10-14 17:11:58
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-10-14 17:01, kamil pisze:
    > On 14/10/2011 14:53, Arek wrote:
    >> W dniu 2011-10-14 15:27, kamil pisze:
    >>> On 14/10/2011 14:26, Arek wrote:
    >>>> W dniu 2011-10-14 15:07, kamil pisze:
    >>>>> On 14/10/2011 14:04, AZ wrote:
    >>>>>> On 2011-10-14, Artur Maśląg<f...@p...com> wrote:
    >>>>>>>
    >>>>>>> O logiczne wnioskowanie - gonili go za skręt, czy z powodu ucieczki
    >>>>>>> po próbie zatrzymania do kontroli?
    >>>>>>>
    >>>>>> Anyway, nie tak to powinno wygladac. Mozna delikwentna znalezc w
    >>>>>> inny i
    >>>>>> bezpieczny dla innych sposob.
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Na przykład jaki? Puścić wolno uciekiniera i wysłać list pod adres
    >>>>> zarejestrowania motocykla, nie wiedząc nawet czy to właśnie złodziej
    >>>>> nie
    >>>>> ucieka na kradzionym?
    >>>>
    >>>> A czym to złamanie przepisu różni się od innego zarejestrowanego prze
    >>>> FR. Wysyłają mandat i po sprawie. Po co ta cała szopka?
    >>>
    >>>
    >>> Nic nie poradzę, że nie rozumiesz tłumaczeń, to już nie moja wina.
    >>
    >> Potrafisz odpowiedzieć na tak proste pytanie, bez zasłaniania się takimi
    >> nic nie mówiącymi bzdetami w stylu AM?
    >
    >
    > Co mam odpowiedzieć? Tłumaczyć dlaczego policja ma reagować widząc coś
    > podejrzanego?

    Jak widać na załączonym obrazku, tłumaczyć można do upadłego, a efekty
    i tak mizerne.

    > Może jeszcze mam tłumaczyć że woda jest mokra?

    Nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

    ;)


  • 83. Data: 2011-10-14 17:13:59
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 16:06, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
    > W dniu 2011-10-14 16:58, kamil pisze:
    >
    >> To że stracił prawo jazdy po pijaku to też Pawłow winien?
    >
    > A mówimy o tym też czy wali konia do fotek z nagimi siedmiolatkami, czy
    > o realnym powodzie wszczęcia pościgu ?

    Realnym powodem wszczęcia pościgu jest podejrzany na motocyklu nie
    zatrzymujący się na wezwanie policji. Ty też z jakiegoś blokowiska, czy co?



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 84. Data: 2011-10-14 17:14:39
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 16:07, to wrote:
    > begin Rafał \"SP\" Gil
    >
    >> Gonili go z powodu Pawłowa.
    >>
    >> Kiedyś szedłem wieczorową porą sobie przejściem podziemnym ... Akurat
    >> gdy nadchodzili z przeciwka policjanci, odwróciłem się i zacząłem biec.
    >> A ci dawaj za mną ... Przegoniłem ich przez pół miasta po czem
    >> usiadłem i zapaliłem fajkę. Panowie dobiegli ... i z ryjem do mnie.
    >
    > Oni tak mają. :D Mnie też raz zatrzymali za bieganie i zawracali głowę
    > przez pół godziny.
    >

    Jakiś ty bohaterski, przez pół miasta policji uciekałeś.

    Czekamy teraz na historię o dziecku wychowywanym bezstresowo i gumie do
    żucia na czole. ;))



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 85. Data: 2011-10-14 17:15:12
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Fri, 14 Oct 2011 16:55:45 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >> Policja zaczęła go gonić, bo nie zatrzymał się do kontroli - znaczy
    >> zapewne ma coś grubszego na sumieniu. I słusznie.
    >
    > Policja zaczeła go gonić jak popełnił drobne wykroczenie.

    Nie nazwałbym gonieniem próby zatrzymania pojazdu do kontroli.

    BTW 250 zł i 5 punktów (na początek, nie chce mi się sprawdzać czy tam
    są jakieś ciągłe) to nie aż takie drobne wykroczenie.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 86. Data: 2011-10-14 17:16:10
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 16:15, MadMan wrote:
    > Dnia Fri, 14 Oct 2011 16:55:45 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    >
    >>> Policja zaczęła go gonić, bo nie zatrzymał się do kontroli - znaczy
    >>> zapewne ma coś grubszego na sumieniu. I słusznie.
    >>
    >> Policja zaczeła go gonić jak popełnił drobne wykroczenie.
    >
    > Nie nazwałbym gonieniem próby zatrzymania pojazdu do kontroli.
    >
    > BTW 250 zł i 5 punktów (na początek, nie chce mi się sprawdzać czy tam
    > są jakieś ciągłe) to nie aż takie drobne wykroczenie.


    Jeszcze nie zauważyłeś, że na PMSie takie błahostki to są drobne
    wykroczenia za które niedobra policja nęka bogu ducha winnych kierowców?


    Prawdziwym problemem są zawalidrogi jadące 85/90 albo ruszający spod
    świateł dopiero, kiedy zapali się zielone. ;>



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 87. Data: 2011-10-14 17:19:54
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: to <t...@x...abc>

    begin kamil

    > Jakiś ty bohaterski, przez pół miasta policji uciekałeś.
    >
    > Czekamy teraz na historię o dziecku wychowywanym bezstresowo i gumie do
    > żucia na czole. ;))

    Nie uciekałem, po prostu sobie biegłem, zatrzymali mnie bez powodu jak
    ich mijałem, bo im się nie spodobało, że biegnę.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 88. Data: 2011-10-14 17:19:59
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-10-14 17:09, MadMan pisze:
    > Dnia Fri, 14 Oct 2011 16:55:45 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    >
    >>> Policja zaczęła go gonić, bo nie zatrzymał się do kontroli - znaczy
    >>> zapewne ma coś grubszego na sumieniu. I słusznie.
    >>
    >> Policja zaczeła go gonić jak popełnił drobne wykroczenie.
    >
    > Nie nazwałbym gonieniem próby zatrzymania pojazdu do kontroli.

    Wtedy jeszcze nie gonili, tylko zareagowali tak, jak podobno
    wszyscy byśmy sobie życzyli - zobaczyli wykroczenie i szybko
    zareagowali. Gdyby nie zareagowali to zaraz byłby krzyk, że nic
    nie robią i bezpieczeństwo mają w poważaniu. Niestety, klient
    w tym momencie zaczął uciekać. To trochu inny kaliber wykroczenia:

    Art. 92. kodeksu wykroczeń:
    § 2 Kto w celu uniknięcia kontroli nie stosuje się do sygnału osoby
    uprawnionej
    do kontroli ruchu drogowego, nakazującego zatrzymanie pojazdu,
    podlega karze aresztu albo grzywny.
    § 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 2 można orzec zakaz
    prowadzenia pojazdów.




  • 89. Data: 2011-10-14 17:25:01
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 16:19, Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2011-10-14 17:09, MadMan pisze:
    >> Dnia Fri, 14 Oct 2011 16:55:45 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    >>
    >>>> Policja zaczęła go gonić, bo nie zatrzymał się do kontroli - znaczy
    >>>> zapewne ma coś grubszego na sumieniu. I słusznie.
    >>>
    >>> Policja zaczeła go gonić jak popełnił drobne wykroczenie.
    >>
    >> Nie nazwałbym gonieniem próby zatrzymania pojazdu do kontroli.
    >
    > Wtedy jeszcze nie gonili, tylko zareagowali tak, jak podobno
    > wszyscy byśmy sobie życzyli - zobaczyli wykroczenie i szybko
    > zareagowali. Gdyby nie zareagowali to zaraz byłby krzyk, że nic
    > nie robią i bezpieczeństwo mają w poważaniu. Niestety, klient
    > w tym momencie zaczął uciekać. To trochu inny kaliber wykroczenia:


    Ja wciąż czekam, aż AK (albo którykolwiek z buntowników) odpowie na moje
    pytanie i napisze, co policja powinna była według niego zrobić w takiej
    sytuacji.





    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 90. Data: 2011-10-14 17:27:06
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-10-14 17:07, to pisze:
    > kamil
    >
    >> To że stracił prawo jazdy po pijaku to też Pawłow winien?
    >
    > Równie dobrze mógł stracić za 0,21 na rowerze.

    A jakie to ma znaczenie? Pewnie ze stresu najpierw skręcił
    w prawo z lewego skrajnego pasa, a później uciekał przed
    policją, która poleciła mu zjechać w bezpieczne miejsce
    jak stał.





strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: