-
11. Data: 2010-01-26 10:58:53
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: krzysiek82 <k...@p...pl>
Nex@pl pisze:
> No, w Mercedesie kontrole miałeś przy przebiegu 350 000km. Zresztą
> kolega opisuje, że zmienił nie jako przy okazji. Fiat po ilu zaleca
> wymianę?
fiat nie zaleca wymiany jak nie trzeba i przewiduje żywotność tego
silnika na jakieś 250tyś km. Takie jest oficjalne stanowisko Fiata.
--
krzysiek82
-
12. Data: 2010-01-26 11:09:52
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: szymo <s...@w...pl>
>> A mozna wiedziec po co ten lancuch byl wymieniany? 2004 rok to
>> przeciez mlode auto.
>
> Tia, mit o niesmiertelnych i bezobsługowych łańcuchowych rozrządach...
Wcale nie mit - peugeot expert nowy - wymianę rozrządu producent
przewiduje po przejechaniu 400.000 można powiedzieć że to jest bezobsługowe.
-
13. Data: 2010-01-26 11:20:14
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: krzysiek82 <k...@p...pl>
szymo pisze:
\
>\ Wcale nie mit - peugeot expert nowy - wymianę rozrządu producent
> przewiduje po przejechaniu 400.000 można powiedzieć że to jest
> bezobsługowe.
przewiduje dobrze to określiłeś, rzeczywistość okazuje się jednak zwykle
inna.
--
krzysiek82
-
14. Data: 2010-01-26 11:27:27
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: DoQ <p...@g...com>
szymo pisze:
> Wcale nie mit - peugeot expert nowy - wymianę rozrządu producent
> przewiduje po przejechaniu 400.000 można powiedzieć że to jest
> bezobsługowe.
Wymiana paska po 400.000??
Chwyt producenta, co by klienta przekabacić na "bezobsługową eksploatację".
Pozdrawiam
Paweł
-
15. Data: 2010-01-26 11:43:47
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
> a kola zmieniane były?, widziałem już zjechane na maxa, mógł łańcuch
> przeskoczyć. Kolego jak to po co? widocznie się już tego domagał.
ale zjechane kola byloby widac przy zmianie rozrzadu 2 miesiace temu
-
16. Data: 2010-01-26 11:44:56
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: Karolek <d...@o...pl>
krzysiek82 pisze:
> Karolek pisze:
>> A mozna wiedziec po co ten lancuch byl wymieniany? 2004 rok to
>> przeciez mlode auto.
>>
>
> a kola zmieniane były?, widziałem już zjechane na maxa, mógł łańcuch
> przeskoczyć.
Mnie sie pytasz? To nie moje auto.
> Kolego jak to po co? widocznie się już tego domagał.
>
Z cala pewnoscia masz fiata skoro to dla Ciebie takie oczywiste.
--
Karolek
-
17. Data: 2010-01-26 11:47:45
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
> Chyba wiekszosc zaworow stanela w pozycji pozamykanej - wieksze opory,
> poza tym lancuch w gore nie polecial, jesli on gdzies tam lezy to wg mnie
> duza szansa ze blokuje zebatke walu.
ale rozrusznik kreci wałem - na tym dowcip polega ze nie ma tak ze bum i ani
w te ani w te. kreci
malo tego jak teraz podladowalem mu aku to jeden cylinder zdawal sie miec co
jakis czas detonacje. Lepszy dowcip jest z tym ze od strony przegrody
silnika (czyli stojac frontem do podniesionej maski i silnika to bedzie za
silnikiem) podczas krecenia wydobywa sie lekki dym - dieselowy. opcja o
braku kompresji upadla.....
mozliwe jest pekniecie bloku silnika albo glowicy? na mrozie i to od
niczego?
-
18. Data: 2010-01-26 11:51:55
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: krzysiek82 <k...@p...pl>
Michał Gut pisze:
> ale zjechane kola byloby widac przy zmianie rozrzadu 2 miesiace temu
można widzieć i można widzieć :)
--
krzysiek82
-
19. Data: 2010-01-26 11:53:30
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: szymo <s...@w...pl>
> Wymiana paska po 400.000??
> Chwyt producenta, co by klienta przekabacić na "bezobsługową eksploatację".
Nie chcę być stronniczy ale jak Peugeot przejedzie 400000 to dam znać na
razie ma 100 z małym kawałeczkiem.
-
20. Data: 2010-01-26 11:54:03
Temat: Re: -27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu...
Od: krzysiek82 <k...@p...pl>
Karolek pisze:
> Z cala pewnoscia masz fiata skoro to dla Ciebie takie oczywiste.
>
mam fiata, ale powiem Ci tak zmieniałem ostatnio koleżance rozrząd w
micrze po przebiegu 160tyś i jakoś także się już domagał (przebieg ori
bo auto mieli jej rodzice od nowości)
--
krzysiek82