-
1. Data: 2011-03-01 10:03:20
Temat: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W związku z tym, że po włączeniu świateł dość mocno przygasają zegary
(Toyota Corolla) co w dzień przy ostrym słońcu robi je niemal
niewidoczne zastanawiam się nad dołożeniem dodatkowego obwodu do
"automagicznego" włączania świateł. Idealnym wydaje mi się zrobienie
obwodu który będzie włączać przednie światła pozycyjne i mijania (to na
pewno) i ewentualnie tylne, ale nie włączać np. oświetlenia tablicy itp
oraz przede wszystkim nie przygaszać podświetlenia konsoli. Światła
włączałyby się po przekręceniu stacyjki, oczywiście w momencie zapadania
zmierzchu trzeba by przekręcać przełącznik świateł na włączone. I teraz
3 pytania:
1. może ktoś się próbował w to bawić? czy w ogóle wykonalne i jak bardzo
skomplikowane?
2. czy da się odseparować przednie i tylne światła od reszty żarówek?
3. czy zgodnie z aktualnymi przepisami nie mając dedykowanych świateł do
jazdy w dzień (LR na kloszach) można włączać tylko przednie światła
(mijania + pozycyjne) a nie włączać tylnych - czy to przejdzie np. u
diagnosty?
--
pozdrawiam
MZ
-
2. Data: 2011-03-01 10:42:27
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2011-03-01 10:03, MZ pisze:
> W związku z tym, że po włączeniu świateł dość mocno przygasają zegary
> (Toyota Corolla) co w dzień przy ostrym słońcu robi je niemal
> niewidoczne zastanawiam się nad dołożeniem dodatkowego obwodu do
> "automagicznego" włączania świateł.
Aż tak przygasają?! Może masz niesprawny układ elektryczny (spadki
napięć na złączach)? Przy wyższych obrotach też przygasają?
A nie prościej będzie zaingerować w układ podświetlania zegarów i
stabilizować napięcie zasilania tych żarówek podświetlających? W wersji
E11 jest regulacja podświetlenia. Albo zrobiłbym stabilizację tego +12V
na potrzeby żarówek, albo przeszedł na niższe napięcie (np. +6V) i
zmienił żarówki na 6V...
To takie luźne dywagacje. Jak dobrze pójdzie do skończyłoby się na
wyjęciu zegarów i nie ingerowaniu w układ oświetlenia samochodu...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
3. Data: 2011-03-01 11:05:03
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-01 10:42, Dykus pisze:
>> W związku z tym, że po włączeniu świateł dość mocno przygasają zegary
>> (Toyota Corolla) co w dzień przy ostrym słońcu robi je niemal
>> niewidoczne zastanawiam się nad dołożeniem dodatkowego obwodu do
>> "automagicznego" włączania świateł.
>
> Aż tak przygasają?! Może masz niesprawny układ elektryczny (spadki
> napięć na złączach)? Przy wyższych obrotach też przygasają?
Elektryka jest OK, zachowują się "standardowo". Mechanik twierdzi że ten
typ tak ma. Jest regulacja podświetlenia i można podkręcić na max i
wtedy końcowy efekt podświetlenia jest taki sam jak przy wyłączonych
światłach. Chciałem sobie po prostu ułatwić życie ;) a przy okazji
zautomatyzować włączanie świateł a wychodzi że to większa
operacja.Dzięki za poradę.
--
pozdrawiam
MZ
-
4. Data: 2011-03-01 11:09:08
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: " Wmak" <w...@W...gazeta.pl>
MZ <mcold0[wyt]@poczta.onet.pl> napisał(a):
> 3. czy zgodnie z aktualnymi przepisami nie mając dedykowanych świateł do
> jazdy w dzień (LR na kloszach) można włączać tylko przednie światła
> (mijania + pozycyjne) a nie włączać tylnych - czy to przejdzie np. u
> diagnosty?
>
Niedopuszczalne.
Ze światłami mijania i drogowymi muszą świecić pozycyjne i oświetlenie tablicy
rejestracyjnej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2011-03-01 11:10:31
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 11-03-01 10:42, Dykus pisze:
>> W związku z tym, że po włączeniu świateł dość mocno przygasają zegary
>> (Toyota Corolla) co w dzień przy ostrym słońcu robi je niemal
>> niewidoczne zastanawiam się nad dołożeniem dodatkowego obwodu do
>> "automagicznego" włączania świateł.
>
> Aż tak przygasają?! Może masz niesprawny układ elektryczny (spadki
> napięć na złączach)? Przy wyższych obrotach też przygasają?
Chyba w wielu autach tak jest. Po prostu auto mysli, ze jak wlaczasz
swiatla, to jest ciemno i przygasza troche zegary (a takze wszystkie
kontrolki i ekran od nawigacji, klimy, radia itd., zeby nie razily w
nocy. U mnie tez tak jest - auto z koncernu Toyoty. Dodatkowo jak auto
wykryje, ze na zewnatrz jest ciemno to jeszcze troche je przygasza.
Oczywiscie mozna to regulowac pokretelkiem. U mnie nie ma tego problemu,
bo widze zegary w dzien, nawet w ostrym sloncu.
-
6. Data: 2011-03-01 11:24:33
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 1 Mar, 10:03, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
Też jeżdżę toyotą (yaris) i mam dokładnie tak samo jak ty. Tyle, że u
mnie jest tak, że wyświetlacz mogę sobie doświetlić na żądanie.
Ostatnio nawet odkryłem, że jak przycisnę jeden z przycisków na bloku
komputera (chyba mode) to mi wygasza całe oświetlenie (oprócz
wyświetlacza głównego).
Jeżeli chodzi o Twój patent, to nie znam się na tyle na elektryce ale
jak znam życie to mógłbyś spróbować popytać na elektrodzie i motonews.
-
7. Data: 2011-03-01 11:40:54
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2011-03-01 11:10, neoniusz pisze:
> Chyba w wielu autach tak jest. Po prostu auto mysli, ze jak wlaczasz
> swiatla, to jest ciemno i przygasza troche zegary (a takze wszystkie
> kontrolki i ekran od nawigacji, klimy, radia itd.,
Jeśli tak, to ok. Myślałem, że Autorowi wątku przygasają np. z powodu
zbyt dużego obciążenia alternatora (spadek napięcia). Ale jeśli nie, to
chyba ciężko będzie coś prosto wykombinować... Może dorzucić jakiś
dodatkowy zestaw żarówek... ;)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
8. Data: 2011-03-01 11:42:14
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2011-03-01 11:05, MZ pisze:
> Elektryka jest OK, zachowują się "standardowo". Mechanik twierdzi że ten
> typ tak ma. Jest regulacja podświetlenia i można podkręcić na max i
> wtedy końcowy efekt podświetlenia jest taki sam jak przy wyłączonych
> światłach.
Ok, źle Cię zrozumiałem.
Z ciekawości - te dwie nastawy, dla włączonych i wyłączonych świateł, są
zapamiętywane oddzielnie? Czy jedna to zawsze np. 50% drugiej?
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
9. Data: 2011-03-01 11:47:20
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-01 11:42, Dykus pisze:
> Ok, źle Cię zrozumiałem.
> Z ciekawości - te dwie nastawy, dla włączonych i wyłączonych świateł, są
> zapamiętywane oddzielnie? Czy jedna to zawsze np. 50% drugiej?
>
Hmm..to są dwie nastawy? Muszę to dokładnie sprawdzić, wydawało mi się
że przy wyłączonych światłach regulacja się nie pojawia, dopiero po
włączeniu świateł.
--
MZ
-
10. Data: 2011-03-01 12:34:10
Temat: Re: światła w dzień - czy takie rozwiązanie bedzie wykonalne i legalne
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-03-01 10:03, MZ pisze:
> W związku z tym, że po włączeniu świateł dość mocno przygasają zegary
> (Toyota Corolla) co w dzień przy ostrym słońcu robi je niemal
> niewidoczne zastanawiam się nad dołożeniem dodatkowego obwodu do
> "automagicznego" włączania świateł. Idealnym wydaje mi się zrobienie
> obwodu który będzie włączać przednie światła pozycyjne i mijania (to na
> pewno) i ewentualnie tylne, ale nie włączać np. oświetlenia tablicy itp
> oraz przede wszystkim nie przygaszać podświetlenia konsoli. Światła
> włączałyby się po przekręceniu stacyjki, oczywiście w momencie zapadania
> zmierzchu trzeba by przekręcać przełącznik świateł na włączone. I teraz
> 3 pytania:
> 1. może ktoś się próbował w to bawić? czy w ogóle wykonalne i jak bardzo
> skomplikowane?
Myślę że mniej kłopotliwe będzie zawalczenie z układem ściemniacza.
Skoro masz regulację podświetlenia to równolegle ze ściemniaczem można
dać włącznik z ewentualnym opornikiem (pewnie niepotrzebnym jeżeli
chcesz żeby świeciło na maksa).
Wtedy włącznikiem sobie będziesz zmieniał podświetlenie wskaźników.
Takie rozwiązanie seryjnie stosuje Suzuki.
Możesz też zrobić przegląd rozwiązań automatycznego włączania świateł
mijania, tak żeby świeciły się nawet wtedy kiedy nie są włączone
włącznikiem - często w tej pozycji nie jest ściemniana deska
rozdzielcza. Wtedy jeździsz zawsze na światłach, a włącznikiem zmieniasz
jedynie jasność podświetlenia dzień/noc.
> 2. czy da się odseparować przednie i tylne światła od reszty żarówek?
To zależy.
W starych samochodach będą równolegle połączone światła postojowe.
Mijania już nie.
W nowoczesnych na CAN pewnie bez problemu, z kolei tam bym się
spodziewał problemów ze strony jakiegoś układu sprawdzającego czy
żarówki są sprawne.
> 3. czy zgodnie z aktualnymi przepisami nie mając dedykowanych świateł do
> jazdy w dzień (LR na kloszach) można włączać tylko przednie światła
> (mijania + pozycyjne) a nie włączać tylnych - czy to przejdzie np. u
> diagnosty?
Nie - jest niezgodne z przepisami. Jak mijania, to świeci się wszystko.
Sam przód się może świeci jak masz dzienne.
Chodzi o to żeby nie przegapić zapadnięcia zmroku - bo jadąc na samych
mijaniach Tobie będzie jasno z przodu, a z tyłu nie będziesz miał świateł.
Serwis Peugeota co prawda twierdzi inaczej, ale są tu odosobnieni ;)