eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › znowu rosja i wypadek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2012-04-19 21:48:36
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-04-19 21:33, DoQ pisze:
    > W dniu 19-04-2012 21:26, Artur Maśląg pisze:
    >>> No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne
    >>> i mądre zachowanie.
    >> No, mądre specjalnie nie jest, ale gdzie w tym przypadku masz
    >> "wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki"? Jeśli już to można
    >
    > Autobus to nie pojazd ciężarowy?

    Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?

    >> najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
    >> świecącym się czerwonym dla samochodów.
    >
    > Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
    > ciężarówki) jest mądre i dozwolone?

    He, he - mógłbyś się trzymać faktów, a nie bawić się w erystykę?





  • 12. Data: 2012-04-19 21:56:25
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 19-04-2012 21:48, Artur Maśląg pisze:
    >> Autobus to nie pojazd ciężarowy?
    > Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?

    Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
    człowieka?

    >>> najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
    >>> świecącym się czerwonym dla samochodów.
    >> Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
    >> ciężarówki) jest mądre i dozwolone?
    > He, he - mógłbyś się trzymać faktów, a nie bawić się w erystykę?

    Cóż, znowu zadałem pytanie na które nie chcesz odpowiedzieć, gdyż jedyna
    słuszna odpowiedź podważa twoje twierdzenie iż winny jest tylko kierowca
    Renault. Typowe.


    --
    Pozdr. Grzymosław


  • 13. Data: 2012-04-19 22:10:40
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-04-19 21:56, DoQ pisze:
    > W dniu 19-04-2012 21:48, Artur Maśląg pisze:
    >>> Autobus to nie pojazd ciężarowy?
    >> Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?
    >
    > Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
    > człowieka?

    Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
    była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

    >>>> najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
    >>>> świecącym się czerwonym dla samochodów.
    >>> Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
    >>> ciężarówki) jest mądre i dozwolone?
    >> He, he - mógłbyś się trzymać faktów, a nie bawić się w erystykę?
    >
    > Cóż, znowu zadałem pytanie na które nie chcesz odpowiedzieć, gdyż jedyna
    > słuszna odpowiedź podważa twoje twierdzenie iż winny jest tylko kierowca
    > Renault.

    Widzisz, problem w tym, że Twoje pytanie ma się nijak do tego
    konkretnego wypadku i nawet w przypadku odpowiedzi twierdzącej
    w żadnym miejscu nie podważa tego, co napisałem o kierowcy renówki.

    > Typowe.

    A tak - bawcie się dobrze.






  • 14. Data: 2012-04-19 22:20:05
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 19-04-2012 22:10, Artur Maśląg pisze:

    >> Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
    >> człowieka?
    > Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
    > była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

    Był tam samochód ciężarowy na bliźniakach przystosowany do przewozu
    osób, taki żółty - może załóż okulary?


    >> Cóż, znowu zadałem pytanie na które nie chcesz odpowiedzieć, gdyż jedyna
    >> słuszna odpowiedź podważa twoje twierdzenie iż winny jest tylko kierowca
    >> Renault.
    > Widzisz, problem w tym, że Twoje pytanie ma się nijak do tego
    > konkretnego wypadku i nawet w przypadku odpowiedzi twierdzącej
    > w żadnym miejscu nie podważa tego, co napisałem o kierowcy renówki.
    >> Typowe.

    Gdyby nie wybiegały na jezdnie zza ciężarówki-busa-fiata
    ducato-forda-transita (wybierz sobie dowolną platformę skoro to taka
    różnica), tylko wyjrzały zza niego/niej upewniając się, że mogą
    bezpiecznie wejść na jezdnię, to czy mogłyby w ten sposób uniknąć
    wypadku? Krótko - Tak czy nie?

    > A tak - bawcie się dobrze.

    Mamy IIIRP towarzyszu.

    --
    Pozdr.


  • 15. Data: 2012-04-19 22:32:35
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    news:jmprg5$vrm$1@cyberdyne-t3.maslag.pl...

    >>>> Autobus to nie pojazd ciężarowy?
    >>> Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?
    >>
    >> Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
    >> człowieka?
    >
    > Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
    > była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

    A jakie znaczenie ma, czy to byla ciezarowka, czy busik w kontekscie
    wybiegania zza? Chyba istotne jest tylko to, ze ani pieszy nadjezdzajacego
    samochodu, ani samochod pieszych nie byl w stanie zobaczyc? Czy chcesz sie
    koniecznie czegos przyczepic?

    >
    >>>>> najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
    >>>>> świecącym się czerwonym dla samochodów.
    >>>> Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
    >>>> ciężarówki) jest mądre i dozwolone?

    > Widzisz, problem w tym, że Twoje pytanie ma się nijak do tego
    > konkretnego wypadku i nawet w przypadku odpowiedzi twierdzącej
    > w żadnym miejscu nie podważa tego, co napisałem o kierowcy renówki.

    Z punktu widzenia prawa - winny jest kierowca, ale takie wybieganie zza
    duzego pojazdu traci samobojstwem. Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal na
    te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie wybieglbym nie
    majac widocznosci.

    --
    Axel


  • 16. Data: 2012-04-19 22:44:11
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Axel

    > Z punktu widzenia prawa - winny jest kierowca, ale takie wybieganie zza
    > duzego pojazdu traci samobojstwem. Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal
    > na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie
    > wybieglbym nie majac widocznosci.

    W Polsce nie do końca, bo biegać po pasach nie można.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 17. Data: 2012-04-19 23:08:45
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 19 Apr 2012 20:24:15 +0200, tryton napisał(a):
    > http://www.liveleak.com/view?i=b52_1334823688
    > tak sobie myśle że jeden błąd to zawsze zbyt mało, każdy wypadek to
    > kumulacja wielu błędów

    No nie, kazdy to niekoniecznie.

    > 1.wjazd na czerwonym
    > 2.parkowanie na przejściu dla pieszych

    To mi raczej wyglada na przystanek malego autobusu.
    I nie wiadomo czy by pomoglo gdyby tam nie stal.

    > 3.bieganie po przejściu dla pieszych

    Tez nie wiadomo czy by pomoglo, bo mogl delikwent prawym pasem jechac.

    Jednak czerwone. I nie trzeba do tego Rosji - to sie moglo i u nas zdarzyc.
    Zolte lekcewazymy czesto

    I nawet tu predkosc nie byla zbyt duza, bo droga hamowania jaka - 20m ?

    J.


  • 18. Data: 2012-04-20 08:02:27
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: LEPEK <n...@n...net>

    W dniu 2012-04-19 20:37, Artur Maśląg pisze:

    > Winny jest tylko i wyłącznie kierowca renówki.

    Winny wypadku według przepisów i zapewne policji.
    Ale gdyby nie te wymienione błędy, do wypadku mogłoby nie dojść -
    kierownik Renówki mógłby wcześniej zauważyć pieszaków, alo oni Renówkę i
    byłby czas na uniknięcie kontaktu.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Corolla E11 4E-FE sedan '97
    Avensis T22 1CD-FTV sedan '01


  • 19. Data: 2012-04-20 08:47:12
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-04-19 22:32, Axel pisze:
    > "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote:
    (...)
    >> Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
    >> była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?
    >
    > A jakie znaczenie ma, czy to byla ciezarowka, czy busik w kontekscie
    > wybiegania zza?

    Jakby to powiedzieć - w sumie zasadnicze, jeżeli już dryfujesz w tym
    kierunku. Ludzie z ciężarówek rzadko wysiadają, by nagle przebiec na
    drugą stronę.

    > Chyba istotne jest tylko to, ze ani pieszy
    > nadjezdzajacego samochodu, ani samochod pieszych nie byl w stanie
    > zobaczyc?

    No nie bardzo - istotna jest tutaj konkretna sytuacja, a nie kolejne
    zabawy w stylu "wyrwę coś z kontekstu i udowodnię, że mam rację".

    > Czy chcesz sie koniecznie czegos przyczepic?

    Ja? Sytuacja jest banalna - czerwone światło, autobus stojący
    na "przystanku" (takie zdaje się mają przepisy) i ludzie przebiegający
    przez pasy na zielonym świetle. Zostają potrąceni przez kierowcę,
    który zignorował wszystkie zasady bezpieczeństwa, a ktoś próbuje
    sprowadzić sprawę do wybiegania pieszych zza ciężarówki.

    > Z punktu widzenia prawa - winny jest kierowca,

    Nie tylko prawa.

    > ale takie wybieganie zza
    > duzego pojazdu traci samobojstwem.

    Trąci, nie trąci. Pisałem wcześniej, że nie mądre specjalnie nie jest.

    > Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal
    > na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie
    > wybieglbym nie majac widocznosci.

    Chwali się :)

    --
    Jutro to dziś, tyle że jutro.


  • 20. Data: 2012-04-20 09:00:19
    Temat: Re: znowu rosja i wypadek
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-04-20 08:02, LEPEK pisze:
    > W dniu 2012-04-19 20:37, Artur Maśląg pisze:
    >
    >> Winny jest tylko i wyłącznie kierowca renówki.
    >
    > Winny wypadku według przepisów i zapewne policji.

    W sumie wystarczy - ewidentnie złamał jedne z podstawowych
    przepisów i zasad bezpieczeństwa.

    > Ale gdyby nie te wymienione błędy, do wypadku mogłoby nie dojść -
    > kierownik Renówki mógłby wcześniej zauważyć pieszaków, alo oni Renówkę i
    > byłby czas na uniknięcie kontaktu.

    Gdyby, może - można teoretyzować do woli i bez żadnej gwarancji, że
    cokolwiek by to zmieniło. Wiadomo natomiast jedno (i to z całą
    pewnością) - gdyby kierowca nie wjechał na czerwonym na przejście
    dla pieszych i zachował elementarne zasady bezpieczeństwa, to do
    wypadku by nie doszło.

    --
    Jutro to dziś, tyle że jutro.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: