eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 594

  • 501. Data: 2010-03-12 19:14:06
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4b97e017$1@news.home.net.pl...
    > neelix pisze:
    >
    >>>>> jej nad pedał hamulca). Jak nie chcesz skorzystać z mojej uprzejmości
    >>>>> to twój problem.
    >>>> Nie chcę.
    >>> To nie korzystaj - twój problem.
    >> Problem??? Wybór.
    > No to wybieraj - nikt cię nie zmusza z korzystania z czyjejś uprzejmości.

    I niech nie oczekuje że ja będę wpuszczał.

    >>>> Na codzien trzeba jeździć przepisowo z poprawką, ze nikt nie jest
    >>>> święty.
    >>> Zacznijmy od tego czy sprawdzasz wszystkie światła i pytasz
    >>> przypadkowego przechodnia czy stopy świecą, czy prosisz go o
    >>> zasiądniecie za kierownicą i wciśnięcie hamulca, żeby mieć pewność, że
    >>> naprawdę świecą (bo może sie nie znać). A jeśli to drugie, to czy
    >>> wcześniej sprawdzasz czy ma stosowne uprawnienia?
    >> Uprawnienia do tego by usiadł na fotelu kierowcy unieruchomionego
    >> pojazdu??? Często sprawdzam światła, a "stopy" można również samemu. Na
    >> pewno robię to przed wyjazdem w tzw. ruch.
    > Jak unieruchomionego;) Siada za kółko i ma kluczyk w stacyjce, na dodatek
    > nieznajomy - może ci po prostu auto buchnąć - jest gdzieś zapisany
    > obowiązek właściwego zabezpieczenia samochodu - w ten sposób byś go
    > złamał:)

    Jak ktoś głupi to zostawia kluczyk w stacyjce, bo ja wyjmuję zawsze. Nie
    powinien też zostawiać torby z dokumentami, bo ktoś moze buchnąć. Nawet na
    pewno jest to ktoś podstawiony w celu zaboru mienia. A moze to tylko
    paranoja?
    > Przed każdym wyjazdem sprawdzasz światła?

    A jak wyjazdów jest kilka dziennie i niektóre krótkie to mam sprawdzać za
    każdym razem czy może czasem wystarczy raz dziennie?
    neelix


  • 502. Data: 2010-03-12 19:16:39
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:hnak19$som$7@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2010-03-09 18:31, neelix pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:4b914918@news.home.net.pl...
    >>> neelix pisze:
    >>>
    >>>>>> Nie wiesz, zę w pord nie ma żadnego zamka?
    >>>>> I co z tego? Gdzie jest zabronione?
    >>>> Masz obowiązek zachowywać się zgodnie z prawem i inni mają prawo tego
    >>>> oczekiwać. Ja oczekuję od Ciebie zachowania zgodnie z prawem.
    >>> No i git - ja jadę zgodnie z prawem, bo żadne nie zabrania mi zdjęcia
    >>> nogi z gazu przed skrzyżowaniem (wręcz przeciwnie szczególna
    >>> ostrożność sugeruje zdjęcie nogi z gazu i przeniesienie jej nad pedał
    >>> hamulca). Jak nie chcesz skorzystać z mojej uprzejmości to twój problem.
    >> Nie chcę.
    > Tylko, że wówczas łamiesz prawo bo blokujesz ruch.

    Jak zwykle bredzisz.
    neelix


  • 503. Data: 2010-03-12 19:29:32
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Shrek <l...@w...pl>

    neelix pisze:

    >>>> To nie korzystaj - twój problem.
    >>> Problem??? Wybór.
    >> No to wybieraj - nikt cię nie zmusza z korzystania z czyjejś uprzejmości.
    >
    > I niech nie oczekuje że ja będę wpuszczał.

    Nie oczekuję - jak mnie ktoś wpuszcza to korzystam, jak nie to czekam -
    nie widzę problemu.

    > Jak ktoś głupi to zostawia kluczyk w stacyjce, bo ja wyjmuję zawsze.

    To jak sprawdzasz stopy bez kluczyka? :P


    >> Przed każdym wyjazdem sprawdzasz światła?
    >
    > A jak wyjazdów jest kilka dziennie i niektóre krótkie to mam sprawdzać
    > za każdym razem czy może czasem wystarczy raz dziennie?

    No skoro jak na egzaminie, to konsekwentnie przed każdym.

    Shrek.


  • 504. Data: 2010-03-12 19:30:53
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hn8mh8$rvo$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:hn8hi0$f50$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Masz chyba problem z rozumieniem slowa pisanego.
    > Odpowiem Ci jednym z Twoich ulubionych zwrotów: nie przenoś na mnie swoich
    > projekcji.
    > Uprośćmy sprawę. Wyobraź sobie taką scenkę sytuacyjną:
    > ulicą jadą samochody. Oczywiście wszystkie przepisowo 49,9km/h. Odstępy
    > również poprawne (wystarczające do zatrzymania samochodu w sytuacji
    > awaryjnej) - jako znawca wstaw odpowiednią wartość w metrach. Jeden z
    > samochodów to samochód A, jest to duży samochód, np. dostawczy. Jadący za
    > nim to samochód B. W pewnym momencie samochódw A zwalnia, powiedzmy do
    > 40km/h. Samochód B dostosowuje swoją prędkość do tego zdarzenia. Nic się
    > nie stało, standardowa sytuacja na drodze.
    > Przyczyny zmniejszenia prędkosci przez samochód A:
    > 1) kierowca A na przejściu dla pieszych widział człowieka, zwolnił, żeby
    > pieszy mógł spokojnie przejść
    > 2) samochód jadący przed A, skręcał w prawo, w związku z czym zwolnił i A
    > jako wzorowy kierowca zrobił to samo dostosowując się do sytuacji
    > 3) kierowca A zobaczył dziurę na jezdni i dostosował prędkość (uznał że
    > zdjęcie nogi z gazu wystarczy)
    > 4) kierowca A widział biegające z piłką dziecko blisko jezdni i uznał, że
    > zmniejszy prędkość bo roztrzepany dzieciak może wpaść na ulicę
    > ...
    > 156) kierowca A zobaczył na podporządkowanej sznur samochodów i wpuścił
    > jednego przed siebie (zdejmując nogę z gazu i minimalnie zwalniając)

    Już minimalnie? Nie lepiej było napisać, że jak zdjął to nawet wcale nie
    zwolnił? A moze napisz, ze prawie zatrzymal się, bo chciał być kulturalny?


    > Spróbuj odowodnić (ale użyj rzeczowych argumentów, "bo tak twierdzi
    > neelix" to trochę za mało), że przyczyna nr 156 stworzyła większe
    > zagrożenie niż wszystkie pozostałe. Specjalnie przyjąłem, że samochód A
    > jest duży i kierowca B tak naprawdę w momencie kiedy musi zwolnić nie zna
    > dokładnej przyczyny, po prostu nie widzi dokładnie co się dzieje przed A.
    > Uznajmy też, że kierowca z podporządkowanej nie mógł wyjechać bez "pomocy"
    > kierowcy A. Np. odległości między tymi wzorowymi kierowcami na drodze z
    > pierwszeństwem były jednak za małe, kierowca na podporządkowanej miał
    > przyczepkę i nie mógł się energicznie rozpędzić, miał za słaby samochód,
    > był kiepski, itp. Po prostu nie mógł.
    > Jestem bardzo ciekawy, czy Twoja odpowiedź będzie taka jak przewiduję...

    Jak się nie ma odpowiedniego "kopa" to się nie wyjeżdża. Nie jeden pisał na
    forach dlaczego w DC niektórzy ludzie często nie używają kierunkowskazów.
    Jak użyją to ktoś daje w palnik i blokuje. Tak wygląda kultura. Załóżmy
    jednak, że jest jakaś kultura. To 156) jest drastycznie naciągnięte. Nie
    rozumiem celu tego bicia piany. Rozważ 157) zdecydowanie zwalnia do prawie
    zatrzymania, bo mu się zrobiło żal, że jeden samochód stoi i czeka, a z tyłu
    jedzie sznur 10-ciu pojazdów.
    neelix


  • 505. Data: 2010-03-12 21:38:33
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    >> Myślę, że lepiej niż Ty. W końcu w przeciwieństwie do Ciebie zdałem
    >> taki egzamin (pomijam, że za pierwszym razem:).
    >
    > Ciebie na nic więcej nie stać.
    > "Chamstwu w życiu należy przeciwstawiać się siłom i godnościom
    > osobistom". I to robię. Tępię chamstwo.
    >
    pdoba mi sie ta dyskusja:
    jak ktos powie neelixowi ze ten nie ma PJ, to jest swinia.
    Jak neelix powie komus ze jest cham, to jest walka z brakiem wychowania. :)


  • 506. Data: 2010-03-12 21:38:35
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    >>>>>> To się zdecyduj - najpierw piszesz, że przepisy o pierwszeństwie i
    >>>>>> ustępowaniu pierwszeństawa (w związku z czym trzecie pytanie jest
    >>>>>> jak najbardziej na miejscu), teraz, że zwalniając rzekomo utrudniam
    >>>>>> jazdę innym użytkownikom.
    >>>>> Utrudniasz i stwarzasz zagrożenie.
    >>>> Czyli z przepisów o pierwszeństwie zeszliśmy do cienkiego jak dupa
    >>>> węża argumentu, że zdjęcie nogi z gazu powoduje zagrożenie;) Nieźle:)
    >>>
    >>> Jeździsz na I biegu, że po zdjęciu nogi masz hamowanie? Nie, Ty po
    >>> prostu hamujesz w celu wpuszczenia kogoś bez pierwszeństwa, a to już
    >>> jest zagrożeniem.
    >> uuu, chcesz powiedziec, ze twój samochód na innym biegu niz 1 po
    >> puszczeniu
    >> gazu przespiesza? Ja mam toyote i nawet ona tego nie robi (choc w TV
    >> mówią,
    >> ze moze)
    >
    > Nie odróżniasz delikatnego zwalniania od hamowania.

    to moze wyraź to w liczbach?
    Bo, jak rozumiem, dla ciebie hamowanie to uzywanie hamulca, a zwalnianie to
    zmniejszanie predkosci.
    Czyli delikatne uzycie hamulca to bedzie jeszcze delikatne zwalnianie czy
    juz hamowanie czy moze jeszcze cos innego.
    No i mysle, ze wprowadzajc takie rozróznienie musisz sie odniesc do
    omawianego przez nas kulkuralnego wpuszczania w kontekscie powyzszych
    czynnosci.
    Czy wpuszczenie poprzez delikatne zwalnianie jest ok?
    Czy wpuszczenie przez delikatne hamownaie jest ok?
    Czy wpuszczenie przez normalne hamowanie jest ok?
    Czy wpuszczenie przez awaryjne hamownaie jest ok?
    Oczywiscie wazne bedzie rozróznienie - najlepiej wyliczeniem granic
    opoznienia dla poszczegolnych grup.


  • 507. Data: 2010-03-12 21:38:36
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    >> Co ty z tym zrobisz - twoja sprawa.
    >
    > Wnioski z obserwacji są prawidłowe.

    Faza zaprzeczania?


  • 508. Data: 2010-03-12 21:38:37
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    >>> Widzę "zamiast".
    >> swietne. To teraz zobacz, kto to napisał...
    >
    > Ja widzę poglądy i widzę zamiast i o to chodziło.

    ja mam nadzieje, ze chociz ty rozumiesz to, co piszesz.


  • 509. Data: 2010-03-13 00:23:37
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hne1ds$g25$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    >
    > Już minimalnie? Nie lepiej było napisać, że jak zdjął to nawet wcale nie
    > zwolnił? A moze napisz, ze prawie zatrzymal się, bo chciał być kulturalny?

    W większości wypadków wystarczy zwolnienie i ewentualnie danie sygnału
    (światłami, pokazanie ręką, itp.), żeby wpuścić kogoś z podporządkowanej,
    czy też kończącego się pasa. Dla Ciebie to jest chamstwo, dla innych
    kultura.
    Do zaproponowanej scenki możesz wstawić zatrzymanie zamiast zwolnienia.
    Dalej podtrzymuję: spróbuj rzeczowo udowodnić, że zatrzymanie wywołane
    przyczyną nr 156 jest bardziej niebezpieczne niż inne przyczyny zatrzymania.

    > Jak się nie ma odpowiedniego "kopa" to się nie wyjeżdża. Nie jeden pisał
    > na forach dlaczego w DC niektórzy ludzie często nie używają
    > kierunkowskazów.

    Nie zmieniaj tematu. Postawiłeś pewną tezę, postaraj się teraz ja udowodnić.
    Jeżeli nie potrafisz, to zachowaj się jak facet i przyznaj, że mogłeś się
    pomylić. Zresztą, w przykładzie nie napisałem, że ten z podporządkowanej się
    wpycha. Grzecznie czeka, aż ten jeden kierowca go wpuści. Tego też nie
    zrozumiałeś?

    > Jak użyją to ktoś daje w palnik i blokuje. Tak wygląda kultura.

    Przecież to jest ten 1%, do którego należysz. W porty narobisz, a nie
    wpuścisz, bo kodeks nie każe. A skoro nie każe, to wręcz zabrania. Taki jest
    Twój tok myślenia i argumentacji. Ponieważ jest absurdalny, kilka osób
    próbuje Ci to uzmysłowić.


    Załóżmy
    > jednak, że jest jakaś kultura. To 156) jest drastycznie naciągnięte. Nie
    > rozumiem celu tego bicia piany.

    Bo nie rozumiesz słowa pisanego, a pianę bijesz co najwyżej Ty i skoro nie
    rozumiesz dlaczego to robisz to tym bardziej smutne.
    Nie potrafisz obronić swojego zdania? Podałem prosty przykład, uzasadnij na
    jego podstawie, że masz rację, a wszyscy Twoi oponenci się mylą.
    Masz niesamowitą szansę udowodnienia na banalnie prostej scence sytuacyjnej,
    że wszytkie chamy, które ośmieliły się mieć zdanie odmienne od Twojego, nie
    mają racji i są idiotami.


    Rozważ 157) zdecydowanie zwalnia do prawie
    > zatrzymania, bo mu się zrobiło żal, że jeden samochód stoi i czeka, a z
    > tyłu jedzie sznur 10-ciu pojazdów.

    A na podporządkowanej stoi sznur 25 pojazdów, które nie mogą wyjechać. Mały
    kompromis ze strony kierowcy uprzywilejowanego (na drodze z pierwszeństwem)
    pozwoli im być może wjechać na drogę (bo zawalidroga już został wpuszczony).
    Kiedy indziej te 10 pojazdów (jadących na drodze z pierwszeństwem) skorzysta
    z takiej okazji. W ogólnym rozrachunku bilans wyjdzie na zero, jeżeli chodzi
    o stracony czas, ale na plus jeżeli weźmiemy pod uwagę bezpieczeństwo
    (mniejsza agresja, płynność ruchu, itp.).

    W sumie nie zawiodłeś mnie, zachowałeś się dokładnie tak jak przewidywałem.
    Unikasz odpowiedzi na proste pytanie, które wykazuje bezsensowność Twoich
    poglądów, próbujesz skierować dyskusję na inny tor. Tym bardziej się
    ośmieszasz...

    Życzę zdrowia
    Czabu










  • 510. Data: 2010-03-13 10:54:04
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:Xns9D39D8DD7E0B0budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
    ..
    > Użytkownik neelix a...@w...pl ...
    >
    >>>> Widzę "zamiast".
    >>> swietne. To teraz zobacz, kto to napisał...
    >> Ja widzę poglądy i widzę zamiast i o to chodziło.
    > ja mam nadzieje, ze chociz ty rozumiesz to, co piszesz.

    W dyskusji dorosłych ludzi nie jest wymagany język przedszkolaka. Bywają
    skróty myślowe, a jak ktoś nie rozumie to dopytuje, a nie wyciąga idiotyczne
    wnioski i zadaje prymitywne pytania w stylu: kiedy wreszcie zrobisz PJ?
    neelix

strony : 1 ... 40 ... 50 . [ 51 ] . 52 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: