-
11. Data: 2012-07-10 13:29:45
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Niekoniecznie. Transport masowy można realizować nieco innymi metodami
> niż bezpośrednim napędem spalinowym.
Utrzymanie koni tez kosztuje, nie zdazy sie tak szybko wozem konnym
przewiesc miesa/owocow/lodow bez chlodni. Do dupy propozycja.
Elektrycznie..., litu jeszcze mniej niz ropy, koszty kosmiczne, tez do
dupy propozycja. Rowery, riksze, tez nie dosc szybkie by bez chlodni...
dmuchanie pedalujacego nie wystarczy, propozycja do czego? Tak jest, tez
do dupy.
> Poza tym znowu pojawia się kwestia "czas to pieniądz": mniejsze korki ->
> tańszy transport MIMO droższego paliwa.
Juz Ci Galas pokaze Twoje oszczednosci;-)
> Promocja transportu zbiorowego.
No to zaraz, ma byc szybciej bo mniejsze korki, ale wolniej bo zbiorowo,
czyli tam, gdzie malo komu pasuje.
> I zmuszenie do korzystania z transportu
> indywidualnego tylko wtedy, kiedy jest to niezbędne.
Jesli czas=pieniadz, to zawsze to jest niezbedne. Chyba, ze ktos mieszka
przy jednej stacji metra, a pracuje przy drugiej, i nic poza praca go
nie interesuje.
> Większy podatek promuje transport alternatywny/zbiorowy oraz paliwa
> alternatywne, które póki co (kiedy ropa naftowa jest niemalże darmo,
> biorąc pod uwagę jej zawartość energetyczną) są nieproporcjonalnie drogie.
Wyzszy podatek niczego nie promuje. Widziales kiedys promocje w sklepie,
ktora polegalaby na podwyzszaniu ceny? Nawet za inne, niepromowane
towary? Podatek sztucznie wplywa na rynek. Skoro ropa jest tania, to
znaczy, ze tyle sa w stanie ludzie za nia zaplacic. Jak jej podaz
przestanie zaspokajac popyt, to cena wzrosnie. Elementarne.
Transport zbiorowy tez placi podatek i zwykle jest nieefektywny i drogi.
Paliwa alternatywne w RP tez sa oblozone podatkiem, nie sa dobre dla
wspolczesnych silnikow ich produkcja (pewnie z w/w przyczyn) jest
znikoma. O napedzie elektrycznym zapomnij, pojemnosc ogniw musialaby
wzrosnac 10-krotnie przy tej samej wadze, a cena spasc o te 10 razy,
zeby bylo o czym rozmawiac. Narazie to ciekawostka, moze nawet modna,
ale ciekawostka tylko.
> Kiedy ropa się skończy (a prędzej czy później MUSI się skończyć) - nie
> będzie takiego szoku.
Ciekawa teoria, jesli czeka mnie operacja, to juz teraz zaczne sie
chlastac zyletka, bede lepiej przygotowany;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
12. Data: 2012-07-10 22:25:59
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa"
> Niekoniecznie. Transport masowy można realizować nieco innymi metodami
> niż bezpośrednim napędem spalinowym.
Ja nie potrafię, ale ponoć idzie wyliczyć, że transport np. koleją tej
samej ilości towaru pożera więcej energii niż ciężarówkami :)
-
13. Data: 2012-07-11 00:49:29
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.07.2012 22:25, Przemysław Czaja pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa"
>
>> Niekoniecznie. Transport masowy można realizować nieco innymi metodami
>> niż bezpośrednim napędem spalinowym.
>
> Ja nie potrafię, ale ponoć idzie wyliczyć, że transport np. koleją tej
> samej ilości towaru pożera więcej energii niż ciężarówkami :)
Ponoć Elvis Presley nadal żyje.
-
14. Data: 2012-07-11 00:51:59
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.07.2012 13:08, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
>> My nie mamy tyle wojska, żeby podbić kolejny kraj, który będzie na nas
>> robił i będzie źródłem ropy lub jakiejś alternatywy.
>
> Jakos nie wydaje mi sie, zeby wywozili rope za darmo z "podbitego"
> kraju. Biorac pod uwage koszty misji wojskowej, to ktos im do tej ropy
> powinien doplacac.
Policz sobie cenę baryłki ropy wydobytej w Iraku. Potem porównaj sobie
tę cenę z cenę energii elektrycznej w naszym kraju.
Ropa jest praktycznie darmowa dla tych, co kontrolują jej wydobycie.
>> Co więcej oni żerują na innych krajach zmuszając do kupowania ropy za
>> dolary (popatrz na tych, co chcieli się z petrodolarów wyłamać), a dolar
>> ma sterowaną inflację, czyli de facto cały świat płaci USA haracz.
>
> My tez kupujemy za dolary,
No właśnie.
> powinnismy zatem korzystac na tym
> synchronicznie z USA.
Nie zrozumiałeś. Korzysta tylko emitent, bo de facto pobiera podatek.
-
15. Data: 2012-07-11 00:59:17
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.07.2012 13:29, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
>> Niekoniecznie. Transport masowy można realizować nieco innymi metodami
>> niż bezpośrednim napędem spalinowym.
>
> Utrzymanie koni tez kosztuje, nie zdazy sie tak szybko wozem konnym
> przewiesc miesa/owocow/lodow bez chlodni. Do dupy propozycja.
A czy ja coś piszę o koniach?
> Elektrycznie..., litu jeszcze mniej niz ropy, koszty kosmiczne, tez do
A po co lit?
> dupy propozycja. Rowery, riksze, tez nie dosc szybkie by bez chlodni...
> dmuchanie pedalujacego nie wystarczy, propozycja do czego? Tak jest, tez
> do dupy.
Fakt. Ale to twój idiotyczny pomysł, nie mój.
>> Poza tym znowu pojawia się kwestia "czas to pieniądz": mniejsze korki ->
>> tańszy transport MIMO droższego paliwa.
>
> Juz Ci Galas pokaze Twoje oszczednosci;-)
Kto?
>> Promocja transportu zbiorowego.
>
> No to zaraz, ma byc szybciej bo mniejsze korki, ale wolniej bo zbiorowo,
> czyli tam, gdzie malo komu pasuje.
Błędne rozumowanie.
>> I zmuszenie do korzystania z transportu
>> indywidualnego tylko wtedy, kiedy jest to niezbędne.
>
> Jesli czas=pieniadz, to zawsze to jest niezbedne.
Nieprawda. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach telekomunikacji i telesprzedaży.
> Chyba, ze ktos mieszka
> przy jednej stacji metra, a pracuje przy drugiej, i nic poza praca go
> nie interesuje.
Nie samą pracą żyje człowiek. Ale np. wyjazd samochodem do kina nie jest
niezbędny - to luksus.
>> Większy podatek promuje transport alternatywny/zbiorowy oraz paliwa
>> alternatywne, które póki co (kiedy ropa naftowa jest niemalże darmo,
>> biorąc pod uwagę jej zawartość energetyczną) są nieproporcjonalnie
>> drogie.
>
> Wyzszy podatek niczego nie promuje. Widziales kiedys promocje w sklepie,
> ktora polegalaby na podwyzszaniu ceny? Nawet za inne, niepromowane
Owszem. Tandety produkt udający produkt wysokiej jakości poprzez
bajeranckie opakowanie i wyróżniająco wyższą cenę. Patrz: różne magiczne
lampy do naświetlań, czarodziejskie kołdry.
Albo produkty dobrej jakości z ostro zawyżoną ceną robiące za towary
luksusowe (pewne odkurzacze lub garnki).
> towary? Podatek sztucznie wplywa na rynek.
Tak.
> Skoro ropa jest tania, to
> znaczy, ze tyle sa w stanie ludzie za nia zaplacic. Jak jej podaz
> przestanie zaspokajac popyt, to cena wzrosnie. Elementarne.
Chodzi m.in. o to, żeby jej cena nie wzrosłą zbyt drastycznie oraz żeby
opłacalne stało się szukanie i stosowanie rozwiązań alternatywnych.
> Transport zbiorowy tez placi podatek i zwykle jest nieefektywny i drogi.
Mówisz? No to przywieź mi swoim prywatnym, indywidualnym samochodem
monitor z Krakowa do Warszawy i zamknij się w cenie około 10-15zł.
Wliczając w to paliwo, ubezpieczenia, twoje roboczogodziny oraz
konserwację i amortyzację pojazdu.
> Paliwa alternatywne w RP tez sa oblozone podatkiem, nie sa dobre dla
> wspolczesnych silnikow ich produkcja (pewnie z w/w przyczyn) jest
Jeśli masz na myśli biopaliwa typu etanol czy olej rzepakowy, to
niestety źle myślisz, ponieważ one też są w pewnym sensie ropopochodne
(paliwa do maszyn, nawozy i środki ochrony roślin - jak myślisz, skąd
się biorą?).
> znikoma. O napedzie elektrycznym zapomnij, pojemnosc ogniw musialaby
> wzrosnac 10-krotnie przy tej samej wadze, a cena spasc o te 10 razy,
Dlaczego tak uparcie łączysz napęd elektryczny z akumulatorami?
> zeby bylo o czym rozmawiac. Narazie to ciekawostka, moze nawet modna,
> ale ciekawostka tylko.
Akumulatory (w sensie chemicznych magazynów energii elektrycznej) nie
mają sensu jako podstawowe/jedyne źródło energii na długich dystansach.
Z ciekawostek: pierwsze samochody były elektryczne (no, wcześniej
jeszcze parowe) ponieważ wczesne silniki spalinowe były tak gówniane.
Jeśli chodzi o koszta i zasięg były całkiem "do rzeczy".
Niestety współczesne samochody dla pospólstwa muszą być szybkie, ciężkie
i z mnóstwem bajerów takich jak radia, klimatyzacje, wspomagania,
komputery o kontrolowania wszystkiego co się da, przez co są dużo
cięższe i marnują dużo więcej energii na przejechanie z A do B.
A miejsce toczydełko do dowozu ludzi do roboty i cotygodniowych zakupów
mogłoby spokojnie wyglądać jak G-wiz: małe i raczej wolne. Po cholerę
komu samochód mogący jechać 180km/h, skoro 95% tras to dom-praca-sklep z
jedną osoba na pokładzie? Ludzie koniecznie muszą mieć "prawdziwy
samochód", bo inaczej jak się pokażą przed sąsiadami - i przez to
sprzedaż pojazdów dostosowanych do rzeczywistych potrzeb jest mizerna, a
ich cena nieproporcjonalnie wysoka.
>> Kiedy ropa się skończy (a prędzej czy później MUSI się skończyć) - nie
>> będzie takiego szoku.
>
> Ciekawa teoria, jesli czeka mnie operacja, to juz teraz zaczne sie
> chlastac zyletka, bede lepiej przygotowany;-)
Twoja analogia jest kompletnie bez sensu.
-
16. Data: 2012-07-11 01:56:54
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>> Ale:
>> - zaplacilbys drozej za towar, ktory trzeba dowiesc, czyli kazdy.
>
> Niekoniecznie. Transport masowy można realizować nieco innymi metodami
> niż bezpośrednim napędem spalinowym.
jakimi?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"
-
17. Data: 2012-07-11 06:31:27
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-07-11 00:59, Andrzej Lawa pisze:
> Niestety współczesne samochody dla pospólstwa muszą być szybkie, ciężkie
> i z mnóstwem bajerów takich jak radia, klimatyzacje, wspomagania,
> komputery o kontrolowania wszystkiego co się da, przez co są dużo
> cięższe i marnują dużo więcej energii na przejechanie z A do B.
Klimatyzacja przy temperaturach rzędu 35 st. C to bajer? Mhm.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi
-
18. Data: 2012-07-12 09:31:41
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.07.2012 06:31, Grejon pisze:
> W dniu 2012-07-11 00:59, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Niestety współczesne samochody dla pospólstwa muszą być szybkie, ciężkie
>> i z mnóstwem bajerów takich jak radia, klimatyzacje, wspomagania,
>> komputery o kontrolowania wszystkiego co się da, przez co są dużo
>> cięższe i marnują dużo więcej energii na przejechanie z A do B.
>
> Klimatyzacja przy temperaturach rzędu 35 st. C to bajer? Mhm.
Otwieram okna i mam klimatyzację naturalną.
A pierwsze samochody były "cabrio only" ;)
-
19. Data: 2012-07-12 09:39:43
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 12.07.2012 09:31, Andrzej Lawa pisze:
>>> Niestety współczesne samochody dla pospólstwa muszą być szybkie, ciężkie
>>> i z mnóstwem bajerów takich jak radia, klimatyzacje, wspomagania,
>>> komputery o kontrolowania wszystkiego co się da, przez co są dużo
>>> cięższe i marnują dużo więcej energii na przejechanie z A do B.
>>
>> Klimatyzacja przy temperaturach rzędu 35 st. C to bajer? Mhm.
>
> Otwieram okna i mam klimatyzację naturalną.
>
Jezdziles kiedys innym (lepszym) autem niz corsa b? Bo sprawiasz
wrazenie, ze nie.
-
20. Data: 2012-07-12 14:12:35
Temat: Re: paliwo moze byc tanie
Od: The_EaGle <g...@d...pl>
W dniu 2012-07-11 00:49, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 10.07.2012 22:25, Przemysław Czaja pisze:
>>
>> Użytkownik "Andrzej Lawa"
>>
>>> Niekoniecznie. Transport masowy można realizować nieco innymi metodami
>>> niż bezpośrednim napędem spalinowym.
>>
>> Ja nie potrafię, ale ponoć idzie wyliczyć, że transport np. koleją tej
>> samej ilości towaru pożera więcej energii niż ciężarówkami :)
>
> Ponoć Elvis Presley nadal żyje.
A co w tym takiego dziwnego? Tak samo jak transport tramwajami pożera
niemal 2x więcej energii niż autobusami. Natomiast rzekoma szybkość
tramwaju nad autobusem wynika TYLKO z tego że jeździ po własnych
pasach/torach a nie z typu napędu. Generalnie kolei/transport szynowy to
przeżytek który próbuje się reaktywować ze wszystkich sił kompletnie nie
patrząc na rachunek ekonomiczny.
--
Pozdrawiam
Rafał