Jest sobie skrzyżowanie
https://www.google.pl/maps/@50.0222175,19.9333607,3a
,75y,315.87h,89.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqOiKMSWebCy9
Xp7fjYD9cg!2e0!7i13312!8i6656

ja skręcam w lewo na tym skrzyżowaniu bardzo często
a ponieważ jest niezbyt bezpieczne to ZAWSZE uważam
bo czesto widze resztki samochodów.

O godz 18:20 robie ten sam manewr.
Przejeżdzam na środek skrzyżowania i czekam.
Za mną ustawia się kolejne auto i zaczyna być nie fajnie
bo ja nic nie widze.
Auto trąbi znaczy mam wolne.
Bezmyślnie POWOLI skręcam.
Ale widzę nadjeżdzające auto.
Wiec czekam.
Auto przejeżdza ja włączam się do ruchu.
200 metrow dalej stoi BMW x3 na awaryjnych.
wyskakuje gosc i macha
zatrzymuje sie i slysze:
- jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?

wyraziłem chęć współpracy

i ja gościa rozumiem bo ja też bym się na jego miejscu zdenerwował
ale gość ZATRZYMUJE się na wylotówce z Krakowa w kierunku Zakopanego
gdy już jest ciemno z dzieckiem na pokładzie po to żeby przekazać
bardzo ważny komunikat.
Sorry ale kierowcy BMW są pierdolnieci

do góry

Powitanko,

> - jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?

- Wystarczy, że jeden z nas jest pojebany;-)
Nie rozumiem tylko - gość był za Tobą, a piszesz, że czekał na Ciebie.
Widoczność tam jest doskonała.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:15:21 UTC-5 użytkownik Bolko napisał:
> Jest sobie skrzyżowanie
> https://www.google.pl/maps/@50.0222175,19.9333607,3a
,75y,315.87h,89.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqOiKMSWebCy9
Xp7fjYD9cg!2e0!7i13312!8i6656
>
> ja skręcam w lewo na tym skrzyżowaniu bardzo często
> a ponieważ jest niezbyt bezpieczne to ZAWSZE uważam
> bo czesto widze resztki samochodów.
>
> O godz 18:20 robie ten sam manewr.
> Przejeżdzam na środek skrzyżowania i czekam.
> Za mną ustawia się kolejne auto i zaczyna być nie fajnie
> bo ja nic nie widze.
> Auto trąbi znaczy mam wolne.
> Bezmyślnie POWOLI skręcam.
> Ale widzę nadjeżdzające auto.
> Wiec czekam.
> Auto przejeżdza ja włączam się do ruchu.
> 200 metrow dalej stoi BMW x3 na awaryjnych.
> wyskakuje gosc i macha
> zatrzymuje sie i slysze:
> - jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?
>
> wyraziłem chęć współpracy
>
> i ja gościa rozumiem bo ja też bym się na jego miejscu zdenerwował
> ale gość ZATRZYMUJE się na wylotówce z Krakowa w kierunku Zakopanego
> gdy już jest ciemno z dzieckiem na pokładzie po to żeby przekazać
> bardzo ważny komunikat.
> Sorry ale kierowcy BMW są pierdolnieci

Z twojego opisu nic nie rozumiem.
Albo rozumiem, ze nie wiesz co robisz, jedziesz na slepo bo nic nie widzisz i sie
dziwisz ze ktos widzial lepiej, mial z Twoja jazda problem i sie wnerwil?

Narysuj co robiles to moze cokolwiek sie uda z Twojego dobrego imienia uratowac.

do góry

Bolko w
<news:e6048524-fc6c-41f7-a29e-35dddbc38ac3@googlegro
ups.com>:

> Jest sobie skrzyżowanie
> https://www.google.pl/maps/@50.0222175,19.9333607,3a
,75y,315.87h,89.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqOiKMSWebCy9
Xp7fjYD9cg!2e0!7i13312!8i6656

> ja skręcam w lewo na tym skrzyżowaniu bardzo często
> a ponieważ jest niezbyt bezpieczne to ZAWSZE uważam
> bo czesto widze resztki samochodów.

Bełkot do zrozumienia. Tyle wstępu.

> O godz 18:20 robie ten sam manewr.

Kogo obchodzi godzina, skoro dnia nie podałeś...

> Przejeżdzam na środek skrzyżowania i czekam.

Tam jest ewentualna możliwość ustawienia sie równolegle do jezdni
poprzecznej, ale nie na środku skrzyżowania

> Za mną ustawia się kolejne auto i zaczyna być nie fajnie

niefajnie (ale to zostawię cieciowi o pseudonimie podobnym do karm - Akarm?

> Auto trąbi znaczy mam wolne.

LOL

Wniosek z Jakiej dupy wyciągnięty?

> Bezmyślnie POWOLI skręcam.
> Ale widzę nadjeżdzające auto.
> Wiec czekam.
> Auto przejeżdza ja włączam się do ruchu.

Nie bardzo rozróżniasz pojęcia włączania i kontynuacji...

> 200 metrow dalej stoi BMW x3 na awaryjnych.

A skąd się wziął w tej opowieści

> wyskakuje gosc i macha

Miał ?*atrybuty*?

> zatrzymuje sie i slysze:
> - jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?

Tak...

> wyraziłem chęć współpracy

Wątpię, bo raczej jesteś cienki bolek (Bolko)

--
'Tom N'

do góry

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 19:24:12 UTC+2 użytkownik Pawel "O'Pajak"
napisał:
> Powitanko,
>
> > - jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?
>
> - Wystarczy, że jeden z nas jest pojebany;-)
> Nie rozumiem tylko - gość był za Tobą, a piszesz, że czekał na Ciebie.
> Widoczność tam jest doskonała.

Bylo nas trzech
Ja stoję tam gdzie ten srebny i chce się włączyć do ruchu.
Za mna stoi audi i mi zasłania samochody jadące z prawej/ za mną.
Główną jedzie X3.
Audi trąbi (pomyślałem że mam wolne).
Ja ruszam i nadziewam sie na X3.

do góry

> Wątpię, bo raczej jesteś cienki bolek (Bolko)
Bo jestem cienki
ale mam pytanie
Gość "z dzieckiem jedzie" i zatrzymuje sie o godzinie 18:20 w październiku
gdy już jest ciemno na LEWYM pasie głównej wylotówki z krakowa w stronę Zakopanego.
Czy to jest OK?


Ja mam dwóch synów i w takiej sytuacji pomyślałebym sobie różne rzeczy.
Ale NAPEWNO nie zatrzymał się na LEWYM pasie drogi po której można jechać
70 km/h po to by komus powiedzieć "jebnąć ci".
Za cienki jestem na takie akcje.

do góry

Bolko w
<news:d6c2c443-24d8-45bd-83a0-11db79916666@googlegro
ups.com>:

>> Wątpię, bo raczej jesteś cienki bolek (Bolko)
> Bo jestem cienki

Ująłeś tym wyznaniem...

> ale mam pytanie
> Gość "z dzieckiem jedzie" i zatrzymuje sie o godzinie 18:20 w październiku

Tym wyznaniem niestety sie pogrążyłeś...

--
'Tom N'

do góry

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:17:21 UTC-5 użytkownik Bolko napisał:
> W dniu poniedziałek, 22 października 2018 19:24:12 UTC+2 użytkownik Pawel "O'Pajak"
napisał:
> > Powitanko,
> >
> > > - jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?
> >
> > - Wystarczy, że jeden z nas jest pojebany;-)
> > Nie rozumiem tylko - gość był za Tobą, a piszesz, że czekał na Ciebie.
> > Widoczność tam jest doskonała.
>
> Bylo nas trzech
> Ja stoję tam gdzie ten srebny i chce się włączyć do ruchu.
> Za mna stoi audi i mi zasłania samochody jadące z prawej/ za mną.
Za toba jakby stal to by stal za Toba. Ty chyba masz na mysli ze stal po Twojej
prawej. Jako drugi kandydat do skretu.

> Główną jedzie X3.
> Audi trąbi (pomyślałem że mam wolne).
> Ja ruszam i nadziewam sie na X3.

Glupio zrobiles. Ten z bmki o Tobie mysli sporo gorzej niz ty o nim.
On tez madry nie jest ale mysle ze on widzac przypadki z jutubowej serii polskie
drogi myslal ze takiego debila z filmu spotkal.

Nie widziales, pojechales. Dziwisz sie ze ktos w szoku na Twoje bezmyslne wyjechanie
bedzie grzeczny.

IMHO on gupio zrobil ale tylko dlatego ze Ty glupio zrobiles.

do góry

W dniu 2018-10-22 o 19:15, Bolko pisze:
> Jest sobie skrzyżowanie
> https://www.google.pl/maps/@50.0222175,19.9333607,3a
,75y,315.87h,89.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqOiKMSWebCy9
Xp7fjYD9cg!2e0!7i13312!8i6656
>
> ja skręcam w lewo na tym skrzyżowaniu bardzo często
> a ponieważ jest niezbyt bezpieczne to ZAWSZE uważam
> bo czesto widze resztki samochodów.
>
> O godz 18:20 robie ten sam manewr.
> Przejeżdzam na środek skrzyżowania i czekam.
> Za mną ustawia się kolejne auto i zaczyna być nie fajnie
> bo ja nic nie widze.
> Auto trąbi znaczy mam wolne.

No toś niezły patent jesteś.
Jedziesz na trąbnięcie i jeszcze interpretujesz sygnał dźwiękowy jako
"jestem bogiem, mogę wszystko" zamiast jak uczą: "w związku z
bezpośrednim niebezpieczeństwem - grożącym kierowcy lub innemu
uczestnikowi ruchu".

> Bezmyślnie POWOLI skręcam.

Przynajmniej tu się zgadza



--
Irokez

do góry

Mon, 22 Oct 2018 10:15:19 -0700 (PDT), w
<e...@g...c
om>, Bolko
<s...@g...com> napisał(-a):

> Jest sobie skrzyżowanie
> https://www.google.pl/maps/@50.0222175,19.9333607,3a
,75y,315.87h,89.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqOiKMSWebCy9
Xp7fjYD9cg!2e0!7i13312!8i6656
>
> ja skręcam w lewo na tym skrzyżowaniu bardzo często
> a ponieważ jest niezbyt bezpieczne to ZAWSZE uważam
> bo czesto widze resztki samochodów.
>
> O godz 18:20 robie ten sam manewr.
> Przejeżdzam na środek skrzyżowania i czekam.
> Za mną ustawia się kolejne auto i zaczyna być nie fajnie
> bo ja nic nie widze.

Jak za Tobą to w czym problem?
Czy taczej obok Ciebie?

> 200 metrow dalej stoi BMW x3 na awaryjnych.
> wyskakuje gosc i macha
> zatrzymuje sie i slysze:
> - jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?

A którym pasem jechał?

do góry