-
11. Data: 2009-12-06 00:40:21
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 05 Dec 2009 23:33:14 +0100, Atlantis wrote:
>J.F. pisze:
>> A propos - czy wtedy kondensatory elektrolityczne byly jakies
>> strasznie drogie lub duze ?
>> Bo mnie zastanawia ta kombinacja z dwiema bateriami i wylacznikiem.
>
>Hmm... A to przypadkiem nie wynika z zastosowania końcówki mocy w
>układzie B? Całkowicie uzasadnione w radyjku o zasilaniu bateryjnym
Nie. W pozniejszych czasach uzyto by po prostu kondensatora szeregowo
z glosnikiem.
hm, w sumie to ten ten kondensator byl drozszy i wiekszy niz pasek
blaszki :-)
>http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/trusz/skany/
minor.gif
>
>Z artykułu wynika, że podwójny wyłącznik jest efektem rezygnacji z
>drugiego transformatora. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem. ;)
To jednak troche inny uklad.
a podwojny wylacznik jest konsekwencja dwoch zrodel zasilania.
J.
-
12. Data: 2009-12-06 09:09:37
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Sat, 05 Dec 2009 21:40:22 +0100, Atlantis napisał(a):
> Chodzi mi tylko o czysty i wyraźny odbiór audycji -
> jak na dobrych odbiornikach stacjonarnych sprzed kilku dekad
Może być trudno. Ilość stacji na D i Ś zmalała znacznie i z reguły są
oddalone i słabe a to znaczy że zmalał stosunek sygnału do szumu dla tych
pasm. Odbiór będzie niezbyt dobry jakościowo. Tym niemniej wzmacniacz w.cz
będzie zbędny. Ja bym na twoim miejscu zastosował mieszacz na tranzystorze
MOS-FET dwubramkowym. Heterodynę na czymś w rodzaju BF214, można zerżnąć z
dowolnego OR-a z lat 60/70. O tyle będzie łatwiej że masz załatwiony
problem współbieżności strojenia. Dalej zastosowałbym ceramiczny filtr 465k
i scalony wzmacniacz p.cz z detektorem o wzmocnieniu wystarczającym do
działania odbiornika bez dodatkowych stopni p.cz. Jakie konkretnie elementy
- nie powiem bo przestałem się bawić w to ze 20 lat temu a to cała epoka.
Wymyślono już nowe rzeczy :) A jeśli chcesz się bawić w konstruowanie p.cz
na pojedyńczych tranzystorach to bardzo proszę ale to dosyć żmudne zajęcie
:) O torze m.cz nie będe się rozpisywał bo to już drobnostka dla kogoś kto
umie zrobić tor w.cz/p.cz. Wspomnę tu tylko o konieczności wykonania
skutecznej ARW, ograniczniku trzasków, o przycięciu zakresu m.cz do ok.
6kHz.
--
Jacek
-
13. Data: 2009-12-06 09:44:34
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
Użytkownik Atlantis napisał:
> Czy ktoś z was budował kiedyś taki odbiornik własnoręcznie? Posługiwał
> się jakimś gotowym projektem albo chociaż jest gotów podzielić się
> praktycznymi uwagami i polecić jakieś gotowe bloki do zastosowania?
> Raczej nie biorę pod uwagę montażu wzmacniacza m.cz. na tranzystorach.
> Mam w zapasach parę starych polskich układów z serii UL, parę
> radzieckich, a poza tym można użyć lm386n.
>
Jak już na scalakach to np TCA440 + wspomniany LM386. Do tego antena
ferrytowa, cewka oscylatora, filtr ceramiczny 455kHz, cewka obwodu
detektora, parę elementów i już. Radio gra, ale jak wspomniałem efekt
dydaktyczny raczej wątpliwy.
P.S. Reakcyjniak na lampie już gra ? ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
-
14. Data: 2009-12-06 10:56:17
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Grzegorz Kurczyk pisze:
> Jak już na scalakach to np TCA440 + wspomniany LM386. Do tego antena
> ferrytowa, cewka oscylatora, filtr ceramiczny 455kHz, cewka obwodu
> detektora, parę elementów i już. Radio gra, ale jak wspomniałem efekt
> dydaktyczny raczej wątpliwy.
I właśnie o to chodzi. Generalnie ten etap mam już za sobą, gdyż
złożyłem kompletną Librę i jestem w trakcie montażu Taurusa (RX działa,
ostatnio dodana skala cyfrowa, teraz zamontuje to w obudowie a za jakiś
czas ruszę z TX).
Chodzi mi o jakiś układ w którym będzie widać działanie radia. Prostsze
układy o bezpośrednim wzmocnieniu już składałem. Co prawda lata temu,
ale jednak. Tak więc jakieś doświadczenia z nawijaniem cewek już mam.
Teraz wypadałoby spróbować następnego etapu - superheterodyny. Mając
licznik częstotliwości złożenie i przetestowanie oscylatora i mieszacza
problemem nie jest.
Bardziej problematyczny byłby faktycznie wzmacniacz w.cz. IMO nie ma
sensu nawijać cewek przy pierwszym projekcie, raczej skorzystam z filtru
kwarcowego lub ceramicznego. No i faktycznie zaczynam się zastanawiać
czy przypadkiem dobrym wyjściem nie będzie zastosowanie jakiegoś scalaka
w roli wzmacniacza p.cz. na początek... ;)
> P.S. Reakcyjniak na lampie już gra ? ;-)
Nie... Wciąż poluję na odpowiednią lampkę na Allegro, ale pomysł ciągle
żywy i aktualny. Bynajmniej nie odszedłem od niego w związku o
tranzystorową superheterodynę.
-
15. Data: 2009-12-06 10:57:17
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: "Andrzej" <d...@o...pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:15lzznhxjhi0$.14yft7eo9m5c8.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 05 Dec 2009 21:40:22 +0100, Atlantis napisał(a):
>
>> Chodzi mi tylko o czysty i wyraźny odbiór audycji -
>> jak na dobrych odbiornikach stacjonarnych sprzed kilku dekad
>Dalej zastosowałbym ceramiczny filtr 465k
Jeśli miałby odbierać fale krótkie, to raczej powinna być wyższa pośrednia.
I tu jest problem - czy chcesz odbierać stacje amatorskie (CW, SSB)
i dajesz przyzwoity filtr drabinkowy o paśmie ok. 2,5KHz i generator
do odtwarzania nośnej czy stacje komercyjne (pasmo ok. 9 kHz).
Z dawnych czasów pamiętam konstrukcje odbiorcze z dwoma pośrednimi:
pierwsza z filtrem ceramicznym FM-10.7MHz (załatwia sprawy lustrzanek),
potem druga 455kHz. Teraz raczej wystarczy jedna przemiana i
odpowiedni filtr drabinkowy. (Dobrze dopasowany, co nie jest łatwe.)
A tak w ogóle to polecam:
W. Chojnacki: Układy nadawcze i odbiorcze dla krótkofalowców
WKŁ 1979. Akurat odpowiedni poziom techniki na samodzielną budowę
odbiornika czy nadajnika na tranystorach
pzdr,
Andrzej
-
16. Data: 2009-12-06 11:35:16
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hfg2mf$9ue$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:15lzznhxjhi0$.14yft7eo9m5c8.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 05 Dec 2009 21:40:22 +0100, Atlantis napisał(a):
>>
>>> Chodzi mi tylko o czysty i wyraźny odbiór audycji -
>>> jak na dobrych odbiornikach stacjonarnych sprzed kilku dekad
>
>>Dalej zastosowałbym ceramiczny filtr 465k
>
> Jeśli miałby odbierać fale krótkie, to raczej powinna być wyższa
> pośrednia.
> I tu jest problem - czy chcesz odbierać stacje amatorskie (CW, SSB)
> i dajesz przyzwoity filtr drabinkowy o paśmie ok. 2,5KHz i generator
> do odtwarzania nośnej czy stacje komercyjne (pasmo ok. 9 kHz).
> Z dawnych czasów pamiętam konstrukcje odbiorcze z dwoma pośrednimi:
> pierwsza z filtrem ceramicznym FM-10.7MHz (załatwia sprawy lustrzanek),
> potem druga 455kHz. Teraz raczej wystarczy jedna przemiana i
> odpowiedni filtr drabinkowy. (Dobrze dopasowany, co nie jest łatwe.)
> A tak w ogóle to polecam:
> W. Chojnacki: Układy nadawcze i odbiorcze dla krótkofalowców
> WKŁ 1979. Akurat odpowiedni poziom techniki na samodzielną budowę
> odbiornika czy nadajnika na tranystorach
> pzdr,
> Andrzej
To ja bym raczej sugerował spytać na grupie "radio.amatorskie".
Dwa lata temu tłumaczyli mi coś o potrójnej przemianie częstotliwości...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
17. Data: 2009-12-06 11:51:38
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: "Andrzej" <d...@o...pl>
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hfg4tv$a8c$1@inews.gazeta.pl...
> To ja bym raczej sugerował spytać na grupie "radio.amatorskie".
> Dwa lata temu tłumaczyli mi coś o potrójnej przemianie częstotliwości...
>
> Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
>
Tak, ale to już trochę inna klasa.
Pierwsza pośrednia powyżej max. częstotliwości obieranej (40-70 MHz)
ulokowana we w miarę pustym paśmie. Druga ok 10 MHz, trzecia 455kHz.
Dla amatorów sugerowałbym pojedynczą przemianę z częstotliwością ok. 10MHz
(jeśli ma odbierać KF) i odpowiednio ostrym filtrem drabinkowym.
pzdr,
Andrzej
-
18. Data: 2009-12-06 12:56:43
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Andrzej pisze:
> Jeśli miałby odbierać fale krótkie, to raczej powinna być wyższa pośrednia.
> I tu jest problem - czy chcesz odbierać stacje amatorskie (CW, SSB)
> i dajesz przyzwoity filtr drabinkowy o paśmie ok. 2,5KHz i generator
> do odtwarzania nośnej czy stacje komercyjne (pasmo ok. 9 kHz).
Chodzi o zwykły odbiornik radiofoniczny AM, do nasłuchu na pasmach
amatorskich mam Librę i Taurusa i w razie potrzeby składałbym właśnie
coś takiego.
> Z dawnych czasów pamiętam konstrukcje odbiorcze z dwoma pośrednimi:
> pierwsza z filtrem ceramicznym FM-10.7MHz (załatwia sprawy lustrzanek),
> potem druga 455kHz. Teraz raczej wystarczy jedna przemiana i
> odpowiedni filtr drabinkowy. (Dobrze dopasowany, co nie jest łatwe.)
Generalnie na czym polega dopasowywanie filtra? W przypadku jego
własnoręcznego montażu wystarczy dokładne pomierzenie wchodzących w jego
skład kondensatorów i kwarców (generator na tranzystorze + licznik
częstotliwości) czy trzeba jeszcze eksperymentować z dobieraniem
elementów na działającym odbiorniku?
Jak to wygląda w przypadku gotowego filtra?
-
19. Data: 2009-12-06 12:58:24
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Andrzej pisze:
> Dla amatorów sugerowałbym pojedynczą przemianę z częstotliwością ok. 10MHz
> (jeśli ma odbierać KF) i odpowiednio ostrym filtrem drabinkowym.
W takim układzie taka wysoka pośrednia może też służyć do odbioru fal
długich i średnich czy z jakichś względów należy zastosować osobny tor
na 455 kHz?
-
20. Data: 2009-12-06 13:00:25
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: "Andrzej" <d...@o...pl>
Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hfga40$pt3$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Andrzej pisze:
>
>> Dla amatorów sugerowałbym pojedynczą przemianę z częstotliwością ok.
>> 10MHz
>> (jeśli ma odbierać KF) i odpowiednio ostrym filtrem drabinkowym.
>
> W takim układzie taka wysoka pośrednia może też służyć do odbioru fal
> długich i średnich czy z jakichś względów należy zastosować osobny tor
> na 455 kHz?
Osobny tor/filtr wynika z tego, czy na KF chcesz mieć jakość broadcastingową
(9MHz lub szerzej), czy amatorską.