W dniu 2023-03-06 o 13:08, r...@k...pl pisze:
> Tak, matole, to przez Unię, a przez sadzenie świerków :D

Napisz to jeszcze raz, ale po polsku jeśli potrafisz.

do góry

W dniu 2023-03-06 o 14:07, T. pisze:
> Nie, ale po faszystowsku zmusiłbym do obowiązkowej służby wojskowej.

DOBRA.

Czy jesteś za wyższymi podatkami na zawodową armię która ma być czymś
więcej niż niemiecka bundeswera? ;-)

NIE. Nie jestem za zwiększaniem podatków ale akurat na wojsko w naszym
kraju trzeba wydawać pieniądze.

Na dotowanie żuli czy matek z dziećmi ;-) już niekoniecznie.

do góry

W dniu Mon, 6 Mar 2023 13:15:50 +0100, użytkownik cef napisał:

> W dniu 2023-03-06 o 11:56, Jacek pisze:
>> W dniu Mon, 6 Mar 2023 11:39:09 +0100, użytkownik cef napisał:
>>
>>> W dniu 2023-03-06 o 08:11, Jacek pisze:
>>>
>>>> Masz w pobliżu nieprzepływowy zbiornik wody w rodzaju jeziorka,
>>>> glinianki, żwirowni? O ile m spadł w nim poziom wody w ciągu
>>>> ostatnich 10 lat?
>>>
>>> I chciałbyś wiedzieć gdzie przybyło poziomu?
>>
>> Nie.
>
> Szkoda, że nie rozwinąłeś odpowiedzi, bo w sumie to ciekawe jest
> dlaczego gdzieś ubyło wody a gdzie indziej przybywa.
> I jaki to ma związek z zakazami motoryzacyjnymi.

Twoje pytanie zawierało sugestię że gdzieś tej wody przybywa. W rzeczy
samej, gdzieś przybywa a gdzieś ubywa i nie jest to kierunek pożądany. A
jaki to ma związek z zakazami moto - pozostawiam jego wykrycie twojej
inteligencji :)



--
Jacek

do góry

W dniu 06.03.2023 o 07:11, Shrek pisze:
> https://energetyka24.com/klimat/wiadomosci/co-polacy
-sadza-o-zakazie-rejestracji-aut-spalinowych-odpowie
dz-jest-jasna
>
>
> 76% polaków przeciw zakazowi spalinek. 15% za. Innymi słowy praktycznie
> wszyscy korzystający z motoryzacji są przeciw, za są ci, co samochodu
> nie posiadają. Coś jak z obowiązkową służbą wojskową - za są ci co ich
> nie dotyczy (i to nie wszyscy).

Coś pokręciłeś. Nic nie pisali o posiadaczach samochodów. Ani też nie ma
to sensu ponieważ nieposiadacz też korzysta z motoryzacji będąc wożonym
albo korzystając z dowożonych mu towarów no chyba, że jest jakimś
pustelnikiem albo amiszem, z twardymi zasadami. Pisali trochę o
przekonaniach politycznych ankietowanych znaczy czy z obozu rządzącego
czy opozycji. Nie wiem co by to miało do czegokolwiek wnosić. Przede
wszystkim to czy w ogóle jesteśmy za czy przeciw. Sprawa jest raczej
oczywista, samochody spalinowe trują. Gdyby nie truły to by wydechy nie
były kierowane na zewnątrz.

Kilka dni temu rozmawiałem przy garażu z gościem, który pytał się "ale
co on będzie miał z tego, że jak będzie kupował samochód to wybierze
elektryka zamiast spalinówki". To mówię, że "nie będzie zatruwał siebie
i innych". Na to on ... "ale co on będzie miał z tego, że kupi
elektryka. Coś musi go zachęcić do tego zakupu" ...

do góry

W dniu 2023-03-06 o 12:22, LordBluzg(R)?? pisze:
> To tak jak o zakazie aborcji, gdzie wszyscy ci, co nie mogą mieć dzieci
> są w 99% za zakazem, łacznie z KK i staruchami.

Albo inaczej...

To tak jak biurwy brukselskie co nigdy w Polsce nie były mają decydować
co Kowalskiemu do życia jest potrzebne i jak ma uprawiać swoje roślinki
aby mieć czyste powietrze ;-)

Ano ma tak uprawiać żeby nie robić konkurencji dla niemieckich firm
meblarskich.

do góry

W dniu 06.03.2023 o 09:26, T. pisze:
> W dniu 2023-03-06 o 07:11, Shrek pisze:
>> https://energetyka24.com/klimat/wiadomosci/co-polacy
-sadza-o-zakazie-rejestracji-aut-spalinowych-odpowie
dz-jest-jasna
>>
>>
>> 76% polaków przeciw zakazowi spalinek. 15% za. Innymi słowy
>> praktycznie wszyscy korzystający z motoryzacji są przeciw, za są ci,
>> co samochodu nie posiadają. Coś jak z obowiązkową służbą wojskową - za
>> są ci co ich nie dotyczy (i to nie wszyscy).
>
> To, kto czym jeździ, mnie mało interesuje. Natomiast czy będzie kto miał
> bronić granic to intersuje (lub powinno) wszystkich. Słabe porównanie...

Przed kim albo czym? Chyba nie najeźdzcą. My już dawno zostaliśmy
najechani mentalnie. Każda rozmowa o pracę odbywa się w chociaż części
po angielsku. Nie to, że mamy tutaj uniwersalny język, którym się
wszędzie posługujemy. Wręcz przeciwnie, na ulicach ciągle jest język
lokalny. Ale jesteśmy zależni od innych narodów z którymi porozumiewamy
się w uniwersalnym języku. Granice których nieprzekraczanie może nas
interesować to nasze zdrowie. I np to by nie było pasożytów na drodze.

do góry

W dniu 2023-03-06 o 13:11, r...@k...pl pisze:
> Poza tym nie widziałem, aby penitancjariusze zakładów karnych lobbowali za
> zgodą na kradzież, ale może wiesz lepiej.

Podobno z lubością głosują na Tuska ;-)

do góry

W dniu 2023-03-06 o 13:08, K pisze:
>
> Mysle, ze Polacy sa bardziej przeciwni wciskania im elektrykow na sile.
> Szczegolnie, ze te na dzien dzisiejszy dla wielu sa zbyt ograniczone
> jesli chodzi o zasieg, czas ladowania, a przedewszystkim o mozliwosc
> taniego czy samodzielnego ladowania w przypadku tych ktorzy mieszkaja na
> w blokach albo zwyczajnie nie stac ich na instalacje foto.

Bo Polacy myślą i widzą jak niedorzecznym pomysłem jest walka z
ociepleniem takimi metodami. To utopia nie do zrealizowania którą
najbardziej mają odczuć ci biedniejsi albo niepoprawni politycznie
prawicowi wyborcy ;-)

Tak PRZERĄBAŁ wybory Tusk. Miał taki stosunek do obywateli.

do góry

W dniu 2023-03-06 o 15:17, Jacek pisze:
> W dniu Mon, 6 Mar 2023 13:15:50 +0100, użytkownik cef napisał:
>
>> W dniu 2023-03-06 o 11:56, Jacek pisze:
>>> W dniu Mon, 6 Mar 2023 11:39:09 +0100, użytkownik cef napisał:
>>>
>>>> W dniu 2023-03-06 o 08:11, Jacek pisze:
>>>>
>>>>> Masz w pobliżu nieprzepływowy zbiornik wody w rodzaju jeziorka,
>>>>> glinianki, żwirowni? O ile m spadł w nim poziom wody w ciągu
>>>>> ostatnich 10 lat?
>>>>
>>>> I chciałbyś wiedzieć gdzie przybyło poziomu?
>>>
>>> Nie.
>>
>> Szkoda, że nie rozwinąłeś odpowiedzi, bo w sumie to ciekawe jest
>> dlaczego gdzieś ubyło wody a gdzie indziej przybywa.
>> I jaki to ma związek z zakazami motoryzacyjnymi.
>
> Twoje pytanie zawierało sugestię że gdzieś tej wody przybywa. W rzeczy
> samej, gdzieś przybywa a gdzieś ubywa i nie jest to kierunek pożądany. A
> jaki to ma związek z zakazami moto - pozostawiam jego wykrycie twojej
> inteligencji :)

To niestety będę musiał zawieść Twoje oczekiwania, gdyż uważam,
że nie ma szczególnie związku. Dlatego się interesowałem innym punktem
widzenia-
tak czysto poznawczo i dyskusyjnie. Natura dawała już historycznie
większe i mniejsze
odchylenia, emisje i pływy, więc w perspektywie 10 lat, to obserwacja, którą
proponujesz komuś zrealizować ma wartość zerową.

do góry

W dniu 06.03.2023 o 08:11, Jacek pisze:

> Shreku, zadam ci pytanie. Odpowiedź wymaga pewnej inteligencji więc się
> skup. Masz w pobliżu nieprzepływowy zbiornik wody w rodzaju jeziorka,
> glinianki, żwirowni? O ile m spadł w nim poziom wody w ciągu ostatnich 10
> lat?

U mnie akurat się nie zmienił. Co to ma do tego, że podnoszenie że nie
mam gdzie naładować samochodu przed blokiem jest niby hejtem?

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry