-
51. Data: 2010-03-19 18:29:07
Temat: Re: 1000 radarow
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:hntkjk$e5h$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jak widzę zostałeś świetnie zmanipulowany i to jakiś czas temu.
>>> Pijaków
>>> za kółkiem jest niewielu (w skali europejskiej) i do tego w
>>> Polsce mamy
>>> jeden z najniższych wskaźników sprawców wypadków pod wpływem.
>>
>> Hm, a gdyby tak podzielic ilosc wypadkow spowodowanych przez
>> pijanych przez ilosc samochodow ?
>> Pijanych kierowcow samochodow, nie pijanych pieszych i
>> rowerzystow.
> Ależ dziel sobie, mnóż, rób jak chcesz. Wyniki wieloletnich
> analiz oraz
> wnioski już tutaj podrzucałem (sorry, że w języku angielskim).
A mozesz odszukac ?
>
>> Bo to na tym zachodzie maja malo wypadkow w ogole, mozliwe ze u
>> nich trzezwi powoduja znacznie mniej.
> Nawet zakładając prawdziwość tej teorii, to tym gorzej dla
> polskich
> trzeźwych, a lepiej dla polskich pijanych.
Chetnie sprawdze, ja tylko hipotetyzuje ze byc moze pijacy w obu
krajach tacy sami, ale ze trzezwi u nas bardziej wypadkowi, to
odsetek wypadkow spowodowanych przez nietrzezwych wychodzi u nas
lepiej :-)
Jak to zawsze w statystyce - trzeba dobrze pomyslec co dany
wskaznik w zasadzie pokazuje :-)
J.
-
52. Data: 2010-03-19 19:08:32
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
J.F. pisze:
(...)
> A mozesz odszukac ?
Ja? Ja już lekcję odrobiłem - nawet parę razy.
Np. http://tinyurl.com/ydbnddy
> Chetnie sprawdze, ja tylko hipotetyzuje ze byc moze pijacy w obu krajach
> tacy sami, ale ze trzezwi u nas bardziej wypadkowi, to odsetek wypadkow
> spowodowanych przez nietrzezwych wychodzi u nas lepiej :-)
Do czego miałoby prowadzić takie mędrkowanie? Średnia wypadkowość
jest zbyt wysoka i mały odsetek pijanych świadczy o tym, że to nie
oni są zasadniczym problemem (choć jakimś tam są). Krzyki o pijanych za
kierownica to temat poboczny, który sytuacji ogólnej nie zmieni
- szczegółowej zresztą też nie, bądź skutek będzie niewielki.
> Jak to zawsze w statystyce - trzeba dobrze pomyslec co dany wskaznik w
> zasadzie pokazuje :-)
Zgadza się - nadal problemem są zachowania kierowców trzeźwych i podobno
zdrowych, a nie pijanych. Te zachowania przekładają się oczywiście
w pewien sposób na zachowania tych samych, ale pod wpływem. Statystyka
i psychologia to dwie rzeczy, które bardzo dużo mówią o tym, czego można
się spodziewać na drodze.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
53. Data: 2010-03-19 22:58:58
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>>>> No wiesz, paliwa mamy jedna z najtanszych w EU, skutecznosc
>>>> policji najmniejsza, a to chyba dobrze ze EU dba o nasze zdrowie i
>>>> zycie ? :-)
>>> Pensje też mamy jedne z najniższych, [...]
>> nasuwa sie tylko jedna mysl:
>> ty bys ironi nie zauwazył, nawet jakby staneła za tobą i kopnęła cie
>> w... ;-)
>
> Wiesz co? Ja pierniczę pogięte ironie. Nie zamierzam domyślać się i
> rozszyrowywać czyichś stanów emojonalnych.
mysle, ze parafrazowanie nie było konieczne.
-
54. Data: 2010-03-19 22:58:58
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
> Co za kraj! Aż tak bardzo do wszystkiego potrzeba kata? Samo istnienie
> przepisu nie wystarcza? To zabierać PJ łamiącym prawo i zamknać wordy do
> czasu poprawy sytuacji na drogach. Tak trudno zdobyć PJ, a nikt tego nie
> docenia.
to jest na pewno odpowiedz na mojego posta?
-
55. Data: 2010-03-19 23:14:44
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-03-19, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
> Zgadza się - nadal problemem są zachowania kierowców trzeźwych i podobno
> zdrowych, a nie pijanych. Te zachowania przekładają się oczywiście
> w pewien sposób na zachowania tych samych, ale pod wpływem.
Biorąc pod uwagę jakie były statystyki na DK1 i A1 po otwarciu kawałka
A1 pod Trójmiastem to jednak stan dróg jest problemem i to dużym.
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
-
56. Data: 2010-03-19 23:26:07
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
Krzysiek Kielczewski pisze:
> On 2010-03-19, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>
>> Zgadza się - nadal problemem są zachowania kierowców trzeźwych i podobno
>> zdrowych, a nie pijanych. Te zachowania przekładają się oczywiście
>> w pewien sposób na zachowania tych samych, ale pod wpływem.
>
> Biorąc pod uwagę jakie były statystyki na DK1 i A1 po otwarciu kawałka
> A1 pod Trójmiastem to jednak stan dróg jest problemem i to dużym.
LOL - jak zwykle argumentacja od czapki. Czytałeś chociaż o czym
dyskutowaliśmy, czy jak zwykle coś tam napisałeś dla zasady?
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
57. Data: 2010-03-20 08:02:53
Temat: Re: 1000 radarow
Od: gogi <g...@W...pl>
W dniu 2010-03-18 10:59, J.F. pisze:
> Jesli wierzyc gazetce - a referencji do unijnego ... (no czego ?) nie ma,
> http://www.emetro.pl/emetro/1,88815,7672974,Polski_k
ierowca_ginie_cztery_razy_czesciej.html
> to unia bedzie cos na nas wymuszala.
> A najprosciej benzyne po 5 zl i 1000 fotoradarow :-)
> J.
No ale akurat to co Unia nam podpowiada jak zredukowac liczbe
smiertelnych wypadkow to jest logiczne i nie utrudniajace zycie kierowcom.
cyt:
"Unia wyznaczyła Polsce cel, by do 2013 r. zredukować o połowę liczbę
ofiar. I podpowiada, jak to zrobić. Pierwsza wskazówka: lepiej
projektować drogi (usunąć słupy i drzewa z poboczy). Eksperci radzą też
instalować barierki i lepiej widoczne znaki drogowe, oddzielać ruch
samochodów od rowerów i pieszych, utwardzać pobocza i spowalniać ruch
przez montowanie progów i kamer. Przy przejściach dla pieszych proponują
robić wysepki pośrodku jezdni, tzw. azyl pieszego."
Gorzej wyglada wypowiedz p. Radoslawa Stepnia oraz Pawla Widel (?).
Pozdrawiam
--
gogi
-
58. Data: 2010-03-20 08:43:58
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>
Dnia Fri, 19 Mar 2010 23:14:44 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> Biorąc pod uwagę jakie były statystyki na DK1 i A1 po otwarciu kawałka
> A1 pod Trójmiastem to jednak stan dróg jest problemem i to dużym.
A jechałeś kiedyś? A1 jest droga, prowadzi z nikąd do nikąd i dzięki temu
jest pusta. Jeżdżą nią tylko TIR'y i służbówki lecące tranzytem - ruch
lokalny tłucze się starymi drogami. Porównaj sobie A1 z S6 (obwodnica
Trójmiasta - przedłużenie A1) S6 też ma minimum dwa pasy w każdą stronę i
wszystkie zjazdy bezkolizyjne. Tu już statystyki, mimo że od końca do końca
to raptem 30 kilometrów, nie są takie piękne. Duże natężenie ruchu, ogromny
ruch lokalny i co chwilę kogoś zeskrobują z barierek - często prosto do
czarnych worków.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
59. Data: 2010-03-20 10:59:42
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-03-20, Przemysław Bernat <p...@w...pl> wrote:
>> Biorąc pod uwagę jakie były statystyki na DK1 i A1 po otwarciu kawałka
>> A1 pod Trójmiastem to jednak stan dróg jest problemem i to dużym.
>
> A jechałeś kiedyś?
Kilkukrotnie, obecnie dla mnie to jest najwygodniejsza droga z Wawy do
Gdyni.
> A1 jest droga, prowadzi z nikąd do nikąd i dzięki temu
> jest pusta.
Bez przesady, prowadzi z Trójmiasta na południe.
> Jeżdżą nią tylko TIR'y i służbówki lecące tranzytem - ruch
> lokalny tłucze się starymi drogami.
To dobrze, autostrady zdecydowanie nie mają obsługiwać ruchu lokalnego.
> Porównaj sobie A1 z S6 (obwodnica
> Trójmiasta - przedłużenie A1) S6 też ma minimum dwa pasy w każdą stronę i
> wszystkie zjazdy bezkolizyjne. Tu już statystyki, mimo że od końca do końca
> to raptem 30 kilometrów, nie są takie piękne. Duże natężenie ruchu, ogromny
> ruch lokalny i co chwilę kogoś zeskrobują z barierek - często prosto do
> czarnych worków.
Podzielmy ilość wypadków przez natężenie - wyjdzie co innego. Zwłaszcza
jak potem porównasz do zwykłej DK, gdzie trup w zderzeniach czołowych
ściele się gęsto.
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
-
60. Data: 2010-03-20 11:21:31
Temat: Re: 1000 radarow
Od: LEPEK <gdzies@wsi>
J.F. pisze:
> A ja bym dorobil 1000km autostrad i 1000km obwodnic :-)
>
> W koncu sprawa sie rozchodzi o to czego bardziej chcemy - zmiejszenia
> wypadkow czy szybkiego transportu :-)
>
Budowa autostrad to i przyśpieszenie transportu i zmniejszenie liczby
wypadków.
Od czasu oddania A1 nie zginęła na niej ani jedna osoba. Wypadków też
jest znacznie mniej, niż na równoległym odcinku "starej" jedynki. A i
liczba wypadków na owej starej jedynce się zmniejszyła.
Okazuje się, że budowa autostrad najbardziej wpływa na zmniejszenie
liczby wypadków i ich skutków.
Tyle, że 1000 słupków bedzie tańsze od 1000 km autostrad...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00