eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 594

  • 352. Data: 2010-03-05 18:59:07
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Arek (G) a...@b...pl ...

    > Ile osób szkoliło się na egzaminie, jazdy w korkach, jazdy na
    > autostradzie, wyprzedzania itp.?
    >
    nie było autostrad, jak ja sie szkoliłem.


  • 351. Data: 2010-03-05 18:59:07
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    > Nie ma, bo kulturalne nieuzasadnione wygłupy nie mogą zachodzić
    > kosztem innych, ale do tego trzeba mieć choś odrobinę wyobraźni.
    > Zdarza się, że mam napięty harmonogram. Nie stać mnie przez jednego
    > czy kilku patafianów na przepuszczanie 3-ch pociągów.

    jezdzisz tylko po głównych a z podporzadkowanych sie nie włączasz do ruchu?


  • 353. Data: 2010-03-05 19:01:21
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    >>>>>> A jazdy na zamek próbowałeś? Też nie jest ujęta w przepisach a
    >>>>>> jak świetnie ułatwia podróżowanie...
    >>>>> Niezgodna z prawem. U nas nie do zrealizowania. Powodem są buraki
    >>>>> usiłujące hurtowo wyrąbać wszystkich. Jak zostawisz lukę to się
    >>>>> pięciu wpieprzy. Nawet narybek(kursanci) nie chce wpuszczać
    >>>>> cwaniaczków.
    >>>> jak wjezdza ci 5 buraków - znaczy ze nie umiesz jezdzic i
    >>>> zostawiasz za duzo miejsca.
    >>> Będziesz się kopał z 15-letnim volksem mając nowe auto??? To się
    >>> kop.
    >> No to pisze, ze chodzi o jeden samochod - to sie oczywiscie zdarza.
    >> Ale ty piszesz, ze tych volkswagenow jest 5.
    >> A tak przy okazji - tak czasai bede sie kopal z tym volksem. Dlaczego
    >> nie? Jezeli wpuszczam jednego a wciska sie jeszcze drugi, to na pewno
    >> zachowam sie dydaktycznie. Co z tego ze 15 letni?
    >
    > Czyli jak? Wpuścisz następnego bo wciska się i drze ryja czy się
    > pokopiesz mając nowe auto?

    Wpuszczam jednego i koniec.
    Tak samo jak ja tez wjezdzam w pojedynke zgodnie z zasada lewo-prawo.
    W ostatecznosci sie pokopie.
    Coz tego ze nowe auto? To nie jest moje przedłużenie penisa. Ty sie
    przejmujesz kazda ryską?


  • 354. Data: 2010-03-05 19:01:21
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik neelix a...@w...pl ...

    >>>>>>> Ktoś spał, jak mówili na kursie o martwym polu lusterek?
    >>>>>> ty chcesz powiedziec, ze on tego motocykliste na lewym pasie
    >>>>>> widział w martwym polu lusterka?
    >>>>> Ja tylko zwracam uwagę, że trzeba się oglądać, a nie liczyć na
    >>>>> lusterka.
    >>>> ale co to ma wspolnego z tematem? Przeciez w opisywanym watku
    >>>> motocyklista nie pozostał niezauwazony.
    >>> To po co wtrącasz charakterystykę lusterka?
    >> ja? mozesz przytoczyc odpowiedni fragment?
    >
    > Może nie wprost, ale kontynuujesz wątek. Ja nic więcej nie chciałem
    > powiedzieć poza stwierdzeniem faktu.

    O, delikatnie ale jednak odszczekujesz - no w koncu...


  • 355. Data: 2010-03-05 19:10:23
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Shrek <l...@w...pl>

    neelix pisze:

    >>> Nie wiesz, zę w pord nie ma żadnego zamka?
    >> I co z tego? Gdzie jest zabronione?
    >
    > Masz obowiązek zachowywać się zgodnie z prawem i inni mają prawo tego
    > oczekiwać. Ja oczekuję od Ciebie zachowania zgodnie z prawem.

    No i git - ja jadę zgodnie z prawem, bo żadne nie zabrania mi zdjęcia
    nogi z gazu przed skrzyżowaniem (wręcz przeciwnie szczególna ostrożność
    sugeruje zdjęcie nogi z gazu i przeniesienie jej nad pedał hamulca). Jak
    nie chcesz skorzystać z mojej uprzejmości to twój problem.

    >> Raczej ten normalny. Żeby nie było - jak kogoś nie wpuszczają, to na
    >> chama się nie pcha.
    >
    > Na chama pchają się chamy, których należy tępić.

    Zgadzam się. Choć często mam wątpliwości co do metod.

    >>> Jeżdżą. Nie ma w Polsce żadnego suwaka. Wszystko idzie "na wydrę".
    >> Jest. Może w jakimś burakowie mieszkasz.
    >
    > Nie ma. Może jest w jakimś burakowie. W prawie nie ma.

    W prawie nie ma (choć był już materiał filmowy ze znakiem drogowym
    nakazującym jazdę na suwak, ale chyba oficjalnie takiego znaku nie ma).
    Na prawie rzeczywistość się nie kończy. Suwak jest i to coraz
    powszechniej stosowany, za co wszyskim go stosującym chwała. Nie chcesz
    nie wpuszczaj, nie korzystaj - od wpuszczających się odstosunkuj;)

    > I są skutki. Zdają po 7, a niektórzy po 12-ście razy, by spowolnić
    > wypływ kolejnych debili na drogi. Najlepiej udupiać wszystkich, bp potem
    > i tak wszyscy jeżdżą jak wszyscy.

    To można leczyć;)

    >>> Inne zachowanie to nieuczciwość lub schiza.
    >> Schizą i nieuczciwością jest twierdzić, że na codzień jeżdzi się jak
    >> na egzaminie.
    >
    > Na codzień trzeba jeździć przepisowo jak na egzaminie.

    Nie trzeba a się powinno. Co nie zmienia postaci rzeczy, że ktoś
    twierdzący, że na codzień jeździ jak na egzaminie jest po prostu hipokrytą.

    Shrek.


  • 356. Data: 2010-03-05 19:15:53
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Shrek <l...@w...pl>

    neelix pisze:

    >>> Oczywiście wszędzie widzisz swoje strzałki pozwalające na odstępstwo
    >>> od przepisu.
    >> W DC na większości (jeśli nie na wszystkich) skrzyżowaniach z trzema
    >> pasami. I zdecydowanej większości z dwoma pasami jest przynajmniej
    >> oznakowanie poziome.
    >
    > Trudno skręcać w lewo z prawego pasa. Każdy zajmuje to co jest mu
    > niezbędne. Potem jest powrót do ogólnej zasady.

    Ale nie ma przeszkód, żeby ze środkowego pojechać prosto. Dla takich
    misiów jak ty, co tego nie wiedzą nawet specjalnie rysuneczki ze
    strzałkami namalowali, bo jak widac słowa pisanego (w pord) nie
    rozumieją. A w miedzyczasie po prawym włączy się ktoś z podporządkowanej
    i wszyscy będą zadowoleni (oprócz ciebie)

    >> Czyli nie spotkałeś.
    >
    > Inni spotykają.

    Którzy inni? Ci co Yeti widzieli?

    Shrek.


  • 357. Data: 2010-03-05 19:17:56
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Shrek <l...@w...pl>

    neelix pisze:

    >>> Pamiętasz może ogólnopolski test na PJ?
    >> Nie.
    >
    > A szkoda.

    Czemu? Różnił się jakoś od tego na prawdziwym egzaminie?

    >>> Motocykliści z przepisów wypadli chyba najlepiej.
    >> Być może.
    >>> Dopiero po nich byli taksiarze i zwykli kierowcy jako niedzielni
    >>> kierowcy. W starciu 1 na 1 będzie tak, że tamten sygnalizował, a ten
    >>> nie ustąpił.
    >> Zależy od ilości świadków, ewentualnych kamer itd. Na razie oceniamy
    >> na podstawie inicjatora wątku.
    >
    > Czyli 1 na 1.


    Czyli 1 na 0. Oceniamy sytuację opisaną przez wątkodawce - motocyklista
    nie przedstawił swojej wersji.

    Shrek.


  • 358. Data: 2010-03-05 19:37:49
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hmrgvk$cm7$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Masz promować prawo. W gr e wchodzi nieprzewidywalność, a nie

    Skoro masz promować prawo, dlaczego przy każdej okazji pyszczysz o
    bezsensowności świateł mijania? Przecież nakaz ich zapalania to taki sam
    przepis jak nakaz jazdy przy prawej krawędzi jezdni?

    Pozdrawiam
    Czabu


  • 359. Data: 2010-03-05 19:44:20
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:hmrd6k$bcq$1@inews.gazeta.pl...

    > Domyślam sie, że coś takie właśnie Ci się przydażyło. Który raz
    > podchodzisz do egzaminu? Mam nadzieję, że jeszcze trochę wody upłynie
    > zanim pojawisz się na drodze.

    Mam straszne podejrzenia, że to neelix jest egzaminatorem lub uczy
    kursantów. Udziela się w każdym wątku w kórym jest mowa o nauce jazdy, a
    jego wypowiedzi sugerują, że ma coś wspólnego z nauką jazdy...


    > Co do suwaka, to tak jak myślałem, nie masz zielonego pojęcia cóż to
    > takiego.

    Jeżeli moje podejrzenia są słuszne, to tłumaczy dlaczego mamy w Polsce taki
    poziom nauczania jazdy samochodem, a nie inny...

    Pozdrawiam
    Czabu



  • 360. Data: 2010-03-05 20:12:31
    Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
    Od: Shrek <l...@w...pl>

    Budzik pisze:

    > Co do podpuchy - oczywiscie ze mozliwa. Ale nie chciałbym byc w skorze
    > tego, ktory by cos takiego zrobił, biorac pod uwage to, ze jego podpuche
    > widziało kilku nastepnych kierowców.

    I dodatkowo wszystko nagrane. Choć i tak niewiele to chyba by zmieniło,
    chyba, że sprawa trafiłaby do sądu.

    Jak ktoś się boi podpuchy niech nie korzysta. I tyle w temacie.

    Shrek.

strony : 1 ... 30 ... 35 . [ 36 ] . 37 ... 50 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: