-
21. Data: 2011-08-16 16:52:24
Temat: Re: turbina czyli motyl
Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>
"MHM" <m...@p...pl> wrote in message
news:llu543taz7q5.1xuqvfp2zcgj8$.dlg@40tude.net...
>
>> Użytkownik "pwz" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:j2dm70$rao$1@news.onet.pl...
>
>> "niedasię"...
>> Tomek
>
> Ano nie da sie w JPII zawrocic.
> Tak samo jak sie nie da "skrecic" z
> Powazkowskiej w JPII.
Z Powazkowskiej skreca sie bez problemu w JPII, tyle, ze wylacznie w prawo.
Ale co to ma do ronda Babka, ktore od skrzyzowania JPII z Powazkowska jest
jakies 150m?
> Jest blad (oby tylko na rysunku) w malowaniu wjazdu z
> Powazkowskiej z lewego skrajengo pasa.
Ta ulica to sie Okopowa nazywa, a strzalka opisuje kierunek "do
Powazkowskiej".
> Linia ciagla "uniemozliwia"
> wjechanie na skrajny wew pas ronda.
Blad jest, pewnie tylko na rysunku. Brakuje przerywanej po lewej stronie
lewego pasa z Okopowej i kawalek linii za wysepka powinien byc przerywany.
Inny blad jest na zjezdzie w Slominskiego - linia ciagla zamiast
przerywanej, przez co ze srodkowego pasa nie da sie pojechac dalej w
kierunku JPII. I wlasnie przez ten blad nie da sie na tamtym rysunku
zawrocic z JPII, ale tylko od polnocy. Od poludnia - bez problemu.
A tu prawidlowy (mam nadzieje) schemat pasow na rondzie:
http://bi.gazeta.pl/im/8/10118/m10118758.jpg
--
Axel
-
22. Data: 2011-08-16 22:59:35
Temat: Re: turbina czyli motyl
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "pwz" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:j2dm70$rao$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Tak się zastanawiam - jako że z tego typu skrzyżowaniem/rondem nie miałem
> jeszcze do czynienia w praktyce - jak na rondzie "turbinowym" _zawrócić_?
> Pytam w kontekście tego ronda:
> http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/2,623334_Rondo-m
otyl-przy-Arkadii.html
> (jest też jego schemat) - zakładając, że np. wjeżdżam na rondo z Al. Jana
> Pawła II i chcę w tę samą ulicę z powrotem zjechać z ronda, na którym
> pasie mam się ustawić, aby ten manewr wykonać możliwie bezpiecznie i
> prawidłowo?
A który pas przed rondem jest oznakowany Twoim zdaniem tak, że dopuszcza
zawracanie?
-
23. Data: 2011-08-16 23:49:24
Temat: Re: turbina czyli motyl
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 16 Aug 2011 22:59:35 +0200, Cavallino napisał(a):
> A który pas przed rondem jest oznakowany Twoim zdaniem tak, że dopuszcza
> zawracanie?
Wszystkie lewe.
I jeśli dobrze widze na rysunku, to się ryzujący kropnął, bo nie zaznaczył
lini ciągła+przerywana w kilku miejscach. Np na przedłużeniu lewego pasa z
Okopowej.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
24. Data: 2011-08-17 01:21:43
Temat: Re: turbina czyli motyl
Od: bv3 <b...@b...invalid>
Przy okazji - jednak w ostatniej chwili zmienili malowanie i nie ma już
linii "wyprowadzających" ruch z ronda
(http://bi.gazeta.pl/im/3/10123/z10123683X.jpg - na górze wylot JPII w
kierunku Żoliborza, przy wylocie JPII w stronę centrum jest identycznie)
ergo zjeżdżając ze środkowego pasa wypadałoby puścić jadących prawym
(zewnętrznym) pasem.
Jednocześnie wyjazd ze Słomińskiego jest jedynym, gdzie ze środkowego pasa
można jechac tylko prosto w Okopową. W drugą stronę (z Okopowej) ze
środkowego pasa pojedziemy i prosto (w Słomińskiego), i w lewo (w JPII
kierunek Żoliborz).
Sytuacja hipotetyczna - ze Słomińskiego wyjeżdżają dwa samochody z zamiarem
skrętu w JPII w kierunku centrum. Jeden (prawidłowo) na lewym pasie (A),
drugi (nieprawidłowo) na środkowym (B). Zajmują analogiczne pasy na
rondzie. B zgodnie ze strzałkami przed wjazdem powinien skręcić w Okopową,
ale jedzie do JPII. A zjeżdżając ze środkowego już wtedy pasa w JPII musi
wtedy ustąpić pierwszeństwa B, którego w ogóle w tym miejscu nie powinno
być. W przypadku dzwona winny jest A, mimo że B pojechał o jeden zjazd za
daleko. To ma być ta bezkolizyjność? Zaczynam tęsknić za poprzednim
malowaniem.
--
I'm not into working out. My philosophy: no pain, no pain
-
25. Data: 2011-08-17 10:48:21
Temat: Re: turbina czyli motyl
Od: "janko walski" <j...@o...com.pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:u6ok47lp8ss0r3kculicq83qbfim8r8ppn@4ax.com...
>>?? Czy dobrze czytam: naprawdę to oznacza, że z ronda turbinowego nie
>>można zawrócić, wrócić w ulicę, z której się na nie wjechało?
>
> a co w tym dziwnego? Podobnie trudno zawrócić np. na al. Jana Pawła II
> w drodze na to rondo albo na autostradzie.
> Coś za coś: albo dowolność manewrowania albo płynność ruchu.
Płynność na takich rondach to jest przysłowiowe "sranie w banie".
Jest fajnie i pięknie jak przez takie ronda przemieszczają się te same osoby
i dokładnie znają zasady "gdzie, którym pasem", ale wystarczy tylko co
kilkanaście minut małorozgarnięty czy też obcy kierowca, który po prostu
szuka drogi i korki murowane.
Dodatkowo w razie pomyłki generują o wiele większe zamieszanie, bo osoby,
które zjadą nie tam, gdzie trzeba będą zawracać na drodze, w którą pomyłkowo
skręcili i znów powracać na rondo, generując niepotrzebny ruch.
-
26. Data: 2011-08-17 21:12:20
Temat: Re: turbina czyli motyl
Od: "Irokez" <n...@e...pl>
Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j2dvct$r9v$1@news.onet.pl...
>> ...jak na rondzie "turbinowym" _zawrócić_? Pytam w kontekście tego ronda:
>> http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/2,623334_Rondo-m
otyl-przy-Arkadii.htm
>> l
> No weż nie rób sobie żartów :-). Naprawdę nie widzisz że z każdej ulicy
> można spokojnie zawrócić? Na dodatek nawet pasa nie trzeba zmieniać :-).
O ile się na odpowiednim ustawić
Z prawego bez zmiany się nie da
--
Irokez