eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 594

  • 81. Data: 2010-02-28 16:38:19
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    neelix pisze:
    >
    > Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
    > napisał w wiadomości news:hmdj06$25im$1@news2.ipartners.pl...
    >
    >> To samo jak z prawej z podporządkowanej dojeżdża samochód, też staram
    >> się zrobić mu > miejsce.
    >
    > Przecież to jest chore. Mnie absolutnie nie odpowiada pozycja lokaja
    > czekającego na kiwnięcie palcem ze strony otoczenia. Przepisy są od
    > tego, by na podporządkowanej ustąpił pierwszeństwa, a nie odwrotnie.

    Nie pisałem o tym, że zawsze staję i puszczam samochody z
    podporządkowanej, to by faktycznie było chore zachowanie.

    Co jest w tym chorego?: Jak widzę z prawej, na podporządkowanej samochód
    który chce skręcic w prawo to zwalniam prawy pas aby sobie na niego
    wjechał. Coś mi się stanie jak komuś ułatwię życie?

    Tak samo jak jadę samochodem po autostradzie i z prawej pojawia sie
    samochód na rozbiegówce. Zmieniam pas na środkowy aby kierowiec sobie
    wjechał. Mam jechać prawym pasem do końca i blokować?

    A z drugiej strony jak skręcam w lewo na dwukierunkowej na rowerze czy
    samochodem, niejednokrotnie widzę, że w sznurze samochodów jadących z
    przeciwka znajduje się taki, co trochę zwolni i da znać światłami, abym
    przejechał w lewo.

    Takie drobne uprzejmości nikomu nie szkodzą a czasem usprawniają ruch.


  • 82. Data: 2010-02-28 16:39:40
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: to <t...@a...xyz>

    neelix wrote:

    > To już inna para kaloszy. Przy prędkośćiach rozwijanych przez motocykle
    > do prawidłowej sygnalizacji potrzeba chyba robota. neelix

    To niech jadą tak, żeby byli w stanie czytelnie sygnalizować swoje
    manewry. Tu jest mowa o pustej drodze, skoro chciał zmienić pas na prawy
    to mógł włączyć kierunkowskaz odpowiednio wcześniej, nie widzę żadnego
    problemu.

    --
    cokolwiek


  • 83. Data: 2010-02-28 16:42:17
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-02-28 15:08:11 +0100, to <t...@a...xyz> said:

    > osobiście raczej nie włączam się do ruchu, gdy widzę
    > motorek za sobą,

    A nieosobiście włączasz się?
    Jak?

    --
    Bydlę


  • 84. Data: 2010-02-28 16:43:37
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: DoQ <p...@g...com>

    neelix pisze:

    > A włączający się do ruchu ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i
    > ustąpić pierwszeństwa. Zresztą on sam wie, że wymusił.

    Odkad to samochód przebywający na prawym pasie ruchu staje się
    zdegradowany do poziomu włączającego się ?

    Pozdrawiam
    Paweł


  • 85. Data: 2010-02-28 16:43:59
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:hmdssj$12g$1@news.interia.pl...
    > Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hmdbns$7t6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >>
    > Wlaczylem kierunek i wyjezdzam... Pacjent musial zmienic
    >> pas kilka metrow przedemna i to teoretycznie ja zajechalem mu droge nie
    >> ustepujac pierwszenstwa.
    >> Oczywiscie ryj na mnie na niedaleko zlokalizowanych swiatlach...
    > Ruch na drodze w miescie ma pewien rytm a motocyklisci sie z niego
    >> wylamuja...
    > Może zmienił bo musiał, może zmienił bo chciał. Pojeździj jakiś czas na
    > motocyklu - zrozumiesz o co chodzi.
    > Jeżeli nie pojeździsz nigdy nie pojmiesz oglądu sytuacji z pespektywy
    > dwóch kółek.

    I z obserwacji wynika, nie wnikając w szczegóły, że motocykle zapierniczają
    dużo szybciej niż jest dozwolone. Dlatego powstają takie konflikty i
    niebezpieczne sytuacje. Kierujący motocyklem też powinien zdawać sobie
    sprawę z przyśpieszenia i zagrożenia wynikającego z nagłego pojawienia się
    na wolnym pasie. Czy motocyklista moze być aż tak odmóżdżony? Przecież nic
    go nie chroni.
    neelix
    neelix


  • 86. Data: 2010-02-28 16:44:10
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-02-28 15:40:42 +0100, Adam Płaszczyca
    <t...@o...spamnie.org.pl> said:

    > Dnia Sun, 28 Feb 2010 01:16:52 -0800 (PST), tadek napisał(a):
    >
    >> zacznij przestrzegać przepisów zanim zaczniesz się "czepiać" innych.
    >> Trzeba było go przepuścić bo mu się to należało i żadne twoje
    >
    > Wybacz, ale przy jednoczesnym wjeździe na pas


    Masz chyba inny internet:


    > Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hmdbns$7t6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >>
    >> Ruszam z pasa do parkowania



    > pierwszeństwo ma ten z prawej...

    Jakie pierwszeństwo przy włączaniu się do ruchu?


    --
    Bydlę


  • 87. Data: 2010-02-28 16:45:22
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
    news:4b8a89c7$1@news.home.net.pl...

    > "Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować
    > szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub
    > uczestnikowi ruchu."

    I dlatego wszelka dyskusja jest zbędna.
    neelix


  • 88. Data: 2010-02-28 16:47:43
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: to <t...@a...xyz>

    DoQ wrote:

    > Teraz praktycznie:
    > Jedziesz prawym pasem, zatrzymuje sie przed Toba samochod, zalozmy
    > skrecajacy w prawo i przepuszczajacy pieszych - ty tez stajesz. Na
    > srodkowym pasie nic nie jedzie, wiec wlaczasz kierunek zjezdasz na ten
    > pas. W tym samym momencie robi to gosc jadacy lewym pasem - tj. zjezdza
    > na srodkowy. Czyja wina?

    Jego, przecież nie włączałeś się wtedy do ruchu, więc miałeś
    pierwszeństwo.

    --
    cokolwiek


  • 89. Data: 2010-02-28 16:48:19
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:hmdt1o$16c$1@news.interia.pl...
    > Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hmdqqe$c6u$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >>
    > W Grudziądzu ?

    W Poznaniu ;)

    --
    Picasso






  • 90. Data: 2010-02-28 16:48:38
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: to <t...@a...xyz>

    neelix wrote:

    > I dlatego wszelka dyskusja jest zbędna.

    Ale w przypadku ew. wypadku miałoby znaczenie, czy motocyklista
    sygnalizował manewr i z jaką prędkością jechał. Tyle, że to pierwsze
    trudno byłoby udowodnić...

    --
    cokolwiek

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: