eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 1. Data: 2009-04-14 19:03:12
    Temat: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Oniet" <o...@o...eu>

    Witam, napaliłem się na Yamahe WR 250 R (31 KM) i to moto chce kupić, ale im
    więcej pytam na różnych forach o nią, tym więcej osób mi ją odradza ze względu
    na mają masę (ok. 115 kg.). W motocyklu napisali że "WR 250 F to dobre enduro
    dla wszystkich tych co ważą mniej niż 75 kg."... Załamałem sie.

    Czy 31-konna WR 250 R wystarczy dla mnie (190 cm / 115 kg.) czy szukać sobie
    450-ki... Pomyślałem o Hondzie CR-F 450 X albo Suzuki RM-Z 450, ale jak
    czytałem archiwum jednego forum to z kolei pisali, że 450-ki nie polecają
    nowicjuszom na pierwsze cross/enduro. Że może nieźle kierowcą pomiatać...

    Tu w ogłoszeniu: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M117982
    6

    wyczytałem że właśnie ktoś kupił i go ta moc przerosła. Kontuzja i musiał
    sprzedać...

    Co radzicie jakiej pojemnośći enduro/cross będzie najlepszy dla mnie ? Wiecie,
    nie chce się zabić a jednocześnie nie może być tak że nie podjade pod górkę,
    albo w piachu będzie się kopać moto...

    Dzieki za wszelkie uwagi!

    Oniet.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2009-04-14 19:06:46
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Oniet" <o...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:6ddb.00000080.49e4ddf0@newsgate.onet.pl...
    > odradza ze względu na mają masę (ok. 115 kg.).

    Z Twoją wagą to ten byłby najlepszy:-):
    http://deser.pl/deser/1,83453,4700576.html

    --
    Grzybol



  • 3. Data: 2009-04-14 19:10:37
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Karambol" <m...@w...pl>

    >
    > Czy 31-konna WR 250 R wystarczy dla mnie (190 cm / 115 kg.) czy szukać
    > sobie
    > 450-ki... Pomyślałem o Hondzie CR-F 450 X albo Suzuki RM-Z 450, ale jak
    > czytałem archiwum jednego forum to z kolei pisali, że 450-ki nie polecają
    > nowicjuszom na pierwsze cross/enduro. Że może nieźle kierowcą pomiatać...

    Ja na Twoim miejscu bral bym 450'ke.
    WR 250 jest dobra ale wlasnie na jezdca o mniejszej masie.
    Przy twoim wzroscie i wadze 450 bedzie dobra.

    Ale jesli faktycznie nie masz zadnego doswiadczenia w enduro i nie wiesz jak
    taki silnik oddaje moc to musisz sam zadecydowac.


    --
    Karambol
    KTM LC4 620 EGS-E
    http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
    http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl



  • 4. Data: 2009-04-14 19:18:20
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Oniet" <o...@o...eu>

    > >
    > > Czy 31-konna WR 250 R wystarczy dla mnie (190 cm / 115 kg.) czy szukać
    > > sobie
    > > 450-ki... Pomyślałem o Hondzie CR-F 450 X albo Suzuki RM-Z 450, ale jak
    > > czytałem archiwum jednego forum to z kolei pisali, że 450-ki nie polecają
    > > nowicjuszom na pierwsze cross/enduro. Że może nieźle kierowcą pomiatać...
    >
    > Ja na Twoim miejscu bral bym 450'ke.

    Też bym wziął 450-ke. Tylko jaką ? Nie chce takiej "narwanej" ani takiej gdzie
    często trzeba serwisować (upiardliwe i DROGIE !). Słowem: nie chce wyczynowej.

    Ja będe głównie pomykał w lesie, po po polach, czasem jakiś wyjazd na poligon
    czy coś podobnego. Nie jestem sportowcem i nie muszę mieć 250, 2T i 65 KM :)

    > WR 250 jest dobra ale wlasnie na jezdca o mniejszej masie.

    WR 250 R jest idealna, ale nie ma odpowiednika "R" 450 ccm, Jest wersja F, ale
    ona 10 razy częściej odwiedza serwis.

    > Przy twoim wzroscie i wadze 450 bedzie dobra.
    >
    > Ale jesli faktycznie nie masz zadnego doswiadczenia w enduro i nie wiesz jak
    > taki silnik oddaje moc to musisz sam zadecydowac.

    Doświadczenia nie mam, ale mogę sobie wyobrazić że "rwie" mocniej. No ale chyba
    jeżdżąc na niższych obrotach mnie to nie zabije ?? A później bym się nauczył
    coraz mocniej otwierać przepustnicę,... Dobrze myślę ?

    Oniet/



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2009-04-14 19:19:36
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Oniet" <o...@o...eu>

    > Użytkownik "Oniet" <o...@o...eu> napisał w wiadomości
    > news:6ddb.00000080.49e4ddf0@newsgate.onet.pl...
    > > odradza ze względu  na mają masę (ok. 115 kg.).
    >
    > Z Twoją wagą to ten byłby najlepszy:-):
    > http://deser.pl/deser/1,83453,4700576.html

    hehe, nie żartując, quad byłbym dla mnie najlepszy ;) Ale jednak zdecydowałem
    się na enduro/cross lub dual sport.

    Oniet



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2009-04-14 19:19:59
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    Oniet pisze:
    > Witam, napaliłem się na Yamahe WR 250 R (31 KM) i to moto chce kupić, ale im
    > więcej pytam na różnych forach o nią, tym więcej osób mi ją odradza ze względu
    > na mają masę (ok. 115 kg.). W motocyklu napisali że "WR 250 F to dobre enduro
    > dla wszystkich tych co ważą mniej niż 75 kg."... Załamałem sie.

    Moim zdaniem na 250 bedzie Ci jednak latwiej zaczac, tylko szybciej z
    niej wyrosniesz.

    Ale paru takich co bloto zaczeli od 400 i sie naumieli i zyja tez jest.

    A moto gdzie podjedzie ?
    To juz kwestia jezdzca, nie pojemnosci.
    ;-)

    KJ


  • 7. Data: 2009-04-14 19:38:32
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: Marek B <r...@n...net.pl>

    Cześć
    Oniet pisze:
    > Witam, napaliłem się na Yamahe WR 250 R (31 KM) i to moto chce kupić, ale im
    no fajna jest szczególnie model 2008

    > więcej pytam na różnych forach o nią, tym więcej osób mi ją odradza ze względu
    > na mają masę (ok. 115 kg.). W motocyklu napisali że "WR 250 F to dobre enduro
    > dla wszystkich tych co ważą mniej niż 75 kg."... Załamałem sie.
    nie koniecznie ale później możesz nie doganiać kolegów na prostej

    > Czy 31-konna WR 250 R wystarczy dla mnie (190 cm / 115 kg.) czy szukać sobie
    > 450-ki... Pomyślałem o Hondzie CR-F 450 X albo Suzuki RM-Z 450, ale jak
    > czytałem archiwum jednego forum to z kolei pisali, że 450-ki nie polecają
    > nowicjuszom na pierwsze cross/enduro. Że może nieźle kierowcą pomiatać...

    jeżeli chcesz enduro uprawiać to skłaniałbym się w kierunku 450 ale
    enduro!!! nie krosówka!!! bo to całkowicie inne motocykle chociaż wiele
    osób nie dostrzega żadnej różnicy poza lampami. WR i CRF w wersji X dość
    przewidywalnie oddają moc a przy twojej wadze to z powodzeniem
    powinieneś dać sobie radę.

    --
    pozdrawiam
    Marek
    crf250x


  • 8. Data: 2009-04-14 19:42:34
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-04-14 21:18:20 +0200, "Oniet" <o...@o...eu> said:

    > Też bym wziął 450-ke. Tylko jaką ? Nie chce takiej "narwanej" ani takiej gdzie
    > często trzeba serwisować (upiardliwe i DROGIE !). Słowem: nie chce wyczynowej.

    Nie ma innych 450 niż wyczynowe. Jeśli nigdy niczym nie jeździłeś, to
    IMHO jest duuuża szansa, że 450 Cię sponiewiera, przynajmniej na
    początku. A później będziesz odkręcał do 1/3, łycha na prostej, zakręty
    na kwadratowo. Tak się zazwyczaj kończy przygoda z za mocnym moto.


    > Ja będe głównie pomykał w lesie, po po polach, czasem jakiś wyjazd na poligon
    > czy coś podobnego. Nie jestem sportowcem i nie muszę mieć 250, 2T i 65 KM :)

    Poszukaj w takim razie używanej DRZ 400. Małoobsługowa, dość lekka, pod
    dobrym rajderem wjedzie wszędzie, z Twoją masą sobie spokojnie poradzi.



    >> WR 250 jest dobra ale wlasnie na jezdca o mniejszej masie.
    >
    > WR 250 R jest idealna, ale nie ma odpowiednika "R" 450 ccm, Jest wersja F, ale
    > ona 10 razy częściej odwiedza serwis.

    Z tym serwisem nie ma co aż tak histeryzować. ~15 motogodzin to
    (uśredniając) ze 2 miesiące weekendowych wypadów do lasu. Po tym trzeba
    zmienić olej (litr-półtora), przy amatorskim jeżdżeniu co drugą zmianę
    zaglądnąć do zaworów. Raz w roku przydaje się przeglądnąć zawiasy
    (zmienić olej w przodzie, przesmarować tył). Gorzej, gdybyś taką
    wyczynówką chciał polatać po mieście, do pracy itepe - to już ma mały
    sens (i opon szkoda).


    >> Przy twoim wzroscie i wadze 450 bedzie dobra.
    >>
    >> Ale jesli faktycznie nie masz zadnego doswiadczenia w enduro i nie wiesz jak
    >> taki silnik oddaje moc to musisz sam zadecydowac.
    >
    > Doświadczenia nie mam, ale mogę sobie wyobrazić że "rwie" mocniej. No ale chyba
    > jeżdżąc na niższych obrotach mnie to nie zabije ?? A później bym się nauczył
    > coraz mocniej otwierać przepustnicę,... Dobrze myślę ?

    Jak Ci łapa "drgnie" na wybojach, to może się skończyć gumą,
    przewinięciem przez plecy lub lądowaniem w krzakach (oby nie na
    drzewie). Widywało się takie przypadki. Z drugiej strony - na takie
    niewysilonej 250 polatasz sezon-dwa, obyjesz się, nawachlujesz biegami,
    poprzewracasz i w końcu kupisz coś mocniejszego. Normalna kolej rzeczy.

    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco


  • 9. Data: 2009-04-14 19:48:43
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Oniet" <o...@o...eu>

    > Cześć
    > Oniet pisze:
    > > Witam, napaliłem się na Yamahe WR 250 R (31 KM) i to moto chce kupić, ale
    im
    > no fajna jest szczegĂłlnie model 2008

    Tzn. że 2009 gorszy ? (bo w 2008 zaczeli "R-ke" dopiero robić).

    >
    > > więcej pytam na różnych forach o nią, tym więcej osób mi ją odradza ze
    względu
    > > na mają masę (ok. 115 kg.). W motocyklu napisali że "WR 250 F to dobre
    enduro
    > > dla wszystkich tych co ważą mniej niż 75 kg."... Załamałem sie.
    > nie koniecznie ale później możesz nie doganiać kolegów na prostej

    Olać doganianie, po asfalcie nie będe prawie wcale jeździł...

    > > Czy 31-konna WR 250 R wystarczy dla mnie (190 cm / 115 kg.) czy szukać
    sobie
    > > 450-ki... Pomyślałem o Hondzie CR-F 450 X albo Suzuki RM-Z 450, ale jak
    > > czytałem archiwum jednego forum to z kolei pisali, że 450-ki nie polecają
    > > nowicjuszom na pierwsze cross/enduro. Że może nieźle kierowcą
    pomiatać...
    >
    > jeżeli chcesz enduro uprawiać to skłaniałbym się w kierunku 450 ale
    > enduro!!! nie krosówka!!! bo to całkowicie inne motocykle chociaż wiele
    > osób nie dostrzega żadnej różnicy poza lampami. WR i CRF w wersji X dość
    > przewidywalnie oddają moc a przy twojej wadze to z powodzeniem
    > powinieneś dać sobie radę.

    Takiej odpowiedzi potrzebowałem (w dodatku od użytkownika CRF X). Wybiorę chyba
    jednak ENDURO 450 ccm.

    A jak wygląda serwisowanie takiej CRF 450 X ? Często się reguluje zawory,
    wymienia olej, itd. ? Wiem, że w WR 250 F olej wymienia się 10 razy częściej
    niż w WR 250 R (co 500 km w F i co 5000 km w R).


    Oniet.




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2009-04-14 20:02:33
    Temat: Re: 450-ka pomiota mną bardzo ??? MOC a MASA kierownika....
    Od: "Oniet" <o...@o...eu>

    > On 2009-04-14 21:18:20 +0200, "Oniet" <o...@o...eu> said:
    >
    > > Też bym wziął 450-ke. Tylko jaką ? Nie chce takiej "narwanej" ani takiej
    gdzie
    > > często trzeba serwisować (upiardliwe i DROGIE !). Słowem: nie chce
    wyczynowej.
    >
    > Nie ma innych 450 niż wyczynowe.

    A BMW G 450 X (chyba się tak nazywa) to teoretycznie dual sport??, tak samo DR-
    Z 400 (nie oferowany w Europie), nie wiem czy też Husqvarna TE 4xx - czy to
    mozna nazwać enduro ?

    > Jeśli nigdy niczym nie jeździłeś, to
    > IMHO jest duuuża szansa, że 450 Cię sponiewiera, przynajmniej na
    > początku. A później będziesz odkręcał do 1/3, łycha na prostej, zakręty
    > na kwadratowo. Tak się zazwyczaj kończy przygoda z za mocnym moto.

    Rozumiem. Musze chyba wypróbowac, przejechać jazde testową takim 250 ccm i 450
    ccm żeby wyrobić sobie opinie.


    >
    > > Ja będe głównie pomykał w lesie, po po polach, czasem jakiś wyjazd na
    poligon
    > > czy coś podobnego. Nie jestem sportowcem i nie muszę mieć 250, 2T i 65 KM
    :)
    >
    > Poszukaj w takim razie używanej DRZ 400. Małoobsługowa, dość lekka, pod
    > dobrym rajderem wjedzie wszędzie, z Twoją masą sobie spokojnie poradzi.

    Dużo osób ją poleca. Pomyśle o DR-Z 400. Szkoda że już nie sprzedają nowej...
    Brakuje tego typu motocykli na rynku, sami piszecie że 400-ki to w zasadzie
    tylko wyczynowe.

    >
    > >> WR 250 jest dobra ale wlasnie na jezdca o mniejszej masie.
    > >
    > > WR 250 R jest idealna, ale nie ma odpowiednika "R" 450 ccm, Jest wersja F,
    ale
    > > ona 10 razy częściej odwiedza serwis.
    >
    > Z tym serwisem nie ma co aż tak histeryzować. ~15 motogodzin to
    > (uśredniając) ze 2 miesiące weekendowych wypadów do lasu. Po tym trzeba
    > zmienić olej (litr-półtora), przy amatorskim jeżdżeniu co drugą zmianę
    > zaglądnąć do zaworów. Raz w roku przydaje się przeglądnąć zawiasy
    > (zmienić olej w przodzie, przesmarować tył). Gorzej, gdybyś taką
    > wyczynówką chciał polatać po mieście, do pracy itepe - to już ma mały
    > sens (i opon szkoda).

    Wymian oleju to nie problem, ale wszelkie inne sprawy - to już dla mnie kłopot
    (bo kompletnie się na tym nie znam).

    > >> Przy twoim wzroscie i wadze 450 bedzie dobra.
    > >>
    > >> Ale jesli faktycznie nie masz zadnego doswiadczenia w enduro i nie wiesz
    jak
    > >> taki silnik oddaje moc to musisz sam zadecydowac.
    > >
    > > Doświadczenia nie mam, ale mogę sobie wyobrazić że "rwie" mocniej. No ale
    chyba
    > > jeżdżąc na niższych obrotach mnie to nie zabije ?? A później bym się
    nauczył
    > > coraz mocniej otwierać przepustnicę,... Dobrze myślę ?
    >
    > Jak Ci łapa "drgnie" na wybojach, to może się skończyć gumą,
    > przewinięciem przez plecy lub lądowaniem w krzakach (oby nie na
    > drzewie). Widywało się takie przypadki. Z drugiej strony - na takie
    > niewysilonej 250 polatasz sezon-dwa, obyjesz się, nawachlujesz biegami,
    > poprzewracasz i w końcu kupisz coś mocniejszego. Normalna kolej rzeczy.
    >

    No tak. To sprawa jeszcze jest do przemyślenia. Nie chciałbym po dwóch sezonach
    zmieniać sprzęta, chociążby ze względu na dużą utrate wartości (a myśle o
    nowym, albo prawie nowym).

    Ale dzięki wszystkim za sugestie !

    Pozdrawiam, Oniet.




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: