-
41. Data: 2018-10-19 13:20:09
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 19 Oct 2018 12:48:19 +0200, w <12fbunarvuivq$.dlg@myjk.org>, Myjk
<m...@n...op.pl> napisał(-a):
> Fri, 19 Oct 2018 12:15:26 +0200, r...@k...pl
>
> > Po co mam oglądać filmy z mnóstwem zbędnego lania wody skoro
> > mam na tacy w necie podane wyniki realnych testów,
> > a nie "wydaje mi się, że jest super, bo podjechałem"?
>
> No i te realne testy podają, że opony letnie MCC sobie radzą w warunkach
> zimowych znacznie lepiej niż opony letnie,
Jak każde wielosezonowe czy zimowe. Chyba nie ma opony wielosez. gorszej na
śniegu od letniej.
> a wcale nie znacznie gorzej niż
> opony zimowe.
Zależy jak spojrzeć:
Droga hamowania z 40km/h
Goodyear - 18m, zimowa - 18m, Michelin 21m
Drugi test:
Michelin CrossClimate XL
+ Najlepsze w teście wyniki na suchej i mokrej nawierzchni oraz pod kątem
wpływu na spalanie i zużycie ogumienia
- Słabe na śniegu
Także najmniej siły jest potrzebne, by na śniegu zerwała trakcję.
Te opinie powtarzają się we wszelkich testach.
Jest w czubie jeżeli chodzi o warunki bezśnieżne, ale to w zasadzie opona
letnia.
Interesujące in minus jest także to:
Opory toczenia (współczynnik oporów toczenia):
Michelin 0,850
Goodyear 0,815
Zimowa 0,820
Letnia 0,810
Czyli drożej wyjdzie też paliwo, co jest nawet sensacyjne jak na oponę letnią.
No i większe opory powinny też spowodować szybsze zużycie opony.
A biorąc pod uwagę jej cenę, to ten zakup jest pozbawiony sensu.
> Ale ty nadal będziesz uparcie twierdzić, że na dowolnych
> letniakach podjedziesz pod zaśnieżoną górę tak samo jak na MCC.
Piszę, że testy typu "podjechałem pod górkę więc jest świetnie" są mało
miarodajne.
-
42. Data: 2018-10-19 13:24:57
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 19 Oct 2018 12:39:38 +0200, w <5bc9b498$0$496$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
> >Ostatnie miejsce Michelinów...
> >A kosztowały najwięcej z testowanych.
> >Nic w zasadzie nie trzeba dodawać.
>
> Ale mozna dodac.
> Te testy ADAC ... jak dla mnie troche dziwne.
> Pomijajac usasadnione oskarzenia o sponsoring:
> -jak to mozliwe, ze sa opony "niegodne polecenia" i ciagle sie
> sprzedaja ? Roznica w cenie na niemiecka kieszen nie jest duza,
> powinny wypasc z rynku szybko.
Może marketing, może gumiarze mają prowizję, chgw.
To problem kupujących te opony, nie mój :)
> Moze po prostu te ich duze roznice punktowe przekładaja sie na
> niewielkie roznice jezdne ?
Nikt nie jeździ na limicie, więc nie jest to sprawa życia i śmierci.
Marka niby dobra, to ludzie widać kupują.
Swoje opony też nie kupowałem kierując się "naj", po prostu średnia parametrów
była najlepsza.
-
43. Data: 2018-10-19 13:35:00
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: karol <k...@g...com>
mam naped 4x4 i całoroczne micheliny m+s wiec da rade w zime ?
-
44. Data: 2018-10-19 13:48:17
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "karol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5bc9c168$0$488$6...@n...neostrada.
pl...
>mam naped 4x4 i całoroczne micheliny m+s wiec da rade w zime ?
Do podjazdow na pewno lepiej niz z napedem na jedna os ... ale jak
przyjdzie do hamowania czy skrecania, to 4x4 nie pomoze.
J.
-
45. Data: 2018-10-19 14:19:36
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nffjsdl0rnvop5rml9lbtvodmse9uppub2@4ax.
com...
Fri, 19 Oct 2018 12:39:38 +0200, w
<5bc9b498$0$496$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
>> >Ostatnie miejsce Michelinów...
>> >Nic w zasadzie nie trzeba dodawać.
>
>> Ale mozna dodac.
>> Te testy ADAC ... jak dla mnie troche dziwne.
>> Pomijajac usasadnione oskarzenia o sponsoring:
>> -jak to mozliwe, ze sa opony "niegodne polecenia" i ciagle sie
>> sprzedaja ? Roznica w cenie na niemiecka kieszen nie jest duza,
>> powinny wypasc z rynku szybko.
>Może marketing, może gumiarze mają prowizję, chgw.
>To problem kupujących te opony, nie mój :)
Moze, ale niemiecki klient bardziej z ADAC zwiazany ... i co -
rekomendacji nie slucha ?
Czy swoj rozum ma, i ADAC swoje, a kierowca swoje.
Szczegolnie, jak kupuje nowe auto na fabrycznych oponach i po paru
latach moze cos powiedziec ...
>> Moze po prostu te ich duze roznice punktowe przekładaja sie na
>> niewielkie roznice jezdne ?
>Nikt nie jeździ na limicie, więc nie jest to sprawa życia i śmierci.
No wiesz, jak jedna opona pozwala pojechac 75, a druga 85, to byc moze
ADAC daje pierwszej 5 pkt (bardzo zle) a drugiej 0pkt (bardzo dobrze).
A na drodze ... moze jedziesz 70 i to bez znaczenia, moze 90 i to tez
bez znaczenia, a moze akurat 80 i to jest sprawa zycia lub smierci :-)
>Marka niby dobra, to ludzie widać kupują.
Ale ja tak ogolnie, nie w kwestii MCC.
Mnie Michelin reklamami przekonal, ale do tego trzeba odbiorcy, ktory
juz jest na caloroczne nastawiony, ale sie troche boi :-)
Marka dobra, wiec reklama jest skuteczna ... ale juz sie nauczylem, ze
wynalazki to lepiej niech inni sprawdzą :-)
>Swoje opony też nie kupowałem kierując się "naj", po prostu średnia
>parametrów
>była najlepsza.
Ale tu w zaleznosci od potrzeb:
-jeden szuka opony nie gorszej niz zimowa,
-drugiemu wystarczy "znosna na sniegu" bo on i tak zima z miasta nie
wyjezdza, a pagorkow u niego nie ma ...
J.
-
46. Data: 2018-10-19 14:59:13
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: p...@g...com
--To musisz sam spróbować. Ja spróbowałem i są cichsze (przynajmniej do 80/h)
140 km/h to minimum jakie jestem a stanie zaakceptować i hebel przy tej prędkości
muszą znieść
-
47. Data: 2018-10-19 18:00:04
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik karol k...@g...com ...
> mam naped 4x4 i całoroczne micheliny m+s wiec da rade w zime ?
Widze ze oczekujesz jasnej odpowiedzi wiec ci jej udziele: zapewne tak
:))))
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski
-
48. Data: 2018-10-19 18:00:04
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>> jezdzil ktos z was na oponach calorocznych w zime ? jak sie
>>> sprawuja ?
>>> jest jakas duza roznica ?
>
>>Ja problem stawiam zawsze troche inaczej:
>>- czy lepiej kupowac wypasione (czytaj drogie) opony całoroczne,
>>czesto
>>marek premium, czy lepiej kupic cos tanszego ale za to osobne na zime
>>i
>>lato i do tego drugi zestaw felg...
>
> A to jest dalsza czesc kwestii.
> Szczegolnie ze promocja na MCC sie jakby skonczyla i sa one drogie ...
> ale zaczela sie promocja na CrossClimate+.
>
> Nadal jednak na oponeo w rozmiarze 205/55/16 kosztuja one 359zl, na
> jakies uzywane felgi starczy.
>
360zł to całkiem sporo jak za kawałek gumy :)
> Ale brak klopotow z przekladaniem tez ma swoja wartosc, tudziez
> przygotowanie auta na kazde warunki ...
> albo te czujniki cisnienia ...
>
Przekładam sobie sam w ramach ogledzin auta, klocków tarcz ew wycieków
etc.
Czas jakies 45 minut wiec bezproblemowo.
Oczywiście moze byc tak ze spadnie snieg w pazdzierniku ale ogólnie mozna
przeciez dokonac zmiany dosc wczesniej.
Czujniki cisnienia mam w oczach i na stacji wiec to nie problem.
>>Teoretycznie powinno byc tak ze:
>>- całoroczna bedzie lepsza na deszczu niz zimowa
>>- całoroczna bedzie lepsza na suchym w mrozy od zimowej
>>- zalety zimowej poznasz jak spadnie snieg i zrobi sie rzeczywiście
> slisko...
>
> No chyba ze caloroczna na sniegu niewiele gorsza.
> A jak cie snieg zaskoczy, to jeden dzien wystarczy, aby auto rozbic na
> letnich oponach ...
>
Wtedy to nie snieg a brak umiejetnosci cie zaskakuje.
Jak masz letnie (zwłaszcza takie typowo letnie bo tu tez sa duze róznice)
i nagle spada snieg we wrzesniu to po prostu stajesz i nie jedziesz.
Sniegu za kilka godzin nie bedzie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski
-
49. Data: 2018-10-19 18:05:31
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 19-10-2018 o 13:35, karol pisze:
> mam naped 4x4 i całoroczne micheliny m+s wiec da rade w zime ?
W mieście na nizinie czy w górach?
I cytuj na co odpowiadasz - obowiązkowo.
-
50. Data: 2018-10-19 21:30:23
Temat: Re: opony całoroczne i zima
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 19 Oct 2018 16:00:04 GMT, Budzik napisał(a):
> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
[...]
>>>Ja problem stawiam zawsze troche inaczej:
>>>- czy lepiej kupowac wypasione (czytaj drogie) opony całoroczne,
>>>czesto
>>>marek premium, czy lepiej kupic cos tanszego ale za to osobne na zime
>>>i lato i do tego drugi zestaw felg...
>>
>> A to jest dalsza czesc kwestii.
>> Szczegolnie ze promocja na MCC sie jakby skonczyla i sa one drogie ...
>> ale zaczela sie promocja na CrossClimate+.
>>
>> Nadal jednak na oponeo w rozmiarze 205/55/16 kosztuja one 359zl, na
>> jakies uzywane felgi starczy.
>>
> 360zł to całkiem sporo jak za kawałek gumy :)
Te bez + sa po 500 :-(
Ale patrze na to tylko tak ze to ok 150 zl mniej niz "dobre i tanie".
Ale na 4 kolach to juz razem 600 ... na pare zmian starczy ...
>> Ale brak klopotow z przekladaniem tez ma swoja wartosc, tudziez
>> przygotowanie auta na kazde warunki ...
>> albo te czujniki cisnienia ...
> Przekładam sobie sam w ramach ogledzin auta, klocków tarcz ew wycieków
> etc.
> Czas jakies 45 minut wiec bezproblemowo.
Jak trzeba wyciagnac z piwnicy, i jeszcze na dwoch samochodach
zmienic, to problem wiekszy :-)
> Oczywiście moze byc tak ze spadnie snieg w pazdzierniku ale ogólnie mozna
> przeciez dokonac zmiany dosc wczesniej.
> Czujniki cisnienia mam w oczach i na stacji wiec to nie problem.
A nowoczesni maja w kolach, i juz jest problem.
>>>Teoretycznie powinno byc tak ze:
>>>- całoroczna bedzie lepsza na deszczu niz zimowa
>>>- całoroczna bedzie lepsza na suchym w mrozy od zimowej
>>>- zalety zimowej poznasz jak spadnie snieg i zrobi sie rzeczywiście
>> slisko...
>>
>> No chyba ze caloroczna na sniegu niewiele gorsza.
>> A jak cie snieg zaskoczy, to jeden dzien wystarczy, aby auto rozbic na
>> letnich oponach ...
>>
> Wtedy to nie snieg a brak umiejetnosci cie zaskakuje.
> Jak masz letnie (zwłaszcza takie typowo letnie bo tu tez sa duze róznice)
> i nagle spada snieg we wrzesniu to po prostu stajesz i nie jedziesz.
> Sniegu za kilka godzin nie bedzie.
Juz widze jak stoisz i czekasz.
Stoisz ... bo wpadles do rowu :-)
J.