C40D posiadam juz pare lat, ale jako, ze aparat ulegl dziwnemu uszkodzeniu
postanowilem, ze nadszedl czas na nowe body. Niespecjalnie
jestem przywiazany do systemu, posiadam tez do niego tylko 2 obiektywy, ktore moge
sprzedac, wiec mozliwa jest tez zmiana stajni.
Co potrzebuje w nowym body:
- szybkiego i celnego AF (ten z 40D w pelni mnie satysfakcjonowal),
- mozliwosci samodzielnego korygowania ewentualnego FF/BF,
- pracy na kartach SD (nie krytyczne, ale milo by bylo),
- krecenia nielimitowanych wielkosciowo filmow HD (wystarczy 720p),
- dlugiej pracy na aku (nie krytyczne, ale milo by bylo),
- wielkosci ++/- 40D, jako ze tej wielkosci body dobrze lezy mi w reku,
- sensownej jakosci w wyzszych ISO (czesto zdarza mi sie robic
zdjecia w zlych warunkach oswietleniowych),
- stabilizacja w body (nie krytyczne, ale milo by bylo - tylko Pentax?)
- uchylany ekran (niekrytyczne, ale milo by bylo).

Fiuczery typu LV (chyba, ze duzo bardziej uzywalne niz w 40D), duza ilosc
pikseli w matrycy, wykrywanie twarzy czy usmiechu, etc., sa jakby malo istotne :-)

Od jakiegos czasu juz nie sledze tematu nowych DSLR i na pewno przez te pare lat
sporo sie zmienilo, wiec jakby w tej liscie moze tez nie ujalem wszystkiego...
ale na razie tylko to mi przyszlo do glowy.
Co dzis ma dobre recenzje i stosunek jakosci do ceny? Czy po prostu brac
cokolwiek Canona/Nikona/Pentaxa/Sony bo roznice beda minimalne
i tylko w szczegolach?

ps
aha, no i oczywiscie cena. Powiedzmy max do 3k PLN biorac
pod uwage ceny internetowe. Sprzet ma byc na kolejne pare lat
(mam nadzieje.. :-) )