Dnia Thu, 13 Dec 2018 20:36:48 GMT, PiteR napisał(a):

> Z 800v to prąd wychodzi 560 amperów

Dla traf przyjmuje się przekroje rzędu 3 A/mm^2 a dla przewodów na
wolnym powietrzu rzędu 10 A/mm^2. Więc przyłącze powinno mieć 2
przewody po 60 mm^2 czli średnicy 17 mm. Da się unieść, spoko :)
--
Jacek
I hate haters.

do góry

>> Tak, ale 450kW to taka moc, że musiałoby to być zasilane bezpośrednio z
>> sieci SN...
>
> Pod warunkiem że miałoby być w ciągłym użyciu.

przecież nie będzie jednego stanowiska. Spójrz na stacje paliw płynnych.
Kilka dystrybutorów nawet w Pipidówku Dolnym i zwykle minimum połowa
zajęta a na ruchliwych trasach kolejki.

> W praktyce nie będzie potrzebne aż tak duże przyłącze, bo stacja ładowania
> może mieć własny akumulator który to będzie buforował. ;)

który może nie mieć się kiedy naładować - nie takie hop.

>> Nie mniej jednak 3m/100km to bardzo przyjemna wartość. Ciekawe jak to
>> znoszą ogniwa.
>
> Tesle mają już spore przebiegi, ludzie ładują z superchargerów i nic złego
> się nie dzieje.
>
> Tam są tylko pewne ograniczenia szybkiego ładowania - nie można w ten
> sposób ładować akumulatorów do pełnego naładowania i więcej niż ileś tam
> kWh za jednym razem.

Czyli jednak "złe dzieje się" :)

do góry

W dniu 2018-12-13 o 20:02, sirapacz pisze:
>
>> to ma jakiś sens (pomijając żywotność baterii to w końcu idzie to w
>> sensownym kierunku)
>
> Tak, ale 450kW to taka moc, że musiałoby to być zasilane bezpośrednio z
> sieci SN...
> Nie mniej jednak 3m/100km to bardzo przyjemna wartość. Ciekawe jak to
> znoszą ogniwa.
>
>
Jak to jak? Dymią... :-)
T.

do góry

W dniu 2018-12-14 o 10:25, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 13 Dec 2018 20:36:48 GMT, PiteR napisał(a):
>
>> Z 800v to prąd wychodzi 560 amperów
>
> Dla traf przyjmuje się przekroje rzędu 3 A/mm^2 a dla przewodów na
> wolnym powietrzu rzędu 10 A/mm^2. Więc przyłącze powinno mieć 2
> przewody po 60 mm^2 czli średnicy 17 mm. Da się unieść, spoko :)
>

Mało tego - kabel może wisieć na obrotowym wysięgniku - wystarczy nieco
obrócić i już.
T.

do góry

W dniu 2018-12-13 o 19:44, ddddddddddddd pisze:
> chyba nie było:
>
> https://elektrowoz.pl/ladowarki/jest-ladowarka-450-k
w-sa-tez-dwa-prototypy-ktore-wykorzystaja-wysoka-moc
-bmw-i3-160-ah-175-kw-i-zmodyfikowana-panamera-400-k
w/
>
>
> http://tnijurl.com/c314e44dac62/
>
> Dziś portal Electrive.net poinformował (źródło), że uczestniczył w
> eksperymencie BMW, Porsche, Siemensa, Allego i Phoenix Contact, w ramach
> którego na ładowarce 450 kW udało się osiągnąć moc ładowania
> przekraczającą 400 kW. Prototypowe urządzenie działa z maksymalnym
> napięciem 920 V i, co ciekawe, jest dostępne publicznie przy
> autostradzie A8 między Ulm a Augsburgiem (Niemcy).
>
> (...)Panamera z baterią 90 kWh - prototyp bez homologacji drogowej -
> osiągnęła moc ładowania wynoszącą ponad 400 kW. Po zaledwie trzech
> minutach postoju przy ładowarce samochód zyskał +100 kilometrów zasięgu!
>
> to ma jakiś sens (pomijając żywotność baterii to w końcu idzie to w
> sensownym kierunku)
>

A po co szybko ładować baterie?
Brać prąd do super-kondensatrorów, a one powoli będą ładować (już w
ruchu) akumulatory.
Tylko jeden mały problem: takie super-kondensatory są dostępne tanio w
galaktyce Andromedy. Problem z transportem.

Natomiast jak już będą u nas, to odpadnie kolejny problem: akumulatory
już raczej nie będą potrzebne.
Przykładowo: rysik w Galaxy Note 9 ma zasilanie wyłącznie kondensatorem,
jednak póki co dość długo się ładuje.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Fri, 14 Dec 2018 12:31:32 +0100, Adam

> A po co szybko ładować baterie?
> Brać prąd do super-kondensatrorów, a one powoli będą ładować (już w
> ruchu) akumulatory.
> Tylko jeden mały problem: takie super-kondensatory są dostępne tanio w
> galaktyce Andromedy. Problem z transportem.

Jak cenowo wychodzą takie SK? No i jak się mają do tego zwykłe K?

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2018-12-14 o 12:55, Myjk pisze:
> Fri, 14 Dec 2018 12:31:32 +0100, Adam
>
>> A po co szybko ładować baterie?
>> Brać prąd do super-kondensatrorów, a one powoli będą ładować (już w
>> ruchu) akumulatory.
>> Tylko jeden mały problem: takie super-kondensatory są dostępne tanio w
>> galaktyce Andromedy. Problem z transportem.
>
> Jak cenowo wychodzą takie SK? No i jak się mają do tego zwykłe K?
>

Nie wiem, nie potrzebowałem.

Pierwszy-lepszy link:
https://www.conrad.pl/o/supercaps-0245960

Tyle, że Conrad oprócz w miarę dobrego sprzętu ma bardzo dobre ( ==
wysokie) ceny.

Jeszcze w międzyczasie przypomniałem sobie:
Coraz więcej samochodowych rejestratorów ma podtrzymanie zasilania
kondensatorami.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Dnia Fri, 14 Dec 2018 10:29:59 +0100, sirapacz napisał(a):

>>> Tak, ale 450kW to taka moc, że musiałoby to być zasilane bezpośrednio z
>>> sieci SN...
>>
>> Pod warunkiem że miałoby być w ciągłym użyciu.
>
> przecież nie będzie jednego stanowiska. Spójrz na stacje paliw płynnych.
> Kilka dystrybutorów nawet w Pipidówku Dolnym i zwykle minimum połowa
> zajęta a na ruchliwych trasach kolejki.
>
>> W praktyce nie będzie potrzebne aż tak duże przyłącze, bo stacja ładowania
>> może mieć własny akumulator który to będzie buforował. ;)
>
> który może nie mieć się kiedy naładować - nie takie hop.
>
>>> Nie mniej jednak 3m/100km to bardzo przyjemna wartość. Ciekawe jak to
>>> znoszą ogniwa.
>>
>> Tesle mają już spore przebiegi, ludzie ładują z superchargerów i nic złego
>> się nie dzieje.
>>
>> Tam są tylko pewne ograniczenia szybkiego ładowania - nie można w ten
>> sposób ładować akumulatorów do pełnego naładowania i więcej niż ileś tam
>> kWh za jednym razem.
>
> Czyli jednak "złe dzieje się" :)

To nie do końca tak.
Baterie litowe żeby długo żyły nie mogą być ani przeładowywane, ani
rozładowywane zbyt głęboko.
A im szybsze ładowanie (lub rozładowywanie), tym trudniej panować nad tym
zjawiskiem.

Żeby z całą pewnością nie przeładować baterii przy szybkim ładowaniu po
prostu nie należy jej ładować bardziej niż do 75-80%.

Wtedy szybkie ładowanie nie szkodzi.

Do tego dochodzi kwestia chłodzenia - przy szybkim ładowaniu podzespoły się
grzeją, a mają pewien swój zakres temperatury pracy. W związku z czym po
prostu mogą działać tylko pewien, ograniczony czas po którym się
przegrzeją.

do góry

W dniu 2018-12-14 o 12:31, Adam pisze:
> W dniu 2018-12-13 o 19:44, ddddddddddddd pisze:
>> chyba nie było:
>>
>> https://elektrowoz.pl/ladowarki/jest-ladowarka-450-k
w-sa-tez-dwa-prototypy-ktore-wykorzystaja-wysoka-moc
-bmw-i3-160-ah-175-kw-i-zmodyfikowana-panamera-400-k
w/
>>
>>
>> http://tnijurl.com/c314e44dac62/
>>
>> Dziś portal Electrive.net poinformował (źródło), że uczestniczył w
>> eksperymencie BMW, Porsche, Siemensa, Allego i Phoenix Contact, w
>> ramach którego na ładowarce 450 kW udało się osiągnąć moc ładowania
>> przekraczającą 400 kW. Prototypowe urządzenie działa z maksymalnym
>> napięciem 920 V i, co ciekawe, jest dostępne publicznie przy
>> autostradzie A8 między Ulm a Augsburgiem (Niemcy).
>>
>> (...)Panamera z baterią 90 kWh - prototyp bez homologacji drogowej -
>> osiągnęła moc ładowania wynoszącą ponad 400 kW. Po zaledwie trzech
>> minutach postoju przy ładowarce samochód zyskał +100 kilometrów zasięgu!
>>
>> to ma jakiś sens (pomijając żywotność baterii to w końcu idzie to w
>> sensownym kierunku)
>>
>
> A po co szybko ładować baterie?
> Brać prąd do super-kondensatrorów, a one powoli będą ładować (już w
> ruchu) akumulatory.
> Tylko jeden mały problem: takie super-kondensatory są dostępne tanio w
> galaktyce Andromedy. Problem z transportem.
>
> Natomiast jak już będą u nas, to odpadnie kolejny problem: akumulatory
> już raczej nie będą potrzebne.
To ci się tylko tak wydaje, SK są dobre na szybkie
ładowanie/rozładowanie ale
całościowo przy tej samej objętości mają znacznie mniejszą energię od aku
i są wielokrotnie droższe.


--
Pozdr
Janusz

do góry