Queequeg <q...@t...no1> napisał(a):
> Warto przeczytać dyskusję Kamila w wątku "Darmowe domeny" na
> pl.comp.sieci. Dziwny przypadek, raczej nie sensu brać go na
> poważnie.

Zapamiętam :)

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

Hello Piotr,

Thursday, January 23, 2020, 4:31:20 PM, you wrote:

>> Ależ ja używam pieniędzy. Po prostu nie używam gotówki.
> Ja też. Ale właśnie wczoraj wróciłem z Krakowa, gdzie się zdziwiłem, że
> parkomaty tylko na gotówkę (i jakąś tubylczą kartę).

W Krakowie możesz płacić przez moBILET...
Skycasha nie mogę sprawdzić - błąd :(

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 23.01.2020 o 16:08, J.F. pisze:
>> Zapytałem przez fb producenta i dostałem taką odpowiedź:
>> "Pracujemy nad przywróceniem tej funkcjonalności w aplikacji notiOne
>> ? niedługo ma być dostępna funkcja Alarmu, która uruchamia dźwięk w
>> telefonie, kiedy przedmiot ochraniany notiOne wyjdzie poza zasięg
>> Bluetooth telefonu."
>
> Taa ...

Podzielam twoje zdanie.

>> Ja akurat jestem aspołecznym użytkownikiem notiOne bo aplikację
>> odinstalowałem (gdy zablokowali możliwość prostego zabijania
>> aplikacji), a położenie sprawdzam przez stronę webową.
>
> Czyli jesli dobrze rozumiem - liczysz na innych ?
> Ale zeby mozna bylo na nich liczyc, to aplikacja nie moze byc prosta do
> zabicia :-) Znajdujesz ?

Dlatego napisałem, że akurat w tym przypadku moje zachowanie jest
aspołeczne ;) Breloczek schowałem w środku lokomocji, jak zajdzie
potrzeba to zainstaluję aplikację.

> Ktos sie orientuje jak ten BTLE w breloczku dziala ?
> Wysyla co pewien czas jakis broadcast, a telefony tylko na to czekaja ?

Przede wszystkim działa jak beacon (radiolatarnia), regularnie wysyła w
eter info o sobie (coś jak bezprzewodowy czujnik temperatury do stacji
pogody). Oprócz tego można w razie potrzeby się podłączyć do niego tak
jak do urządzenia BT i posterować np. głośniczkiem czy diodą. Telefon
cały czas nasłuchuje pasmo BT. Aplikacja ustawia filtr wyłapujący
pakiety pasujące do zadanego wzorca i je obrabia gdy się pojawią.
Aplikacja jeśli wykryje w eterze rozgłoszenie jakiegokolwiek breloczka
to zapamiętuje jego ID, pozycję GPS telefonu oraz siłę sygnału BT
(wyznacza przybliżony promień obszaru gdzie może być brelok), a potem
wysyła na serwer zebrane dane. Taką funkcjonalność po cichu przemycili
do Janosika..

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> A to ciekawe. Musze sprawdzic ... ale moze po prostu masz jakies
> kiepskie wylaczanie BT w swoim telefonie.

Nie mam, po odinstalowaniu Yanosika problem ustąpił.

> Ja narzekam raczej odwrotnie.
> -bywa, ze opel sie z telefonem nie laczy. Nie, bo nie. Pomaga restart
> telefonu.
> -bywa, ze polaczenie sie rwie,
> -teraz mam jakis inny telefon .. LG G6, ten ma jakis dlugi timeout,
> jade po miescie, wiec telefonu nawet nie wyciagam,
> wysiadam, ide do domu/pracy, a telefon mi jeszcze wiele komunikatow
> przez pare minut pokazuje,
> ze BT rozlaczony ...

Dziwne rzeczy... u mnie wszystko działa ;)

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

W dniu 2020-01-23 o 16:31, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2020-01-21 o 15:27, Queequeg pisze:
>
>> Ależ ja używam pieniędzy. Po prostu nie używam gotówki.
>
> Ja też. Ale właśnie wczoraj wróciłem z Krakowa, gdzie się zdziwiłem, że
> parkomaty tylko na gotówkę (i jakąś tubylczą kartę).
> P.G.
Nie tylko, nie tylko.
Najstarsze modele faktycznie są na monety. Nowsze są już na zwykłe karty
bankowe zbliżeniowe.

BTW
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19179219,k
rakowskie-parkomaty-podadza-tweety.html

do góry

W dniu 2020-01-23 o 19:02, RoMan Mandziejewicz pisze:

> W Krakowie możesz płacić przez moBILET...

Jedynie domyślam się co to takiego może być :)

Zawsze wolę (dla zdrowia) podejść kawałek niż płacić za parkowanie.
Czyli jak najbardziej realizuję deklarowany cel utworzenia stref
płatnego parkowania - aby dawało się zaparkować.

Dla kilku razy w roku nie będę gdzieś tam podawał swoich danych.
P.G.

do góry

Pan Piotr Gałka napisał:

>> W Krakowie możesz płacić przez moBILET...
>
> Jedynie domyślam się co to takiego może być :)

Mo bilet, albo ni mo biletu?

--
Jarek

do góry

Queequeg wrote:

> No jak nosisz portfel, to tak ;)

Też mnie to zaciekawiło. Portfel, zegarek... Fakt, podczas Nocy Muzeów
coś takiego pokazywali.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Zenek Kapelinder wrote:

> I któregoś pięknego słonecznego dnia przez debili co nie używają pieniędzy obudzimy
się i pieniędzy nie będzie.

A po co Ci karteczka z napisem "jestem złoto"? Złota się od tego nie
staje, choć wielu ludzi w to wierzy. A potem się przydarza wojna lub
inna ruchawka i debile używający pieniędzy odkrywają, ile te pieniądze
są *naprawdę* warte.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Jarosław Sokołowski wrote:

> Mo bilet, albo ni mo biletu?

Ale to chyba Stalinogród, a nie Kraków?

Pozdrawiam, Piotr

do góry