W dniu 2010-10-25 15:51, Remek pisze:
> Użytkownik "Mich@l" napisał:
>
>> Z tymi 55 zł to może trochę jednak przesadziłem. Większość jest w cenie
>> do 3/4 wymienionej kwoty.
>
> Trochę??? Piszesz byle pisać, a potem rak. W dalszym ciągu prosze o
> konkrety. To co podałeś nie jest oryginałem:

Oczywiście że nie jest oryginałem. Bo być nim nie miało.

>
> "kompatybilny zamiennik"
>
> Ja mam na myśli wyłącznie oryginał.

Niby dlaczego? Może będziesz mnie przekonywał że na oryginale lepsze
wydruki są niż na zamienniku? A może jakiś voodoo-konkursik
zorganizujemy ze ślepym testem?

>> Wiesz, nowy po roku przestaje być nowy.
>
> Masz dziwaczną manierę opacznego rozumienia słów. Kupuję się nowy, a nie
> używany. Rozumiesz o co chodzi?

To chyba normalne ze kupuje się nowy. Nie znam nikogo (poza skupującym
zużyte) kto kupowałby używane tusze czy tonery.

>> Jakby mi nie zaschło kilkadziesiąt oryginałów w sprawnych drukarkach a
>> opierałbym się li tylko na informacjach z netu to może i bym uwierzył.
>
> Kilkadziesiąt? Ja używałem tylko trzech drukarek atramentowych. Dwie to
> Canon BJC 4400. W jednej z nich dysze zasychały po tygodniu. Cartridge był
> regenerowany i na dodatek parkowany w przypadkowych położeniach. W drugiej
> parkowanie jest prawidłowe i oryginalny, nowy cartridge. Nie zasycha nawet
> po roku bezczynności. Trzecia drukarka to nówka Lexmark. Syf nad syfami. Po
> miesiącu użytkowania z przerwami dwudniowymi dysze zastygły na amen.
> Wyrzuciłem do puszki bez żalu. Widać z tego, że firma jest istotna.

Kilkadziesiąt. Piszę o eksploatacji w firmie. Do czasu aż jakieś 5-6 lat
temu zdecydowaliśmy o tym, że kupujemy tylko zamienniki. Jakość
porównywalna, a koszt dobrego zamiennika (jedziemy na ActiveJetach,
atramentówki jakie nam się ostały jeszcze to głównie Canony) to około
15% ceny oryginału.

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

do góry

W dniu 2010-10-25 16:07, Mich@l pisze:
> Kilkadziesiąt. Piszę o eksploatacji w firmie. Do czasu aż jakieś 5-6 lat
> temu zdecydowaliśmy o tym, że kupujemy tylko zamienniki. Jakość
> porównywalna, a koszt dobrego zamiennika (jedziemy na ActiveJetach,
> atramentówki jakie nam się ostały jeszcze to głównie Canony) to około
> 15% ceny oryginału.

Nie podali na swojej stronie cen tych tuszy.
http://www.activejet.pl/szukaj/
Szkoda, że tak daleko jest ten sklep, bo gdzieś na Okęciu i w Piasecznie :-(

--
animka

do góry

W dniu 2010-10-25 19:12, animka pisze:

> Szkoda, że tak daleko jest ten sklep, bo gdzieś na Okęciu i w Piasecznie :-(

Activejety prawie w każdym sklepie znajdziesz. Jak nie będzie na półce
to zamówienie.

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

do góry

W dniu 2010-10-26 14:12, Mich@l pisze:
> W dniu 2010-10-25 19:12, animka pisze:
>
>> Szkoda, że tak daleko jest ten sklep, bo gdzieś na Okęciu i w Piasecznie :-(
>
> Activejety prawie w każdym sklepie znajdziesz. Jak nie będzie na półce
> to zamówienie.

A przecież pisałeś o podróbkach. W sklepie takie nieoryginalne tusze?

--
animka

do góry

Kup śmiało HP LJ 1200 albo 1300 - obie mają USB, tani toner, który
starcza na długo, świetnie spisują się z każdym systemem operacyjnym.
W razie awarii nie żal kupić drugą :)

do góry

W dniu 2010-10-26 15:27, animka pisze:

> A przecież pisałeś o podróbkach. W sklepie takie nieoryginalne tusze?

Nie o podróbkach, a o jak najbardziej oryginalnych zamiennikach.

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

do góry

W dniu 2010-10-27 16:56, Mich@l pisze:
> W dniu 2010-10-26 15:27, animka pisze:
>
>> A przecież pisałeś o podróbkach. W sklepie takie nieoryginalne tusze?
>
> Nie o podróbkach, a o jak najbardziej oryginalnych zamiennikach.

To chyba do mojej drukarki inna firma produkuje tusze-Innobella.
http://www.brother.pl/g3.cfm/s_page/73190/s_level/29
380/s_product/LC980BK

--
animka

do góry

W dniu 2010-10-27 18:29, animka pisze:

> To chyba do mojej drukarki inna firma produkuje tusze-Innobella.
> http://www.brother.pl/g3.cfm/s_page/73190/s_level/29
380/s_product/LC980BK

Innobella to nie marka producenta, ale nazwa brotherowskiej technologii.
Mam w firmie jeden kombajnik który używa tego typu (980) atramentów,
komplet 4 kolorów kosztuje niecałe 43 zł.

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

do góry

W dniu 2010-10-28 14:06, Mich@l pisze:
> W dniu 2010-10-27 18:29, animka pisze:
>
>> To chyba do mojej drukarki inna firma produkuje tusze-Innobella.
>> http://www.brother.pl/g3.cfm/s_page/73190/s_level/29
380/s_product/LC980BK
>
> Innobella to nie marka producenta, ale nazwa brotherowskiej technologii.
> Mam w firmie jeden kombajnik który używa tego typu (980) atramentów,
> komplet 4 kolorów kosztuje niecałe 43 zł.

Dziękuję serdecznie :-)

--
animka

do góry

Użytkownik "Mich@l" napisał:

> Niby dlaczego? Może będziesz mnie przekonywał że na oryginale lepsze
> wydruki są niż na zamienniku? A może jakiś voodoo-konkursik
> zorganizujemy ze ślepym testem?

Ktoś tu twierdził, że wydruki są gorsze??? Pisał natomiast o zasychaniu dysz
na zamienniku.

> To chyba normalne ze kupuje się nowy. Nie znam nikogo (poza skupującym
> zużyte) kto kupowałby używane tusze czy tonery.

Nie bardzo rozumiem.

> Kilkadziesiąt. Piszę o eksploatacji w firmie. Do czasu aż jakieś 5-6 lat
> temu zdecydowaliśmy o tym, że kupujemy tylko zamienniki. Jakość
> porównywalna, a koszt dobrego zamiennika (jedziemy na ActiveJetach,
> atramentówki jakie nam się ostały jeszcze to głównie Canony) to około
> 15% ceny oryginału.

Autor wątku pisał o prywatnym użytku i niewielkiej ilości wydruków. Co to ma
wspólnego z użytkowaniem drukarek w firmie, gdzie atrament nie ma szans na
zaschnięcie?

Ogólnie rzecz ujmując bełkoczesz udając mądrego. Nie wiem co chcesz
osiągnąć, ale jak dla mnmie jesteś głupim pieniaczem i lądujesz w KF.

Remek

do góry