eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › regulator temperatury wpada we frustrację :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 161. Data: 2017-09-25 23:26:45
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 25.09.2017 o 23:14, JaNus pisze:
    > W dniu 2017-09-25 o 22:54, Pszemol pisze:
    >> Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.> wrote:
    >>> W dniu 25.09.2017 o 20:19, JaNus pisze: [...]
    >>>> Po co mieszać? A poza tym destylata silnie trąci kamieniem kotłowym,
    >>>> ma taki jakby "przypalony" posmak, co ją do herbaty dyskwalifikuje.
    >>>> Jest w niej też więcej krzemionki, niż w wodzie "zwykłej", bo
    >>>> krzemionka w temp. wrzenia wody - jest już lotna.
    >>>
    >>> Jakieś źródło tej informacji? :-)
    >>
    >> Pewnie jakiś portal alternatywnej medycyny holistycznej, w krucjacie
    >>  przeciwko wodzie destylowanej...
    >>
    > Wypróbowane organoleptycznie, acz zastrzec muszę, iż dotyczyło
    > konkretnej destylarki. No cóż, może była uszkodzona...
    > W każdym bądź razie "wyrób" z niej zawierał też sporo krzemionki,
    > widocznej na chromatogramie (czyli nie tylko "w smaku"!)

    Coś o tej chromatografii którą oznacza się krzemionkę?

    P.P.


  • 162. Data: 2017-09-26 01:09:42
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    JaNus <bez@adresu> wrote:
    > W dniu 2017-09-25 o 22:54, Pszemol pisze:
    >> Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.> wrote:
    >>> W dniu 25.09.2017 o 20:19, JaNus pisze: [...]
    >>>> Po co mieszać? A poza tym destylata silnie trąci kamieniem
    >>>> kotłowym, ma taki jakby "przypalony" posmak, co ją do herbaty
    >>>> dyskwalifikuje. Jest w niej też więcej krzemionki, niż w wodzie
    >>>> "zwykłej", bo krzemionka w temp. wrzenia wody - jest już lotna.
    >>>
    >>> Jakieś źródło tej informacji? :-)
    >>
    >> Pewnie jakiś portal alternatywnej medycyny holistycznej, w krucjacie
    >> przeciwko wodzie destylowanej...
    >>
    > Wypróbowane organoleptycznie, acz zastrzec muszę, iż dotyczyło
    > konkretnej destylarki. No cóż, może była uszkodzona...
    > W każdym bądź razie "wyrób" z niej zawierał też sporo krzemionki,
    > widocznej na chromatogramie (czyli nie tylko "w smaku"!)
    >

    Dobre :-)))

    A "sporo" to znaczy ile tak z grubsza?
    Bo jak 12-megaphmową wodę nalejesz do szklanego naczynia to oczywiście
    jakieś ppm czy dwa krzemionki ze szkła do wody "wycieknie".
    Na szczęście nasze organizmy nie są aż tak wybredne jak laboratoria...


  • 163. Data: 2017-09-26 02:39:16
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 25.09.2017 o 20:09, JaNus pisze:
    > W dniu 2017-09-25 o 13:52, Mario pisze:
    >> A ty nie napisałeś czy to wahanie o 1,6? to są incydenty na tle
    >> płynnego pokazywania temperatury, czy raczej po prostu pokazuje zawsze
    >> z rozdzielczością 1,6?. A więc czy jeśli pokazuje 20,0 to pokaże też
    >> 19.9, 19.8, 19.5 czy od razu tylko 18.4.
    >>
    > Zerknij w posta topic'owego, stoi jak byk:
    >
    >>> W dniu 2017-09-22 o 16:02, JaNus pisze:
    >>>> miota się pomiędzy dwoma wskazaniami, a różnica jest większa,
    >>>> niż dopuszczalny (przez producenta) błąd, bo sięga 1,6 stopnia:
    >>>> raz pokazuje 20?, a po jakichś 2,5 sek. - 18,4? które znów
    >>>> wyświetla te niespełna 3 sek. i wraca do 20-tu...
    >
    > Wyjaśnię dodatkowo: te "frustracyjne" zmiany są *skokowe*.
    > [ i w innym akapicie ]:
    >>>> dodam jeszcze, że jednak *najczęściej* wskazuje stabilnie,
    >>>> "migotanie zastawek" to jedynie ostatnia cyfra, raz o 1 w górę, po
    >>>> czym znów w dół. Czyli jednak *może* on wyświetlać "po bożemu".

    OK, jakoś mi uciekło. Ja bym szukał uszkodzenia na płytce, bo nie wierzę
    żeby urządzenie było samo z siebie bardzo czułe na zakłócenia. Jakiś
    błędny soft powodujący, że pracuje np na 8 bitach też odpada.
    Płytkę obejrzeć, powyginać, pogrzać suszarką, popsikać zamrażaczem. Jak
    nie znajdujesz usterki na płytce to wywalić do kubła i kupić nową.
    Szkoda czasu.



    --
    pozdrawiam
    MD


  • 164. Data: 2017-09-26 09:43:09
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2017-09-25 o 14:50, Paweł Pawłowicz pisze:
    > W dniu 25.09.2017 o 09:13, robot pisze:
    > [...]
    >> A nie da się jakoś taniej tej wody zmiekczyć?
    >
    > Po prostu przegotować. Albo metodą wapienno-sodową, robi się tak w przemyśle, jest
    taniej, ale w domu kłopotliwe.
    >

    Pierwsza metoda zdaje się być zoptymalizowana w kwestii kosztów i stopnia
    zaawansowania technologicznego.
    Teraz mogę przystąpić do eksperymentów.


  • 165. Data: 2017-09-26 09:49:19
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc [kropka] pl> napisał w
    wiadomości news:59c8cde8$0$5152$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2017-09-24 o 22:28, HF5BS pisze:
    > [...]
    >>> I przy okazji: jeśli chcesz zmniejszyć goryczkę kawy bez dodawania
    >>> cukru, to dodaj szczyptę octanu sodu.
    >>
    >> Ale to chemia, ocet z sodą oczyszczoną, choć to piją niektórzy na zgagę,
    >> czy co, próbowałem, średnio smakuje, ale nieco orzeźwia.
    >
    > Nie chodzi o kwas i sodę, ani o żadne bąbelki, to zupełnie inna bajka.
    > Chodzi o bardzo niewielką ilość jonów sodowych które maskują goryczkę
    > kawy. W czasie komunizmu, kiedy dostępna była tylko podła kawa, desperaci
    > sypali szczyptę soli.

    Aha, rozumiem... trochę trudno wyobrazić mi sobie skalę tego, proporcje...
    ale rozumiem, jak mnie najdzie, to może poczytam?

    > A co do "chemii": z całym szacunkiem, Ty też jesteś chemią.

    A to spoko, to ja wiem, nie policzę tylko, ile tu tablicy Mendelejewa jest.

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.


  • 166. Data: 2017-09-26 10:11:48
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59c971ba$0$663$6...@n...neostrada.
    pl...
    >>>> Po co mieszać? A poza tym destylata silnie trąci kamieniem
    >>>> kotłowym, ma taki jakby "przypalony" posmak, co ją do herbaty
    >>>> dyskwalifikuje. Jest w niej też więcej krzemionki, niż w wodzie
    >>>> "zwykłej", bo krzemionka w temp. wrzenia wody - jest już lotna.
    >>
    >>> Jakieś źródło tej informacji? :-)
    >Wypróbowane organoleptycznie, acz zastrzec muszę, iż dotyczyło
    >konkretnej destylarki. No cóż, może była uszkodzona...

    Moze byla z kiepskiego szkla i puszczala ... ale przeciez po
    przedestylowaniu wielu litrow to by ja woda przezarla w tym tempie.

    >W każdym bądź razie "wyrób" z niej zawierał też sporo krzemionki,
    >widocznej na chromatogramie (czyli nie tylko "w smaku"!)

    Jakim chromatogramie ?

    J.


  • 167. Data: 2017-09-26 10:13:45
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oqbqdg$j3q$...@d...me...
    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>> Albo po prostu kupowac baniaczek destylowanej i mieszac z
    >>>>>> kranowka.
    >>> Po co mieszać?
    >
    >> Zeby nie pic tej niezdrowej destylowanej ... zbyt czystej :-)

    >Wez Ty prosze nie powielał tych chorych mitów bo nie każdy wie że
    >żartujesz.

    Ja tam nie zartuje.
    Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a jakimis tam solami ...
    destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie duza ilosc pil ?



    J.


  • 168. Data: 2017-09-26 10:17:23
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnoshn4h.3d7.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    ...
    > Powódź nie jest nienaturalnym zjawiskiem. Ale wodociągi już są całkiem

    Wiadomo, były, są i będą. A właśnie, OIDP, wrocławski Kozanów jest
    pobudowany na terenach zalewowych, komuś się oszczędzić chciało?

    > sztuczne, a też przy pęknięciu potrafią zrobić spore podmycia. Spotkałem

    Potrafi, zdecydowanie. Choć czy jest jakaś ostotna różnica, czy ziemię
    podmywa woda naturalna, czy z pękniętej rury? Woda, to woda, płynie, to
    zabiera ze sobą to i owo.

    > sie z czymś takim oko w oko. Na środku wjazdu w uliczkę, którą często
    > jeździłem, pojawiło się dziursko srogie, ze trzy metry głębokie, rozmiaru
    > samochodu. W Warszawie, na Gocławiu.

    To gdzieś blisko mnie... Ja kojarzę dwukrotnie, jak przy Bibliotece
    Wojskowej (dla mnie to jeszcze Grochów), gwizdnęła rura, raz byłem przy tym
    (już się lało), nieźle lało, aż potężnie zalało Trasę i na kilka godzin
    wyłaczono ruch, paraliżując miasto. Do tego parę dni nie świeciły latarnie,
    musieli sprawdzić, czy nie uszkodziło instalacji. Prąd, woda (nawet nie
    pamiętam, czy w kranach ciśnienie spadło na czas awarii), gaz, telefony,
    działały normalnie (jeszcze miałem z centrali przy Męcińskiej). Dziura przy
    bibliotece była całkiem spora, ludzie mówili, że waliło 4 metry do góry,
    przy mnie już mniej, jakieś 2-3 metry, lało się 4 godziny, bo chyba zasuwy
    znaleźć nie mogli, a za wodę kto zapłaci? Heh, wiadomo.
    Drugi raz byłem poza Warszawą i o awarii powiedziała mi sąsiadka.

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.


  • 169. Data: 2017-09-26 10:26:43
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>

    W dniu 2017-09-26 o 09:49, HF5BS pisze:
    [...]
    >>>> I przy okazji: jeśli chcesz zmniejszyć goryczkę kawy bez dodawania
    >>>> cukru, to dodaj szczyptę octanu sodu.
    >>>
    >>> Ale to chemia, ocet z sodą oczyszczoną, choć to piją niektórzy na
    >>> zgagę, czy co, próbowałem, średnio smakuje, ale nieco orzeźwia.
    >>
    >> Nie chodzi o kwas i sodę, ani o żadne bąbelki, to zupełnie inna bajka.
    >> Chodzi o bardzo niewielką ilość jonów sodowych które maskują goryczkę
    >> kawy. W czasie komunizmu, kiedy dostępna była tylko podła kawa,
    >> desperaci sypali szczyptę soli.
    >
    > Aha, rozumiem... trochę trudno wyobrazić mi sobie skalę tego,
    > proporcje... ale rozumiem, jak mnie najdzie, to może poczytam?

    Sam tego nigdy nie robiłem, nie jestem kawoszem. Widziałem, jak kolega
    sypał bardzo niewielką ilość, na końcu noża, góra 100mg na filiżankę.

    P.P.


  • 170. Data: 2017-09-26 10:35:13
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 26 Sep 2017 10:13:45 +0200, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Ja tam nie zartuje.
    > Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a jakimis tam solami ...
    > destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie duza ilosc pil ?

    To nie są mity, w instrukcji do jakiegoś filtra ro (odwrotnej osmozy)
    widziałem ostrzeżenie by nie pić wody demimeralizowanej bo jest
    szkodliwa (działa jak rozpuszczalnik).

    --
    Marek

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: