Witam

Mam dosc leciwy kiomputer oparty na plycie glownej gigabyte GA-K8N-SLI do
tego athlon 3200+ 4 Gb ramu, zailacz tagan 500+ 2 dyski 80 GB i 250 + grafa
GF 6600 GT
Po zlozeniu komputer dzialal okey, w sumie to ok roku. Pozniej zaczal miec
jakies trzaski.
Startowal ladnie, napedy znalezione etc, chwila moment i system uruchomiony.
Pieknie, do czasu,gdy pewnego dnia nie chcial zamykac systemu i zamykal go
bardzoo dlugoo ( kilkanascie min ). Plyta pofrunela na gwarancje. Wrocila,
dzialalo ladnie..
Nie minelo pol roku i sytuacja sie odmienila analogicznie. Przy starcie
systemu szuka dlugo napedow, a jesli znajdzie i rozpoczyna sie proces
ladowania systemu komp sie wywala na `veryifing dmi pool data` pomysli
pomysli i jedynie co zostaje do czarny ekran z migajacym kursorem.Nie idzie
odpalic systemu.
W tej chwili czasami udaje sie zaladowac system. Przy starcie wciskam F12
wybor botowania ) i przelaczam na HDD, Ale warunek jest jeden- w napedzie
musi byc plyta instalacyjna windowsa.
Nie twierdze ze to pomaga, bo gdy przelacze na HDD komp startuje ponownie i
rozpoczyna sie rozruch z CD ( pomimo ze jest ustawione botowanie na HDD )
Czasami bywa tak ze komputer zaczyna instalwoac swieza kopie windowsa, a
czasami pokazuje mi komunikat z trybem wybrania kopii windowsa ktory ma byc
uruchomiony.
Juz nie wiem co mam z tym zabytniem zrobic. Nie mozna go normalnie uruchomic
a pomyslow na niego juz nie mam.
Z tego co wiem ma wrzucony bios w wersji 6,0 wiec chyba najnowszy ( nie
wgrywalem innego bo nie wiem jak )
Zatem, smietnik ? czy kupic cos innego ?

pozdrawiam