eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmpożiew zbiorowy - Plej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 148

  • 131. Data: 2011-08-22 17:42:07
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 22 Aug 2011 16:49:51 +0000 (UTC), kakmar napisał(a):

    > I jeszcze raz zupełnie nie widzę jakichś systemowych przeszkód żeby robić
    > przemysłowy handheld z androidem i dedykowanymi sprzętowymi szpejami.


    Zupełnie jak niewidomy koń na pardubickiej.
    Niestety, wystarczy trochę poczytać newsów, gdzie zupełnie niedawno było
    pełno doniesieć, jak to Google ma zamiar wziać za mordę producentów
    sprzętu, bo obecna różnorodność urządzeń jest już poważnym problemem.
    Wytyczne systemowe będą teraz bardzo ścisłe, chyba, że ktoś bedzie chciał
    zaimplementować wyłącznie opensourcową część Androida, bez map, marketu i
    wszystkich takich szpejów.
    Kłopot w tym (kolejny), ze Google własnie zadeklarowało, że ta
    otwartoźródłowa część Androida też będzie się kurczyła w oczach:
    http://www.theregister.co.uk/2011/08/19/google_andro
    id_open_and_closed/
    WP7 to już w ogóle masakra, wymagania odnośnie sprzętu w ogóle wykluczają
    jakąkolwiek rozbudowę.

    > Przy w WM czym ten program będzie musiał zawierać selfmade biblioteki, nic
    > się nie zrobi samo. Albo masz biblioteki i piszesz na nie UI, nazywając
    > dumnie programem do mierzenia drgań telefonu, czy wykrywania przewodów
    > w ścianie, albo i robienia zdjęć. Albo masz sprzęt ze specyfikacją
    > (albo i nie) i robisz wszystko. Praktyka wskazuje że wszystkim opłaca się
    > model obiektowy, są programiści, sdk, biblioteki.

    Ale takich bibliotek jest sporo, samo środowisko jest znane od lat i dobrze
    udkokumentowane, więc jest to dosyć łatwo zrobić. Albo zmodyfikować
    istniejące - maniacy z xda-developers jakoś zmusili w końcu akcelerator
    graficzny w Kajzerce do pracy, mimo, że nie było do tego sterowników.

    > No właśnie na błędach MS powstało "nowe" podejście, jest specyfikacja
    > sprzętowa (chodzi o listę funkcjonalności (oczywiście)) dla telefonu z
    > androidem, dlaczego ma nie być podobnej dla przemysłowego handhelda.
    > I pozamiata rynek.

    To jest jakaś popierdółka a nie podejście. Rozwiązanie typu "rozwiązujemy
    problem ze sterownikami do różnych sprzętów poprzez likwidację różnych
    sprzętów" nie rozwiązuje dokładnie niczego. To chowanie głowy w piasek.

    > Mnie teoretycznie na nic, ale producentowi się opłacało i zrobił, dziwne nie?
    > A w praktyce, to jak się poczyta w Internecie co zdolni ludzie z takim RTV/AGD
    > wyprawiają...

    Ok, wytłumacz teraz czym się różni smartfon do którego nie ma programów od
    zwykłego telefonu (featurephone, dumbphone itp..)
    Czym się różni telewizor z linuxem bez dostępu do niego od telewizora z
    dowolnym innym systemem (bez dostępu do niego)

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "Dlaczego znow robisz z siebie durnia ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
    Strybyszewski


  • 132. Data: 2011-08-22 20:03:27
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>

    W dniu 22.08.2011 12:59, Waldek Godel pisze:

    > żadnej spójności nie ma, żadnej róznicy nie ma.
    > W starszych modelach Nokia Mail jest oddzielnym programem. W nowszych jest
    > to wbudowane w system, co nie znaczy, że nagle przestało być programem.
    > Jedyną różnicą między klientem POP3/SMTP a klientem Nokia Mail jest to, że
    > ten drugi nie obsługuje POP3/SMTP a protokół Nokii i łączy się tylko i
    > wyłącznie z jedynym słusznym serwerem.

    W którym modelu jest aż tak źle? W mojej nieświętej pamięci E72 Nokia
    Mail była upierdliwa i bardzo chciała skonfigurować moją pocztę z
    użyciem ich "proxy", ale w sumie w dość łatwy sposób dało się wymusić
    inne ustawienia: wystarczyło wpisać nieistniejącą domenę, konfigurator
    głupiał i pozwalał na ręczną edycję wszystkiego, łącznie z serwerem
    IMAP/POP3/SMTP.

    Być może w nowszych Symbianach już tak się nie da...

    Marek


  • 133. Data: 2011-08-23 06:19:30
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>

    > Małemu Kaziowi skanującemu dla zabawy i rachody trzy kody na rok wystarcza
    > świetnie.
    > Panu Kazimierzowi skanującemu 200 palet z towarem (i każde pudło na
    > palecie) nie wystarczy zdecydowanie. Zwłaszcza, że to powinno czasem mieć
    > porządną antenkę Wifi (czy też innej komunikacji radiowej w dzierżawionym
    > paśmie - bywa) wysłać poprzez znajdujący się 200 metrów dalej AP do
    > centralnego serwera magazynu. A magazyn z blach.

    Poza tym Kaziowi może połyskujący czernią 'piano black' smart może upaść, na
    dywan na ten przykład, a jak Kazimierzowi poleci sprzęt na beton, to go szef
    wyleje, bo nie wyrobi na smarty.
    A taka Motorola/Symbol może i na beton polecieć:-)

    JA



  • 134. Data: 2011-08-24 16:08:29
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>

    J.F wrote:
    > Użytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" napisał w wiadomości
    > J.F wrote:
    >>>> budzi moje wielkie zdumienie. W końcu widac że Klient (pal
    >>>> licho płeć) po informacji o wykorzystaniu limitu NIC z tym
    >>>> faktem nie robi, nie sprawdza co jest przyczyną, nie chce
    >>>> tego wyjaśnic, nie zważając na nic korzysta z telefonu! To
    >>>> ma być normalne zachowanie w takiej sytuacji?
    >>
    >>> Jest kobieta i nie wie ze telefon zyje sobie wlasnym zyciem.
    >>> Zreszta nie trzeba byc kobieta - rozsadnie uznala ze nie ma
    >>> takiej mozliwosci i program sie pomylil.
    >>> Albo przestala korzystac z internetu do konca miesiaca :-)
    >
    >> Połowicznie zgoda. Jednak dla mnie w takiej sytuacji
    >> oczywistą reakcją jest/byłoby albo telefon do B.O.K.
    >> albo skorzystanie z "play24" i sprawdzenie jak jest
    >> faktycznie.
    >
    >> Dziwnie sądzę że gdybyś np. dostał błędną fakturę od
    >> gazowni na 130 tys to nie odłożyłbyś jej na stertę
    >> papierów, tylko od razu byś wyjaśniał co się stało..
    >
    > No to jak dostala fakture to interweniowala, niestety nie mamy
    > porownania, gdyz liczniki gazowe raczej nie pokazuja zadnych
    > ostrzezen :-)
    >
    > A i z faktura ... "twoje rachunki placa sie same" i
    > niekoniecznie chcesz ogladac rachunek za gaz, czy telefon,
    > ktory jest na ile jest, bo do tej pory zawsze byl uczciwie
    > wystawiany, a przed urlopem masz wazniejsze rzeczy niz
    > doczytywanie sie czy zaplacic trzeba 45 czy 55 zl :-)

    Toteż dlatego piszę: połowicznie zgoda. Nie ukrywam że
    z PZ czyli "twoje rachunki placa sie same" korzystam,
    ale to nie znaczy że nie zaglądam w historię rachunku
    swojego. To raz, a dwa nie miałem (odpukać) tego typu
    doświadczeń, poza nabiciem sobie z własnej winy kiedyś
    parudziesięciu zł z powodu "nie zakończonej" rozmowy,
    nie "pacnięcia" w czerwoną słuchawkę..


    >>>> Kolejną "nieścisłością" jest to, że aplikację do obsługi
    >>>> Play24 udostępniło znacznie poźniej niż 17 maja, ciekawe
    >>>> więc co klientowi "włączono" (zwracam uwagę: włączono, a
    >>>> nie klient włączył, ciekawe) co klient używał?
    >>
    >>> Syn zainstalowal jakis inny program.
    >
    >> Być może, pytanie tylko czy dobrze liczący,
    >
    > Widac dobrze.

    Wcale nie widać. O przekroczeniu (jeśli dobrze zrozumiałem
    tekst artykułu) powiadomił operator, klient był tym faktem
    zdziwiony(nie zareagował), więc wynikałoby że jego "własne"
    naliczanie co innego wskazywało.


    >> i czy także nie
    >> wgrał "pożeracza pieniędzy" (nieświadomie) przy okazji.
    >
    > A to niestety możliwe ... choc Maciej pisze ze Android mniej
    > wiecej tyle zjada :-)

    Nie potwierdzam, mam pakiet 1GB i w trakcie normalnego
    użytkowania "schodzą" z pakietu jakieś śmiesznie małe
    ilości danych.

    Wyłączone "akcje" i "newsy", zostawiona "pogoda" a także
    synchronizacja z kontem.

    Aktualizacje automatyczne aplikacji także wyłączone(n.b.
    wyłączone są domyślnie, klient musi włączyć automatyczne
    aktualizowanie danej aplikacji, sztuka po sztuce).

    Telefon systemu także "sam nie zaktualizuje", telefon
    _tylko_ informuje o dostępności aktualizcji, w dodatku
    informuje o jej rozmiarze i pyta się jak ma to zrobić,
    po Wi-Fi czy "komórkowo", ostrzegając przed kosztami.

    Właśnie "wywołałem" ekran aktualizcji, cytuję fragment
    tekstu: "zalecamy skorzystanie z Wi-Fi ze względu na
    duży rozmiar pliku. W innym wypadku zostaną naliczone
    standardowe oplaty za przesył danych" Pytania? Kontaktuj
    się przez...[tu następuje adres]

    po czym niżej widać możliwość wyboru

    Pobierz przez dowolne dostgępne połączenie danych
    Pobierz tylko przez Wi-Fi lub kabel


    >>>> Jeśli to jest reprezentatywny przypadek (można mieć spore
    >>>> obawy że tak jest), to ktoś z grupy pl.misc.telefonia.gsm
    >>>> ma chyba racje uważając że P4(w osobie rzecznika Gruszki)
    >>>> powinni "poszkodowani" po rękach całować za zgodę na to
    >>>> by nastąpiło umorzenie należności, pod warunkiem zmiany
    >>>> abonamentu na dostosowany do faktycznego profilu klienta.
    >>
    >>> No, jak im Play sprzedal taki telefon z "fabrycznie"
    >>> zainstalowanym smietnikiem, bez stosownej informacji, to chyba
    >>> jednak odwrotnie powinno byc.
    >
    >> Tylko kwestia sprzedania "ze śmietnikiem" jest
    >> dość wątpliwa..
    >
    > Mowisz ?

    Mówię!


    >> Miałem w rękach w ostatnim czasie cztery różne
    >> modele HTC, w tym dwa od operatorów* pozostałe
    >> dwa ze sklepu / od dystrybutora na polskę, i..
    >> żaden z nich nie miał extra zmian mogących
    >> wpływać na wysokość rachunku.
    >
    > A wszystkie byly fabrycznie skonfigurowane tak, ze pytaly sie
    > czy moga rozpoczac transmisje ?

    Wszystkie pytały się czy wolno im korzystać z
    transmisji danych przez sieć komórkową. Tamże
    jest możliwość zablokowania "danych w roamingu"
    czyli transmisji po nadajnikach plusa w wypadku
    play.


    > I czy operator wyraznie ostrzegl ze telefon moze dokonywac
    > transmisji, i jeszcze dolaczyl liste programow transmitujacych
    > dane bez pytania ?

    Operator nie wiem, gdyż szczerze pisząc na to
    nie zwracałem uwagi, bo w momencie "składania
    cyrografu" znałem dokładnie ofertę, wiedziałem
    czego chcę i co podpisuję.

    Producent telefonu i owszem, ostrzega jawnie i
    wprost.

    Cytuję "skrócony przewodnik" dla telefonu HTC
    Sensation, gdzie w drugim akapicie wprost
    producent deklaruje (cytuję):

    "Wybierz odpowiedni plan taryfowy

    Telefon może wykorzystywać znaczną część
    transferu danych za pośrednictwem internetu.
    Przed rozpoczęciem używania telefonu zalecamy
    zapoznanie się ze stawkami za pobieranie
    danych obowiązującymi u operatora.

    Korzystanie z usług danych podczas roamingu
    jest kosztowne. Zapytaj swojego operatora
    sieci komórkowej o koszta związane z
    transferem danych w roamingu przed korzystaniem
    z roamingu danych"

    Dla telefonu HTC Desire jest to odpowiednio
    (cytuję):

    "Wybierz odpowiedni plan taryfowy

    Telefon może wykorzystywać znaczną część
    transferu danych za pośrednictwem internetu.
    Przed rozpoczęciem używania telefonu zalecamy
    zapoznanie się ze stawkami za pobieranie
    danych obowiązującymi u operatora. W przypadku
    standardowego planu taryfowego koszty mogą
    naprawdę wzrosnąć. Znacznie tańsze może być
    korzystanie z planu ryczałtowego."

    Dla telefonu HTC Desire Z jest to odpowiednio
    (cytuję):
    "Wybierz odpowiedni plan taryfowy

    Telefon może wykorzystywać znaczną część
    transferu danych za pośrednictwem internetu.
    Przed rozpoczęciem używania telefonu zalecamy
    zapoznanie się ze stawkami za pobieranie
    danych obowiązującymi u operatora."

    nie mam już dostępu do HTC Wildfire, więc nie
    mogę podać jak brzmi tekst informacji.

    Tak czy inaczej, na 3 telefony do których
    miałem dostęp wszystkie 3 ostrzegały o tym
    że należy używać ich z odpowiednim planem
    taryfowym, zaś 1 dodatkowo ostrzegał przed
    "danymi w roamingu".


    >> Sumując: silne przekonanie, graniczące omal
    >> z pewnością że "nie jest prawdą jakoby".
    >
    > Z drugiej strony - to ponoc nie jest jedna glupia baba, ale
    > tysiace "poszkodowanych". Czyli sprawia to trudnosc
    > przecietnemu klientowi.

    Nie przeczę. Może trzeba jeszcze bardziej
    podkreślać fakt transmisji danych przez
    "smartfony", ale wcale nie jestem pewien
    czy z powodu "niefrasobliwości", a także
    niezdolności czytania ze zrozumieniem to
    by cokolwiek dało.

    Niedawno ktoś tu pisał o zrobieniu sobie
    przysłowiowego "kuku" przez czyjąś córkę
    na Nokii z systemem symbian.


    >> Na
    >> klikanie przez klienta "dalej, dalej, da.."
    >> bez zrozumienia komunikatów, 100% lekarstwa
    >> nie ma, acz uważam że taryfy "AI" mogą być
    >> krokiem w dobrą stronę, a ich "wciśnięcie"
    >> klientom którzy sami sobie wyrządzili szkody
    >> jest jak najbardziej uzasadnione. Po to by
    >> raz kolejny jej sobie nie wyrządzili i nie
    >> robili kolejnych "zadym".
    >
    > Z tym ze powinni to robic przy sprzedazy smartfona,
    > a (zakladajac) jesli sie dostarczylo "felerny" sprzet, to
    > nalezy go naprawic, a nie wymagac na kliencie zmiane taryf. Bo
    > moze klient sobie nie zyczy zmiany taryfy.

    Tyle że sprzęt moim zdaniem felerny _nie_ jest.

    Jest taki sam jak dla _każdego_ innego kraju, z
    dokładnie tymi samymi ustawieniami początkowymi
    telefonu. Tak to wygląda w wypadku telefonów
    które nie są "brandowane", tj. dostosowywane
    na indywidualne zamówienie operatora.

    Ponadto użytkownik jest jasno informowany (po
    polsku) o specyfice sprzętu, w załączonym do
    telefonu "skróconym przewodniku". Jeśli tego
    (skróconego przewodnika, cieniutkiego, tylko
    z najważniejszymi informacjami) nie czyta, to
    co na to można poradzić?

    To klient użytkuje telefon na niedostoswanym do
    niego planie taryfowym, i.. odpowiada za skutki
    tego faktu.

    Ewentualnie to klient ponosi konsekwencje nie
    zablokowania transmisji danych na "obcych"
    nadajnikach albo w play24 albo odpowiednim
    ustawieniem w samym telefonie.

    Felerny jest użytkownik, dlatego ów felerny
    użytkownik dostaje (całkiem niezły) wybór:
    płacisz co nabiłeś albo zmieniasz taryfę na
    taką, w której nie zrobisz sobie szkody.

    --
    Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
    glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
    Albert Einstein (1879-1955)


  • 135. Data: 2011-08-29 16:34:55
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: Smok Eustachy <s...@W...pl>

    Dnia Sat, 20 Aug 2011 09:18:05 +0200, TGor zatrybił (a):

    > Ciągnąc metaforę Waldka - na razie macie autobus, którym wozicie ludzi
    > zamkniętych tam i z powrotem. Czyli wbrew temu, do czego autobus
    > stworzono.

    A Ty masz autobus który się sam odpala w nocy i przychodzisz rano a tam
    bak pusty. I się dziwisz: Panie, czemuś pan instrukcji nie czytał?
    Żenada


  • 136. Data: 2011-09-06 21:32:38
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
    > Dnia Thu, 18 Aug 2011 13:30:29 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    >
    >>> Wyjeżdza człowiek nowiutkim samochodem z salonu za ciężkie
    >>> pieniądze z trudem od ust odjęte, a tu za chwilę trzeba to
    >>> zatankować!!!!
    >>
    >> Widzisz, do jazdy samochodem zasadniczo potrzebne jest PJ, a do tego
    >
    > No i tu się w zasadzie zgadzam, wypadałoby wprowadzić odpowiednik
    > prawa jazdy na smartfony.

    Ale tylko na te z androidem, OK?

    O, i wtedy udział tego systemu dla psychopatów spadłby do prawidłowego
    poziomu znanego z rynku pecetów.


  • 137. Data: 2011-09-06 21:37:02
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
    > W dniu 19.08.2011 22:31, ALEX pisze:
    >> W dniu Pt 19 08 2011 22:21, Artur Maśląg pisze:
    >>
    >>>>>>> Żadnego mobilnego systemu poza debilnie ustawioną starą
    >>>>>>> symbianową Nokią
    >>>>>>> nie da się zawirusować po BT
    >>>>>>>
    >>>>>> Ale da się doinstalować w xuj aplikacji, a te nie potrzebują
    >>>>>> połączenia
    >>>>>> z netem.
    >>>>>
    >>>>> I po to potrzebujesz antywirusa?
    >>>>>
    >>>> A co sądzisz że prędzej czy później nie powstaną wirusy na mobilne
    >>>> OSy? To tylko kwestia czasu. Jako windziarz wolę być przygotowany
    >>>> na najgorsze, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku.
    >>>
    >>> Przecież są - na Androida ze 2 lata już...
    >>>
    >> Przecie na linuxa się nie da napisać wirusa. On jest absolutnie
    >> "bezpieczny".
    >>
    > napisać się da. Gorzej z uruchomieniem, tym bardziej gorzej z tym ze
    > jako user nie masz możliwości uszkodzenia systemu.

    A jako superuser, bo sobie zrootowałem Hujaweja kilkoma kliknięciami, też
    nie?




  • 138. Data: 2011-09-09 19:40:13
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: JaneQ <j...@l...pl>

    W dniu 2011-09-06 23:37, Skrypëk pisze:
    > ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
    >> W dniu 19.08.2011 22:31, ALEX pisze:
    >>> W dniu Pt 19 08 2011 22:21, Artur Maśląg pisze:
    >>>
    >>>>>>>> Żadnego mobilnego systemu poza debilnie ustawioną starą
    >>>>>>>> symbianową Nokią
    >>>>>>>> nie da się zawirusować po BT
    >>>>>>>>
    >>>>>>> Ale da się doinstalować w xuj aplikacji, a te nie potrzebują
    >>>>>>> połączenia
    >>>>>>> z netem.
    >>>>>>
    >>>>>> I po to potrzebujesz antywirusa?
    >>>>>>
    >>>>> A co sądzisz że prędzej czy później nie powstaną wirusy na mobilne
    >>>>> OSy? To tylko kwestia czasu. Jako windziarz wolę być przygotowany
    >>>>> na najgorsze, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku.
    >>>>
    >>>> Przecież są - na Androida ze 2 lata już...
    >>>>
    >>> Przecie na linuxa się nie da napisać wirusa. On jest absolutnie
    >>> "bezpieczny".
    >>>
    >> napisać się da. Gorzej z uruchomieniem, tym bardziej gorzej z tym ze
    >> jako user nie masz możliwości uszkodzenia systemu.
    >
    > A jako superuser, bo sobie zrootowałem Hujaweja kilkoma kliknięciami,
    > też nie?
    >
    >
    >

    Odpal Terminal > komenda su >podaj hasło roota> Już możesz sobie
    rozp######ić system :D


  • 139. Data: 2011-09-09 23:49:50
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    JaneQ <j...@l...pl> wrote:
    > W dniu 2011-09-06 23:37, Skrypëk pisze:
    >> ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
    >>> W dniu 19.08.2011 22:31, ALEX pisze:
    >>>> W dniu Pt 19 08 2011 22:21, Artur Maśląg pisze:
    >>>>
    >>>>>>>>> Żadnego mobilnego systemu poza debilnie ustawioną starą
    >>>>>>>>> symbianową Nokią
    >>>>>>>>> nie da się zawirusować po BT
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>> Ale da się doinstalować w xuj aplikacji, a te nie potrzebują
    >>>>>>>> połączenia
    >>>>>>>> z netem.
    >>>>>>>
    >>>>>>> I po to potrzebujesz antywirusa?
    >>>>>>>
    >>>>>> A co sądzisz że prędzej czy później nie powstaną wirusy na
    >>>>>> mobilne OSy? To tylko kwestia czasu. Jako windziarz wolę być
    >>>>>> przygotowany na najgorsze, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku.
    >>>>>
    >>>>> Przecież są - na Androida ze 2 lata już...
    >>>>>
    >>>> Przecie na linuxa się nie da napisać wirusa. On jest absolutnie
    >>>> "bezpieczny".
    >>>>
    >>> napisać się da. Gorzej z uruchomieniem, tym bardziej gorzej z tym ze
    >>> jako user nie masz możliwości uszkodzenia systemu.
    >>
    >> A jako superuser, bo sobie zrootowałem Hujaweja kilkoma kliknięciami,
    >> też nie?
    >>
    >>
    >>
    >
    > Odpal Terminal > komenda su >podaj hasło roota> Już możesz sobie
    > rozp######ić system :D

    Jakie znowu hasło? W zrootowanym androidzie jest jak ve viście -
    podniesienie uprawnień potwierdza się przyciskiem "tak".
    A już raz zepsułem nawet i bez terminala. W którymś cyjanogenie wlazłem w
    jakieś performance menu, które nawet o podniesienie uprawnien wcale nie
    pytało, a pozwoliło na włączenie jakiegoś podkręcania, które powodowało
    wieszanie systemu przy starcie. Musiałem przywrócić z recovery.

    Ale zabawne, jak linuksiarze w zależności od wiatru dostęp niskopoziomowy
    przedstawiają raz jako zaletę raz jako wadę.


  • 140. Data: 2011-09-10 18:04:17
    Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
    Od: AL <a...@s...tam>

    W dniu 2011-09-10 01:49, Skrypëk pisze:
    >>
    >> Odpal Terminal > komenda su >podaj hasło roota> Już możesz sobie
    >> rozp######ić system :D
    >
    > Jakie znowu hasło? W zrootowanym androidzie jest jak ve viście -
    > podniesienie uprawnień potwierdza się przyciskiem "tak".
    > A już raz zepsułem nawet i bez terminala. W którymś cyjanogenie wlazłem
    > w jakieś performance menu, które nawet o podniesienie uprawnien wcale
    > nie pytało, a pozwoliło na włączenie jakiegoś podkręcania, które
    > powodowało wieszanie systemu przy starcie. Musiałem przywrócić z recovery.
    >
    > Ale zabawne, jak linuksiarze w zależności od wiatru dostęp
    > niskopoziomowy przedstawiają raz jako zaletę raz jako wadę.
    >

    Chyba jednak nie wiesz do konca jak dziala root.
    Aby miec pelna kontrole do plikow jako uzytkownik, musisz w terminalu
    podac haslo 'su' i sie zalogowac (tak ja podal Ci JaneQ).
    Tak to dziala.

    Z drugiej strony, nie mam pojecia co ty tam zmieniles w CyanogenMod -
    mialem i z pozycji menu nie dalo sie 'zepsuc' tego systemu.


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: