-
81. Data: 2010-03-21 13:35:45
Temat: Re: 1000 radarow
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:me1aq5tf5ru4peaol3ckvfcp5luaiemf6s@4ax.com...
> On Sat, 20 Mar 2010 12:14:58 +0100, neelix wrote:
>>Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości
>>> JEDENAśCIE lat temu jechaliśmy na wakacje i zapamiętałem cenę tankowanej
>>> benzyny, bo pokłóciliśmy sie o rozliczenia ze znajomymi. Zgadnij, po ile
>>> była....po 4,5 zł.
>>Za komuny też była 4,5. Wtedy robotnik za pensję mógł kupić prawie 700l
>>paliwa. Zawsze z ceny można zdjąć skandaliczne łupieżcze obciązenia i to
>>jest wina PO.
> Zapominasz ze za komuny robotnik mogl kupic tylko 30 litrow,
> bo na tyle byly kartki :-)
Komuna nie zaczęła się z wydrukowaniem kartek. :-)
neelix
-
82. Data: 2010-03-21 13:55:56
Temat: Re: 1000 radarow
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 21 Mar 2010 13:35:45 +0100, neelix wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Za komuny też była 4,5. Wtedy robotnik za pensję mógł kupić prawie 700l
>>>paliwa. Zawsze z ceny można zdjąć skandaliczne łupieżcze obciązenia i to
>>>jest wina PO.
>> Zapominasz ze za komuny robotnik mogl kupic tylko 30 litrow,
>> bo na tyle byly kartki :-)
>
>Komuna nie zaczęła się z wydrukowaniem kartek. :-)
Zaczela zaczela, kartki byly od 1945 :-)
potem bylo bez kartek, ale jak widac robotnik w komunie naprawde nie
zarabial na tyle paliwa ile by wynikalo z dzielenia :-)
J.
-
83. Data: 2010-03-21 15:43:28
Temat: Re: 1000 radarow
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:in5cq59so7pdj404bbshvgb4031pc9nrsb@4ax.com...
> On Sun, 21 Mar 2010 13:35:45 +0100, neelix wrote:
>>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>Za komuny też była 4,5. Wtedy robotnik za pensję mógł kupić prawie 700l
>>>>paliwa. Zawsze z ceny można zdjąć skandaliczne łupieżcze obciązenia i to
>>>>jest wina PO.
>>> Zapominasz ze za komuny robotnik mogl kupic tylko 30 litrow,
>>> bo na tyle byly kartki :-)
>>Komuna nie zaczęła się z wydrukowaniem kartek. :-)
> Zaczela zaczela, kartki byly od 1945 :-)
> potem bylo bez kartek, ale jak widac robotnik w komunie naprawde nie
> zarabial na tyle paliwa ile by wynikalo z dzielenia :-)
Może są gdzieś zarobki z lat 70-tych i możnaby to zweryfikować? Pamiętam
powiedzenie: czy się stoi czy się leży 3 tysiące się należy. :-)
neelix
-
84. Data: 2010-03-21 18:32:09
Temat: Re: 1000 radarow
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 21 Mar 2010 15:43:28 +0100, neelix wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Komuna nie zaczęła się z wydrukowaniem kartek. :-)
>>Zaczela zaczela, kartki byly od 1945 :-)
>>potem bylo bez kartek, ale jak widac robotnik w komunie naprawde nie
>>zarabial na tyle paliwa ile by wynikalo z dzielenia :-)
>
>Może są gdzieś zarobki z lat 70-tych i możnaby to zweryfikować? Pamiętam
>powiedzenie: czy się stoi czy się leży 3 tysiące się należy. :-)
Na stronach ZUS sa srednie i faktycznie kolo 300 byly.
Co z tego - komuna nie prowadzila gospodarki rynkowej, kazdy zarabial
tyle ile sie nalezalo, i na wszyskie pieniadze towarow nie starczalo
:-)
J.
-
85. Data: 2010-03-21 18:46:43
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Bydlę <b...@b...com>
gogi wrote:
> W dniu 2010-03-18 10:59, J.F. pisze:
>
>> Jesli wierzyc gazetce - a referencji do unijnego ... (no czego ?)
nie ma,
>>
http://www.emetro.pl/emetro/1,88815,7672974,Polski_k
ierowca_ginie_cztery_razy_czesciej.html
>> to unia bedzie cos na nas wymuszala.
>> A najprosciej benzyne po 5 zl i 1000 fotoradarow :-)
>> J.
>
>
> No ale akurat to co Unia nam podpowiada jak zredukowac liczbe
> smiertelnych wypadkow to jest logiczne i nie utrudniajace zycie
kierowcom.
> cyt:
> "Unia wyznaczyła Polsce cel, by do 2013 r. zredukować o połowę liczbę
> ofiar.
I wszyscy pomijacie istotę sprawy.
Nie chodzi o zmniejszenie liczby wypadków, a tylko o obniżenie liczby
trupów w stałej lub wzrastającej liczbie kraks.
;-)
Czyli jak zwykle - od dupy strony.
--
Bydlę
-
86. Data: 2010-03-22 16:42:45
Temat: Re: 1000 radarow
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8tlcq5949a78072t7pf6dlp952u6q5tqni@4ax.com...
> On Sun, 21 Mar 2010 15:43:28 +0100, neelix wrote:
>>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>Komuna nie zaczęła się z wydrukowaniem kartek. :-)
>>>Zaczela zaczela, kartki byly od 1945 :-)
>>>potem bylo bez kartek, ale jak widac robotnik w komunie naprawde nie
>>>zarabial na tyle paliwa ile by wynikalo z dzielenia :-)
>>Może są gdzieś zarobki z lat 70-tych i możnaby to zweryfikować? Pamiętam
>>powiedzenie: czy się stoi czy się leży 3 tysiące się należy. :-)
> Na stronach ZUS sa srednie i faktycznie kolo 300 byly.
> Co z tego - komuna nie prowadzila gospodarki rynkowej, kazdy zarabial
> tyle ile sie nalezalo, i na wszyskie pieniadze towarow nie starczalo
> :-)
Ale na cenę paliwa chyba nikt nie narzekał. Lało się do baku, brało w
kanistry i jeździło. Nie było wtedy gazu, bo nie trzeba było na paliwie
oszczędzać. Jak było na kartki to lało się do beczek. :-)
neelix
-
87. Data: 2010-03-22 18:33:53
Temat: Re: 1000 radarow
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ho83rg$o89$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>>>Może są gdzieś zarobki z lat 70-tych i możnaby to zweryfikować?
>>>Pamiętam
>>>powiedzenie: czy się stoi czy się leży 3 tysiące się należy. :-)
>> Co z tego - komuna nie prowadzila gospodarki rynkowej, kazdy
>> zarabial
>> tyle ile sie nalezalo, i na wszyskie pieniadze towarow nie
>> starczalo
>
> Ale na cenę paliwa chyba nikt nie narzekał. Lało się do baku,
> brało w
Popelniasz blad podstawowy - patrzysz sie na cene w socjalizmie :-)
A tu sie najpierw trzeba spytac ile trzeba zaplacic zeby kupic :-)
Najpierw samochody byly dla nielicznych, potem benzyny zabraklo.
Samochody byly zreszta dosc drogie .. ktos pamieta ile kosztowal
125p, albo polonez ? Chyba ponad 200 tys .. w sumie to proporcje
niezbyt odlegle od dzisiejszych :-)
Tak a propos proporcji .. wychodzilo by mi na to ze dzis nie
powinienem na cele paliwa narzekac :-)
Ale to czynie, czyzby z przyzwyczajenia ? :-)
> kanistry i jeździło. Nie było wtedy gazu, bo nie trzeba było na
> paliwie oszczędzać. Jak było na kartki to lało się do beczek. :-)
Lalo sie przez caly rok, zeby na urlop pojechac :-)
Sie chwalilo syrenki bo jezdzily na 78 bez kartek, ale i to sie
szybko skonczylo, potem sie przerabialo na rope, choc to raczej
margines.
J.
-
88. Data: 2010-03-22 19:34:59
Temat: Re: 1000 radarow
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
J.F. pisze:
(...)
> Popelniasz blad podstawowy - patrzysz sie na cene w socjalizmie :-)
Niby dlaczego? Ja jakoś nie pamiętam, by tankowanie było czymś dziwnym.
Wręcz bym napisał, że paliwo było tańsze niż dziś i nie było z nim
problemów - do czasu.
> Najpierw samochody byly dla nielicznych, potem benzyny zabraklo.
Ekhem - samochód można było kupić bez łaski, trzeba tylko było mieć
pieniądze. Było to dużo wcześniej niż problemy z paliwem. Te się
pojawiły w okolicach 80 i to nie tylko z benzyną.
> Samochody byly zreszta dosc drogie .. ktos pamieta ile kosztowal 125p,
> albo polonez ? Chyba ponad 200 tys .. w sumie to proporcje niezbyt
> odlegle od dzisiejszych :-)
Dość odległe - jeszcze pytanie o jakim okresie chcesz pisać, bo czasy
socjalizmu dość długie.
> Tak a propos proporcji .. wychodzilo by mi na to ze dzis nie powinienem
> na cele paliwa narzekac :-)
Benzyna jest stosunkowo sporo droższa (ile konkretnie to nie powiem),
niemniej ogólnie zmieniła się struktura wydatków.
> Ale to czynie, czyzby z przyzwyczajenia ? :-)
To z całą pewnością.
> Lalo sie przez caly rok, zeby na urlop pojechac :-)
Zależy w jakim okresie. Pewnie cały czas piszesz o latach ~1980-1988.
> Sie chwalilo syrenki bo jezdzily na 78 bez kartek,
Żarty - niebieska zniknęła w okolicach 85 roku - jak najbardziej była
na kartki. Przerabiać to można było PF125 - były wersje na 78.
Chyba, że mówisz o jeździ na etylinie załatwianej na lewo np.
z armii - już po wycofaniu niebieskiej ze sprzedaży.
> ale i to sie szybko
> skonczylo, potem sie przerabialo na rope, choc to raczej margines.
No ropę? To chyba tylko desperaci próbowali.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
89. Data: 2010-03-23 11:32:41
Temat: Re: 1000 radarow
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ho89lq$nii$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ho83rg$o89$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>Może są gdzieś zarobki z lat 70-tych i możnaby to zweryfikować? Pamiętam
>>>>powiedzenie: czy się stoi czy się leży 3 tysiące się należy. :-)
>>> Co z tego - komuna nie prowadzila gospodarki rynkowej, kazdy zarabial
>>> tyle ile sie nalezalo, i na wszyskie pieniadze towarow nie starczalo
>> Ale na cenę paliwa chyba nikt nie narzekał. Lało się do baku, brało w
> Popelniasz blad podstawowy - patrzysz sie na cene w socjalizmie :-)
> A tu sie najpierw trzeba spytac ile trzeba zaplacic zeby kupic :-)
> Najpierw samochody byly dla nielicznych, potem benzyny zabraklo.
> Samochody byly zreszta dosc drogie .. ktos pamieta ile kosztowal 125p,
> albo polonez ? Chyba ponad 200 tys .. w sumie to proporcje niezbyt odlegle
> od dzisiejszych :-)
Dodam jeszcze, że auta chlały wtedy jak smok - 10-12 litrów. Nikt na cenę
paliwa nie narzekał. Ludzie kupowali auta używane.
> Tak a propos proporcji .. wychodzilo by mi na to ze dzis nie powinienem na
> cele paliwa narzekac :-)
> Ale to czynie, czyzby z przyzwyczajenia ? :-)
Pytają blondynki co sądzi o kolejnej podwyżce cen benzyny, a ona na to, że
jej to zwisa, bo zawsze tankuje za 50zł. :-) Od wczoraj Pb95 zdrożała o 5gr.
>> kanistry i jeździło. Nie było wtedy gazu, bo nie trzeba było na paliwie
>> oszczędzać. Jak było na kartki to lało się do beczek. :-)
> Lalo sie przez caly rok, zeby na urlop pojechac :-)
> Sie chwalilo syrenki bo jezdzily na 78 bez kartek, ale i to sie szybko
> skonczylo, potem sie przerabialo na rope, choc to raczej margines.
Lało się i na tym cały rok jeździło kilka samochodów.
neelix
-
90. Data: 2010-04-04 02:12:36
Temat: Re: 1000 radarow
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 22 Mar 2010 19:34:59 +0100, Artur Maśląg wrote:
>J.F. pisze:
>(...)
> > Popelniasz blad podstawowy - patrzysz sie na cene w socjalizmie :-)
>
>Niby dlaczego? Ja jakoś nie pamiętam, by tankowanie było czymś dziwnym.
>Wręcz bym napisał, że paliwo było tańsze niż dziś i nie było z nim
>problemów - do czasu.
No wlasnie dlatego - cena benzyny byla z palca wyssana, wiec w koncu
zabraklo :-)
>> Najpierw samochody byly dla nielicznych, potem benzyny zabraklo.
>Ekhem - samochód można było kupić bez łaski, trzeba tylko było mieć
>pieniądze.
Ale pieniadze musialy byc prawdziwe, zielone :-)
Bo inaczej to talony, przydzialy, przedplaty .. bo cena znow nie
rynkowa.
>> Lalo sie przez caly rok, zeby na urlop pojechac :-)
>Zależy w jakim okresie. Pewnie cały czas piszesz o latach ~1980-1988.
To juz dla mnie nie socjalizm. Wczesniej sie zylo fajnie, ale .. na
kredyt.
>> Sie chwalilo syrenki bo jezdzily na 78 bez kartek,
>
>Żarty - niebieska zniknęła w okolicach 85 roku - jak najbardziej była
>na kartki.
Byl czas gdy na kartki byla jedynie zolta. Ale to trwalo dosc krotko
.. rok ?
>Przerabiać to można było PF125 - były wersje na 78.
A po co byloby przerabiac, gdyby i niebieska byla na kartki.
>> ale i to sie szybko
>> skonczylo, potem sie przerabialo na rope, choc to raczej margines.
>No ropę? To chyba tylko desperaci próbowali.
A coz mieli robic ci ktorym przydzial nie wystarczal :-)
J.