eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaracjonalizacja badań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2009-02-13 20:02:09
    Temat: racjonalizacja badań
    Od: Jax <7...@w...pl>

    Witam

    Na forum www.totalizm.eu docierają sygnały, że totalizci pracują nad
    elementami piramidy telepatycznej. Myślę, że jest to z deko nieracjonalne.
    Poniżej prezentuję analizę tego problemu i propozycje racjonalizacji
    dalszych działań badawczych.

    1 Sens oczekiwania kontaktu z inną cywilizacją
    Z moich obecnych doświadczeń wynika, że faktycznie obce, wolne cywilizacje
    nie mają problemów technicznych by się porozumiewać z dowolnymi istotami we
    wszechświecie (łącznie z przedmiotami). Zarówno pasożytniczy ufole jak i
    supercywilizacje dobra mają odpowiedni sprzęt. Pasożytniczy ufole to Mi
    udowodnili bo całymi tygodniami chamsko ględzili Mi różne zakłamane
    pierdoły czym chwilowo sparaliżowali moje procesy decyzyjne (nawet gadał do
    Mnie jeden hiperinteligentny gostek (którego nazywałem Szczekaczką) z
    jakiejś superciężkiej planety. On nawijał w takim tempie, że początkowo
    myślałem, że ufole-pasożyty puszczają to w szybszym tempie "z taśmy", ale
    gdy reagował na moje myślowe komentarze to całkowicie zwątpiłem. Dopiero
    później doczytałem w monografii 1/5 na temat istot superinteligentnych i
    teraz wiem, że miałem kontakt z jednym z nich). Jakiś czas później ludzie z
    supercywilizacji dobra zaczęli odblokowywać Mi wspomnienia o tym co robiłem
    przed obecnym życiem. Oni przyjęli strategię taką, że odblokowywać Mi będą
    pamięć tylko na te tematy które sam rozpracuję. Tak więc ani pasożytniczy
    ufole ani nawet supercywilizacje dobra nie są zainteresowane darmowym
    transferem technologii między cywilizacjami. Fakty są takie: Nikt za nas
    nie będzie rozwiązywał naszych problemów i nie ma co się mamić, że gdzieś
    na wolnej planetce dobrzy ufole oczekują aż ziemianie zrobią sobie piramidę
    telepatyczną. Poza tym projekt piramidy to same znaki zapytania i ja w
    ogóle nie wierzę by dało się tym zestroić z czymkolwiek. Bo to tak jakby
    budować telefon komórkowy bez używania liczb. Tym nie Mniej dla Mnie jakieś
    dziwne wsparcie od supercywilizacji dobra jest faktem (odblokowywanie
    wspomnień potwierdzających słuszność co ważniejszych nowych koncepcji). Ale
    i tak naiwnością dziecka była by wiara, że prowadząc pogaduchy przez jakieś
    piramidalne urządzenia dowiemy się czegoś o innych cywilizacjach. Dowiemy
    się coś o innych cywilizacjach ale gdy opracujemy teleskopy telepatyczne
    dzięki którym będziemy mogli ich podglądać (zarówno pasożyty jak i dobrzy
    ufole robią to nagminnie).

    2 Najważniejsze projekty możliwe do realizacji
    Zamiast fantastycznej i utopijnej piramidy telepatycznej można prowadzić i
    koordynować prace nad prawdziwie kluczowymi technologiami. Poniżej lista
    tych tematów.

    2.1 Ogniwo telekinetyczne
    To ogniwo dało by darmową energię (sprawność ponad 100%). Celem powinno być
    ogniwo o mocy dodanej przynajmniej 500W tak by dało się podłączyć komputer
    (w końcu do czegoś powinno być przydatne). Myślę, że jest to łatwe do
    zrobienia bo cały wszechświat na tym hula. Zdecydowanie należało by drążyć
    temat tranzystorowego odpowiednika szklanej tuby z kryształkami, bo zabawa
    z tubą jest bez sensu w jakiejś użytkowej perspektywie. Pracując nad tym
    urządzeniem nie ma co na chybił trafił lutować co popadnie. Bo celem
    powinien być rozwój cywilizacji po godzinach a nie wąchanie cyny w wolnych
    chwilach. Dlatego budowa prototypów powinna następować wtedy gdy jasnym się
    stanie, że model komputerowy jest obiecujący na tyle by go sprawdzić w
    modelu fizycznym. Co do drogich programów do symulacji układów
    elektronicznych to jestem zdania, że nie ma co się oglądać na pasożytnicze
    i diabelskie prawo autorskie którego autorzy robią z ludzi idiotów
    wmawiając im że kopiowanie to złodziejstwo. Podczas gdy kopiowanie nie ma
    nic wspólnego ze złodziejstwem bo powstaje nowa rzecz i tylko ze
    szczególnego charakteru technologi komputerowej wynika paradoks możliwości
    łatwego wykonania 100% wiernej kopi danych komputerowych. Tak więc jestem
    zdania, że do celów niekomercyjnych oraz w ewidentnie wyższym celu można
    spokojnie korzystać z komercyjnego oprogramowania bez opłat i jestem
    przekonany, że jest to moralnie uzasadnione.
    Pytanie do czytelników: Kto się czuje na siłach powalczyć przy tym
    projekcie? Jakimi podstawami oraz zasobami technicznymi i czasowymi
    dysponuje ew. chętny?

    2.2 Cyfrowa łączność telepatyczna
    Nieograniczony zasięg i taniość to oczywiste cechy tej technologi. Były już
    pionierskie prace w tym temacie. Prof. Pająk prowadził badania nad
    rozpoznawaniem ludzkich myśli. Takie wydumanie tematu jest typowe dla
    akademickich umysłów charakterystyczne jest również zmarnowanie środków i
    czasu jaki został przeznaczony na ten cel. Co było złe? Ano to, że
    rozpoznawanie głosu jest cholernie trudne (choć ponoć już działa). I na
    pewno nie powinno być to częścią projektu robionego na skraju braku
    środków. Takich skuch i gaf profesor popełnił więcej (ostatnio już
    twierdzi, że Bóg wszystkich ludzi oszukał bo rzekomo świat stworzył 6000
    lat temu). Wg Mnie racjonalnym było by w pierwszym etapie opracować
    najprostsze możliwego urządzenie telepatyczne zdolne do transmisji
    cyfrowych impulsów - coś jak telegraf. Prof. Pająk opracował coś co rzekomo
    było odbiornikiem fal telepatycznych, więc chyba jakiś punkt zaczepienia
    jest. Po opracowaniu i przetestowaniu nadajnika i odbiornika pojedynczych
    impulsów można by się szarpnąć na opracowanie kart sieciowych np. na łączu
    USB (by było to w końcu do czegoś przydatne). Jednak to ostatnie również
    było by wyzwaniem samym w sobie.
    Pytanie do czytelników: Kto się czuje na siłach powalczyć przy tym
    projekcie? Jakimi podstawami oraz zasobami technicznymi i czasowymi
    dysponuje ew. chętny?

    2.3 Komora oscylacyjna
    Ona jest prawie po nic przy ogniwie telekinetycznym, chyba jedynie była by
    przydatna do uruchomienia ogniwa telekinetycznego (ale na początek
    wystarczy standardowe zasilanie). Więc na obecnym etapie możemy się
    spokojnie bez niej obejść. Tym bardziej, że do jej opracowania potrzeba
    dużo więcej wiedzy i środków niż w przypadku ogniwa telekinetycznego i
    cyfrowej transmisji telepatycznej.

    2.4 Statek magnetyczny (magnokraft)
    To bardzo ważny i ekstremalnie drogi projekt na który mogło by sobie
    pozwolić jedynie kilka firm i trochę więcej państw. Na razie można ten
    temat pozostawić prof. Pająkowi, bo chyba ma czas działać w tym temacie gdy
    odmawia nawet najmniejszego wsparcia totaliztom.

    3 Mój przyszły udział w tych projektach
    Mam motywację by wziąć udział przy budowie ogniwa telekinetycznego i
    urządzenia cyfrowej transmisji telepatycznej. Bo możliwość udziału przy
    tych projektach to szansa dziejowa. Jednak przy mojej znajomości
    elektroniki analogowej raczej pozostaje Mi ew. pomocnicza rola
    programisty-projektanta bo: Od czasów technikum nie zajmowałem się
    elektroniką analogową (która z resztą nie była moją najsilniejszą stroną).
    Natomiast dobrze sobie radziłem z elektroniką cyfrową (w technikum i na
    studiach) i mam w tym jakieś podstawy. Mam też podstawy programowania
    sterowników mikroprocesorowych (programowalnych układów sterujących).
    Jednak największą wprawę mam w programowaniu wysoko poziomowym
    (obiektowym). Znam kilka popularnych języków programowania. Znam się na
    bazach danych. Mam podstawy w programowaniu WWW. Szczególnie interesuje
    Mnie projektowanie systemów (nie tylko informatycznych). Tym nie Mniej
    jestem otwarty na rozwój również w dziedzinie elektroniki. Jednak nie mam
    żadnych przyrządów elektronicznych i w najbliższym czasie nie zamierzam
    tego zmieniać. Jeśli już to raczej bym rozpoczął od zabawy w programie
    symulującym układy elektroniczne. U Mnie z wolnym czasem to tak jak u
    każdego zawsze jest krucho, ale priorytetyzując moje działania chyba był
    bym w stanie wygospodarować go tyle by zrobić coś przydatnego.


    z totaliztycznym salutem
    Jax


  • 2. Data: 2009-02-13 20:41:47
    Temat: Re: racjonalizacja badań
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>


    Użytkownik "Jax" <7...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gn4jni$sl2$2@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Witam
    >
    (ciap)
    >...chyba był
    > bym w stanie wygospodarować go tyle by zrobić coś przydatnego.
    >

    No jasne! Odwiedź dobrego psychiatrę!

    i wynoś się z tej grupy!

    Włodek


  • 3. Data: 2009-02-13 22:45:29
    Temat: Re: racjonalizacja badań
    Od: "JR" <j...@w...pl>

    Użytkownik "Jax" <7...@w...pl> napisał :
    (...)
    > że ufole-pasożyty puszczają to w szybszym tempie "z taśmy", ale
    (...)
    > 2.1 Ogniwo telekinetyczne
    (...)
    > 2.2 Cyfrowa łączność telepatyczna
    (...)
    > 2.3 Komora oscylacyjna
    (...)
    > 2.4 Statek magnetyczny (magnokraft)
    (...)
    > 3 Mój przyszły udział w tych projektach
    (...)
    )
    to bardzo ciekawe ;-) (ironia), ale większość wolałaby jednak poczytać coś
    o elektronice

    pozdrawiam
    JR
    --
    *PLONK!*, Best regards, RoMan

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: