-
201. Data: 2017-06-24 22:49:37
Temat: Re: tesla u zachara
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> wrote in message
news:oimdu6$jf4$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
> On 2017-06-24 20:17, Pszemol wrote:
>> Wytłumacz mi zatem, po co jest izolacja akustyczna kabiny w KAŻDYM aucie?
>
> zeby wytlumic pewne dzwieki
Żeby zwiększyć komfort jazdy, bo hałas obniża komfort.
> dlaczego z kolei byly samochody z wtryskiem paliwa do tlumikow czy
> odtwarzajace dzwiek silnika w systemie audio?
Bo niedojrzała młodzież myśli często że jak ma dziurę w tłumiku
swojego Subaru to ma od razu większego kopa - o tyle większego
o ile głośniejszy ma hałas.
> po raz kolejny - ciche auta sa fajne, szybkie auta sa fajne, auta ktore
> spelniaja obydwa warunki wg MOJEJ oceny nie sa wyjatkowo
> pozadane ze wzgledu na wlasnie te dwie konkretne cechy
Masz prawo do swojej, jednej opinii, nikt Ci tego nie odbiera :-)
>> Po co samochody luksusowe podkreślają w reklamach jak jest tam cicho
>> wewnątrz auta? Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać...
>> :-)
>
> cisza i osiagi - przypadkiem niezle wyszlo, ale za te cechy naraz nikt sie
> nie da pokroic ani w sumie nawet nie upomina ani nie upominal
Zdefiniuj nikt? I skąd to niby możesz wiedzieć? Na dzielni tak mówili?
> czy auta luksusowe kupuje sie ze wzgledu na ich przyspieszenia?
> czy jest to drugie miejsce na liscie zaraz po ciszy?
Dla jednych na drugim miejscu na innych na pierwszym...
Osiągi w luksusowych autach nie są czymś wyjątkowym
więc możesz wybierać i przebierać - wpólną ich cechą
jest to, że są i mocne i ciche.
> czy w autach sportowych zaraz po przyspieszeniu nastepne na liscie jest
> niezle wygluszenie?
W autach do ścigania się na wyścigach nic poza siłą silnika się nie liczy.
One zwykle nie mają nawet świateł do jazdy po ciemku..
Ale my nie o torze wyścigowym mówimy, prawda?
> "Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać... :-)"
Ależ chętnie Ci odpowiem :-)
-
202. Data: 2017-06-24 23:16:08
Temat: Re: tesla u zachara
Od: j...@i...pl
On Sat, 24 Jun 2017 12:53:11 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
>No ale zastanawiam się dlaczego to dla Ciebie takie ważne?
Mnie to koło pędzla lata. To Ty się zafiksowałeś, że najczęściej
kupowanym autem w Polsce jest Octavia za 80kPLN. Ja Ci pokazuję, że
owszem, ale przez firmy. Bo klienci indywidulani mają inne
preferencje, i to na poziomie 50-60kPLN. Co do 40kUSD ma się nijak.
Żeby w Poslce się ten elektryk sprzedał, to musi mieć sensowną cenę,
tak jak ktoś już to napisał, na poziomie 40 tys. Ale polskich złotych.
Tym abrdziej jak to ma być drugie auto w rodzinie i jeszcze do
popierdalania nim po mieście. Tu jest Polska, nie USA, zrozum to
wreszcie.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
203. Data: 2017-06-25 00:23:49
Temat: Re: tesla u zachara
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<j...@i...pl> wrote in message
news:vcltkchu54h47q8hfe4nsblg3afog5vocs@4ax.com...
> On Sat, 24 Jun 2017 12:53:11 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
> wrote:
>
>>No ale zastanawiam się dlaczego to dla Ciebie takie ważne?
>
> Mnie to koło pędzla lata. To Ty się zafiksowałeś, że najczęściej
> kupowanym autem w Polsce jest Octavia za 80kPLN. Ja Ci pokazuję,
No ale po co mi coś pokazujesz skoro Ci to koło pędzla lata?
> Żeby w Poslce się ten elektryk sprzedał, to musi mieć sensowną cenę,
> tak jak ktoś już to napisał, na poziomie 40 tys. Ale polskich złotych.
Abyś Ty go kupił, ma się rozumieć... Bo inni kupią za więcej :-)
> Tym abrdziej jak to ma być drugie auto w rodzinie i jeszcze do
> popierdalania nim po mieście. Tu jest Polska, nie USA, zrozum to
> wreszcie.
Ależ ja to od początku rozumiem :-)
-
204. Data: 2017-06-25 08:43:42
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.06.2017 o 22:22, Pszemol pisze:
>>> Jest na pierwszym miejscu listy popularności.
>>
>> Sprzedaży nowych samochodów. Nie wiem jak ci wychodzi z tego, że to
>> najpopularniejszy samochód w Polsce, ale tkwisz w tak zwanym mylnym
>> błedzie.
>
> Mówimy o kupowaniu nowych samochodów od samego początku.
Nie - mówimy o tym, który samochód jest najpopularniejszy. Przynajmniej
ty o tym piszesz.
>> Najpopularnieszy jest zapewne tytułowy volkswagen.
>
> Tytułowy? Pogubiłeś się, biedaku.
Zgadza się - tytułowy w sąsiednim wątku.
Shrek
-
205. Data: 2017-06-25 08:45:33
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 24 Jun 2017 20:42:37 +0200, m4rkiz
> chyba troche nie doczytales - ja pisze ze zbior ludzi kupujacych auto ze
> wzgledu na to ze ma w zasadzie najlepsze przyspieszenie i zbior ludzi
> ktorym przeszkadza dzwiek silnika maja baaaardzo malo elementow wspolnych
Mają dużo elementów współnych, bo do tej pory taki czy inny dźwięk był
wykładnikiem mocy. I ludzie mają to tak zakorzenione, że dźwięk silnika
Ferrari to super osiągi, że po prostu lubią sam dźwięk i nie wyobrażają
sobie kupić bezgłośnej Tesli. Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?
> nijak nie odnosze sie tu do aut luksusowych
No tak, bo psują i tak już wyssaną z palca statystykę. :P
> nie, sprzedala bo sa szybkie, ciche, modne etc. etc.
> nie twierdze ze tesla sie nie sprzedaje, twierdze ze kupuja ja ludzie
> ALBO lubiacy cisze ALBO wybierajacy ja ze wzgledu na osiagi, bardzo
> rzadko ze wzgledu na te dwie cechy naraz - co sugerowal przemol
Na prawdę trudno jest Ci przyjąć do wiadomości, że tak samo jak są ludzie
którzy lubią dobre parametry i nie wyobrażają sobie auta bez silnika
spalinowego który daje dodatkowo charakterystyczny dźwięk, są też ludzie
którzy przy dobrych parametrach chcą mieć równocześnie ciszę?
--
Pozdor
Myjk
-
206. Data: 2017-06-25 09:04:37
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.06.2017 o 08:45, Myjk pisze:
> Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
> że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?
Z ciekawości - a kto? Ja też lubię jak mi v-ka w motocyklu bulgocze i
pewnie jakbym miał v6 w samochodzie, to też byłbym do tego dziweku
przywiązany. Ale zwykła 4 cylindrowa rzędówka? Przecież to nijak fajnie
nie brzmi. Jak rozwiążą problem ładowania i zasięgu to ja będzie mnie
stać od razu sobie elektryk sprawię. Choćby żeby od czasu do czasu spod
świateł asfalt zwinąć (taki ze mnie duży chłopiec, że czasem lubię).
Shrek
-
207. Data: 2017-06-25 12:18:58
Temat: Re: tesla u zachara
Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>
Pszemol w
<news:oijp3l$8mb$1@dont-email.me>:
>> Ale wiesz, że to nie napięcie, tylko prąd zabija?
> A wiesz, że jestem inżynierem elektronikiem?
Wykładasz elektronikę w jakimś storze?
--
'Tom N'
-
208. Data: 2017-06-25 13:17:39
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 22-06-2017 o 22:38, Mateusz Bogusz pisze:
>> Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.
>
> Rozumiem, że motocykl, skuter, rower, buty...to wszystko wyjątki od tej
> zasady? A no i powiedz to właścicielom kabrioletów.
Jeśli którykolwiek z tych wynalazków został kupiony jako jedyny i
podstawowy środek transportu, to właśnie podtrzymuję - nikt normalny tak
nie robi.
-
209. Data: 2017-06-25 13:18:23
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 22-06-2017 o 22:42, Pszemol pisze:
> Cavallino <c...@k...pl> wrote:
>> W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
>>>> Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania
>>>> nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.
>>>
>>> Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do
>>> przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po
>>> kontynencie w tę i we w tę.
>>
>> Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.
>
> Na większą część roku. Wyjątki można obskoczyć samolotem, pociągiem,
> autobusem, taksówką...
Mogę.
Albo kupić normalny samochód - tak wolę.
-
210. Data: 2017-06-25 13:19:56
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 23-06-2017 o 02:35, Pszemol pisze:
> nadir <n...@h...org> wrote:
>> W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:
>>
>>> Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.
>>
>> No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys.
>> dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.
>
> A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce? Albo Audi
> A4? Lub BMW 3?
Żaden z nich też nie pasuje cenowo przeciętnemu Kowalskiemu.