eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody1.000.000,00 dolarów mandatu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 355

  • 321. Data: 2010-08-19 10:18:03
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Icek pisze:

    >> Alkoholu w to nie mieszaj, mowimy o utracie PJ za punkty.
    >> Zabieraja PJ, wsiadasz i jezdzisz dalej - w czym problem?>
    > no a po alkoholu to wsiadasz i stoisz ?

    Juz ci napisalem, alkoholu w to nie mieszaj.
    Mowimy o zabieraniu PJ za punkty.


    Pozdrawiam
    Pawel


  • 322. Data: 2010-08-19 11:35:29
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:i4iien$4j0$1@node1.news.atman.pl...
    >> > ale tu nikt nie mowi o zanizaniu ze wzgledu na mandat. To jest kwestia
    >> > podatkowa. Lepiej miec zestaw spolek zoo i SA niz wszystko na siebie.
    >> > Latwiej tym zarzadzac, latwiej placic podatki, latwiej tez ich nie
    > placic,
    >> > latwiej sprzedac. Sprzedajesz tylko udzial w spolce. Formalnie nie
    >> > sprzedajesz nieruchomosci, nie musisz zmieniac umow najmu bo sie
    >> > wlasciciel
    >> > zmienil
    >>
    >> Ale samym zestawem spółek zoo talerza sobie nie napełnisz! Chłopie, zejdź
    > na
    >> ziemię, trzeba mieć gdzieś ulokowane pieniądze, z których korzystasz.
    > Żaden
    >> normalnie myślący biznesmen nie będzie kasy trzymał w domu w skarpecie,
    >> tylko na koncie. A skoro ma konto, to można mu te pieniądze zająć.
    >> Proste?
    >
    > ale przypomnij sobie o czym byla mowa tłumoku. Wysokosc mandatu karnego w
    > zaleznosci od PIT. Tłumaczę Ci ostatni raz, że możesz mieć zestaw spółek
    > zoo
    > i SA z majatkiem (np. w nieruchomościach) o wartości miliarda. Więc
    > możnaby
    > uznać taką osobę za majętną. Ale na PIT masz stosunkowo do tego miliarda
    > niewielkie wartości np. 10 tys mesięcznie pensji prezesa.

    Po pierwsze - jeśli chcesz się znaleźć w killfile, to dalej sobie pozwalaj
    na "tłumoków" czy inne sympatyczne komplementy.

    Niech będzie w zależności od PIT. I święty spokój. Jedna instytucja będzie
    się zajmowała nakładaniem mandatów (Policja) jak to było od zawsze. Druga
    instytucja będzie się zajmowała sprawdzaniem, czy Twój PIT ma coś wspólnego
    z rzeczywistością (USkarbowy). Tak czy inaczej nigdy nie ustrzeżesz się
    przed kombinatorami wszelkiej maści, ale jest to sensowniejsze ustalanie
    stawek mandatów, niż w przypadku, gdy każdy płaci tyle samo.

    > Wszystko co powyższe nie ma wad typu "potrójne opodatkowanie". A jak nie
    > kumasz, że zapisanie miliarda w nieruchomościach na osobe fizyczną jest
    > rozwiązaniem delikatnie mówiąc beznadziejnym to nie mamy o czym rozmawiać.

    A dlaczego jest rozwiązaniem beznadziejnym, bo ja nie widzę zbyt wiele
    negatywnych stron takiego rozwiązania.

    > Zadaj na prawniczo podatkowych grupach pytanie czemu.

    Po co - skoro Ty wiesz, dlaczego jest beznadziejne - wytłumacz ;)

    >> > Masz male pojecie i biznesie i dlatego tak piszesz. Jak sie douczysz
    > albo
    >> > zaczniesz robic wieksze biznesy niz na 2 tys miesiecznie to zobaczysz
    >>
    >> Wow naprawdę mi teraz dogadałeś ;) A jakie to Ty masz pojęcie biznesie na
    >> większą skalę, niż zawodowe pisanie głupot na fora dyskusyjne?
    >
    > tu nie chodzi o dogadywanie tylko otworzenie Twoich oczu, że nie jesteś
    > taki
    > kozak jak Ci się wydaje i masz blade pojęcie pomimo, że wydaje Ci się, że
    > jest inaczej.

    Wcale się nie uważam za kozaka, czy innego "nadczłowieka". To Ty zacząłeś od
    tekstów w stylu "Jak sie douczysz albo
    zaczniesz robic wieksze biznesy niz na 2 tys miesiecznie to zobaczysz". Więc
    pochwal się, jakie to Ty biznesy robisz, skoro zadałeś sobie w życiu kiedyś
    trud, żeby się douczyć ;)

    Jurand.


  • 323. Data: 2010-08-19 11:39:28
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Icek pisze:

    > jak Ci wiedzy i argumentow brakuje zaczynasz pokazywac jakim burakiem
    > jestes. Nie bede znizal sie do Twojego poziomu bo zalatwisz mnie
    > doswiadczeniem

    A to ty tez koniu jestes? ROTFL
    Masz cos jeszcze oprocz glodnego kawalka o poziomie i pokonywaniu
    doswiadczeniem?

    Pozdrawiam
    Pawel


  • 324. Data: 2010-08-19 11:41:30
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:i4ij22$4ki$1@node1.news.atman.pl...
    >> > To ja proponuje zrobic wolny rynek z emeryturami. Jak sobie uzbierasz
    >> > to
    >> > bedziesz mial. Jak nie uzbierales to nie masz i bieduj pod mostem.
    >>
    >> Rozróżniasz emeryturę od grzywny? ;) Nie rozumiesz może pojęcia "wolny
    >> rynek", jeśli chodzi o jakość i ceny usług prawników?
    >
    > ale akurat trafiles kula w plot. Rynek adwokatow w naszym kraju nie jest
    > wolnym rynkiem. Sa oni skupieni w zamknietych izbach i nie ma tam mowy o
    > konkurencji. Wszyscy jada po stawce najwyzszej ustawowej.

    Aha, gadaj mi jeszcze. Czego dotyczą stawki ustawowe? ;)

    >> Po pierwsze - nikt Ci nie każe popełniać czynów, które doprowadzą Cię do
    >> konieczności obrony przed sądem. To bardzo ważna rzecz, o której raczyłeś
    >> zapomnieć. Tak samo, jak nikt nie każe Ci iść pracować za 500 PLN jako
    >> pomywaczka w barze mlecznym - masz bowiem wybór, co zrobisz i
    >> konsekwencje
    >> tego wyboru są od początku do końca jasne.
    >
    > I tu wlasnie widac, ze masz male doswiadczenie. Moze sie trafic, ze
    > policja
    > Cie zabiera bo ktos powiedzial, ze jestes grozny przestepca. I podawalem
    > takie przypadki, ze sie zdarzaja. To nie jest tak, ze policja zabiera
    > tylko
    > winnych.

    Oczywiście, że ktoś może tak powiedzieć i co się dzieje dalej? Policja Cię
    zatrzymuje, składasz wyjaśnienia i jeśli nie ma na to dowodów, że zrobiłeś
    czyn zabroniony, to muszą Cię wypuścić. Potem Ty składasz sprawę o
    pomówienia przeciwko temu, który tak a nie inaczej powiedział i występujesz
    o zadośćuczynienie finansowe.

    > Wez np. takie porwanie tej laski nad morzem. Najpierw szukali goscia z
    > recznikiem. Pozniej media trabily, ze juz go zatrzymali i siedzi w pace, a
    > po paru dniach, ze jednak nie ma zwiazku z porwaniem bo sledczy doszli do
    > wniosku, ze na plazach widuje sie duzo wiecej niz jeden recznik.

    Ty nie mieszaj do prostych spraw mediów, czy też zajebistej policji, której
    specoddziały potrafią zabić bogu ducha winnych obywateli tylko dlatego, że
    pomylili ich z gangsterami. My tu dyskutujemy o normach, a nie o odchyłach
    od norm.

    > I taki pijaczyna (bo bylo podane, ze sie zataczal) menel mial kase na
    > obrone
    > ?? Nie mial. A byl winny ?? _Nie byl_.

    Wypuścili go? Wypuścili. Odpoczął sobie, wytrzeźwiał, wszystkim na dobre
    wyszło.
    Gdyby nie był to menel, to po 24 godzinach wyszedłby z więzienia, bo
    zadzwoniłby do prawnika i po temacie. ALE nikt mu nie kazał obierać zawodu
    "menel" ;)

    > Trafienie za kratki gdy jest sie niewinnym sie zdarza (przebywasz w zlym
    > miejscu o zlej godzinie i sie trafia)

    Ale TO JEST MARGINES przypadków trafiania za kratki. Nie rób z tego
    normalnego zjawiska, występującego na codzień.

    >> Po drugie - od zawsze jest tak, że jeśli masz więcej pieniędzy, to masz
    >> więcej możliwości. Kupujesz lepsze mieszkanie, lepszy samochód, stać Cię
    > na
    >> lepszego prawnika - normalna nagroda za to, że byłeś na tyle rozgarnięty,
    >> żeby określoną gotówkę odłożyć / zarabiać. Zazdrościsz komuś, że stać go
    > na
    >> lepszych (i droższych) usługodawców?
    >
    > nie ale w przypadku obrony w procesie karnym najubozszy i najbiedniejszy
    > tez
    > musi miec mozliwosc obrony nawet gdy go na to nie stac

    Oczywiście i ma taką możliwość. ALE jakby nie był najbiedniejszy, możliwości
    miałby większe. To jest NORMA. Zarabiasz - wydajesz. Nie zarabiasz - nie
    możesz wydawać. CZEGO w tym nie rozumiesz?

    Jurand.


  • 325. Data: 2010-08-19 11:44:47
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>

    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:i4ij9h$4l6$1@node1.news.atman.pl...

    > Juz dawalem przyklad w tym watku.
    >
    > Mozna trafic "za kratki" bedac niewinnym.
    >
    > Pomijam przyklady tymu Kornatoski, Netzel czy inni politycy bo zaraz
    > napiszecie, ze sa politykami wiec moze sie im zdarzyc trafic za kratki bo
    > znawet jak sa niewinni to i tak im sie nalezy
    >
    > Ale patrzcie na przyklad pijaczyny menela z nad morza, ktory idac z bialym
    > recznikiem byl podejrzany o porwanie jakiejs tam laski.
    >
    > Byl niewinny ale prokuratura obtrabila sukces zatrzymania i schowania
    > groznego przestepcy. Dopiero po badaniach DNS wyszlo, ze to slepy trop.
    > Gosc
    > trafia za kratki ale jest niewinny. Jest biedny wiec nie ma za co sie
    > bronic.

    Człowieku, czy Ty nie masz przykładów innych niż ze środowiska jakichś
    meneli? Podaj mi jeden przykład, OSOBIŚCIE Ci znanego człowieka, który "za
    nic" został zatrzymany i wsadzony za kratki. Ot taka zwykła pomyłka. Ma to
    być normalny, przeciętny Kowalski, żadny biznesmen, żadny menel, ot typowy
    szary Polak. Ja nie znam ŻADNEJ takiej osoby. Dziwne, ale jakimś trafem
    wszyscy, którzy trafili do więzienia, nie trafili tam przez pomyłkę.

    > Przypadkow zatrzymywania ludzi podobny jest masa. Po jakims czasie
    > wychodza
    > ale co swoje przecierpiales to Twoje.

    Co to znaczy "przypadków jest masa"? Jeden na sto? Jeden na dziesięć
    tysięcy?

    > Co pare chwil w radiu trabia, ze ktos pozwal skarb panstwa za to, ze jako
    > niewinny siedzial za kratami. Czemu ?/ Bo nie stac go bylo na obrone ?? Bo
    > byl niewinny i biedny. I nie popelnil zadnegoprzestepstwa.

    A skąd wiesz, że te wszystkie osoby były biedne?

    Jurand.


  • 326. Data: 2010-08-19 12:24:55
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 19 Aug 2010 11:44:47 +0200, Jurand wrote:
    >Człowieku, czy Ty nie masz przykładów innych niż ze środowiska jakichś
    >meneli? Podaj mi jeden przykład, OSOBIŚCIE Ci znanego człowieka, który "za
    >nic" został zatrzymany i wsadzony za kratki. Ot taka zwykła pomyłka. Ma to
    >być normalny, przeciętny Kowalski, żadny biznesmen, żadny menel, ot typowy
    >szary Polak. Ja nie znam ŻADNEJ takiej osoby. Dziwne, ale jakimś trafem
    >wszyscy, którzy trafili do więzienia, nie trafili tam przez pomyłkę.

    Jurandzie, dowiedz sie ile mamy miejsc w wiezieniach i aresztach,
    przelicz na ilosc znajomych, sprawdz jakie masz szanse znac.

    A przypadkow nie brakuje. Pamietasz tych mlodziencow z Poznania
    postrzelonych w samochodzie ? Kluska - przypadek moze niezbyt dobry,
    ale swoje by odsiedzial, gdyby nie sympatia/solidarnosc w srodowisku.
    Rekordzista krajowy - 5 lat bez wyroku. oczywiscie nie "siedzi" - jest
    zatrzymany w areszcie.
    Jak nie lubie Jaworowicz, ale jeden z programow - jednemu z obywateli
    nie spodobalo sie zachowanie policji, nawet chyba jakos bardzo naganne
    nie bylo. Zamkneli w psychiatryku na badania.
    Dyrektor: my mamy prawo 30 dni badac.
    -ale on u was juz trzeci miesiac siedzi !
    -bo pismo dostalismy dopiero trzy tygodnie temu.

    Albo pare przypadkow gdy sie obywatel odwazyl sfotografowac
    policjantow czy strasznikow. I tak dobrze ze oni glupi i mozna potem o
    sprawie napisac. Zawsze mozna przeszukac, znalezc narkotyki, zamknac
    na dluzej.
    A moze juz wcale nie tacy glupi, tylko media wola o takich sprawach
    nie pisac. A potem bedzie jak w Iraku - nikt nic nie wie :-)

    O, zaraz - ostatnia akcja przeciw kibicom chyba Legii - jak to sie
    skonczylo ?


    J.


  • 327. Data: 2010-08-19 13:30:22
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > > jak Ci wiedzy i argumentow brakuje zaczynasz pokazywac jakim burakiem
    > > jestes. Nie bede znizal sie do Twojego poziomu bo zalatwisz mnie
    > > doswiadczeniem
    >
    > A to ty tez koniu jestes? ROTFL
    > Masz cos jeszcze oprocz glodnego kawalka o poziomie i pokonywaniu
    > doswiadczeniem?

    popros kogos, zeby Ci przeczytal co pisalem, moze przy okazji Ci wytulumaczy
    o co chodzi



    Icek


  • 328. Data: 2010-08-19 13:30:51
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Icek pisze:

    > popros kogos, zeby Ci przeczytal co pisalem, moze przy okazji Ci wytulumaczy
    > o co chodzi

    http://groups.google.pl/group/pl.rec.sport.pilka-noz
    na/browse_thread/thread/2b3aa53c3755c0d5/c5878f93546
    fa198?hl=pl&ie=UTF-8&oe=utf-8&q=koniu+cavalino#c5878
    f93546fa198

    http://poznan.dlastudenta.pl/restauracje/?act=show_r
    estauracja&idr=3504

    G... wiesz a szczekasz.


  • 329. Data: 2010-08-19 13:56:48
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > Niech będzie w zależności od PIT. I święty spokój. Jedna instytucja będzie
    > się zajmowała nakładaniem mandatów (Policja) jak to było od zawsze. Druga
    > instytucja będzie się zajmowała sprawdzaniem, czy Twój PIT ma coś
    wspólnego
    > z rzeczywistością (USkarbowy). Tak czy inaczej nigdy nie ustrzeżesz się

    ale co ten US ma sprawdzac?? Czy przypadkiem nie masz udzialow w spolce ??
    No i mam np. udzialy w TPSA. I co to zmienia? Albo mam udzuały w LC Corp,
    Geting banku, General Motors.

    Wytłumacz mi na czym to sprawdzenie ma polegac ?? Co urząd sprawdzi jaki CIT
    składała spółka następnie przeliczy ile masz udziałów i na tej podstawie
    będzie obliczany mandat ?????? Wolne żarty.


    > przed kombinatorami wszelkiej maści, ale jest to sensowniejsze ustalanie
    > stawek mandatów, niż w przypadku, gdy każdy płaci tyle samo.

    ale podaj mi konkretny sposób obliczania. Niue ma sensu tworzenia armii
    urzędników do sprawdzania czy masz może jakieś udziały w jakiś spółkach i
    ile one zarobiły bo to chyba bez sensu!!


    > > Wszystko co powyższe nie ma wad typu "potrójne opodatkowanie". A jak nie
    > > kumasz, że zapisanie miliarda w nieruchomościach na osobe fizyczną jest
    > > rozwiązaniem delikatnie mówiąc beznadziejnym to nie mamy o czym
    rozmawiać.
    >
    > A dlaczego jest rozwiązaniem beznadziejnym, bo ja nie widzę zbyt wiele
    > negatywnych stron takiego rozwiązania.

    ale podasz jakieś konkrety czy znowu jak wpiaskownicy "wiesz ale nie
    powiesz".


    > > Zadaj na prawniczo podatkowych grupach pytanie czemu.
    >
    > Po co - skoro Ty wiesz, dlaczego jest beznadziejne - wytłumacz ;)

    tłumaczyłem w tym wątku 3 razy. Gdybyś czytał ze zrozumieniem to byś
    wiedział. Ale chętnie powtórzę jeżeli ma to Ci pomóc w zrozumieniu problemu.

    1. jeżeli posiadasz nieruchomość na osobę fizyczną to i umowy najmu masz na
    umowę fizyczną prowadząc DG. Sprzedaż nieruchomości prowadzi do konieczności
    przepisania wszystkich umów na inny kupujący podmiot

    2. podatek PIT w drugiej skali jest dużo wyższy niż CIT

    3. Odpowiadasz całym majątkiem za wszystkie swoje zobowiązania

    4. Jeżeli chcesz mieć z kimś taki np. biurowiec na spółkę to przy posiadaniu
    tego na siebie wchodzi w gre tylko spółka cywilna, która jest jeszcze
    gorszym sposobem na prowadzenie działąlności niż DG.


    > >> > Masz male pojecie i biznesie i dlatego tak piszesz. Jak sie douczysz
    > > albo
    > >> > zaczniesz robic wieksze biznesy niz na 2 tys miesiecznie to zobaczysz
    > >>
    > >> Wow naprawdę mi teraz dogadałeś ;) A jakie to Ty masz pojęcie biznesie
    na
    > >> większą skalę, niż zawodowe pisanie głupot na fora dyskusyjne?
    > >
    > > tu nie chodzi o dogadywanie tylko otworzenie Twoich oczu, że nie jesteś
    > > taki
    > > kozak jak Ci się wydaje i masz blade pojęcie pomimo, że wydaje Ci się,
    że
    > > jest inaczej.
    >
    > Wcale się nie uważam za kozaka, czy innego "nadczłowieka". To Ty zacząłeś
    od
    > tekstów w stylu "Jak sie douczysz albo
    > zaczniesz robic wieksze biznesy niz na 2 tys miesiecznie to zobaczysz".
    Więc
    > pochwal się, jakie to Ty biznesy robisz, skoro zadałeś sobie w życiu
    kiedyś
    > trud, żeby się douczyć ;)

    nie ma sie co chwalic. Mozesz sobie sprawdzic. Dane te sa ogolnodostepne



    Icek


  • 330. Data: 2010-08-19 13:59:59
    Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > >Wazniejsza niz wysokosc kary jest jest nieuchronnosc.
    > >We wroclawiu jakis radny zrobil test. Nie placil za parkowanie placac
    > >mandaty. Wyszko taniej bo trafic na kontrole jest trudno.
    >
    > Sie chyba zmienilo, bo chodza i sprawdzaja jakby czesciej.
    > Ale nie stoi straznik co 100m, wiec na krotki czas mozna zaryzykowac.
    >
    > Ale jak ktos chce moze sie przespacerowac i sprawdzic jaki % bilety
    > ma.
    >

    ale sprawdza tylko w miejscach w ktorych wolno parkowac. Jak parkujesz na
    zakazie na Wierzbowej
    http://www.sm-wroclaw.pl/gallery2/v/2010-06-02/dscn5
    184.jpg.html to nikt tam
    nie kontroluje biletow

    > >Z wykroczeniami
    > >typu zle zaparkowane auto albo zbyt wysoka predkosc jest jeszcze gorzej.
    > >Robie naprawde duzo km po miescie i jakos tfu tfu nie trafilem na
    kontrole w
    > >ostatnich 2 latach
    > >Po co milionowy mandat jak on nigdy sie nie zdarzy
    >
    > Zebys sie bal. Ze jak jednak zlapia, a czasem jednak lapia, to zabija

    no i znowu jak lapia jedenna milion to ryzykowac raczej moze sie oplacac



    Icek

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 32 . [ 33 ] . 34 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: