-
11. Data: 2010-05-29 12:01:04
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 29 May 2010 01:33:49 -0700 (PDT), arek.pp wrote:
>Moze przypadek, moze predkosc, moze zuzycie bieznika... Ja w prywatnym
>aucie (ze wzgl. ekonomicznych) "dojezdzam" Bridgestony zimowe (3 mm
>bieznika, zobaczymy ile zostanie..) i na razie jezdzi mi sie tak samo
>dobrze jak na letnich Fuldach. Cicho i pewnie gdy sucho i mokro /juz
>były i upały i ulewy/. Moze dlatego ze jezdzę b.spokojnie.
z 3 mm bieznika to nawet najlepsze letnie nie sa juz takie dobre przy
wiekszym opadzie :-)
J.
-
12. Data: 2010-05-29 12:03:55
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 29 May 2010 10:31:52 +0200, Olek wrote:
>Skoro opony mają konkretne przeznaczenie na zakres temperatur, mają więc
>odpowiednią mieszankę gumy, która to w tych temperaturach zachowuje
>swoje optymalne właściwości.
I mowisz ze te wlasciwosci najbardziej sie objawiaja na mokrej drodze?
> Jeżdżąc latem na zimówkach nic konkretnego
>nie zyskasz, jedynie szybsze zużycie opony (bo guma jest bardziej
>miękka)
Kiedy najlepsze wyscigowe opony sa wlasnie z miekkiej gumy i sie
zuzywaja w 300km :-)
J.
-
13. Data: 2010-05-29 12:11:56
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: to <t...@a...xyz>
J.F. wrote:
> z 3 mm bieznika to nawet najlepsze letnie nie sa juz takie dobre przy
> wiekszym opadzie :-)
Powiedzmy sobie szczerze -- są beznadziejne.
--
"Nie ma obowiązku oceniania prędkości i nie jest taka ocena przedmiotem
egzaminu na PJ." Jan Kowalski, msg-id: hste47$m8v$...@n...net.icm.edu.pl
-
14. Data: 2010-05-29 12:38:14
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: "arek.pp" <a...@o...pl>
On 29 Maj, 12:11, to <t...@a...xyz> wrote:
> J.F. wrote:
> > z 3 mm bieznika to nawet najlepsze letnie nie sa juz takie dobre przy
> > wiekszym opadzie :-)
>
> Powiedzmy sobie szczerze -- są beznadziejne.
Pewnie że 3 mm to nie 7 mm.
Ale że beznadziejne? Przesadzasz.
Po prostu trzeba uwazac przejezdzajac przez kałuze i nie pedzic 150
kmh podczas ulewy.
-
15. Data: 2010-05-29 13:25:50
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: to <t...@a...xyz>
arek.pp wrote:
> Pewnie że 3 mm to nie 7 mm.
> Ale że beznadziejne? Przesadzasz.
> Po prostu trzeba uwazac przejezdzajac przez kałuze i nie pedzic 150 kmh
> podczas ulewy.
Na tej zasadzie to można obwiązać sobie felgi wężem ogrodowym i jechać 5
km/h. Niektórzy sądzą, że to bardzo kreatywny sposób tymczasowego
zastąpienia zużytych opon.
--
"Nie ma obowiązku oceniania prędkości i nie jest taka ocena przedmiotem
egzaminu na PJ." Jan Kowalski, msg-id: hste47$m8v$...@n...net.icm.edu.pl
-
16. Data: 2010-05-29 14:02:22
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: "arek.pp" <a...@o...pl>
On 29 Maj, 13:25, to <t...@a...xyz> wrote:
> arek.pp wrote:
> > Pewnie że 3 mm to nie 7 mm.
> > Ale że beznadziejne? Przesadzasz.
> > Po prostu trzeba uwazac przejezdzajac przez kałuze i nie pedzic 150 kmh
> > podczas ulewy.
>
> Na tej zasadzie to można obwiązać sobie felgi wężem ogrodowym i jechać 5
> km/h. Niektórzy sądzą, że to bardzo kreatywny sposób tymczasowego
> zastąpienia zużytych opon.
Przesadzasz drastycznie z tym porównaniem, które nic nie wnosi.
Zawsze zuzywałem opony do "ogranicznika" i nigdy nie miałem zadnych
problemów.
(oczywiscie 7mm bieznika lepsze niz 2 - funkacja szybkosci pojazdu i
głebokosci kałuzy - nic wiecej).
Kazdy z nas opisał swoje doswiadczenia z uzywania opon zimowych latem
i tyle w temacie...
-
17. Data: 2010-05-29 14:15:57
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-05-29 12:03, J.F. wrote:
> On Sat, 29 May 2010 10:31:52 +0200, Olek wrote:
>> Skoro opony mają konkretne przeznaczenie na zakres temperatur, mają więc
>> odpowiednią mieszankę gumy, która to w tych temperaturach zachowuje
>> swoje optymalne właściwości.
>
> I mowisz ze te wlasciwosci najbardziej sie objawiaja na mokrej drodze?
>
>
>> Jeżdżąc latem na zimówkach nic konkretnego
>> nie zyskasz, jedynie szybsze zużycie opony (bo guma jest bardziej
>> miękka)
>
> Kiedy najlepsze wyscigowe opony sa wlasnie z miekkiej gumy i sie
> zuzywaja w 300km :-)
nauka czytania ze zrozumieniem nie boli...
-
18. Data: 2010-05-29 14:20:23
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-05-29 11:01, J.F. pisze:
(...)
>> Co o tym sądzicie? czy moja kiepska przyczepność na mokrym obecnie to
>> przypadek?
>
> O ile pamietam to wielu zimowkom zarzucano ze sobie na mokrym nie
> radza.
Podobnie jak wielu letnim.
>
>> co sądzicie o zimówkach w lecie?
>
> Ja mam caloroczne z zimowym bieznikiem, i na deszczu nie narzekalem.
LOL - powyższe jest opisem navigatorów?
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
19. Data: 2010-05-29 14:25:48
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 29 May 2010 14:20:23 +0200, Artur Maśląg wrote:
>W dniu 2010-05-29 11:01, J.F. pisze:
>>> co sądzicie o zimówkach w lecie?
>>
>> Ja mam caloroczne z zimowym bieznikiem, i na deszczu nie narzekalem.
>
>LOL - powyższe jest opisem navigatorów?
Tak jest - Debica Navigator 2.
J.
-
20. Data: 2010-05-29 14:31:38
Temat: Re: opony zimowe w lecie
Od: to <t...@a...xyz>
arek.pp wrote:
> Przesadzasz drastycznie z tym porównaniem, które nic nie wnosi. Zawsze
> zuzywałem opony do "ogranicznika" i nigdy nie miałem zadnych problemów.
To po co w ogóle kupowałeś nowe? Wiele osób wyrzuca opony z bieżnikiem
3-5 mm na śmietnik, wystarczy przejść się po wysypiskach i dobrać
odpowiedni rozmiar.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g