-
71. Data: 2015-10-12 11:03:12
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-10-12 o 10:57, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
>> Zwolnij przed przejsciem jak widzisz pieszego głupkowaty Romeczku, to
>> prawa fizyki ustapia.
>
> Prawa fizyki nie ustapia.
Ale co mają do tego prawa fizyki? Mamy zakazać nakazywania ustępowania
pierwszeństwa, bo "prawa fizyki"?
--
Liwiusz
-
72. Data: 2015-10-12 11:51:38
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Czesław Wiśniak <p...@w...pl>
> Prawa fizyki nie ustapia. Bardzo czesto widze ludzi, ktorzy probuja to
> sprawdzac, niektorzy nawet poswiecaja zycie, ale one nic sobie z tego nie
> robia. Co gorsza dokladnie te same prawa fizyki obowiazuja pieszego, co
> samochod, kazdy z nich ma do wytracenia mV2/2 energii. Cos mi sie wydaje,
> ze nawet najgrubszy Amerykanin wazy mniej, niz najmniejszy samochod, a
> nawet najwieksza pierdola jezdzi szybciej po parkingu szukajac miejsca,
> niz pieszy jest w stanie biec. Do tego predkosc jest w kwadracie.
> Bardzo dobrze wiec, ze upadl przepis wygenerowany przez tumanistow nie
> znajacych fizyki na poziomie dawnej klasy 7.
Zgadzam się, prawa fizyki nie ustąpia u kierowców kretynów i naprawdę skutki
uderzenia w pieszego przy 50 i 20km/h nie będą takie same.
Jedź z taką prędkością, żebyś zdązył wyhamować przed pasami jeśli widzisz
pieszego, który może się na nich pojawić.
Wydaje mi sie, że z własnego doświadczenia jesteś w stanie tego dokonać?
Jeśli nie wiesz to na dole masz kalkulator:
http://www.prawko-kwartnik.info/hamowanie.html
>> Rowniez dlatego, żebys kiedys w pierdlu nie
>> skonczyl z tego powodu.
>
> Mimo wszystko to lepiej niz na cmentarzu.
Być może, tylko życie będziesz miał spaprane i warto by było?
-
73. Data: 2015-10-12 14:03:25
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 12.10.2015 o 11:51 Czesław Wiśniak <p...@w...pl> pisze:
> Jedź z taką prędkością, żebyś zdązył wyhamować przed pasami jeśli
> widzisz pieszego, który może się na nich pojawić.
Czyli gdy odległość do pasów dąży do 0 to prędkość też ma dążyć do 0? Ale
właśnie tę ustawę odrzucili!
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
74. Data: 2015-10-12 14:08:46
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 12.10.2015 o 10:57 Pawel "O'Pajak" <o...@g...pl> pisze:
> a nawet najwieksza pierdola jezdzi szybciej po parkingu szukajac
> miejsca, niz pieszy jest w stanie biec.
Widocznie jestem większa pierdoła niż mógłbyś przypuszczać bo raczej nie
przekraczam 40km/h szukając miejsca na parkingu.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
75. Data: 2015-10-12 14:26:36
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-10-12 o 14:03, SW3 pisze:
> W dniu 12.10.2015 o 11:51 Czesław Wiśniak <p...@w...pl> pisze:
>
>> Jedź z taką prędkością, żebyś zdązył wyhamować przed pasami jeśli
>> widzisz pieszego, który może się na nich pojawić.
>
> Czyli gdy odległość do pasów dąży do 0 to prędkość też ma dążyć do 0?
Jeśli widoczność dojścia do pasów też jest 0, to tak. Co w tym dziwnego?
Nigdy na przykład nie jechałeś przez skrzyżowanie ze znakiem STOP? (a
nawet tam widoczność zwykle nie jest zerowa).
> Ale właśnie tę ustawę odrzucili!
Konieczność ustąpienia pieszemu przed wejściem na jezdnie jest już i
teraz, tak samo jak jest obowiązek ustąpienia temu z prawej mimo że
jeszcze nie wjechał na skrzyżowanie.
--
Liwiusz
-
76. Data: 2015-10-12 14:31:38
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello SW3,
Monday, October 12, 2015, 2:08:46 PM, you wrote:
>> a nawet najwieksza pierdola jezdzi szybciej po parkingu szukajac
>> miejsca, niz pieszy jest w stanie biec.
> Widocznie jestem większa pierdoła niż mógłbyś przypuszczać bo raczej nie
> przekraczam 40km/h szukając miejsca na parkingu.
Ilu znasz OSOBIŚCIE ludzi, którzy potrafią biec z prędkością 40km/h?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
77. Data: 2015-10-12 14:40:34
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Dnia 12.10.2015 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> napisał/a:
> Ilu znasz OSOBIŚCIE ludzi, którzy potrafią biec z prędkością 40km/h?
Nawet nie osobiście- rekord Bolta na setkę to bodaj 9,58 co daje
niecałe 38 km/h.
--
Dominik & kąpany (via debianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
78. Data: 2015-10-12 15:16:39
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Czesław Wiśniak <p...@w...pl>
>> Jedź z taką prędkością, żebyś zdązył wyhamować przed pasami jeśli
>> widzisz pieszego, który może się na nich pojawić.
>Czyli gdy odległość do pasów dąży do 0 to prędkość też ma dążyć do 0? Ale
>właśnie tę ustawę odrzucili!
Jesli pojawi sie na pasach pieszy to tak.
Ten przepis obowiazuje od dawna jakbys nie wiedzial.
-
79. Data: 2015-10-12 16:15:16
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Shrek <...@w...pl>
On 12.10.2015 10:57, Pawel "O'Pajak" wrote:
>> Zwolnij przed przejsciem jak widzisz pieszego głupkowaty Romeczku, to
>> prawa fizyki ustapia.
>
> Prawa fizyki nie ustapia.
Ustąpią, ustąpią. Jak zwolnisz, to okoliczność zatrzymania się
przestanie być dla ciebie niemożliwością fizyczną. Jakoś zaparkować
potrafisz, zatrzymać się na czerwonym potrafisz i tu prawa fizyki ci nie
wadzą, a jak masz się zatrzymać przed przejściem czy zieloną strzałką to
już fizyka cię powstrzymuje? Nie róbmy pewexu - masz problem z
zatrzymaniem się bo ci fizyka nie pozwala, czy bo po prostu nie
chcesz/religia ci zabrania?
> Co gorsza dokladnie te same prawa fizyki obowiazuja pieszego,
> co samochod, kazdy z nich ma do wytracenia mV2/2 energii.
No i widzisz - sam doszedłeś do tego, że prędkość w kwadracie, więc jak
zwolnisz to będzie ci _znacznie_ łatwiej się zatrzymać? Jadąc 50 masz
drogę zatrzymania łącznie z czasem reakcji wynosi 30m? Pieszy wykle
porusza się koło 5km/h czyli 10 razy wolniej. W tym czasie przejdzie 3m.
Więc jak widzisz pieszego 3 metry od jezdni, to po prostu się zatrzymuj
i fizyka ci w tym nie przeszkodzi;)
> Do tego predkosc jest w
> kwadracie.
Dlatego ważne jest, żeby nie jeździć 100@50:P
> Bardzo dobrze wiec, ze upadl przepis wygenerowany przez tumanistow nie
> znajacych fizyki na poziomie dawnej klasy 7.
Już ci napisałem - fizyka nie ma nic do tego - a w każdym razie nie
uniemożliwia zatrzymania się przed przejściem. Większość ludzi nie ma
problemu w zatrzymaniu się przed czerwonym, to i przed przejściem dadzą
radę. Dodatkowo wydaje mi się, że w krajach zachodnich obowiązuje taka
sama fizyka jak i u nas czy w Azji:P
Shrek
-
80. Data: 2015-10-12 16:22:21
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Shrek <...@w...pl>
On 12.10.2015 14:03, SW3 wrote:
> Czyli gdy odległość do pasów dąży do 0 to prędkość też ma dążyć do 0?
> Ale właśnie tę ustawę odrzucili!
Jak najbardziej. Jeśli odległość pieszego od pasów wynosi zero, to twoja
prędkość powinna również wynosić zero w odległości zero od przejścia.
Dokładnie tak samo jak zależność prędkości od odległości do linii
zatrzymania jak masz czerwone światło. Masz z tym jakiś problem?
A jak odległość pieszego od pasów jest większa (ok 3m dla prędkości
50km/h i przeciętnego pieszego) to możesz sobie przed nim przejechać i
nikt się do ciebie nie przypieprzy. Ponieważ zapewne jeżdzisz szybciej i
możesz trafić na biegacza to profilaktycznie lepiej ogarniać co się
dzieje do jakiś 5m od drogi, a jak jesteś misztrzem kierownicy to i czy
10 pewnie ogarniesz. Dasz radę? Myślę, że da się zrobić. Inni dają radę,
więc głowa do góry - przecież zapewne należysz do dominującej grupy
kierowców jeżdzących znacznie lepiej niż reszta, więc jak inni dają
radę, to i ty możesz:P
Shrek.