-
11. Data: 2009-07-13 17:58:46
Temat: Re: tani elektroniczny cisnieniomierz
Od: glatocha <g...@g...com>
In article <h2vufh$kp0$1@news.vectranet.pl>, f...@g...com says...
>
> John Smith wrote:
> > Tani i dobry to Omron.
> > I nie nadgarstek tylko na ramię.
>
> dziekuje
Potwierdzam.
Ja mam OMRONa M3 koszt koło 200zł ( nie jest to 20 jak za chińskie), ale
po swoim musiałem za chwilę zamawiać drugi dla dziadków. Fajne duże
cyfry, ma kontrolę kiedy przestać pompować, więc nie bije Ci zawsze do
250, żeby zmieżyć 120/80 :) Pamięć zapisów, średnia z ostatnich 10
minut, same zalety. A dlaczego kupiłem OMRONA? Bo zamiast pytać na
grupie elektronicznej spytałem kardiologa co by polecił. "Chcesz Pan
mieć dobry ciśnieniomierz kupuj Pan OMRONA"
A jak Ci jest potrzebny to pewnie miesięcznie płacisz koło 100zł za
tabletki, więc te 200 też gdzieś warto wysupłać.
pozdrawiam
-
12. Data: 2009-07-13 18:23:04
Temat: Re: tani elektroniczny cisnieniomierz
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 13 Jul 2009 19:58:46 +0200, glatocha wrote:
>A dlaczego kupiłem OMRONA? Bo zamiast pytać na
>grupie elektronicznej spytałem kardiologa co by polecił. "Chcesz Pan
>mieć dobry ciśnieniomierz kupuj Pan OMRONA"
A dlaczego ?
Bo przebadal, czy swego czasu dystrybutor odpowiednia konferencje
urzadzil czy prezenty rozdawal ? :-)
Rodzina uzywa Nissei, juz sie troche wyeksploatowal i nie jest taki
dobry, ale pare lat juz ma. I zdaje sie ze to tez uznana marka.
J.
-
13. Data: 2009-07-13 18:42:50
Temat: Re: tani elektroniczny cisnieniomierz
Od: glatocha <g...@g...com>
In article <f...@4...com>,
j...@p...onet.pl says...
>
> On Mon, 13 Jul 2009 19:58:46 +0200, glatocha wrote:
> >A dlaczego kupiłem OMRONA? Bo zamiast pytać na
> >grupie elektronicznej spytałem kardiologa co by polecił. "Chcesz Pan
> >mieć dobry ciśnieniomierz kupuj Pan OMRONA"
>
> A dlaczego ?
> Bo przebadal, czy swego czasu dystrybutor odpowiednia konferencje
> urzadzil czy prezenty rozdawal ? :-)
Tego to nigdy nie wiesz, oczywiście, że tak może być.
Co znaczy przebadał? Wątpię żeby robił wykresy czułości sensorów, czy co
tak jest dla 20 różnych ciśnieniomierzy. Jak widać we wszystkich
miejscach gdzie mi mierzyli ciśnienie używali stetoskopu i miarki
rtęciowej, więc do tego dalej mają największe zaufanie (inna sprawa, że
kardiolog mi mierzy ciśnienie w 2s tą rurką :)).
A o OMRONach słyszałem od kilku kardiologów, więc to musiała być duża
konferencja :D
Napisałem Ci co mi się w nim podoba. Do tego jest powtarzalny, jak
mierzysz kilka razy to wyniki są w miarę zgodne. W innym który miałem
potrafiły się różnić o 20-30.
pozdrawiam
g.
-
14. Data: 2009-07-13 19:02:43
Temat: Re: tani elektroniczny cisnieniomierz
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 13 Jul 2009 20:42:50 +0200, glatocha wrote:
>j...@p...onet.pl says...
>> >A dlaczego kupiłem OMRONA? Bo zamiast pytać na
>> >grupie elektronicznej spytałem kardiologa co by polecił. "Chcesz Pan
>> >mieć dobry ciśnieniomierz kupuj Pan OMRONA"
>> A dlaczego ?
>> Bo przebadal, czy swego czasu dystrybutor odpowiednia konferencje
>> urzadzil czy prezenty rozdawal ? :-)
>
>Tego to nigdy nie wiesz, oczywiście, że tak może być.
>Co znaczy przebadał? Wątpię żeby robił wykresy czułości sensorów, czy co
>tak jest dla 20 różnych ciśnieniomierzy.
No powiedzmy ze mial dostep i z ciekawosci porownal ze 20 sztuk w
roznym wieku ..
>Jak widać we wszystkich
>miejscach gdzie mi mierzyli ciśnienie używali stetoskopu i miarki
>rtęciowej, więc do tego dalej mają największe zaufanie
Bo rtec nie moze sie zepsuc :-)
>A o OMRONach słyszałem od kilku kardiologów, więc to musiała być duża
>konferencja :D
Ostatnio we wroclawiu byla taka na 5000 sztuk.
>Napisałem Ci co mi się w nim podoba. Do tego jest powtarzalny, jak
>mierzysz kilka razy to wyniki są w miarę zgodne.
Tylko nie bardzo wiadomo czy mu sie czujnik nie starzeje.
J.
-
15. Data: 2009-07-14 11:00:30
Temat: Re: tani elektroniczny cisnieniomierz
Od: John Smith <d...@b...pl>
>>Bo przebadal, czy swego czasu dystrybutor odpowiednia konferencje
>>urzadzil czy prezenty rozdawal ? :-)
>
>
> Tego to nigdy nie wiesz, oczywiście, że tak może być.
Ja nie jestem lekarzem, a ciśnieniomierz Omrona polecam. Odpada spiskowa
teoria dziejów. Jedyne seminarium Omrona w jakim brałem
udział, dotyczyło automatyki przemysłowej i to co najbardziej
z tego zapamiętałem to dziadowski lunch.
K.