eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › parametry elektryczne a zmysł słuchu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 21. Data: 2011-03-21 18:03:05
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: Aha <t...@s...com>


    > Przy wyzszych czestotliwosciach prad rozchodzi sie naskorkowo,
    > bardziej po powierzchni drutu niz w srodku. Chropowatosc powierzchni
    > moze i moglaby miec jakis mierzalny wplyw ... tylko ze po zwyklym
    > przeciaganiu raczej nie bedzie w niegrozna strone chropowaty.


    Tak ale to zjawisko zaczyna sie przy 2-4Ghz a teko zadne ucho nie uslyszy.


  • 22. Data: 2011-03-21 18:16:08
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 21 Mar 2011 19:03:05 +0100, Aha wrote:
    >> Przy wyzszych czestotliwosciach prad rozchodzi sie naskorkowo,
    >> bardziej po powierzchni drutu niz w srodku. Chropowatosc powierzchni
    >> moze i moglaby miec jakis mierzalny wplyw ... tylko ze po zwyklym
    >> przeciaganiu raczej nie bedzie w niegrozna strone chropowaty.
    >
    >Tak ale to zjawisko zaczyna sie przy 2-4Ghz a teko zadne ucho nie uslyszy.

    no nie - juz przy 10kHz mamy 0.66mm glebokosci wnikania, to juz wydaje
    sie ze 0.1mm nierownosci nie mozna pominac ..

    J.



  • 23. Data: 2011-03-21 18:17:57
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 21 Mar 2011 19:01:14 +0100, Aha wrote:
    >Bolero Rawela jest najbardziej dynamicznym utworem.

    No nie wiem, te armaty mi zaimponowaly :-)

    A Bolero .. w wersji na CD ktos tam chyba co kawalek gale przykreca,
    bo to wcale nie jest takie mile do sluchania ..

    J.



  • 24. Data: 2011-03-21 18:24:55
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Aha napisał:

    > Bolero Rawela jest najbardziej dynamicznym utworem.

    Może o największej rozpiętości dynamicznej ale nie testuje górnego
    zakresu dynamiki tak jak Czajkowski. Bolero to test na dolny zakres -
    oczywiście porządnie zagrane, sporo orkiestr zaczyna za głośno i potem
    im kończy sie dynamika przed finałem (nie da się w kotły mocniej walnąć
    bo dziurę się zrobi...)

    --
    Darek


  • 25. Data: 2011-03-21 18:33:45
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 21.03.2011 19:24, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
    > sporo orkiestr zaczyna za głośno i potem
    > im kończy sie dynamika przed finałem (nie da się w kotły mocniej walnąć
    > bo dziurę się zrobi...)
    >

    W grocie Króla Gór - Griega. Zaczyna się tak, że wiatraczek od komputera
    zagłusza... ale nie da się głośniej, bo pod koniec sąsiedzi dzwonią ;)

    Mirek.


  • 26. Data: 2011-03-21 18:57:09
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: wkwj <w...@g...pl>

    > Właśnie mi niedawno znajomy muzyk pokazywał starą partyturę. Krzyżykami
    > były te armaty zaznaczone.

    Krzyżykami to znaczone były skutki działania tych armat ;-)


  • 27. Data: 2011-03-21 19:01:39
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: Aha <t...@s...com>

    W dniu 2011-03-21 19:16, J.F. pisze:
    > On Mon, 21 Mar 2011 19:03:05 +0100, Aha wrote:
    >>> Przy wyzszych czestotliwosciach prad rozchodzi sie naskorkowo,
    >>> bardziej po powierzchni drutu niz w srodku. Chropowatosc powierzchni
    >>> moze i moglaby miec jakis mierzalny wplyw ... tylko ze po zwyklym
    >>> przeciaganiu raczej nie bedzie w niegrozna strone chropowaty.
    >>
    >> Tak ale to zjawisko zaczyna sie przy 2-4Ghz a teko zadne ucho nie uslyszy.
    >
    > no nie - juz przy 10kHz mamy 0.66mm glebokosci wnikania, to juz wydaje
    > sie ze 0.1mm nierownosci nie mozna pominac ..
    >
    > J.
    >
    >


    Skad ty te informacje czerpiesz ?

    Im wyzsza czestotliwosc tym prad zaczyna plynac tylko po powierchni
    przewodnika. Przy nizszych plynie calym obwodem.


  • 28. Data: 2011-03-21 19:04:14
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmys? s?uchu
    Od: wkwj <w...@g...pl>

    > no nie - juz przy 10kHz mamy 0.66mm glebokosci wnikania, to juz wydaje
    > sie ze 0.1mm nierownosci nie mozna pominac ..

    OK, ale jakie tutaj znaczenie ma miec ta nierówność powierzchni (liczona
    przy przeciaganiu drutu jak przypuszczam w mikromnach).
    Tylko tak poważnie, od strony elektrodynamiki nie audiofilskiej teorii
    przepływu prądu :-)


  • 29. Data: 2011-03-21 19:10:14
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmys? s?uchu
    Od: Aha <t...@s...com>

    W dniu 2011-03-21 20:04, wkwj pisze:
    >> no nie - juz przy 10kHz mamy 0.66mm glebokosci wnikania, to juz wydaje
    >> sie ze 0.1mm nierownosci nie mozna pominac ..
    >
    > OK, ale jakie tutaj znaczenie ma miec ta nierówność powierzchni (liczona
    > przy przeciaganiu drutu jak przypuszczam w mikromnach).
    > Tylko tak poważnie, od strony elektrodynamiki nie audiofilskiej teorii
    > przepływu prądu :-)


    Przy mikrofalach ma kolosalne ale to sa miliony Hertzow, nawet
    najbardziej audiofilski audiofil tego nie uslyszy.

    Zjawisko tlumienia i odbicia fali wystepuje.

    Przy 10kHz mozna stalowym drutem kolczastym dosylac sygnal do glosnikow.


  • 30. Data: 2011-03-21 20:54:41
    Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>


    Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:im7glb$mjb$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    > Jestes w stanie odróżnić Warszawę nadawaną na dlugich od programow na
    > UKFie.
    > Starzenie jest nieuniknione. Jednym z jego skutkow jest upośledzenie
    > słuchu
    > związane z twardnieniem chrząstek w uchu środkowym. Male dzieci slyszą w
    > bliskich ultradzwiękach tobie efektywne słyszenie kończy się na 8-10
    > kilohercach. Do tego masz na pewno braki w uzębieniu wlasnym, Protezy się
    > nie
    > liczą. Oczywiście pewne różnice pomiędzy tanim chińskim radyjkiem a
    > dobrym
    > wzmacniaczem i dobrym radiem zauważysz. Ty możesz sobie podlączać kolumny
    > drutem stalowym wydlubanym z siatki i też będzie dobrze. Dobry sluch to
    > tylko
    > młodzi mają. Oni poza sluchem wszystko inne też mają dobre. Z tego powodu
    > do
    > wojska nie biorą pięćdziesięciolatków.

    Jakbyś uważnie przeczytał, to oprócz wieku napisałem, że USŁYSZAŁEM różnicę
    na DROGIM sprzęcie. Jestem NIE ROZRZUTNY a nie GŁUCHY. Pracuję w Operze i
    odróżniam orkiestrę na żywo i z płyty.

    Do wojska nie biorą 50latków bo oni są dorośli i nie zamierzają się bawić w
    wojsko :))
    Ale jakoś do lotu na Księżyc dwudziestolatków nie wzięli, co?

    Jakbyś przestudiował charakterystyki słuchu XX-dziesięciolatków, to
    zobaczyłbyś,
    że musimy jedynie TROCHĘ GŁOŚNIEJ słuchać wyższych częstotlowości.
    Wystarczy jedną gałkę podkręcić. A jak jadę tramwajem i słyszę, że młody
    człowiek
    w słuchawkach ma hałas 120 dB to mi go żal, bo to prowadzi do szybszego
    upośledzenia słuchu.

    Uzębienie pomaga w odgryzaniu się złośliwym młodzieńcom?
    He he he...

    Pozdrawiam
    Feromon


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: