-
351. Data: 2010-08-20 17:45:49
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 20 Aug 2010 14:41:50 +0200, Icek wrote:
>> >> a wystarczyloby zrobic, ze kasuja sie po roku ale nie wczesniej od
>> >> zaplacenia mandatu i juz sciagalnosc sama by podskoczyla
>> >Przyznaje, ze,w kontekscie sciagalnosci, pomysł genialny.
>>
>> A sciagalnosc jeszcze jest problemem czy komputery sprawe rozwiazaly ?
>
>ostatnio mowili, 25% wplaca w terminie, 30% sie przedawnia
Hm, szkoda ze jestem w 70% :-(
J.
-
352. Data: 2010-08-20 17:47:53
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 20 Aug 2010 14:40:00 +0200, Icek wrote:
>masz racje. Zaczepilem raz takiego zlomiarza co twarz ma jakby pil przez
>ostatnie 365 dni. Pytam sie czy nie chce sie zabrac za jakas robote. Dam mu
>50 zlotych za zamiecienie 60 metrow chodnika o szerokosci okolo 2m. Zasmial
>sie i powiedzial, ze za ten zlom to on wycia 2500 zlotych miesiecznie i te
>50 zeta to on by sie zabardzo zmeczyl.
No coz - albo on nie docenil, albo ty nie doceniles, albo skup byl
blisko :-)
J.
-
353. Data: 2010-08-21 10:50:30
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4j9lb$7de$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Państwo prawa cholera jasna.
>> Tak jest jak Państwu pozwala się na siłę uszczęśliwiać obywateli.
>>
>> Ale tak BTW: hydraulicy wysmażyli na Ciebie fałszywe doniesienie, tylko
>> dlatego że ich nie wpuściłeś, czy jednak jakaś jatka z użyciem siły pod
>> drzwiami była?
>
> nie no bluzgem ich pojechalem strasznie ale pobic ich nie pobilem. Ich
> bylo
> 5 ja sam.
Ja tak myślę, że jesteś typem osoby, która najpierw się ładuje sama w
problematyczną sytuację, a potem płacze, że ktoś jej zrobił psikusa.
Nie wiem, jak musiałeś nabluzgać tym osobom, żeby chciało im się bawić w
takie doniesienia - ale na przyszłość raczej powiedz "przepraszam, z takiego
a takiego powodu nie mogę Panów wpuścić" i wystarczy.
Tak samo jak trąbienie na radiowóz policji, stojący na awaryjnych (z dużą
szansą, że zepsuty) nie należy do grupy najrozsądniejszych zachowań.
Nie polecam Ci również wykrzykiwania nazw drużyn piłkarskich w obecności
kiboli przeciwników...
Jurand.
-
354. Data: 2010-08-23 12:16:41
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Ja tak myślę, że jesteś typem osoby, która najpierw się ładuje sama w
> problematyczną sytuację, a potem płacze, że ktoś jej zrobił psikusa.
nie, ja nie placze. Ja tylko wskazuje, ze system nie dziala jak nalezy.
> Nie wiem, jak musiałeś nabluzgać tym osobom, żeby chciało im się bawić w
> takie doniesienia - ale na przyszłość raczej powiedz "przepraszam, z
takiego
> a takiego powodu nie mogę Panów wpuścić" i wystarczy.
> Tak samo jak trąbienie na radiowóz policji, stojący na awaryjnych (z dużą
> szansą, że zepsuty) nie należy do grupy najrozsądniejszych zachowań.
ale ch.j mnie interesuje czy zepsuty czy nie. Jak ja mialem taka sytuacje to
dostalem mandat. Jak pies ma taka sytuacje to obywatel jest ten zly.
Icek
-
355. Data: 2010-08-23 16:40:57
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4thmb$i7q$1@node2.news.atman.pl...
>> Ja tak myślę, że jesteś typem osoby, która najpierw się ładuje sama w
>> problematyczną sytuację, a potem płacze, że ktoś jej zrobił psikusa.
>
> nie, ja nie placze. Ja tylko wskazuje, ze system nie dziala jak nalezy.
To nie system. To Ty.
>> Nie wiem, jak musiałeś nabluzgać tym osobom, żeby chciało im się bawić w
>> takie doniesienia - ale na przyszłość raczej powiedz "przepraszam, z
> takiego
>> a takiego powodu nie mogę Panów wpuścić" i wystarczy.
>> Tak samo jak trąbienie na radiowóz policji, stojący na awaryjnych (z dużą
>> szansą, że zepsuty) nie należy do grupy najrozsądniejszych zachowań.
>
> ale ch.j mnie interesuje czy zepsuty czy nie. Jak ja mialem taka sytuacje
> to
> dostalem mandat. Jak pies ma taka sytuacje to obywatel jest ten zly.
Jak dałeś sobie władować mandat, w sytuacji, gdy miałeś zepsuty samochód, to
naprawdę masz coś nie tak pod sufitem.
A skoro ch... Cię interesuje, czy coś stoi na poboczu zepsute czy nie, to
tak samo nie dziw się, że Policję ch... interesuje, z jakiego powodu na nich
trąbiłeś.
Jurand.