-
11. Data: 2010-01-09 15:05:19
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> Różnica jest w czymś innym - jakość wizjera i matówki oraz AF microadjust.
> Tyle, że jeśli komuś to nie jest potrzebne to zysk z przesiadki 500D -> 50D
> jest moim zdaniem żaden.
> Pomijając zysk na wadze i gabarytach - 2 x cięższy grzmot robi wrażenie ; )
>
> adam
pytanie bylo inne: czy odczuje roznice jakosci. w domysle zdjecia .
odpowiedz jet oczywista- nie odczuje pod warunkiem ze c500d jest
sprawny . czyli wszystko funkcjonuje sprawnie.
roznic pomiedzy tymi aparatami jest sporo .
na korzysc c50d
-wiekszy obraz w celowniku
-lepiej amortyzowane i ciszej pracujace lustro , pracuje sie tym
znacznie lepiej, mniejsze wtrzasy mozna robic zdjecia na dluzszych
czasach z reki
- czulszy AF i sensory peryferjyne krzyzowe , AF w c500 d ogolnie jest
dd. w 50d ogolnie jest b.dobry.
-joystick to aktywowania poszczegolnych sensorow AF - fatastyczna
sprawa , to ulatwia wybor sensora kadrowanie . sensory peryferyjne sa
rownie skuteczne jak centralny.
- inny rodzaj mikrosoczewek w matrycy , lepszy uzysk energetyczny a
tym samy nieco lepsze szumy a co najwazniejsze lepsza wspolpraca z
obiektywami szerokokatnymi.
-wieksza szybkostrzelnosc.
-drugie pokretlo , lepszy , szybszy dostep do koniecznych funkcji i
nastaw.
- microjusting AF - nieoceniona pomoc , wrecz niezbedne dla aps-c z
aktualna technologia af wywodzaca sie sprzed 30 lat dla formatu 24*36-
dwie wady :
wiekszy pobor pradu - trzeba koniecznie druga baterie trzymac w
rezerwie ew gripp
wiekszy ciezar - niekiedy jest to zaleta - lepsze pochlanianie drgan
od lustra i w razie czego mozna uzyc jako broni defensywnej ;-)
c500d- mozliwosc krecenia filmow co traktuje jako ceche neutralna ,
anie ziebi ani grzeje .
roznic jakosciowych zdjecia w praktyce nie zobaczy , natomiast uzysk
zdjec udanych w stosunku do nieudanych w c50d bedzie zdecydowanie
lepszy , glownie mam na mysli z powodu ostrosci.
z c50d bedzie mniej trafialo do kosza.
w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza , w c50 d do kosza
trafia co najwyzej 30 % a moze mniej , pozostaje 70%
Praca af c450/c500 wygladala w ten sposob ze walilem serie i w serii
moglo trafic sie ostre.
w c50d w serii trafia sie nieostre.
jesli porownam zdjecia te ktore pozostawilem to roznic jakosciowych
nie dopatruje sie.
slowem c50d jest aparatem nieporownywalnie bardziej zaawansowanym
technologicznie i technicznie i lepszym.
pytanie czy 500d czy g1 - ani chwili bym sie nie zastanawial -
oczywiscie ze g1.
w ogole dziwi mnie ze ludzie pytaje o te tanie lustra. daleko im pod
niemal kazdym wzgledem do G1 i temu podobnych.
-
12. Data: 2010-01-09 15:10:48
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
XX YY pisze:
> w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
> uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza
U mnie uzysk jest 100%, ale to pewnie z innych powodów.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/sąd uznał, że nawet jeżeli nie wykazano szkodliwości to wystarczą same
obawy/
-
13. Data: 2010-01-09 15:45:50
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "XX YY" napisał
pytanie czy 500d czy g1 - ani chwili bym sie nie zastanawial -
oczywiscie ze g1.
w ogole dziwi mnie ze ludzie pytaje o te tanie lustra. daleko im pod
niemal kazdym wzgledem do G1 i temu podobnych.
--------------------------------
Może i tak ale z drugiej strony kupując Canona czy inny budżetowy dSLR ma
się na starcie o wiele większy wybór szkieł. Nie każdemu to potrzebne ale
zrobić sobie przywoity zestaw do macro w Panasonicu czy w Canonie to dwa
różne światy.
adam
-
14. Data: 2010-01-09 16:01:50
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: XX YY <f...@g...com>
> --------------------------------
>
> Może i tak ale z drugiej strony kupując Canona czy inny budżetowy dSLR ma
> się na starcie o wiele większy wybór szkieł.
to tak jakby ktos cierpiacy na niewydolnosc nerek i marskosc watroby
mial wspaniale zaopatrzony barek.
-
15. Data: 2010-01-09 16:44:49
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: XX YY <f...@g...com>
On 9 Jan., 16:10, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> XX YY pisze:
>
> > w moim przypadku z powodow technicznych z analogicznego aparatu c450d
> > uzysk wynosil ok 30 % , 70% trafioalo do kosza
>
> U mnie uzysk jest 100%, ale to pewnie z innych powodów.
>
>
to swiadczy tylko o tym ze masz o 70 % nizsze wymagania niz ja.
-
16. Data: 2010-01-09 17:04:39
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "XX YY" napisał
> --------------------------------
> Może i tak ale z drugiej strony kupując Canona czy inny budżetowy dSLR ma
> się na starcie o wiele większy wybór szkieł.
to tak jakby ktos cierpiacy na niewydolnosc nerek i marskosc watroby
mial wspaniale zaopatrzony barek.
-----------------------------------
Wątkotwórcy to się raczej nie tyczy. Takich co chą lustro i do ponownej
przesiadki na kompakt zadawalają się kitowym zoomem - pewnie tak.
Ale jak ktoś jest w jakimś sensie świadomy to mając puszkę 500D lepiej
wyjdzie kupując za różnicę do 50D szkło niż odwrotnie - szukając lepszej
jakości w inwestowaniu w korpus. Korpus fajna rzecz ale jasna eLka jeszcze
fajniejsza. I to od pierwszego strzału.
adam
-
17. Data: 2010-01-09 17:31:11
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> Wątkotwórcy to się raczej nie tyczy. Takich co chą lustro i do ponownej
> przesiadki na kompakt zadawalają się kitowym zoomem - pewnie tak.
>
> Ale jak ktoś jest w jakimś sensie świadomy to mając puszkę 500D lepiej
> wyjdzie kupując za różnicę do 50D szkło niż odwrotnie - szukając lepszej
> jakości w inwestowaniu w korpus. Korpus fajna rzecz ale jasna eLka jeszcze
> fajniejsza. I to od pierwszego strzału.
>
> adam
mam zupelnie inne doswiadczenia.
po podpieciu niektorych szkiel do c50d nie moglem ich rozpoznac -
dopiero ozyly.
( wczesniej ich sie z c450d nie dalo uzywac , wiec nie robilem nimi
zdjec , stad nie biore pod uwage przy porownaniu jakosci zdjec, chodzi
glownie o szerokie katy )
te ktore wystwilem na sprzedaz zatrzymalem.
podejscie - tani korpus drogi obiektyw pochodzi z czasow analogu i
bylo wowczas sluszne.
w aparatach cyfrowych nie jest sluszne - obowiazuje tutaj zasada
dopasowania matrycy do obiektywu.
gdybym byl postawiony przed alternatywa co najpierw kupic tani korpus
i dobry obiektyw i za jakis czas zmienic korpus , czy tez dobry korpus
i kitowy obiektyw , i za jakis czas go zmienic - to w fotografi
amatorskiej , domowo uzytkowej wybrylbym to drugie rozwiazanie.
Obiektywy kitowe maja ograniczenie jasnosci , rozdzielczosc czesto
jest wystrczajaca . a na potrzeby obrazu wielkosci monitora calkowicie
wystrczajaca.
Ograniczenia wynikajace z korpusu moga wogole uniemozliwic zrobienie
poprawnego zdjecia.
-
18. Data: 2010-01-09 18:48:13
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: "kurdybanek" <k...@n...plt>
Wlasnie przesiadlem sie z 50d na 500d, jaka to ulga nie musiec dzwigac
takiej cegly :)
Ergonomia oczywiscie gorsza, wymagajaca przyzwyczajenia, ale i tak lepsza
niz w puszkach entry-level konkurencji.
-
19. Data: 2010-01-09 19:25:54
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: "Piotr Biernawski" <p...@b...com>
Użytkownik <l...@l...localdomain> napisał w wiadomości
news:slrnhkgvr8.ko6.lrem@localhost.localdomain...
>W poście <hi9umg$ilm$1@inews.gazeta.pl>,
> W jakiej to dziwnej sytuacji robisz głównie zdjęcia, że niezbędny Ci jest
> górny ekranik? O ile mam go w swoim aparacie i spoglądam często, to i bez
> niego by mi nie było źle. Acz co do dwóch pokręteł nie da się nie zgodzić.
w gorach, czesto w nocy, w dziwnych warunkach pogodowych etc. do tego
nierzadko w grubasnych rekawicach ktorymi ciezko cokolwiek obsluzyc. ale
nawet w nich w locie zmieniam sobie iso, przyslone, korekcje ekspozycji
etc - nie wyobrazam sobie jechac na ciagle wlaczonym ekraniku z tylu,
tudziez co chwile go wlaczac i wylaczac.
co do pradozernosci - generalnie laduje aparat co wyjscie, i w normalnych
warunkach moge zapelnic 2gb karte samymi jpgami i aku jest pewno jeszcze
naladowany w ok 30%. ale juz np ostatnio przy silnym mrozie zapelnilem moze
700mb a aku juz pokazywal bez jednej kreski - w 40d to oznacza ze juz
niewiele tego pradu zostalo. nie ma sie co oszukiwac z wlaczonym ekranikiem
pewno by zdechl - testy testami ale taki ekranik po prostu troche pradu zre
i to nie zaden moj wymysl tylko oczywista oczywistosc :)
pozdrawiam
piotrek
-
20. Data: 2010-01-09 19:47:51
Temat: Re: przesiadka 500D na 50d?
Od: l...@l...localdomain
W poście <hial86$bvv$1@inews.gazeta.pl>,
Piotr Biernawski nabazgrał:
>> W jakiej to dziwnej sytuacji robisz głównie zdjęcia, że niezbędny Ci jest
>> górny ekranik? O ile mam go w swoim aparacie i spoglądam często, to i bez
>> niego by mi nie było źle. Acz co do dwóch pokręteł nie da się nie zgodzić.
>
> w gorach, czesto w nocy, w dziwnych warunkach pogodowych etc. do tego
> nierzadko w grubasnych rekawicach ktorymi ciezko cokolwiek obsluzyc. ale
> nawet w nich w locie zmieniam sobie iso, przyslone, korekcje ekspozycji
> etc - nie wyobrazam sobie jechac na ciagle wlaczonym ekraniku z tylu,
> tudziez co chwile go wlaczac i wylaczac.
To istnieją aparaty które nie pokazują tych informacji w wizjerze?
Ograniczając się do tych mających górny ekranik oczywiście...
--
Someday, people who know how to use computers will rule over
those who don't. And there will be a special name for them:
secretaries. -Dilbert quote