-
1. Data: 2014-04-14 16:19:19
Temat: tryby pracy silnika - przełącznik
Od: Prawy <r...@g...com>
Taki jest trend, że elektryczność wchodzi do motocykli i bez abs, led i rum już nie
idzie jechać.
Dlatego pomyślałem o że fajna sprawa to taki przełacznik modów: v2 / v4 / inline 4 do
swojego motora, aby pocieszyć sie aspektami wszystkiego.
Przełącznik juz mam wybrany, 3stanowy, tylko musze pomyśleć jak go zawiesić i gdzie.
Druga sprawa to co będzie przełączał. Dla uproszczenia musiałyby to być cztery
jedocylindryczne silniczki powiedzmy żeby razem wyszło 1000 to po 250ccm każdy.
W praktyce w modzie pierszym rozruszniki zapalają tylko 2 pierwsze cylinderki w
odstępie 1/4obr. W modzie drugim zapalają sie dwa pierwsze i dwa ostatnie jakoś na
przemian, a w modzie 3 wszystkie sie zapalają na hura, jest bowiem pomijalnie mała
szansa że układ będzie pracował na big bang, a nawet jak to mozna zgasić i zapalić
jeszcze raz.
W ten sposób przełączając tryby w jednym układzie uzyskujemy to co najlepsze z każdej
konfiguracji, czy to hurley czy nie hurley.
PS Przeniesienie napedu oczywiście klasyczne na tył
-
2. Data: 2014-04-14 17:36:06
Temat: Re: tryby pracy silnika - przełącznik
Od: m...@g...com
W dniu poniedziałek, 14 kwietnia 2014 16:19:19 UTC+2 użytkownik LEWY napisał:
> Taki jest trend, że elektryczność wchodzi do motocykli i bez abs, led i rum już nie
idzie jechać.
>
>
>
> Dlatego pomyślałem o że fajna sprawa to taki przełacznik modów: v2 / v4 / inline 4
do swojego motora, aby pocieszyć sie aspektami wszystkiego.
>
>
>
> Przełącznik juz mam wybrany, 3stanowy, tylko musze pomyśleć jak go zawiesić i
gdzie.
>
>
>
> Druga sprawa to co będzie przełączał. Dla uproszczenia musiałyby to być cztery
jedocylindryczne silniczki powiedzmy żeby razem wyszło 1000 to po 250ccm każdy.
>
>
>
> W praktyce w modzie pierszym rozruszniki zapalają tylko 2 pierwsze cylinderki w
odstępie 1/4obr. W modzie drugim zapalają sie dwa pierwsze i dwa ostatnie jakoś na
przemian, a w modzie 3 wszystkie sie zapalają na hura, jest bowiem pomijalnie mała
szansa że układ będzie pracował na big bang, a nawet jak to mozna zgasić i zapalić
jeszcze raz.
>
>
>
> W ten sposób przełączając tryby w jednym układzie uzyskujemy to co najlepsze z
każdej konfiguracji, czy to hurley czy nie hurley.
>
>
>
> PS Przeniesienie napedu oczywiście klasyczne na tył
Aż strach pomyśleć jak ci się w tym modzie zwarcie zrobi i z czachy dym poleci.
W
Chodzi mi o twój wewnętrzny mood i twoja personalna czachę :-)
-
3. Data: 2014-04-15 17:28:58
Temat: Re: tryby pracy silnika - przełącznik
Od: p...@b...pl
W dniu poniedziałek, 14 kwietnia 2014 16:19:19 UTC+2 użytkownik Prawy napisał:
> Dlatego pomyślałem o że fajna sprawa to taki przełacznik modów: v2 / v4 / inline 4
do swojego motora, aby pocieszyć sie aspektami wszystkiego.
Dobra koncepcja. Wg mnie najlepiej byłoby modować Ariela Square Four, bo on jest
naraz: dwoma prawie V-kami, dwoma twinami oraz czterocylindrowa rzędówką - tyle że w
dwóch rzędach. Sprzęgła między wałami korbowymi robisz sterowane elektrycznie i masz
co chciałeś.
Podeślij foty jak Ci wyszło.
cieszesiezemoglempomoc
KJ