Dnia (Wed, 23 Feb 2011 10:47:56 +0100) ktos podajacy sie za Krzysiek Niemkiewicz
wyklawiaturowal co nastepuje:

> Już i tak mam taki mentlik w głowie, że kilka dodatkowych opinii sprawy
> znacząco nie pogorszy ;)
> Auto ma być:
> - duże, rodzinne kombi,
> - ekonomiczne, diesel,
> - komfortowe,
> - z dobrą blachą (kupuję z zamiarem jeżdżenia jak najdłużej),
> - niezabijające kosztami serwisowania,
> - cena do ok. 30 tys zł,
> - niebanalne - ma mieć to coś, co sprawi, że nie będzie wstyd nim
> jeździć jak będzie miało, powiedzmy, 15 lat :)

Pomysl nad C5, moim zdaniem spelnia Twoje warunki.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02

do góry

Użytkownik "Piotr Klimek" <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.im9ufl.94i.usenet@piko.homelinux.net...
> Dnia (Wed, 23 Feb 2011 10:47:56 +0100) ktos podajacy sie za Krzysiek
> Niemkiewicz
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> Już i tak mam taki mentlik w głowie, że kilka dodatkowych opinii sprawy
>> znacząco nie pogorszy ;)
>> Auto ma być:
>> - duże, rodzinne kombi,
>> - ekonomiczne, diesel,
>> - komfortowe,
>> - z dobrą blachą (kupuję z zamiarem jeżdżenia jak najdłużej),
>> - niezabijające kosztami serwisowania,
>> - cena do ok. 30 tys zł,
>> - niebanalne - ma mieć to coś, co sprawi, że nie będzie wstyd nim
>> jeździć jak będzie miało, powiedzmy, 15 lat :)
>
> Pomysl nad C5, moim zdaniem spelnia Twoje warunki.

A co z kosztami serwisu?
Citroen raczej nie słynie z taniego serwisu i części.

do góry

Dnia (Wed, 23 Feb 2011 13:13:24 +0100) ktos podajacy sie za Cavallino
wyklawiaturowal co nastepuje:

>>> Już i tak mam taki mentlik w głowie, że kilka dodatkowych opinii sprawy
>>> znacząco nie pogorszy ;)
>>> Auto ma być:
>>> - duże, rodzinne kombi,
>>> - ekonomiczne, diesel,
>>> - komfortowe,
>>> - z dobrą blachą (kupuję z zamiarem jeżdżenia jak najdłużej),
>>> - niezabijające kosztami serwisowania,
>>> - cena do ok. 30 tys zł,
>>> - niebanalne - ma mieć to coś, co sprawi, że nie będzie wstyd nim
>>> jeździć jak będzie miało, powiedzmy, 15 lat :)
>>
>> Pomysl nad C5, moim zdaniem spelnia Twoje warunki.
>
> A co z kosztami serwisu?
> Citroen raczej nie słynie z taniego serwisu i części.

Zalezy z czym porownac. Moim zdaniem koszty nie zabijaja w typowej
eksploatacji. Ale mam porownanie z mniejszymi samochodami tylko, tam
oczywiscie bylo taniej.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02

do góry

W dniu 2011-02-23 13:01, Jarek Andrzejewski pisze:
> On Wed, 23 Feb 2011 12:36:21 +0100, Krzysiek Niemkiewicz
> <"[moje_inicjaly]"@post.pl> wrote:
>
>> W dniu 2011-02-23 11:48, MZ pisze:
>>
>>> IMHO diesel w codziennej eksploatacji na odcinku 10 km nie będzie
>>> ekonomiczny,
>>
>> dotychczasowy golf 1.9tdi był. W mojej miejskiej jeździe palił ok.6
>
> to tym bardziej polecam Sharan/Galaxy/Alhambra - silnik już masz
> "obcykany" :-)

PD, a VP które miał to jakby inna bajka ;)
W VP nawet pompa wody była z boku napędzana paskiem klinowym (jeśli
klima, jeśli bez klimy to nie wiem nie widziałem :D), w P pompa już pod
rozrządem ...
Co z tego że oba to 1,9TDI jak różnią się dość znacząco.

Pozdrawiam !

do góry

W dniu 2011-02-23 13:10, Piotr Klimek pisze:

> Pomysl nad C5, moim zdaniem spelnia Twoje warunki.

Też mu to chciałem napisać ;)
Nie wiem czy sam z G3 Varianta nie przesiądę się w C5 kombi ~2004 rok,
jednak ja chcę po raz 1 w życiu spróbować benzynę i samemu zagazować :)

Pojeździłem 1 egzemplarze w firmie, jednak nie odpowiadał mi, i na
licytacji sprzedał się zbyt drogo - za jakieś ~15kzł, więc temat
odpuściłem, teraz szukam tego samego rocznika kombiaka po ogłoszeniach.

Pozdrawiam !

PS:
W porównaniu do Golfa 3, C5 to jest katamaran na drodze :)

do góry

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał w
wiadomości news:4d64d7b4$1@news.home.net.pl...
>
> Nie chcę Passata, Mondeo, Vectry, Skody, Audi itp.
> Pod uwagę za to biorę:
> - Accord VII (droga i chodzą opinie że mało komfortowa)
> - Peugeot 407 SW (fajny, ale wszyscy wokół mnie straszą)
> - Mazda 6 (trochę przyciasna)
> - MB W210 (słabe blachy, awaryjny CDI a inne dużo palą)
> - Volvo V70 (podobno koszmarnie drogi serwis)
> - VelSatis (wynalazek, korci mnie ale chyba się boję...)
>
Może będzie krzyk :) ale dodaj do listy Omega B fl. Mam od pół roku i jestem
coraz bardziej zadowolony. Minus to spalanie, przy obecnych cenach mogło by
być mniejsze.
Wojtek

--
sygnaturka oczekuje na natchnienie :)

do góry

On 23 Lut, 10:47, Krzysiek Niemkiewicz <"[moje_inicjaly]"@post.pl>
wrote:
> Już i tak mam taki mentlik w głowie, że kilka dodatkowych opinii sprawy
> znacząco nie pogorszy ;)
> Auto ma być:
> - duże, rodzinne kombi,
> - ekonomiczne, diesel,
> - komfortowe,
> - z dobrą blachą (kupuję z zamiarem jeżdżenia jak najdłużej),
> - niezabijające kosztami serwisowania,
> - cena do ok. 30 tys zł,
> - niebanalne - ma mieć to coś, co sprawi, że nie będzie wstyd nim
> jeździć jak będzie miało, powiedzmy, 15 lat :)

plus przyczepa kempingowa... hmm - jak nic pasuje mi pewna granatowa
Omega, ktora ktos tu niedawno oferowal na grupie.

Za pozostale 19 tys. zl bedziesz nia dluuugo jezdzil ;)

pozdro
AA

do góry

Krzysiek Niemkiewicz <[moje_inicjaly]@post.pl> napisał(a):

> Już i tak mam taki mentlik w głowie, że kilka dodatkowych opinii sprawy
> znacząco nie pogorszy ;)

Vel Satis :)

> Auto ma być:
> - duĹźe, rodzinne kombi,

Duży hatchback, prawie 5 metrów, 1.7..1.8tony.

> - ekonomiczne, diesel,

Diesel - zgadza się jest też diesel w gamie silników :)
(3.0 z pierwszej gen unikać)

> - komfortowe,

Zgadza się, choć safrane i c5/c6 lepiej po dziurach jeździ, merc nie.

> - z dobrą blachą (kupuję z zamiarem jeżdżenia jak najdłużej),

tak, od spodu rdza też nie zje.

> - niezabijające kosztami serwisowania,

nie zabiją.

> - cena do ok. 30 tys zł,

Od 20k do 120k są, nowych od 1.5 roku brak

> - niebanalne - ma mieć to coś, co sprawi, że nie będzie wstyd nim
> jeździć jak będzie miało, powiedzmy, 15 lat :)
>

Za 10lat będzie to prawdziwy klasyk ;)

> Nie chcę Passata, Mondeo, Vectry, Skody, Audi itp.

dlaczego ?


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-02-23 10:47, Krzysiek Niemkiewicz pisze:
> Już i tak mam taki mentlik w głowie, że kilka dodatkowych opinii sprawy
> znacząco nie pogorszy ;)
> Auto ma być:
> - duże, rodzinne kombi,
> - ekonomiczne, diesel,
> - komfortowe,
> - z dobrą blachą (kupuję z zamiarem jeżdżenia jak najdłużej),
> - niezabijające kosztami serwisowania,
> - cena do ok. 30 tys zł,
> - niebanalne - ma mieć to coś, co sprawi, że nie będzie wstyd nim
> jeździć jak będzie miało, powiedzmy, 15 lat :)
>
> Nie chcę Passata, Mondeo, Vectry, Skody, Audi itp.

> - Peugeot 407 SW (fajny, ale wszyscy wokół mnie straszą)

Ponieważ sam przymierzam się do takiego samochodu, pozwolę sobie wtrącić
trzy grosze.

Na pewno nie jest to duże, rodzinne kombi. Jeśli odsuniesz przedni fotel
mocno do tyłu, to pasażerowie na tylnej kanapie nie mają gdzie zmieścić
nóg. Bagażnik także nie rozpieszcza.

Ekonomiczny diesel - tak. 2.0HDi pali 6,5 litra na setkę przy średnio
oszczędnej jeździe.

Komfortowe - dobrze wyciszone, niezłe plastiki, cichy silnik.

Blacha ocynkowana, jak wóz nie był bity, to nie będzie problemów.

Koszty serwisowania - obecnie każdy nowoczesny diesel, jak coś padnie,
zabija kosztami.

Niebanalny - kwestia gustu, ja m.in. z tego powodu mam zamiar pozbyć się
nieśmiertelnego klekota ze znaczkiem Audi właśnie na rzecz 407SW.

Osobiście polecam szukać sprawdzonych egzemplarzy z salonów w Polsce -
może zapłacisz o 3 tys. zł drożej niż u handlarza i przebieg będzie
wyższy, ale przynajmniej będziesz miał uczciwe auto. W zakresie
Peugeotów z salonu mogę ewentualnie pomóc :)

do góry

Dnia 23-02-2011 o 19:36:08 Krzysztof Matyasik <m...@w...pl> napisał(a):

> Na pewno nie jest to duże, rodzinne kombi. Jeśli odsuniesz przedni fotel
> mocno do tyłu, to pasażerowie na tylnej kanapie nie mają gdzie zmieścić
> nóg.

Ale w 407 te siedzenia naprawdę daleko się odsuwają. Ja prawie pedałów nie
sięgam jak odsunę na maxa.

> Blacha ocynkowana, jak wóz nie był bity, to nie będzie problemów.

Może rdzewieć klapa bagażnika nad ozdobną listwą :/

Miałem to w niecałe 2 lata, oraz po zimie jak klapa była wymieniona jak
dostał w pupę ;)

do góry