-
1. Data: 2010-01-08 09:44:53
Temat: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
historia naprawy gwarancyjnej sprzęta kolegi:
http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=12
5060
daje do myślenia...
--
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com
-
2. Data: 2010-01-08 18:41:43
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
Użytkownik "de Fresz" napisał w wiadomości
> Z przykrością nie podzielam Twojego zdania o jakości napraw w ASO.
--
są lepsze, gorsze i bardzo złe ASO, ale przynajmniej masz po fakcie jakiś
papier z opisem naprawy, wykazem wymienionych części i wpis w książce przez
co nieco łatwiej dochodzić swoich praw w przypadku sporu.
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com
-
3. Data: 2010-01-08 23:14:56
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
Użytkownik "Tytus" napisał w wiadomości
> Kilka uwag:
> Jak sie kupuje u "niezaleznego" importera - zwlaszcza zza oceanu to
> podejmuje sie ryzyko. Chcesz kupic tanio - licz sie z takimi akcjami,
no nie do końca sie zgodzę. Tzn, pewnie masz rację, ale tak nie powinno być.
Kolega nie kupił moto na bazarze tylko od firmy która ma siedzibę, historię
i stara się przekonać klientów, że jest duża i poważna.
> Zaden przepis nie zmusza gwaranta do opisu naprawy gwarancyjnej - wpisy sa
> robione w protokol w celu rozliczenia naprawy z gwarantem ale nie
> spotkalem sie zeby bylo to w ksiazce gwarancyjnej
nie wiem jaki jest przepis. Ale jeszcze nie słyszałem żeby ktoś odmówił
takich informacji. Naprawiałem moto w ramach gwarancji i dostałem PEŁNĄ
informację co zostało wymienione. Tak samo było z samochodem. Sprawa oleju
została przywołana jako dowód na to, że gwarant mijał się z prawdą
twierdząc, że naprawił silnik w ASO a nie dla tego, że ktoś nie lubi motula.
--
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com
-
4. Data: 2010-01-09 12:58:30
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
Użytkownik "Tytus" napisał w wiadomości
>
> Tak oczywiscie i firma nie olala go tylko uwzglednila reklamacje...
oki, każdy ma prawo do swojej opinii. Podrzuciłem tego linka, bo moim
zdaniem ta historia to jeden z argumentów które warto brać pod uwagę jeśli
podejmuje się decyzje zakupową. Dla mnie załatwienie sprawy budzi wiele
wątpliwości.
Ps. Nie pracuję w ASO i jestem za konkurencją, wolnym rynkiem itp, itd.
Ps2. Wg. mojej wiedzy silniki z takimi uszkodzeniami są naprawiane przez ASO
a nie wymieniane na nowe.
--
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com
-
5. Data: 2010-01-09 14:56:36
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-01-08 10:44, maciek&dorotka pisze:
> historia naprawy gwarancyjnej sprzęta kolegi:
> http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=12
5060
> daje do myślenia...
>
Przeczytalem caly ten watek i zrozumialem, ze jak moto ma europejska
gwarancje, to mozna je wszedzie naprawic, tylko nie w Polsce?
PS. a moim zdaniem moto bylo naprawiana gdzies u druciaza, bo aso daje
nowe uszczelki, ktore sklada sie na olej, a nie silikon, a blok silnika
na na specjalna paste do bezuszczelkowego skladania elementow
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------
-
6. Data: 2010-01-09 17:03:34
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytac
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
Uzytkownik "scibor1" napisal w wiadomosci>
> co raczej nie sklania do uzywania w tytule watku terminu "szary
> importer", bo to sugeruje nielegalnosc firmy
Hi,
,,szary importer'' jest powszechnie stosowanym okresleniem w odniesieniu do
firm które nie naleza do oficjalnej sieci dilerskiej. Nie ma w tym
sformulowaniu zadnej sugestii ze firma jest nielegalna lub zajmuje sie
nielegalna dzialalnoscia. W wielu branzach takie firmy dzialaja, i to jest
pozytywne zjawisko bo zwieksza konkurencje. Jednak w tym przypadku pozytywny
aspekt jest pozorny, bo jak wynika z tej historii ta konkretna firma nie
zachowala sie w pelni uczciwie wprowadzajac klienta w blad i finalnie
narazajac go na spore koszty.
--
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com
-
7. Data: 2010-01-09 17:58:53
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-01-09 15:56:36 +0100, Michał V-R <m...@o...pl> said:
> PS. a moim zdaniem moto bylo naprawiana gdzies u druciaza, bo aso daje
> nowe uszczelki, ktore sklada sie na olej, a nie silikon, a blok silnika
> na na specjalna paste do bezuszczelkowego skladania elementow
Z przykrością nie podzielam Twojego zdania o jakości napraw w ASO.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
8. Data: 2010-01-09 18:56:13
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytac
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
Użytkownik "Tytus" napisał w wiadomości > Siemka
> I po raz kolejny sie poprosze o wyszczegolnienie kosztow jakie poniosla
> Sierotka Marysia w zwiazki z wprowadzeniem w blad (jaki kurwa blad???).
jak to jaki? Pan Importer utrzymuje, że sprzęt był naprawiony w ASO a nie
był - to zostało stwierdzone w prawdziwym ASO (PolandPosition)
Kolega zapłacił za poprawki po naprawie - to jest przecież jest konkretny
koszt. Tak jak napisał Arni - moto jest tak złożone, że widać od razu, że
dłubał w nim kowal co ma spory wpływ na wartość przy odsprzedaży.
Poza tym, jest spore ryzyko, że po takim serwisie silnik powie ,,do
widzenia'' po przejechaniu paruset km.
--
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com
-
9. Data: 2010-01-09 20:21:26
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytac
Od: "maciek&dorotka" <z...@a...waw.pl>
Użytkownik "Tytus" napisał w wiadomości
> Zarowno na stwierdzenie ze sprzet nie byl naprawiany w ASO jak i
> oswiadczenia PP nie masz zadnych powierdzen - tak???
> Jesli masz to zamiesc linki do zalacznikow wtedy bedziemy mieli jasnosc.
Tak się składa, że ja znam tą historię z pierwszej ręki. Znam też PP i
kierownika serwisu PP. Dość dobrze nawet. I nie mam powodu uważać, że
wciskają mi kit.
> Ojoj to juz wrozymy ze slabo bedzie - trzeba bylo nie kupowac suzuki...
no to jest zajebiście merytoryczny argument.
> BTW gwarancja dotyczy tez straty przy odsprzedazy???
złożenie silnika w amatorski i nieudolny sposób (co jest widoczne na
pierwszy rzut oka) jest zniszczeniem motocykla. Ma bezpośredni wpływ na
wartość przy odsprzedaży.
Wytłumaczę Ci to jeszcze raz drukowanymi literami: problem jest w tym, że
kupując motocykl kolega nie umawiał się, że w razie awarii będzie naprawiany
w stodole przez kowala. Gwarant oświadczył, że naprawa odbędzie się w ASO.
Niestety to nie była prawda. Wszytko by grało, gdyby w gwarancji było
napisane: ,, w razie usterki będziemy naprawiać gdzie się da, byle jak, byle
taniej''
-
____________________
pozdrawiamy,
Maciek&Dorotka
http://mad.motomisie.com
www.motomisie.com>
-
10. Data: 2010-01-09 20:58:59
Temat: Re: zanim kupisz u szarego importera - warto przeczytać
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-01-09 18:58, de Fresz pisze:
> Z przykrością nie podzielam Twojego zdania o jakości napraw w ASO.
To zalezy gdzie, ale w Niemczech... Watpie by tam ASO ryzykowalo, bo po
jednym takim numerze juz by nie bylo ASO. To nie Polandia
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------