eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzarobki elektryka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 79

  • 11. Data: 2010-12-21 12:26:27
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > W dniu 2010-12-21 04:44, kogutek pisze:
    > >> U&#191;ytkownik "Inead"<a...@g...pl>  napisa&#179; w
    > >>> "identifikator: 20040501"<N...@g...pl>  wrote in
    > >>> message
    > >>>> by&#179;em ostatnio u elektryka samochodowego, co&#182; tam
    d&#179;uba&#179;...
    > >>>> pytam "no to ile?", on na to "no stówka"... k&#179;ad&#234; mu na biurko
    > >>>> stówk&#234;, a on otwiera szuflad&#234;, a tam kupka stówek, a&#191; si&#234;
    > >>>> wysypywa&#179;y z szuflady... ;o)
    > >>>
    > >>> Ku&#188;wa, to zosta&#241; elektrykiem!!! Za wiedz&#234; si&#234;
    p&#179;aci, mo&#191;e
    > >>> wreszcie sko&#241;cz&#177; si&#234; czasy gdy murarz zarabia&#179;
    wi&#234;cej ni&#191; lekarz.
    > >>
    > >> Takie czasy sie chyba juz dawno skonczyly. Murarz malo zarabia - co
    > >> innego kafelkarz, instalator itp.
    > >>
    > >> Ale .. wiedza tych elektrykow i lekarzy jest czasem taka sobie :-)
    > >>
    > >> J.
    > >>
    > > Z tym &#191;e prawie kazdy elektryk potrafi sie wyleczyc ze sraczki albo kaca a
    > > niewielu lekarzy potrafi wymienic zarowke w lampce oswietlenia kabiny. Ja bym
    > > tak nie pzresadzal ze lekarze sa postaciami szczegolnymi i nalezy im placic tyle
    > > ile sobie zazycza. Jak by elektycy mylili sie tak czesto jak lekarze to chyba
    > > zaden samochod nie mial by wszystkich sprawnych swiatel. To nie lekzre maj&#177;
    > > osiagniecia a koncerny farmaceutyczne robiace lekarstwa. Niewatpliwie w penych
    > > dziedzinach medycyny potrzebna jest precyzja. Ale czy chirurg skladajacy
    > > polamane nogi jest precyzyjny. Posklada zeby w miare rowno bylo. Mit o lekarzach
    > > i ich nadprzyrodzonych mozliwosciach jest mocno przesadzony. Jedyne ograniczenie
    > > jakie maj&#177; to niewielki asortyment czesci zamiennych do czlowieka. Ale i z
    tym
    > > jest coraz lepiej. Tylko ze nie wymyslaja ich lekarze a specjalisci od techniki.
    > >   Czesto jest to przypadek. Tak bylo z tytanowymi lacznikami do kosci. Ktos mial
    > > wypadek i kawalek tytanu wbil mu sie w kosc udowa. Operacja wyciagniecia byla
    > > ryzykowna bo cos nie gralo. Szykowali sie dlu&#191;szy czas do wyjecia i jak sie
    > > odwazyli to zrbic to sie okazalo ze sie wbudowal w kosc. I tym sposobem sa
    > > tytanowe laczniki do protez i zebow. Z tym ze technologie mocowania wkladki w
    > > szczeke wykombinowali inzynierowie a nie lekarze. I tym sposobem dentysci kosza
    > > kilka tysiecy za wstawienie tulejki z dwoma gwintami w szczeke.  Trwa to pewno z
    > > trzy razy dluzej niz wstawienie nowego gniazda pod swiece. Tyle ile wolaja nie
    > > jest warta ich praca. Wyrwanie zeba stowke. Zaszpachloanie dziury w zebie tez
    > > kolo stowki. Jak by na powierzcnie liczyc to taki od gladzi gipsowych powiniem
    > > brac po&#179; miliona za metr kwadratowy, a szpachlowanie i lakierowanie blotnika
    tak
    > > ze nie widac ze cokolwiek bylo robione z piec milionow.
    > >
    > Witam
    >
    > To nastepna dziure w zebie zalata Ci moj kolega ktory robi gladzie na
    > scianach ? Dac Ci numer ? :))))))))))
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam
    > Xiant
    >
    Możesz dac na wszelki wypadek. Wiesz skad znam ceny? Po 40 latach obluzowala mi
    sie plomba. Od razu jak zauwazylem poszedlem do dentysty. Nie jakiegos
    specjalnego czy polecanego. Tylko takiego co mialem najblizej. A sie naopowiadal
    ze ta plomba co mialem jest do dupy ( 40 lat byla dobra) i ze on mi teraz super
    hiper wstawi. I wstawil. Po dwoch tygodniach jak w nocy obszedlem wszystkie
    sciany i sufity i zezarlem wszystko co przeciwbolowe bylo w domu pojechalem na
    nocny dyzur do dentysty. Zrobili zdjecie i stwierdzili ze dawno nie widzieli tak
    spier.... zeba. I ze najrozsadniej bedzie go wyrwac bo leczenie moze byc dlugie,
    bolesne i malo skuteczne. Ze to nie byla jedynka tylko siodemka to sie
    zgodzilem. Te dwie stowki to nie byly wszystkie koszty jakie ponioslem. Matke
    przez 15 lat na rejonie leczyli na cos innego niz byla chora. Wyleczyla sie
    dopiero wtedy jak sasiadka jej powiedziala ze ktos mial takie same objawy i na
    tarczyce go leczyli a nie na serce. Wydebila na rejonie skierowanie na badania i
    bingo. Po miesiacu dolegliwosci ustapily. Zamiast garsci tabletek bierze teraz
    jedna. Jak by to przelozyc na samochody to by bylo mniej wiecej tak jak bys w
    lesie zahaczyl i galaz i by sie gdzies przy wydechu uczepila. Jedziesz a cos
    szoruje. Jedziesz do mechanika a on ci tarcze, klocki, lozyska we wszystkich
    kolach, wentylator nagrzewnicy i podsufitke zmienil. A jak szorowalo tak
    szoruje. I dopiero kioskarz przy kupnie gazety by ci powiedzial zebys sobie tego
    kija spod auta wyciagnal bo pewno szoruje jak jedziesz.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2010-12-21 14:33:35
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "MM" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vn14br04pq3u2r@tech...
    > Dnia 21-12-2010 o 10:16:52 yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
    > napisał(a):
    >
    >> Podjechałem w inne
    >>> miejsce i zapłaciłem 10zł;)
    >>
    >> Czyli nie wszyscy elektrycy zarabiają "stówkę".
    >
    > To był piekarz/rolnik, a nie "prawdziwy" elektryk

    Jeśli to był rolnik to ma mniejsze koszty ZUS-u i może oferować niższe ceny.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 13. Data: 2010-12-21 14:44:37
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2010-12-21 14:33, yabba pisze:
    > Jeśli to był rolnik to ma mniejsze koszty ZUS-u i może oferować niższe
    > ceny.

    Nie opowiadaj. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby kiedykolwiek elektryk
    czy inny fachman za wykonaną pracę wystawił chociaż rachunek. Cała kasa
    idzie do kieszeni a biznes w 99% jest na ryczałcie.


  • 14. Data: 2010-12-21 20:13:49
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: RadekNet <r...@r...com>

    W dniu 21.12.2010 04:44, kogutek pisze:
    > Z tym że prawie kazdy elektryk potrafi sie wyleczyc ze sraczki albo kaca a
    > niewielu lekarzy potrafi wymienic zarowke w lampce oswietlenia kabiny.

    [ciach]

    Jak sprobojesz podejsc do egzaminu na medycyne a potem skonczysz studia
    i troche popracujesz w zawodzie to pogadamy o nakladach w stosunku do
    zarobku lekarza a elektryka, o pracyzji w wykonywanych czynnosciach i
    odpowiedzialnosci.

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 15. Data: 2010-12-21 22:37:00
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "RadekNet" <r...@r...com> napisał w wiadomości
    news:iequfi$7p5$1@inews.gazeta.pl...

    >W dniu 21.12.2010 04:44, kogutek pisze:
    >> Z tym że prawie kazdy elektryk potrafi sie wyleczyc ze sraczki albo kaca
    >> a
    >> niewielu lekarzy potrafi wymienic zarowke w lampce oswietlenia kabiny.
    >
    > [ciach]
    >
    > Jak sprobojesz podejsc do egzaminu na medycyne a potem skonczysz studia i
    > troche popracujesz w zawodzie to pogadamy o nakladach w stosunku do
    > zarobku lekarza a elektryka, o pracyzji w wykonywanych czynnosciach i
    > odpowiedzialnosci.

    Myślę, że obecny elektryk samochodowy, żeby być dobrym w swoim fachu, musi
    zainwestować znacznie wiecej oraz zdobyć znacznie więcej wiedzy jak byle
    lekarz, który zajmuje się wypisywaniem leków od 40 lat.
    Jak widać kolego masz bardzo małe rozeznanie w tych tematach.


  • 16. Data: 2010-12-21 22:55:56
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: R2r <b...@m...net.pl>

    W dniu 2010-12-21 12:26, kogutek pisze:
    > [...]
    Widzisz jaki frajer z Ciebie? Trzeba było zostać stomatologiem. Miałbyś
    kasę za nic, łatwą i czysta robotę. :-)
    A tak... musisz tyrać ciężko na każdy kieliszek chleba. :-]

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 17. Data: 2010-12-21 22:58:10
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: R2r <b...@m...net.pl>

    W dniu 2010-12-21 22:37, Plumpi pisze:
    > Myślę, [...]
    Na pewno? ;-)
    > że obecny elektryk samochodowy, żeby być dobrym w swoim fachu,
    > musi zainwestować znacznie wiecej oraz zdobyć znacznie więcej wiedzy jak
    > byle lekarz,
    Na pewno?
    > Jak widać kolego masz bardzo małe rozeznanie w tych tematach.
    Ty zapewne masz? Zwłaszcza jeśli chodzi o medycynę? Bo ja nie. Ale ja
    nie jestem lekarzem. :-)

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 18. Data: 2010-12-21 23:06:28
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 21 Dec 2010 22:37:00 +0100 osobnik zwany Plumpi
    wystukał:

    > Myślę, że obecny elektryk samochodowy, żeby być dobrym w swoim fachu,
    > musi zainwestować znacznie wiecej oraz zdobyć znacznie więcej wiedzy jak
    > byle lekarz, który zajmuje się wypisywaniem leków od 40 lat.

    wydaje Ci się.

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 19. Data: 2010-12-22 00:00:15
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > W dniu 21.12.2010 04:44, kogutek pisze:

    > > Z tym że prawie kazdy elektryk potrafi sie wyleczyc ze sraczki albo kaca a

    > > niewielu lekarzy potrafi wymienic zarowke w lampce oswietlenia kabiny.

    >

    > [ciach]

    >

    > Jak sprobojesz podejsc do egzaminu na medycyne a potem skonczysz studia

    > i troche popracujesz w zawodzie to pogadamy o nakladach w stosunku do

    > zarobku lekarza a elektryka, o pracyzji w wykonywanych czynnosciach i

    > odpowiedzialnosci.

    >

    > Pozdr.

    > --

    > Radek Wrodarczyk

    > www.rejsy-czartery.com

    Wiem ze egzaminy sa trudne i bardzo duzo materialu do nauczenia w trakcie
    studiow. Tanie te studia tez nie sa. Tak jak w kazdej grupie zawodowej sa tam
    bardzo nieliczni wybitni specjalisci. Ale pokaz precyzje jaka wykazuje sie
    lekarz rejonowy. Albo odpowiedzialnosc lekarzy w szpitalach. Pierwszym i
    najazniejszym papierem jaki dostajesz do podpisania jest druk w ktorym cala
    odpowiedzialnosc bierzesz na siebie. Pomylki lekarskie dotycza jednej gora dwoch
    osob. Na dodatek sa praktycznie nie do udowodnienia. Koledzy o to sie postaraja.
    Wieksza odpowiedzialnosc za ludzkie zycie ma mechanik po zawodowce robiacy
    przeglad i naprawe hamulcow w autobusie komunikacji miejskiej albo maszynista
    prowadzacy pociag pasazerski. Ich pomylki kosztuja zycie wielu ludzi jednoczesnie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 20. Data: 2010-12-22 07:44:15
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: Xiant <x...@p...nospam.onet.pl>

    W dniu 2010-12-21 12:26, kogutek pisze:
    >> W dniu 2010-12-21 04:44, kogutek pisze:
    >>>> U&#191;ytkownik "Inead"<a...@g...pl> napisa&#179; w
    >>>>> "identifikator: 20040501"<N...@g...pl> wrote in
    >>>>> message
    >>>>>> by&#179;em ostatnio u elektryka samochodowego, co&#182; tam
    > d&#179;uba&#179;...
    >>>>>> pytam "no to ile?", on na to "no stówka"... k&#179;ad&#234; mu na biurko
    >>>>>> stówk&#234;, a on otwiera szuflad&#234;, a tam kupka stówek, a&#191; si&#234;
    >>>>>> wysypywa&#179;y z szuflady... ;o)
    >>>>>
    >>>>> Ku&#188;wa, to zosta&#241; elektrykiem!!! Za wiedz&#234; si&#234;
    > p&#179;aci, mo&#191;e
    >>>>> wreszcie sko&#241;cz&#177; si&#234; czasy gdy murarz zarabia&#179;
    > wi&#234;cej ni&#191; lekarz.
    >>>>
    >>>> Takie czasy sie chyba juz dawno skonczyly. Murarz malo zarabia - co
    >>>> innego kafelkarz, instalator itp.
    >>>>
    >>>> Ale .. wiedza tych elektrykow i lekarzy jest czasem taka sobie :-)
    >>>>
    >>>> J.
    >>>>
    >>> Z tym&#191;e prawie kazdy elektryk potrafi sie wyleczyc ze sraczki albo kaca a
    >>> niewielu lekarzy potrafi wymienic zarowke w lampce oswietlenia kabiny. Ja bym
    >>> tak nie pzresadzal ze lekarze sa postaciami szczegolnymi i nalezy im placic tyle
    >>> ile sobie zazycza. Jak by elektycy mylili sie tak czesto jak lekarze to chyba
    >>> zaden samochod nie mial by wszystkich sprawnych swiatel. To nie lekzre maj&#177;
    >>> osiagniecia a koncerny farmaceutyczne robiace lekarstwa. Niewatpliwie w penych
    >>> dziedzinach medycyny potrzebna jest precyzja. Ale czy chirurg skladajacy
    >>> polamane nogi jest precyzyjny. Posklada zeby w miare rowno bylo. Mit o lekarzach
    >>> i ich nadprzyrodzonych mozliwosciach jest mocno przesadzony. Jedyne ograniczenie
    >>> jakie maj&#177; to niewielki asortyment czesci zamiennych do czlowieka. Ale i z
    tym
    >>> jest coraz lepiej. Tylko ze nie wymyslaja ich lekarze a specjalisci od techniki.
    >>> Czesto jest to przypadek. Tak bylo z tytanowymi lacznikami do kosci. Ktos mial
    >>> wypadek i kawalek tytanu wbil mu sie w kosc udowa. Operacja wyciagniecia byla
    >>> ryzykowna bo cos nie gralo. Szykowali sie dlu&#191;szy czas do wyjecia i jak sie
    >>> odwazyli to zrbic to sie okazalo ze sie wbudowal w kosc. I tym sposobem sa
    >>> tytanowe laczniki do protez i zebow. Z tym ze technologie mocowania wkladki w
    >>> szczeke wykombinowali inzynierowie a nie lekarze. I tym sposobem dentysci kosza
    >>> kilka tysiecy za wstawienie tulejki z dwoma gwintami w szczeke. Trwa to pewno z
    >>> trzy razy dluzej niz wstawienie nowego gniazda pod swiece. Tyle ile wolaja nie
    >>> jest warta ich praca. Wyrwanie zeba stowke. Zaszpachloanie dziury w zebie tez
    >>> kolo stowki. Jak by na powierzcnie liczyc to taki od gladzi gipsowych powiniem
    >>> brac po&#179; miliona za metr kwadratowy, a szpachlowanie i lakierowanie blotnika
    tak
    >>> ze nie widac ze cokolwiek bylo robione z piec milionow.
    >>>
    >> Witam
    >>
    >> To nastepna dziure w zebie zalata Ci moj kolega ktory robi gladzie na
    >> scianach ? Dac Ci numer ? :))))))))))
    >>
    >>
    >>
    >> Pozdrawiam
    >> Xiant
    >>
    > Możesz dac na wszelki wypadek. Wiesz skad znam ceny? Po 40 latach obluzowala mi
    > sie plomba. Od razu jak zauwazylem poszedlem do dentysty. Nie jakiegos
    > specjalnego czy polecanego. Tylko takiego co mialem najblizej. A sie naopowiadal
    > ze ta plomba co mialem jest do dupy ( 40 lat byla dobra) i ze on mi teraz super
    > hiper wstawi. I wstawil. Po dwoch tygodniach jak w nocy obszedlem wszystkie
    > sciany i sufity i zezarlem wszystko co przeciwbolowe bylo w domu pojechalem na
    > nocny dyzur do dentysty. Zrobili zdjecie i stwierdzili ze dawno nie widzieli tak
    > spier.... zeba. I ze najrozsadniej bedzie go wyrwac bo leczenie moze byc dlugie,
    > bolesne i malo skuteczne. Ze to nie byla jedynka tylko siodemka to sie
    > zgodzilem. Te dwie stowki to nie byly wszystkie koszty jakie ponioslem. Matke
    > przez 15 lat na rejonie leczyli na cos innego niz byla chora. Wyleczyla sie
    > dopiero wtedy jak sasiadka jej powiedziala ze ktos mial takie same objawy i na
    > tarczyce go leczyli a nie na serce. Wydebila na rejonie skierowanie na badania i
    > bingo. Po miesiacu dolegliwosci ustapily. Zamiast garsci tabletek bierze teraz
    > jedna. Jak by to przelozyc na samochody to by bylo mniej wiecej tak jak bys w
    > lesie zahaczyl i galaz i by sie gdzies przy wydechu uczepila. Jedziesz a cos
    > szoruje. Jedziesz do mechanika a on ci tarcze, klocki, lozyska we wszystkich
    > kolach, wentylator nagrzewnicy i podsufitke zmienil. A jak szorowalo tak
    > szoruje. I dopiero kioskarz przy kupnie gazety by ci powiedzial zebys sobie tego
    > kija spod auta wyciagnal bo pewno szoruje jak jedziesz.
    >
    Witam

    No troche racji masz dlatego moim zdaniem i lekarz i mechanik ma byc
    sprawdzony i tego sie trzymam. Stomatolog to moj kolega z osiedla, do
    innego juz nie pojde :) Mechanikow tez sobie metota prob i bledow
    znalazlem takich ktorzy nie wezma wiele i nie spierdola (za duzo) przy
    okazji :) I tyle.


    Pozdrawiam swiatecznie :)
    Xiant

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: