-
1. Data: 2015-12-23 20:38:15
Temat: podciąganie hamulca ręcznego
Od: "zhbick" <k...@s...de>
Jest sobie hamulec ręczny, działający na tylne koła posiadające hamulce
bębnowe. Po wymianie zerwanej linki co jakiś czas trzeba podciągać dynks
przy jednym z bębnów (jakaś taka śrubka, którą mechanik kręci przy pomocy
śrubokręta), bo po kilku hamowaniach siła hamowania na tym kole spada
praktycznie do zera. Hamulec roboczy hamuje OK, problem jest jedynie z
ręcznym.
Chciałbym to naprawić raz a porządnie. Co trzeba kupić - nowe bębny?
-
2. Data: 2015-12-23 23:17:24
Temat: Re: podciąganie hamulca ręcznego
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-12-23 o 20:38, zhbick pisze:
> Jest sobie hamulec ręczny, działający na tylne koła posiadające hamulce
> bębnowe. Po wymianie zerwanej linki co jakiś czas trzeba podciągać dynks
> przy jednym z bębnów (jakaś taka śrubka, którą mechanik kręci przy
> pomocy śrubokręta), bo po kilku hamowaniach siła hamowania na tym kole
> spada praktycznie do zera. Hamulec roboczy hamuje OK, problem jest
> jedynie z ręcznym.
>
> Chciałbym to naprawić raz a porządnie. Co trzeba kupić - nowe bębny?
Jaki pojazd?
Może kupiony jakiś kiepski ( = tani ) zamiennik oryginału i linka wycina
sobie rowek w pancerzu*, albo się w inny sposób gdzieś luzuje.
* Bywa. że cięgno Bowdena (a czaem pancerz od środka) jest pokryty
teflonem czy jakimś innym tarflenem. W tym przypadku jest to prawie
nieśmiertelne.
Ale różne "żółtki" wpadły na pomysł, że można dać jakiś tani plastik czy
inny polimer - bo wygląda bardzo podobnie. Tyle, że się przeciera :(
Efektem tego jest pozorne wydłużanie się linki względem pancerza.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
3. Data: 2015-12-24 00:12:27
Temat: Re: podciąganie hamulca ręcznego
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
to nie linka tylko mechanizm rozpierajacy szczeki jest popsuty albo zuzyty. Ech ci
teoretycy.
-
4. Data: 2015-12-24 09:43:11
Temat: Re: podciąganie hamulca ręcznego
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2015-12-24 o 00:12, Zenek Kapelinder pisze:
> to nie linka tylko mechanizm rozpierajacy szczeki jest popsuty albo zuzyty. Ech ci
teoretycy.
>
ech te wróżki :)
a.
-
5. Data: 2015-12-24 10:19:35
Temat: Re: podciąganie hamulca ręcznego
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-12-24 o 09:43, Artur Miller pisze:
> W dniu 2015-12-24 o 00:12, Zenek Kapelinder pisze:
>> to nie linka tylko mechanizm rozpierajacy szczeki jest popsuty albo
>> zuzyty. Ech ci teoretycy.
>>
>
> ech te wróżki :)
>
No cóż, nasz grupowy ulubieniec nie doczytał, że Pytajnik pisał "po
wymianie zerwanej linki", co implikuje poprawność działania rozpieracza.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
6. Data: 2015-12-24 10:49:19
Temat: Re: podciąganie hamulca ręcznego
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-12-24 o 00:12, Zenek Kapelinder pisze:
> to nie linka tylko mechanizm rozpierajacy szczeki jest popsuty albo zuzyty. Ech ci
teoretycy.
to nie mechanizm rozpierajacy tylko samoregulator jest popsuty albo
zuzyty. Ech ci teoretycy.
:)