-
1. Data: 2012-12-23 17:50:48
Temat: stare budownictwo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
temat wlasciwie ekonomiczny.
Jak to jest, ze w starych budynkach tak dbano o detale, gzymsiki, kasetony,
portale. A teraz gladka sciana.
Wiadomo - pracochlonne, teraz za drogo.
Ale dawniej przeciez "sily wytworcze" tez byly mniejsze. To powinno
kosztowac nawet wiecej.
Jeszcze bym rozumial ze "pan na wlosciach" stawia sobie piekna rezydencje
... ale przeciez tak wygladaja i dworce, i ratusze, czasami fabryki ..
J.
-
2. Data: 2012-12-23 20:31:21
Temat: stare budownictwo
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
No to ekstrapoluj to sobie w przyszłość. Pomyśl że wtedy o starym budownictwie (czyli
tym naszym, teraźniejszym) ludzie będą mówili to samo. Po co nam to wszystko co
robimy a wcale nie musimy? Po co komu fontanna w centrum handlowym? Po co kwiaty na
klombach? Po co pomniki? Po co układamy polbruk we wzorki, po co w ogóle malujemy
ściany coraz zresztą droższymi farbami?
Konrad
-
3. Data: 2012-12-23 20:31:40
Temat: Re: stare budownictwo
Od: PeJot <P...@m...pl>
W dniu 2012-12-23 17:50, J.F. pisze:
>
> temat wlasciwie ekonomiczny.
>
> Jak to jest, ze w starych budynkach tak dbano o detale, gzymsiki, kasetony,
> portale.
A popatrz sobie na śląskie nieotynkowane familoki.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
4. Data: 2012-12-23 21:00:46
Temat: Re: stare budownictwo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 23 Dec 2012 11:31:21 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
> No to ekstrapoluj to sobie w przyszłość. Pomyśl że wtedy o starym
> budownictwie (czyli tym naszym, teraźniejszym) ludzie będą mówili to
> samo. Po co nam to wszystko co robimy a wcale nie musimy? Po co komu
> fontanna w centrum handlowym? Po co kwiaty na klombach? Po co pomniki?
No ale wlasnie o to chodzi - z wielu elementow zrezygnowalismy, klomby a
nie "Ogrody", fontanny malutkie, pomniki ... malo sie tego stawia,
a we Wroclawiu to modne krasnoludki po 20 cm.
Po co ... zeby bylo piekniej, zeby ludzie przychodzili do sklepow ... ale
po co ich bylo przyciagac na dworzec kolejowy ?
Ale ja nie o tym ... tylko ze dzis bedzie "ile to kosztuje, i tak drogo, po
co zbedne ozdobki", a dawniej ... wszedzie dodawano.
A wydawaloby sie ze wraz z rozwojem techniki prace budowlane powinny
potaniec - czyzby podrozaly ?
> Po co układamy polbruk we wzorki,
A to drozej kosztuje ? Jak sie uklada calymi paletami to pewnie tak, ale
czesto calymi sie nie da .. to juz chyba na jedno wychodzi.
>po co w ogóle malujemy ściany coraz zresztą droższymi farbami?
Jesli drozszymi, to chyba jakies zalety maja ?
No owszem, przypominam sobie jakas hale sklepu w UK, gdzie projektant sobie
wymyslil pofalowany dach, nie wiem po co to komu, ale plyty pokrycia -
kazda inna ... to musialo kosztowac, i po co to, ani to piekne, ani wiekow
nie przetrwa :-)
J.
-
5. Data: 2012-12-24 01:02:17
Temat: Re: stare budownictwo
Od: Bruno <b...@i...pl>
Dnia Sun, 23 Dec 2012 20:31:40 +0100, PeJot napisał(a):
> W dniu 2012-12-23 17:50, J.F. pisze:
>>
>> temat wlasciwie ekonomiczny.
>>
>> Jak to jest, ze w starych budynkach tak dbano o detale, gzymsiki, kasetony,
>> portale.
>
> A popatrz sobie na śląskie nieotynkowane familoki.
Familioki powiadasz. Bidne , nie otynkowane i bez detali?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nikiszowiec
http://victorius71.flog.pl/wpis/6043923/katowice--fa
miloki/
http://victorius71.flog.pl/wpis/6048120/katowice--fa
miloki/
--
Pozdrawiam!
Bruno
-
6. Data: 2012-12-24 08:37:20
Temat: Re: stare budownictwo
Od: PeJot <P...@m...pl>
W dniu 2012-12-24 01:02, Bruno pisze:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Nikiszowiec
> http://victorius71.flog.pl/wpis/6043923/katowice--fa
miloki/
> http://victorius71.flog.pl/wpis/6048120/katowice--fa
miloki/
Chyba nie wszystkie tak wyglądają ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
7. Data: 2012-12-26 13:08:29
Temat: Re: stare budownictwo
Od: anhin <a...@o...pl>
W dniu 2012-12-23 17:50, J.F. pisze:
>
> temat wlasciwie ekonomiczny.
>
> Jak to jest, ze w starych budynkach tak dbano o detale, gzymsiki,
kasetony,
> portale. A teraz gladka sciana.
>
> Wiadomo - pracochlonne, teraz za drogo.
> Ale dawniej przeciez "sily wytworcze" tez byly mniejsze. To powinno
> kosztowac nawet wiecej.
>
hmmm... mniej więcej w drugiej połowie XIX w. co bardziej
niekonwencjonalni architekci zaczęli sobie zadawać pytanie -po jaką
cholerę te namolne ozdóbki w budynkach? Kiedyś to może miało sens, ale
teraz, w epoce pary i żelaza, to jakieś anachroniczne i w związku z tym
coraz bardziej kiczowate. Coś z tym trzeba było zrobić... Poprzez próby
uwspółcześnienia ornamentyki (Arts & Crafts, secesja -ta prawdziwa, a
potem ekspresjonizm i tym podobne) wyszło w końcu na konstruktywizm,
funkcjonalizm, "maszyny do mieszkania" i "less is more" czyli
minimalizm, który do dzisiaj (mimo buntu postmodernistycznego) pozostaje
wzorcem dobrego gustu w architekturze. Na pewno nie z powodu kosztów.
Może dlatego że -poza świadomym postmodernistycznym kiczem, który wymaga
dość wyrobionego smaku, i jest dość trudny w odbiorze- jedyną
alternatywą pozostaje kicz historycyzujący, najczęściej żałośnie
prymitywny i kompromitujący twórców i inwestorów. Nie znaczy to że nie
istnieje minimalistyczny kicz, ale to zupełnie inna sprawa . Tym
niemniej utarło się, że we współczesnej architekturze ornamenty to
zbędny i wątpliwy dodatek; są bardzo ciekawe próby realizacji
współczesnej ornamentyki, najczęściej w stylu "etnotechno", ale dla
stylu globalnego niewiele z nich wynika (może szkoda). Czy to odpowiedź
na Twoje pytanie?
-
8. Data: 2012-12-26 16:59:53
Temat: Re: stare budownictwo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 26 Dec 2012 13:08:29 +0100, anhin napisał(a):
> hmmm... mniej więcej w drugiej połowie XIX w. co bardziej
> niekonwencjonalni architekci zaczęli sobie zadawać pytanie -po jaką
> cholerę te namolne ozdóbki w budynkach? Kiedyś to może miało sens, ale
> teraz, w epoce pary i żelaza, to jakieś anachroniczne i w związku z tym
> coraz bardziej kiczowate. Coś z tym trzeba było zrobić...
co bardziej niekonwencjonalni ... no moze, bo to powiedzmy ze projektem
zahacza o pierwsza polowe
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wroc%C5%82aw_G%C5%82%C3
%B3wny
to powiedzmy wczesna druga polowa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienna_G%C3%B3ra_(sta
cja_kolejowa)
tu moze konwencja zadzialala
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lublin_(stacja_kolejowa
)
ale tu juz XX wiek
http://pl.wikipedia.org/wiki/PAST
> Tym
> niemniej utarło się, że we współczesnej architekturze ornamenty to
> zbędny i wątpliwy dodatek; są bardzo ciekawe próby realizacji
> współczesnej ornamentyki, najczęściej w stylu "etnotechno", ale dla
> stylu globalnego niewiele z nich wynika (może szkoda). Czy to odpowiedź
> na Twoje pytanie?
Mnie o ekonomie chodzilo, nie o gusta.
Gdybysmy chcieli dzis cos takiego zbudowac, to zaraz by sie okazalo ze za
drogie, proste i tak byloby za drogie, to po co jeszcze taki skomplikowany
i kosztowny projekt.
... to co to wlasciwie oznacza ? mimo rozwoju techniki budynki coraz
drozsze ? Czy przodkowie mieli wiecej pieniedzy na zbytki ?
J.
-
9. Data: 2012-12-26 17:17:17
Temat: Re: stare budownictwo
Od: Bruno <b...@i...pl>
Dnia Wed, 26 Dec 2012 16:59:53 +0100, J.F. napisał(a):
> Dnia Wed, 26 Dec 2012 13:08:29 +0100, anhin napisał(a):
>> hmmm... mniej więcej w drugiej połowie XIX w. co bardziej
>> niekonwencjonalni architekci zaczęli sobie zadawać pytanie -po jaką
>> cholerę te namolne ozdóbki w budynkach? Kiedyś to może miało sens, ale
>> teraz, w epoce pary i żelaza, to jakieś anachroniczne i w związku z tym
>> coraz bardziej kiczowate. Coś z tym trzeba było zrobić...
>
> co bardziej niekonwencjonalni ... no moze, bo to powiedzmy ze projektem
> zahacza o pierwsza polowe
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Wroc%C5%82aw_G%C5%82%C3
%B3wny
> to powiedzmy wczesna druga polowa
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienna_G%C3%B3ra_(sta
cja_kolejowa)
> tu moze konwencja zadzialala
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Lublin_(stacja_kolejowa
)
> ale tu juz XX wiek
> http://pl.wikipedia.org/wiki/PAST
>
Dorzuciłbym jeszcze Art Deco http://en.wikipedia.org/wiki/Art_Deco
http://pl.wikipedia.org/wiki/Art_déco
--
Pozdrawiam!
Bruno
-
10. Data: 2012-12-26 18:05:44
Temat: Re: stare budownictwo
Od: Bruno <b...@i...pl>
Dnia Wed, 26 Dec 2012 16:59:53 +0100, J.F. napisał(a):
>> Tym
>> niemniej utarło się, że we współczesnej architekturze ornamenty to
>> zbędny i wątpliwy dodatek; są bardzo ciekawe próby realizacji
>> współczesnej ornamentyki, najczęściej w stylu "etnotechno", ale dla
>> stylu globalnego niewiele z nich wynika (może szkoda). Czy to odpowiedź
>> na Twoje pytanie?
>
> Mnie o ekonomie chodzilo, nie o gusta.
> Gdybysmy chcieli dzis cos takiego zbudowac, to zaraz by sie okazalo ze za
> drogie, proste i tak byloby za drogie, to po co jeszcze taki skomplikowany
> i kosztowny projekt.
>
> ... to co to wlasciwie oznacza ? mimo rozwoju techniki budynki coraz
> drozsze ? Czy przodkowie mieli wiecej pieniedzy na zbytki ?
>
> J.
Obstawiałbym raczej, że w związku z potanieniem prac budowlanych koszt
ozdóbek stał się znaczący w stosunku do reszty prac. Aż się prosiło by
kolejne oszczędności poczynić właśnie tutaj.
Na to nałożyły się też zmiany w sposobie postrzegania "bogactwa".
Wyznacznikiem już nie są bogate zdobienia, a lśniące metal i szkło. Tylko
marmur nadal jest w cenie ;).
--
Pozdrawiam!
Bruno