-
41. Data: 2016-03-31 21:28:23
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: __Maciek <i...@c...org>
Thu, 31 Mar 2016 15:05:42 +0200 "J.F." <j...@p...onet.pl>
napisał:
>Jeszcze mozna hydraulicznie, albo linka/walek gietki i przekladnia
>slimakowa.
Sznurek! To jest to. Zmienić oś obrotu bębna na pionową i wyprowadzić
dwa sznurki, do zmiany programu odpowiednio w górę i w dół. Sznurki
można zakończyć uchwytami identycznymi jak do rezerwuaru ze sznurkiem,
tzw. górnopłuka. Wykorzysta się dzięki temu standardowe elementy,
produkowane już przez krajowy przemysł. :-)
-
42. Data: 2016-03-31 23:09:33
Temat: Re: (OT)stan kolekcjonerski :)
Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">
On 2016-03-31 21:28, __Maciek wrote:
> Thu, 31 Mar 2016 15:05:42 +0200 "J.F."<j...@p...onet.pl>
> napisał:
>
>> Jeszcze mozna hydraulicznie, albo linka/walek gietki i przekladnia
>> slimakowa.
>
> Sznurek! To jest to. Zmienić oś obrotu bębna na pionową i wyprowadzić
> dwa sznurki, do zmiany programu odpowiednio w górę i w dół. Sznurki
> można zakończyć uchwytami identycznymi jak do rezerwuaru ze sznurkiem,
> tzw. górnopłuka. Wykorzysta się dzięki temu standardowe elementy,
> produkowane już przez krajowy przemysł. :-)
>
Druga strona, 16 linijka ;-)
http://blogiceo.nq.pl/odkrywcywiedzy/files/2013/12/a
strid_lindgren__dzieci_z_bullerbyn_wioletta230880.pd
f
Włodek
-
43. Data: 2016-03-31 23:25:04
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2016-03-31 o 18:28, badworm pisze:
> Dnia Thu, 31 Mar 2016 15:05:42 +0200, J.F. napisał(a):
>
>> Jeszcze mozna hydraulicznie, albo linka/walek gietki i przekladnia
>> slimakowa.
>> W koncu przerzutki w rowerze dzialaly zdalnie, hamulce tez.
>
> Były też kiedyś zabawki - samochody zdalnie sterowane, gdzie kierunek
> jazdy przód/tył wybierało się przyciskami, ale koła były skręcane już
> przy pomocy dźwigienki w "pilocie", za pośrednictwem stalowej linki w
> pancerzu.
>
trwałość tego rozwiązania doświadczalnie oceniłem na 5. 5 użyć znaczy.
a.
-
44. Data: 2016-03-31 23:33:19
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-03-31 18:28, badworm wrote:
> Były też kiedyś zabawki - samochody zdalnie sterowane, gdzie kierunek
> jazdy przód/tył wybierało się przyciskami, ale koła były skręcane już
> przy pomocy dźwigienki w "pilocie", za pośrednictwem stalowej linki w
> pancerzu.
Jako 5-latek ówczesny oświadczam że nie dało rady kręcić tą "kierownicą"
bez wsadzenia dzwigni w szprychy koła. Nie wiem czy ktokolwiek zakładał
że używać tego powinny małe dzieci.
-
45. Data: 2016-03-31 23:45:53
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Thu, 31 Mar 2016 14:04:57 +0200, Piotr Wyderski napisał(a):
> Zacznijmy od tego, że do kanałów to tam był przełącznik bębnowy
> wymagający całkiem sporej siły do ruszenia z posad bryły rotora. ;-)
> Jak to przełączać zdalnie? Napęd silnikowy z przekładnią?
A te kanały to się ręcznie ustawiało czy już fabrycznie były
zaprogramowane? Ech, gdzie te czasy że telewizor miał 4 kanały, strojone
wieloobrotowymi potencjometrami ze wskaźnikiem położenia suwaka,
umieszczonymi w gustownej szufladce (Neptun 505) albo pod klapką
(starsze modele) :)
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
46. Data: 2016-04-01 00:15:04
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 31 Mar 2016 23:33:19 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Jako 5-latek ówczesny oświadczam że nie dało rady kręcić tą
"kierownicą"
> bez wsadzenia dzwigni w szprychy koła. Nie wiem czy ktokolwiek
zakładał
> że używać tego powinny małe dzieci.
Trzabyło przesmarować tą linkę w pancerzu, wtedy kręciło się lżej.
--
Marek
-
47. Data: 2016-04-01 00:31:54
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Mialem Tatre. Krecilo sie w miare lekko. Wada byla sztywna linka i brak mechanizmu
roznicowego. Kolega mial z komisu wyprodukowany w II strefie. Mial mechanizm
roznicowy i skrecanie pneumatyczne. W tym co sie w reku trzymalo byl mieszek
sterowany kierownica a przy kolach drugi skrecajacy kola. Przewod laczacy sterownik z
samochodem byl bardzo gietki. W slalomach i jezdzie precyzyjnej byl zawsze najlepszy.
-
48. Data: 2016-04-01 01:06:27
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
badworm pisze:
>> Zacznijmy od tego, że do kanałów to tam był przełącznik bębnowy
>> wymagający całkiem sporej siły do ruszenia z posad bryły rotora. ;-)
>> Jak to przełączać zdalnie? Napęd silnikowy z przekładnią?
>
> A te kanały to się ręcznie ustawiało czy już fabrycznie były
> zaprogramowane?
Co znaczy "fabrycznie zaprogramowane" i "ręcznie ustawiało"? Kanałów
było 12 (słownie: dwanaście). Nie że tyle było programów, tylko że
tyle częstotliwości przewidywał standard. Ale to dopiero od pewnego
czasu, bo gdy produkowano telewizor Wisła, to w użyciu były 3 (słownie:
trzy) kanały. A telewizory miały fabrycznie ustawiony jeden z nich.
Więc te, co je sprzedawano w Warszawie, fabrycznie nastrojone były do
kanału 2. A w innych miastach do sklepów przywożono te z kanałami
1 lub 3. Gdy liczna kanałów, na których pracowały nadajniki wzrosła
do dwunastu, wprowadzono przełącznik bębnowy, który upraszczał
logistykę. Wybierało się nim kanał lokalnego nadajnika, a potem gałką
dokładniej stroiło częstotliwość.
--
Jarek
-
49. Data: 2016-04-01 02:14:42
Temat: Re: (OT)stan kolekcjonerski :)
Od: __Maciek <i...@c...org>
Thu, 31 Mar 2016 23:09:33 +0200 Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz
Wojtiuk"> napisał:
>Druga strona, 16 linijka ;-)
>http://blogiceo.nq.pl/odkrywcywiedzy/files/2013/12/
astrid_lindgren__dzieci_z_bullerbyn_wioletta230880.p
df
:-)
-
50. Data: 2016-04-01 09:08:04
Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 1 Apr 2016 01:06:27 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Gdy liczna kanałów, na których pracowały nadajniki wzrosła
> do dwunastu, wprowadzono przełącznik bębnowy, który upraszczał
> logistykę. Wybierało się nim kanał lokalnego nadajnika, a potem
gałką
> dokładniej stroiło częstotliwość.
Ale wkrótce pod koniec lat 70 w niektórych województwach zaczęto
nadawać program 2 poza kanałami 1-12 (np. bydgoskie) i stanowiło to
problem, bo te telewizory z serii kamieni szlachetnych (Koral,
Ametyst itp) miały dość długą żywotność, mimo że nie były już zbyt
nowoczesne w tym okresie ale nadal bardzo powszechne. I wtedy właśnie
ci posiadacze tych tv byli odcięci od programu 2, bo był "poza
bębnem".
Pamiętam, że krążyły wtedy opowieści o jakimś mitycznym urządzeniu
(mitycznym bo wtedy praktycznie nieosiągalnym w handlu) do tych tv
nazywanym "przystawką", które miało umożliwiać odbiór programu 2
nadawanego na kanałach 21-60 na tych starszych tv. Pamięta ktoś co
to była za przystawka i jak ona działała?
Acha i pamiętam też urządzenie, które wyglądało jak UPS i tak samo
było wpinane w szereg w zasilaniu z tv. Nazywało się toto chyba
"stabilizator", miało w środku konkretny transformator (przez co
sporo ważyło) wyłącznik on/off. Na czym polegała ta stabilizacja?
Chodziło o stabilizację wahań napięcia 220V na wsi (często tam było
poniżej normy), jeśli tak to na jakiej zasadzie to urządzenie
działało?
--
Marek