eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyto się nazywa prewencja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 81. Data: 2010-10-05 21:02:10
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-10-05 20:31, Yans van Horn pisze:
    > On 2010-10-01 11:31, kamil wrote:
    >> "Lukasz" <l...@b...net.pl> wrote in message
    >> news:i83qrv$hrj$1@inews.gazeta.pl...
    >>> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl>
    >>> napisał w
    >>
    >>> racja, ostatnio przejeżdżałem przez wioskę (za dużo powiedziane, 4
    >>> domy), zaczęli jakieś roboty drogowe, postawiono znak zwężenia i
    >>> 20km/h (zwężenia nie było lub było niezauważalne, każdy jechał 60km/h)
    >>> naprawdę nie wyobrażam sobie żebym nagle tam zwolnił do 20km/h.
    >>> Najlepsze jednak jest to, że ponoć dwa dni wcześniej na tym
    >>> ograniczeniu stanęli z suszarką (zasłyszane na cb)- oczywiście, dla
    >>> bezpieczeństwa
    >>
    >> Stary, ty czegos nadal nie rozumiesz. Jazda samochodem nie jest
    >> obowiazkowa. PJ zaklada, ze znasz przepisy i bedziesz sie do nich
    >> stosowac, nie wazne jak durne.
    > >
    >> Jesli w muzeum wymagaja noszenia bamboszy, zaczniesz sie klocic ze to
    >> bez sensu, bo masz nowe buty z miekka podeszwa, od tygodnia nie padalo,
    >> wytarles je, a wogole to przeciez co za roznica? Zalozysz kapcie, albo
    >> do muzeum nie wejdziesz. Proste jak dymanie.
    >
    > Jak będziesz miał do czynienia ze stadem idiotów to tak będą postępować.

    Aha, czyli idiotą jest osoba przestrzegająca przepisów. To oczywiste.

    > Każdy rozsądny i inteligentny człowiek stara się zrozumieć dlaczego ma
    > postępować w dany sposób.

    Tak, to prawda. Pytanie tylko jak zdefiniujesz tego rozsądnego i
    inteligentnego człowieka.

    > Dlatego budując odpowiednią wiedzę wie jak się zachować w sytuacji
    > której nie regulują przepisy.

    Łamiąc oczywiście przepisy w sytuacjach nimi uregulowanych.

    > Ja w przeciwieństwie do CIebie nie mam ochoty mieszkać w kraju pełnym
    > idiotów.

    Twoja ochota jest w niejakiej kolizji z tezami tu przedstawionymi.

    > Ponadto prawo ma być dla ludzi a nie ludzie dla prawa.

    No jasne - każde prawo ograniczającej wolność jednostki jest złe
    i należy z nim walczyć, ponieważ stoi przeciwko 'nam'.

    > Jeśli prawo nie jest rozsądne to ludzie zaczynają je ignorować

    Rozsądność prawa w interpretacji jednostki? Ciekawe...

    > i im bardziej
    > restrykcyjne i głupie ono bęzie tym częściej ludzie będą je ignorować.

    Wbrew temu co twierdzisz, prawo w Polsce wcale nie jest zbytnio
    restrykcyjne, za to często ignorowane w formie dowolnej, ponieważ
    każdy 'mądry' będzie udowadniał, że jest głupie, ponieważ narusza
    jego wolność itd.





  • 82. Data: 2010-10-05 22:22:29
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: Yans van Horn <y...@n...spam>

    On 2010-10-05 21:02, Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2010-10-05 20:31, Yans van Horn pisze:
    >> On 2010-10-01 11:31, kamil wrote:
    >>> "Lukasz" <l...@b...net.pl> wrote in message
    >>> news:i83qrv$hrj$1@inews.gazeta.pl...
    >>>> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl>
    >>>> napisał w
    >>>
    >>>> racja, ostatnio przejeżdżałem przez wioskę (za dużo powiedziane, 4
    >>>> domy), zaczęli jakieś roboty drogowe, postawiono znak zwężenia i
    >>>> 20km/h (zwężenia nie było lub było niezauważalne, każdy jechał 60km/h)
    >>>> naprawdę nie wyobrażam sobie żebym nagle tam zwolnił do 20km/h.
    >>>> Najlepsze jednak jest to, że ponoć dwa dni wcześniej na tym
    >>>> ograniczeniu stanęli z suszarką (zasłyszane na cb)- oczywiście, dla
    >>>> bezpieczeństwa
    >>>
    >>> Stary, ty czegos nadal nie rozumiesz. Jazda samochodem nie jest
    >>> obowiazkowa. PJ zaklada, ze znasz przepisy i bedziesz sie do nich
    >>> stosowac, nie wazne jak durne.
    >> >
    >>> Jesli w muzeum wymagaja noszenia bamboszy, zaczniesz sie klocic ze to
    >>> bez sensu, bo masz nowe buty z miekka podeszwa, od tygodnia nie padalo,
    >>> wytarles je, a wogole to przeciez co za roznica? Zalozysz kapcie, albo
    >>> do muzeum nie wejdziesz. Proste jak dymanie.
    >>
    >> Jak będziesz miał do czynienia ze stadem idiotów to tak będą postępować.
    >
    > Aha, czyli idiotą jest osoba przestrzegająca przepisów. To oczywiste.

    Ewidentnie nie zrozumiałeś tego co napisałem.

    "PJ zaklada, ze znasz przepisy i bedziesz sie do nich stosowac, nie
    wazne jak durne."

    Powyższe pozwoliłem sobie rozciągnąć na prawo ogólnie.

    Idiotą zatem jest osoba, która przestrzega wszystkich przepisów
    niezależnie od tego co podpowiada rozsądek. Problem w tym, że wraz z
    narastaniem ilości przepisów prawa i regulacji ludzie czują zwolnieni
    się z konieczności myślenia.

    >> Każdy rozsądny i inteligentny człowiek stara się zrozumieć dlaczego ma
    >> postępować w dany sposób.
    >
    > Tak, to prawda. Pytanie tylko jak zdefiniujesz tego rozsądnego i
    > inteligentnego człowieka.

    Bez komentarza.

    >> Dlatego budując odpowiednią wiedzę wie jak się zachować w sytuacji
    > > której nie regulują przepisy.
    >
    > Łamiąc oczywiście przepisy w sytuacjach nimi uregulowanych.

    Masz ewidentne problemy ze zrozumieniem.

    >> Ja w przeciwieństwie do CIebie nie mam ochoty mieszkać w kraju pełnym
    >> idiotów.
    >
    > Twoja ochota jest w niejakiej kolizji z tezami tu przedstawionymi.

    Jeśli nie rozumie się tezy to tak się uważa.

    >> Ponadto prawo ma być dla ludzi a nie ludzie dla prawa.
    >
    > No jasne - każde prawo ograniczającej wolność jednostki jest złe
    > i należy z nim walczyć, ponieważ stoi przeciwko 'nam'.

    Znów wykazujesz sie brakiem zrozumienia.

    >> Jeśli prawo nie jest rozsądne to ludzie zaczynają je ignorować
    >
    > Rozsądność prawa w interpretacji jednostki? Ciekawe...

    Zdejmij klapki z oczu.

    Masz dzieci ? Jestem zatem pewien, że wielokrotnie łamałeś prawo!
    Dlaczego tak sie stało ?

    http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo
    /sejm-zalegalizowal-lezenie-na-trawie-w-parkach,6014
    4,1

    Powyższe to przykład zmiany prawa, które było "głupie i nie było
    respektowane". Zgodbnie z Twoja interpretacją.. należałoby zatrudnić
    większą ilość strażników miejskich i ładować grzywny na lewo i prawo.

    >> i im bardziej
    >> restrykcyjne i głupie ono bęzie tym częściej ludzie będą je ignorować.
    >
    > Wbrew temu co twierdzisz, prawo w Polsce wcale nie jest zbytnio
    > restrykcyjne, za to często ignorowane w formie dowolnej, ponieważ
    > każdy 'mądry' będzie udowadniał, że jest głupie, ponieważ narusza
    > jego wolność itd.

    Jestem daleki od oceny prawa w Polsce jako całośći. Natomiast ciekaw
    jestem czy posiadasz wiedzę do tego aby wysuwać takie twierdzenia ?
    Jakie masz dowody na poparcie swojej tezy ?

    A może to tylko Twoje "wydaje mi się" ?

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 83. Data: 2010-10-05 22:46:38
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 05 Oct 2010 10:55:57 +0200, Arek (G) napisał(a):

    >> Wskazujesz - prowadził autostopowicz. I co teraz?
    >
    > Jak rozumiem, pisząc autostopowicz masz na myśli sytuację, że jakiś
    > koleś, którego nie znasz, nie wiesz jak się nazywa itp. Ale co wówczas z
    > tym:
    >
    > Art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym stanowi, że: "Właściciel lub
    > posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego
    > organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym
    > czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez
    > nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec."

    Wskazałem. Zauważ - mam WSKAZAĆ. Nie "podać dane osobowe".
    Co więcej, nie musze wskazywać jednej osoby. Może się okazać, że samochód
    był w dyspozycji kilkudziesięciu osób.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 84. Data: 2010-10-05 22:47:31
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 5 Oct 2010 05:18:50 -0700 (PDT), Matt napisał(a):

    > wrote:
    >> Wskazujesz - prowadził autostopowicz. I co teraz?
    >
    > Ale masz podać konkretną osobę - "autostopowicz" bez imienia, nazwiska
    > i innych danych to odpowiedź "nie wiem".

    Nic podobnego. Wskazałem konkretną osobę. Nie mam obowiązku prowadzić
    ewidencji, ani tez prawa do legitymowania osób. Jedynie mam obowiązek
    upewnić się, że dana osoba ma uprawnienia, czyli zapytać się jej o to.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 85. Data: 2010-10-06 11:25:24
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>

    W dniu 2010-10-05 22:46, Adam Płaszczyca pisze:
    > Dnia Tue, 05 Oct 2010 10:55:57 +0200, Arek (G) napisał(a):
    >
    >>> Wskazujesz - prowadził autostopowicz. I co teraz?
    >>
    >> Jak rozumiem, pisząc autostopowicz masz na myśli sytuację, że jakiś
    >> koleś, którego nie znasz, nie wiesz jak się nazywa itp. Ale co wówczas z
    >> tym:
    >>
    >> Art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym stanowi, że: "Właściciel lub
    >> posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego
    >> organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym
    >> czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez
    >> nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec."
    >
    > Wskazałem. Zauważ - mam WSKAZAĆ. Nie "podać dane osobowe".
    > Co więcej, nie musze wskazywać jednej osoby. Może się okazać, że samochód
    > był w dyspozycji kilkudziesięciu osób.

    Ale stwierdzenie, że jakiś tam autostopowicz nie jest chyba wskazaniem w
    myśl tej ustawy? Nie jestem prawnikiem ale wydaje mi się, że to by nie
    przeszło.

    Teoretycznie lepsze było by stwierdzenie, że nie wiem bo byłem
    kompletnie pijany i poprosiłem pierwszą napotkaną osobę o
    poprowadzenie:) Dałem jej kasę i nie wiem kto to był.

    A.



  • 86. Data: 2010-10-06 23:34:39
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 06 Oct 2010 11:25:24 +0200, Arek (G) napisał(a):

    >> Wskazałem. Zauważ - mam WSKAZAĆ. Nie "podać dane osobowe".
    >> Co więcej, nie musze wskazywać jednej osoby. Może się okazać, że samochód
    >> był w dyspozycji kilkudziesięciu osób.
    >
    > Ale stwierdzenie, że jakiś tam autostopowicz nie jest chyba wskazaniem w
    > myśl tej ustawy? Nie jestem prawnikiem ale wydaje mi się, że to by nie
    > przeszło.


    Dlaczego nei jest wskazaniem?

    > Teoretycznie lepsze było by stwierdzenie, że nie wiem bo byłem
    > kompletnie pijany i poprosiłem pierwszą napotkaną osobę o
    > poprowadzenie:) Dałem jej kasę i nie wiem kto to był.

    I to również działa. Masz obowiązek wskazać, a nei podać dane.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 87. Data: 2010-10-06 23:39:45
    Temat: Re: to się nazywa prewencja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 05 Oct 2010 20:31:21 +0200, Yans van Horn napisał(a):

    > Ponadto prawo ma być dla ludzi a nie ludzie dla prawa. Jeśli prawo nie
    > jest rozsądne to ludzie zaczynają je ignorować i im bardziej
    > restrykcyjne i głupie ono bęzie tym częściej ludzie będą je ignorować.


    Przykłady dwa.
    1. Kraków, ul Kocmyrzowska.
    Na tej ulicy od Ronda Czyżyńskiego do skrzyżowania z Andersa znajduje się:
    a) skrzyżowanie i przystanek tramwajowy
    b) długa prosta
    c) skrzyżowanie ze światłami i szykaną przed nim.

    Ulica ma dwa pasy w każdą stronę, pomiędzy nimi torowisko, przegrodzone
    barierką. Przy ulicy szeroki na kilka metrów pas zieleni, za nim chodnik
    prawie nie uczęszczany.

    Pytanie - gdzie staną miśki? Przy przejściu i przystanku? Czy tam, gdzie
    jako żywo żaden pieszy się nie pojawi?
    Dodam, że wszystkie wypadki jakie tam widziałem były w okolicach p. a).

    2. Kłaj, wjazd od strony Szarowa.
    Jest najpierw dłuuuuuuga prosta, przy której jest kilka domów odsuniętych o
    30-40 metrów od jezdni, z zerowym ruchem pieszych. Potem jest oprzystanek,
    rondo, kilka sklepów i dalej ulica z domami blisko i pieszymi dość stadnie
    grasującymi.
    Gdzie policja ustawi fotoradar albo siebie?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: