eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA propos pościgów...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 193

  • 71. Data: 2011-10-14 16:39:30
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-10-14 15:01, Artur Maśląg pisze:

    >> To znaczy ze maja zapierdalac na zlamanie karku narazajac
    >> innych na
    >> niebezpieczenstwo bo motocyklista skrecil z pasa do jazdy na
    >> wprost?
    > O logiczne wnioskowanie - gonili go za skręt, czy z powodu ucieczki
    > po próbie zatrzymania do kontroli?

    Gonili go z powodu Pawłowa.

    Kiedyś szedłem wieczorową porą sobie przejściem podziemnym ...
    Akurat gdy nadchodzili z przeciwka policjanci, odwróciłem się i
    zacząłem biec. A ci dawaj za mną ... Przegoniłem ich przez pół
    miasta po czem usiadłem i zapaliłem fajkę. Panowie dobiegli ...
    i z ryjem do mnie.

    Zaczęliśmy wyjaśniać dlaczego niby ich zdaniem im uciekałem,
    skoro nie jestem poszukiwany, nic nie mam przy sobie, etc ... Na
    pytanie "to po co mnie goniliście" - bo zacząłeś uciekać.

    I jak rozumiem prowokowanie do jebniętej jazdy pod adrenalinką
    motocyklisty, jak i samemu jechanie na pojeba (bo skoro
    potrafili dojść autem motocykl), to jest rozsądne ????


    --
    Czas na odważne decyzje:

    =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=


  • 72. Data: 2011-10-14 16:55:45
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MadMan,

    Friday, October 14, 2011, 4:18:28 PM, you wrote:

    >> Brawo! Motocyklista złamał przepis, więc policja postanowiła go gonić
    >> stwarzając nieporównywalnie większe zagrożenie niż ten motocyklista.
    > Policja zaczęła go gonić, bo nie zatrzymał się do kontroli - znaczy
    > zapewne ma coś grubszego na sumieniu. I słusznie.

    Policja zaczeła go gonić jak popełnił drobne wykroczenie.


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 73. Data: 2011-10-14 16:57:20
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 15:31, to wrote:
    > begin kamil
    >
    >> A skąd mnie to wiedzieć?
    >> Ty komuś coś zarzucasz, więc to do Ciebie należy udowodnienie winy.
    >
    > Niedługo w naiwności przebijesz Futrzaka. :>


    Niektórzy w urojeniach już dawno Płaszczycę pobili. :)




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 74. Data: 2011-10-14 16:58:19
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 15:39, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
    > W dniu 2011-10-14 15:01, Artur Maśląg pisze:
    >
    >>> To znaczy ze maja zapierdalac na zlamanie karku narazajac
    >>> innych na
    >>> niebezpieczenstwo bo motocyklista skrecil z pasa do jazdy na
    >>> wprost?
    >> O logiczne wnioskowanie - gonili go za skręt, czy z powodu ucieczki
    >> po próbie zatrzymania do kontroli?
    >
    > Gonili go z powodu Pawłowa.
    >
    > Kiedyś szedłem wieczorową porą sobie przejściem podziemnym ... Akurat
    > gdy nadchodzili z przeciwka policjanci, odwróciłem się i zacząłem biec.
    > A ci dawaj za mną ... Przegoniłem ich przez pół miasta po czem usiadłem
    > i zapaliłem fajkę. Panowie dobiegli ... i z ryjem do mnie.
    >
    > Zaczęliśmy wyjaśniać dlaczego niby ich zdaniem im uciekałem, skoro nie
    > jestem poszukiwany, nic nie mam przy sobie, etc ... Na pytanie "to po co
    > mnie goniliście" - bo zacząłeś uciekać.
    >
    > I jak rozumiem prowokowanie do jebniętej jazdy pod adrenalinką
    > motocyklisty, jak i samemu jechanie na pojeba (bo skoro potrafili dojść
    > autem motocykl), to jest rozsądne ????


    To że stracił prawo jazdy po pijaku to też Pawłow winien?


    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 75. Data: 2011-10-14 16:59:47
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 14:40, kamil wrote:
    > On 14/10/2011 14:21, AZ wrote:
    >> On 2011-10-14, kamil<k...@s...com> wrote:
    >>>
    >>> Rzeczywistość jest banalnie łatwa do zrozumienia. Koleś stracił PJ po
    >>> pijaku, wsiadł ma motocykl i uciekał przed policją. Policja wykonała
    >>> swoje obowiązki i motocyklistę zatrzymała.
    >>>
    >>> Chyba tylko półgłówki o mentalności pijącego piwko pod blokiem skejta
    >>> będą mieć o to pretensje do policji. HWPD JP na
    >>> 100%!!!!!!!JEDENJEDEN!!!!
    >>>
    >> A jakby taki goniacy bandyte za wykroczenie wpierdolil sie w ciebie na
    >> przejsciu dla pieszych albo w twoj samochod to tak samo bys rozmawial?
    >>
    >> Dyskusja nie rozbija sie o to ze go zlapali tylko o to ze spowodowali
    >> zagrozenie. To tak jakbys policjantom tlumaczyl, no zapierdalalem 150 w
    >> terenie zabudowanym, wyprzedzalem na przejsciu, na ciaglej lini ale
    >> przeciez nic sie nie stalo wiec o co to halo, jakie zagrozenie?
    >
    >
    > OK, powiedz mi więc co innego mogli w tej sytuacji zrobić. Ja mam
    > następujące propozycje:
    >
    >
    > 1. Olać i puścić - w końcu skoro ucieka, to widocznie jest uczciwym
    > obywatelem i nie ma sensu gonić.
    >
    > 2. Jechać bezpiecznie i zgubić go po 500 metrach.
    >
    > 3. Zadzwonić na centralę, żeby obstawiła wszystkie ulice w promieniu 3
    > kilometrów, bo przecież wykonując punkt 2 nie wiedzą, dokąd pojedzie.


    Tak jak sądziłem, minęła prawie godzina i odpowiedzi się nie doczekałem.
    Czyli jak zwykle wszyscy do pouczania pierwsi, ale sami za cholerę
    lepszych pomysłów nie mają.





    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 76. Data: 2011-10-14 17:00:36
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 14:32, AZ wrote:
    > On 2011-10-14, kamil<k...@s...com> wrote:
    >>>
    >>> Pawel, odwrotnie. Tylko w wykonaniu policji jest to bezpieczne, jak
    >>> zwykli ludzie przekraczaja predkosc to juz sa bandytami.
    >>
    >> Większość policjantów przechodzi jednak jakieś szkolenie, zamiast uczyć
    >> się hamowania na śniegu w internecie.
    >>
    > Skoro szkolenie takie pozwala bezpiecznie zapierdalac, niech szkola
    > wszystkich tak na PJ i niech wszyscy zapierdalaja bezpiecznie.


    Motłoch ma przestrzegać przepisów, bo motłoch z definicji nie myśli.
    Inaczej nie oglądał by tańca z gwiazdami do kotleta w niedzielę.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 77. Data: 2011-10-14 17:01:52
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 14/10/2011 14:53, Arek wrote:
    > W dniu 2011-10-14 15:27, kamil pisze:
    >> On 14/10/2011 14:26, Arek wrote:
    >>> W dniu 2011-10-14 15:07, kamil pisze:
    >>>> On 14/10/2011 14:04, AZ wrote:
    >>>>> On 2011-10-14, Artur Maśląg<f...@p...com> wrote:
    >>>>>>
    >>>>>> O logiczne wnioskowanie - gonili go za skręt, czy z powodu ucieczki
    >>>>>> po próbie zatrzymania do kontroli?
    >>>>>>
    >>>>> Anyway, nie tak to powinno wygladac. Mozna delikwentna znalezc w
    >>>>> inny i
    >>>>> bezpieczny dla innych sposob.
    >>>>
    >>>>
    >>>> Na przykład jaki? Puścić wolno uciekiniera i wysłać list pod adres
    >>>> zarejestrowania motocykla, nie wiedząc nawet czy to właśnie złodziej
    >>>> nie
    >>>> ucieka na kradzionym?
    >>>
    >>> A czym to złamanie przepisu różni się od innego zarejestrowanego prze
    >>> FR. Wysyłają mandat i po sprawie. Po co ta cała szopka?
    >>
    >>
    >> Nic nie poradzę, że nie rozumiesz tłumaczeń, to już nie moja wina.
    >
    > Potrafisz odpowiedzieć na tak proste pytanie, bez zasłaniania się takimi
    > nic nie mówiącymi bzdetami w stylu AM?


    Co mam odpowiedzieć? Tłumaczyć dlaczego policja ma reagować widząc coś
    podejrzanego? Może jeszcze mam tłumaczyć że woda jest mokra?



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 78. Data: 2011-10-14 17:06:33
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-10-14 16:58, kamil pisze:

    > To że stracił prawo jazdy po pijaku to też Pawłow winien?

    A mówimy o tym też czy wali konia do fotek z nagimi
    siedmiolatkami, czy o realnym powodzie wszczęcia pościgu ?



    --
    Czas na odważne decyzje:

    =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=


  • 79. Data: 2011-10-14 17:07:13
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Rafał \"SP\" Gil

    > Gonili go z powodu Pawłowa.
    >
    > Kiedyś szedłem wieczorową porą sobie przejściem podziemnym ... Akurat
    > gdy nadchodzili z przeciwka policjanci, odwróciłem się i zacząłem biec.
    > A ci dawaj za mną ... Przegoniłem ich przez pół miasta po czem
    > usiadłem i zapaliłem fajkę. Panowie dobiegli ... i z ryjem do mnie.

    Oni tak mają. :D Mnie też raz zatrzymali za bieganie i zawracali głowę
    przez pół godziny.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 80. Data: 2011-10-14 17:07:42
    Temat: Re: A propos pościgów...
    Od: to <t...@x...abc>

    begin kamil

    > To że stracił prawo jazdy po pijaku to też Pawłow winien?

    Równie dobrze mógł stracić za 0,21 na rowerze.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: