-
1. Data: 2011-12-07 18:43:09
Temat: ? vs ?
Od: " profesor fire" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>
z 'projektem' kulki2d wiaze sie jeszcze jedno
tez dosc nowe dla mnie (choc wczesniej juz
kiedys sie troche nad tym zastanawialem) zagadnienie,
daja sie zauwazyc dwie odrebne metodologie robienia
np takich kulek i problem dotyczy wlasnie tego jak je
nazwac
chodzi o to w przypadkach takich jak to z kulkami
zagadnienie mozna rozwiazywac (robic) na dwa sposoby
(moze wiecej ale te sie pojawiaja):
1) MATEMATYKA /metoda statyczna
albo dac duze kroki-skoki pozycji kulek w kazdej
iteracji i wyznaczac dokladnie punkty kolizji z
matematyki (i probowalem tak robic bo nie jest to az
tak trudne by sie nie dalo przynajmniej zaczac -
trzeba przepisac na kod rownanie "dist(x,y,nx,ny) == 2*R"
(jest to rownanie kwadratowe liczy sie pierwiastki)
i zrobilem to i chyba dzialalo - choc dalej i tak
pojawiaja sie problemy upraszczajacych zalozen jakie
latwiej jest poczynic a trudniej obslugiwac ich braki
itd, np dalej praktycznie jesli wyznaczy sie dokladnie
punkt kolizji i odbije predkosc to trzeba wzorek puscic
rekurencyjnie nawet dla tego jednego kroku bo w gaszczu
kulek te odbicia moga byc lamane i wielokrotne
2) MIELONKA /metoda dynamiczna
albo po prostu trzeba zrobic ileskrotnie mniejszy krok
iteracji a same odbicia liczyc w sposob zupelnie przyblizony
w ramach tego kroku (np o ile w pierwszej metodzie matematycznej
mozna by zakladac skoki np 30 pikselowe a i tak liczyc kolizje
z matematyki wzorkiem z dokladnoscia skali precyzji doubla,
to w drugiej warunki odbicia sa typowo komputerowe ("if") nie
matematyczne (rownania itp) ale przez zmniejszenie ktoku np
do odleglosci 0.5 piksela) i tak mozna uzyskac satysfakcjonujaca
dokladnosc - to dosyc oczywiste co pisze i raczej zrozumiale dla
kazdego kto zajmuje sie programowaniem tak ze zapewnie nie musze
tlumaczyc zeby zostac zrozumianym ale opisuje to wlasnymi
nieporadnymi sowy bo wlasnie na tyle sie wglebilem w problem
ciekawy mz)
druga metoda jest o wiele prostsza i z praktyki chyba wydaje sie
ze jest tez o wiele lepsza - znacznie latwiej rzeczy zrobic sa
prostsze itp (ew druga mozna zostawic jako sposob optymalizacji
i to nawey powiedzialbym ze powazniejszej)
sa to dwie odrebne metodologie
1) jak ktos wie cos na ten temat i moze cos uzupelnic
z literatury albo z zycia to moze uzupelnic
2) nie wiem jak to nazwac, jak nazwac te dwie odrebne
metodologie rozwiazywania tego rzedu problemow bo
okreslenie 'matematyka versus mielonka' nie jsst
zbyt odpowiednie - ani to pierwsze (matematyka) ani to
drugie (mielonka) nie pasuja - mielonka uzylem dla
podkreslenia ze tu broblem rozwiazuje sie przez
zageszczenie iteracji tj zmiejszenie kroku do obliczen
(jeszcze wczesniej myslalem o 'metoda statyczna vs metoda
dynamiczna' ale to nie tyle nazywa rzeczy tylko oddaje
ich cechy)
jak to nazwac?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-12-07 22:11:49
Temat: Re: ? vs ?
Od: "Jordan Szubert" <u...@j...us.to>
Dnia 07-12-2011 o 19:43:09 profesor fire <f...@g...skasuj-to.pl>
napisał(a):
[8<]
> jak to nazwac?
jak to nazwałem ,,podejście analityczne vs numeryczne", ale nie wiem, czy
poprawnie.
numeryczne ma te zaletę, że jest równie proste, nawet gdy masz zmienną
grawitacje (np. obliczenia w skali kosmicznej, na orbicie przyciąganie
Ziemi już jest istotnie różne niż na powierzchni, z, a i na różnych
punktach powierzchni kierunek jest inny), tarcie etc.
analityczne ma tę zaletę, że jest dokładne, ale jak chcesz za dużo rzeczy
pouwzględniać to równania się robią skomplikowane, nawet zanim je
zaczniesz rozwiązywać (i nie jestem pewien, czy te równania w ogóle mają
rozwiązania)
--
Jordan Szubert
-
3. Data: 2011-12-08 08:26:03
Temat: Re: ? vs ?
Od: " " <f...@g...SKASUJ-TO.pl>
Jordan Szubert <u...@j...us.to> napisał(a):
> Dnia 07-12-2011 o 19:43:09 profesor fire <f...@g...skasuj-to.pl> =
>
> napisa=C5=82(a):
>
> [8<]
> > jak to nazwac?
>
> jak to nazwa=C5=82em =E2=80=9Epodej=C5=9Bcie analityczne vs numeryczne=E2=
> =80=9D, ale nie wiem, czy =
>
> poprawnie.
>
> numeryczne ma te zalet=C4=99, =C5=BCe jest r=C3=B3wnie proste, nawet gdy=
> masz zmienn=C4=85 =
>
> grawitacje (np. obliczenia w skali kosmicznej, na orbicie przyci=C4=85ga=
> nie =
>
> Ziemi ju=C5=BC jest istotnie r=C3=B3=C5=BCne ni=C5=BC na powierzchni, z,=
> a i na r=C3=B3=C5=BCnych =
>
> punktach powierzchni kierunek jest inny), tarcie etc.
> analityczne ma t=C4=99 zalet=C4=99, =C5=BCe jest dok=C5=82adne, ale jak =
> chcesz za du=C5=BCo rzeczy =
>
> pouwzgl=C4=99dnia=C4=87 to r=C3=B3wnania si=C4=99 robi=C4=85 skomplikowa=
> ne, nawet zanim je =
>
> zaczniesz rozwi=C4=85zywa=C4=87 (i nie jestem pewien, czy te r=C3=B3wnan=
> ia w og=C3=B3le maj=C4=85 =
>
> rozwi=C4=85zania)
>
dosyc dobra odpowiedz na pewno idzie blizej w kierunku
nazwania i wyrazenia o co chodzi, acz mz jeszcze
niezupelnie dokladnie (choc ew mozna pewnie uzywac
jesli rozmawiajacy wie o co chodzi)
niezupelnie dokladnie mz bo analityczne to niekoniecznie
musi byc chyba analityczne w ten sposob o jakim mowie,
podobnie numeryczne tez nie musi byc dokladnie numeryczne
w ten sposob o jakim mowie;
troche problematycznie wlasnie jest nazwac te roznice, pierwsza
to 'calosciowe' rozwiazywanie rownania (niby chyba analitycznie
ale inne slowo mogloby byc lepsze) gdy drugie to wyliczanie go
lokalnie/iteracyjnie w punktach
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-12-08 08:39:58
Temat: Re: ? vs ?
Od: " " <f...@W...gazeta.pl>
<f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Jordan Szubert <u...@j...us.to> napisał(a):
>
> > Dnia 07-12-2011 o 19:43:09 profesor fire <f...@g...skasuj-to.pl> =
> >
> > napisa=C5=82(a):
> >
> > [8<]
> > > jak to nazwac?
> >
> > jak to nazwa=C5=82em =E2=80=9Epodej=C5=9Bcie analityczne vs numeryczne=E2=
> > =80=9D, ale nie wiem, czy =
> >
> > poprawnie.
> >
> > numeryczne ma te zalet=C4=99, =C5=BCe jest r=C3=B3wnie proste, nawet gdy=
> > masz zmienn=C4=85 =
> >
> > grawitacje (np. obliczenia w skali kosmicznej, na orbicie przyci=C4=85ga=
> > nie =
> >
> > Ziemi ju=C5=BC jest istotnie r=C3=B3=C5=BCne ni=C5=BC na powierzchni, z,=
> > a i na r=C3=B3=C5=BCnych =
> >
> > punktach powierzchni kierunek jest inny), tarcie etc.
> > analityczne ma t=C4=99 zalet=C4=99, =C5=BCe jest dok=C5=82adne, ale jak =
> > chcesz za du=C5=BCo rzeczy =
> >
> > pouwzgl=C4=99dnia=C4=87 to r=C3=B3wnania si=C4=99 robi=C4=85 skomplikowa=
> > ne, nawet zanim je =
> >
> > zaczniesz rozwi=C4=85zywa=C4=87 (i nie jestem pewien, czy te r=C3=B3wnan=
> > ia w og=C3=B3le maj=C4=85 =
> >
> > rozwi=C4=85zania)
> >
>
> dosyc dobra odpowiedz na pewno idzie blizej w kierunku
> nazwania i wyrazenia o co chodzi, acz mz jeszcze
> niezupelnie dokladnie (choc ew mozna pewnie uzywac
> jesli rozmawiajacy wie o co chodzi)
>
> niezupelnie dokladnie mz bo analityczne to niekoniecznie
> musi byc chyba analityczne w ten sposob o jakim mowie,
> podobnie numeryczne tez nie musi byc dokladnie numeryczne
> w ten sposob o jakim mowie;
>
> troche problematycznie wlasnie jest nazwac te roznice, pierwsza
> to 'calosciowe' rozwiazywanie rownania (niby chyba analitycznie
> ale inne slowo mogloby byc lepsze) gdy drugie to wyliczanie go
> lokalnie/iteracyjnie w punktach
>
>
acha, jeszcze przypomnialo mi sie, ze w ten sposob nazywa
sie sposoby ropzwiazywania rownan wsrod matematykow na
uczelniach itp; o tyle zwlaszcza slowko numeryczne mialoby
inne znaczenie - bo tam jest o ile pamietam liczony
calosciowo stan ukladu po jakims czasie a tu chodzi
o updaty w realtime tj o ile tam sa przedstawione metody
'liczenia' to tutaj ja mowie o metodach 'symulacji'
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2011-12-08 08:41:22
Temat: Re: ? vs ?
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Thu, 8 Dec 2011 08:39:58 +0000 (UTC), f...@W...gazeta.pl napisał(a):
> acha, jeszcze przypomnialo mi sie, ze w ten sposob nazywa
> sie sposoby ropzwiazywania rownan wsrod matematykow na
> uczelniach itp; o tyle zwlaszcza slowko numeryczne mialoby
> inne znaczenie - bo tam jest o ile pamietam liczony
> calosciowo stan ukladu po jakims czasie a tu chodzi
> o updaty w realtime tj o ile tam sa przedstawione metody
> 'liczenia' to tutaj ja mowie o metodach 'symulacji'
Bardziej bym to nazwal: naukowe i brute-force ;-)
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
6. Data: 2011-12-08 09:00:16
Temat: Re: ? vs ?
Od: " " <f...@W...gazeta.pl>
> o updaty w realtime tj o ile tam sa przedstawione metody
> 'liczenia' to tutaj ja mowie o metodach 'symulacji'
>
przy czym, moge dodac, (odnoszac sie do tego co pisano w
watku o kulkach (ze matematycznie trudno lub niemozliwe
dokladnie, ze moga generowac ruch chaotyczny itp))
ze mi chodzi o nieco inne pojecie dokladnosci:
nie chodzi mi o to by zamodelowac 50 zderzajacych
sie kulek (o scisle zapodanych parametrach fizycznych)
w ten sposob by po 50 godzinach ruchu i po 5 milionach
wzajemnych zderzen pozycje koncowe nie odbiegaly od
dokladnosci matematyczno-fizycznych zasad na
piecdziesiatym miejscu po przecinku -
chodzi mi o to jak 'zalozyc' prosty i fajny model
ktory oddawalby fajnie np specyfike zderzen i ruchow
np z fizyki newtonowskiej i nie mialby 'dziur'
- bo czaasem jak sie pisze takie modele to pojawiaja
sie czasem takie dziury, np kulka moglaby sie zaklinowac
w rogu itp (mi wczesniej zdarzalo sie ze kulki jesli
po jednym odbiciu od razu wpadaly na druga kulke to
zlepialy sie, poprawilem to ale ciagle mam cos takiego
ze 1) klinuja sie czasem 2) robia nierealistyczne stosy
- choc w zamian za to potrafi tez ten model pokazywac
pare ciekawych zjawisk jak np jest zbita grupa kulek i
walnie w nie szybko lecaca kula z zewnatrz to cala ta
kula fizycznie sprezycie odbija sie (jakby eksploduje
mechanicznie od srodka)
kulki to chyba najprostszy model fizyki w 2d, a i tak
robi mi problemy, powinienem to przynajmniej skonczyc
na tyle by miec jakis dzialajace pudelko z fizyka z ktorego
moglbym byc zadowolony (ze ladnie dziala) - bo jak bez
tego startowac do ciekawszych rzeczy :/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2011-12-08 09:13:48
Temat: Re: ? vs ?
Od: " " <f...@W...gazeta.pl>
R.e.m.e.K <g...@d...null> napisał(a):
> Dnia Thu, 8 Dec 2011 08:39:58 +0000 (UTC), f...@W...gazeta.pl napisaĹ(a):
>
> > acha, jeszcze przypomnialo mi sie, ze w ten sposob nazywa
> > sie sposoby ropzwiazywania rownan wsrod matematykow na
> > uczelniach itp; o tyle zwlaszcza slowko numeryczne mialoby
> > inne znaczenie - bo tam jest o ile pamietam liczony
> > calosciowo stan ukladu po jakims czasie a tu chodzi
> > o updaty w realtime tj o ile tam sa przedstawione metody
> > 'liczenia' to tutaj ja mowie o metodach 'symulacji'
>
> Bardziej bym to nazwal: naukowe i brute-force ;-)
>
jest cos na rzeczy ale tez mz nie jest to dobre
okreslenie
np 'brute-force' na okreslenie znanego najprostszego
sposobu liczenia kolizji (tj w podwojnej petli)
to mz koszmar; jedno ze zalatuje mentalnoscia
programistycznych pietnestolatkow (znana mi niestety
troche z warsztat.gd), drugie ze jest nieadekwatne bo
nie ma w tej metodzie zadnej brute force, to nie o force
chodzi a juz na pewno nie o brute tylko bardziej o
latwosc
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2011-12-08 10:07:48
Temat: Re: ? vs ?
Od: " " <f...@W...gazeta.pl>
jeszcze zeby uscislich, chodzi o jeden krok
symulacji, np krok ruchu kulek ze stanu 'przed'
do stanu 'po'
obecnie sklaniam sie do nazwy 'analitycznie vs iteracyjnie'
te dwie metody sa warte rozwazenia bo sa spore roznice,
jak mowisz zaleta 'analitycznej' jest to ze wykonuje sie
raz i ze jest dokladna, wada jest to ze jest w pewnym sensie
matematycznie zagmatwana i czesto pewnie jest tak trudna
do napisania dokladnie ze wrecz niemozliwa;
wada iteracyjnej jest to ze wykonuje sie wiele razy
(moze wiec byc wolniejsza) i do tego jest dokladna z
dokladnoscia co do dyskretnego kroku - za to jest
prosta i mz w pewnym sensie 'prosta i elegancka'
co do nazwewnictwa to nie do konca jestem przekonany do
tego slowa 'analityczna' bo jak mowie slowo analityczna
ma chyba jakies inne znaczenia, (a na takie geometryczne
statyczne przeliczenia inne slowo mogloby pasowac lepiej),
acz od biedy mozna by tego uzywac, (na zasadzie tradycji
skoro tak sie juz zdaje sie w matematyce mowi)
tak ze poki nie spotkam sie z lepsza nazwa na razie
sklanialbym sie do uzywania 'analityczna vs iteracyjna'
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2011-12-09 19:34:30
Temat: Re: ? vs ?
Od: Sławomir Szczyrba <c...@o...the.night>
Quidquid MsgId est, timeo profesor fire et dona ferentem...
> 1) MATEMATYKA /metoda statyczna
> albo dac duze kroki-skoki pozycji kulek w kazdej
> iteracji i wyznaczac dokladnie punkty kolizji z
> matematyki (i probowalem tak robic bo nie jest to az
> tak trudne by sie nie dalo przynajmniej zaczac -
> trzeba przepisac na kod rownanie "dist(x,y,nx,ny) == 2*R"
> (jest to rownanie kwadratowe liczy sie pierwiastki)
>
Moment.
Twierdzisz, że ?(a?+b?) jest równaniem kwadratowym?
W którym miejscu, przepraszam...
Sławek
--
________ Gott weiss ich will kein Engel sein
_/ __/ __/ Ramms+ein (Angel)
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl
-
10. Data: 2011-12-09 19:41:02
Temat: Re: ? vs ?
Od: bartekltg <b...@g...com>
W dniu 2011-12-09 20:34, Sławomir Szczyrba pisze:
> Quidquid MsgId est, timeo profesor fire et dona ferentem...
>
>> 1) MATEMATYKA /metoda statyczna
>> albo dac duze kroki-skoki pozycji kulek w kazdej
>> iteracji i wyznaczac dokladnie punkty kolizji z
>> matematyki (i probowalem tak robic bo nie jest to az
>> tak trudne by sie nie dalo przynajmniej zaczac -
>> trzeba przepisac na kod rownanie "dist(x,y,nx,ny) == 2*R"
>> (jest to rownanie kwadratowe liczy sie pierwiastki)
>>
> Moment.
> Twierdzisz, że ?(a?+b?) jest równaniem kwadratowym?
Takim zakamuflowanym...
> W którym miejscu, przepraszam...
( Dist(x,y) )^2 = 4R^2
już jest w pełni.
pzdr
bartekltg