-
1. Data: 2009-04-18 13:52:15
Temat: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>
Odgrzebałem stara mikrofale Whirpool 6 sense Vip27 M918
Jak ja killka lat temu wstawiałem do piwnicy to pamiętam że wywalały
bezpieczniki. I ostatnia diagnoza była taka ze uwalony magnetron.
Ostatnio w necie trafiłem przypadkiem na sklem z tymi częsciami i
kupiłem za 100 kilka złotych magnetron zastepczy bo oryginał jest ponad
2 krotnie droższy (pożałowałem, może dlatego że cała mikrofalę można
kupic za taka kasę). Ku mojemu zdziwieniu wszystko ruszyło.
Odmrazała i podgrzewała bez żadnych ubocznych efektów. Ale ja to robiłem
delikatnie a moja małzonka użyła przycisku JET 1000W wtedy wali ona
pełną mocą. No i stało się po dwu użyciach funkcji JET następny
magnetron sie uwalił ale teraz nie wywala bezpieczników ale próbkuje co
około sekunde jeden z przekażników i mikrofala nie działa.
Co zrobiłem zle ?.
Dla pradu stałego omomierz na magnetronie na obu zaciskach ma tak jak
zwarcie. Czy cos jeszcze może być uwalone, z trafa wn idą przewody na
kondensator z dwoma diodami. Diody są niemierzalne ale to diody wn wiec
tak moze być.
Czy znacie jakiś link ze schematem podłaczenia magnertronu ?.
Na grupie przypominam sobie że pisali koledzy z doświadczeniem
serwisowym, moze jakas rada zanim wywalę następne 100 czy 200 zł. Jak
więcej trzeba kasy to wywalam na złom :-(.
pozdr
AK
-
2. Data: 2009-04-19 12:05:08
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>
Andrzej Kmicic pisze:
Jednak nie porażka, nie uwaliłem magnetronu. Pomyslałem ze jednak
uszkodzony magnetron poprzednio skutkował zwarciem i wywalał
bezpieczniki. Więc zaczerpnąłem trochę schematów (do Whirlpoola Vip25
AVM918 nie znalazłem ale znalazłem inne mikrofale). Zawsze zastanawiało
mnie jak regulowana jest moc. Generalnie moc jest w mikrofalach
sterowana czasem włączenia magnetronu. No i winowajca się znalazł,
przekażnik właczający magnetron. Miał podpalone styki i straciły one
spręzystość. Wyczysciłem, podgiąłem i ruszyło. Teraz musze gdzieś kupić
przekażnik OMRON 24 G2M styki na 10A.Mały przeżroczysty dwa
wyprowadzenia na cewkę (równoległe) i dwa styków (po lekkim skosie) Lub
zamiennik.
opisałem usterkę może komuś się przyda na przyszłość :-)
pozdrawiam
AK
-
3. Data: 2009-04-19 12:11:18
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>
Andrzej Kmicic pisze:
> Dla pradu stałego omomierz na magnetronie na obu zaciskach ma tak jak
> zwarcie. Czy cos jeszcze może być uwalone, z trafa wn idą przewody na
> kondensator z dwoma diodami. Diody są niemierzalne ale to diody wn wiec
> tak moze być.
> Czy znacie jakiś link ze schematem podłaczenia magnertronu ?.
Dla potomnych :-) ....
Schematy znalazłem od innych microfal, styki magnetronu mają prawie
wykazywac zwarcie. Zasilane są z trafa WN dodatkowego uzwojenia (około
3,5V) coś jak zarnik lampy wn.
Natomiast wysokie napięcie podawane jest przez kondensator i diode
pomiedzy masą mikrofalówki i jedną z końcówek tego niby "zażenia". Może
to jest jakieś "żażenie lub podgrzewanie" tego sie nie doczytałem :-).
>
> Na grupie przypominam sobie że pisali koledzy z doświadczeniem
> serwisowym, moze jakas rada zanim wywalę następne 100 czy 200 zł. Jak
> więcej trzeba kasy to wywalam na złom :-(.
>
No chyba nie wywalę więcej kasy :-).
pozdr
AK
-
4. Data: 2009-04-19 13:30:24
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: "raffm" <r...@t...net>
a ja zapytam czy duży będzie koszt naprawy mikrofalówki w której (jak mi się
wydaje) jest problem z przyciskami (przyciski na folii zalaminowanej). Nie
reaguje na naciskanie, czasami załapie i uda się coś podgrzać, bo jedynie
ten przycisk jakoś jeszcze załapuje a innych to już za bardzo nie
próbowałem. Ktoś wspomniał że jak się nie znasz to lepiej nie brać się za
rozkrecanie mikrofalówki (może pokopać :) ). Czy da się to naprawić we
własnym zakresie? jakieś pojęcie o elektryce i elektronice mam ale
hobbystyczne a nie edukacyjne
-
5. Data: 2009-04-19 16:04:49
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
raffm wrote:
> a ja zapytam czy duży będzie koszt naprawy mikrofalówki w której (jak mi
> się wydaje) jest problem z przyciskami (przyciski na folii zalaminowanej).
> Nie reaguje na naciskanie, czasami załapie i uda się coś podgrzać, bo
> jedynie ten przycisk jakoś jeszcze załapuje a innych to już za bardzo nie
> próbowałem. Ktoś wspomniał że jak się nie znasz to lepiej nie brać się za
> rozkrecanie mikrofalówki (może pokopać :) ). Czy da się to naprawić we
> własnym zakresie? jakieś pojęcie o elektryce i elektronice mam ale
> hobbystyczne a nie edukacyjne
jest taka firma w zielonej gorze ktora robi klawiatury membranowe na
zamowienie, koszt zalezny od rozmiarow, zdaje sie okolo ~50 ziko za maly
keypad.
--
-
6. Data: 2009-04-19 18:11:44
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: "raffm" <r...@t...net>
> jest taka firma w zielonej gorze ktora robi klawiatury membranowe na
> zamowienie, koszt zalezny od rozmiarow, zdaje sie okolo ~50 ziko za maly
> keypad.
a jakoś chałupniczo nie da rady? a i jak nie podpięta do gniazdka to czego
się obawiać przy rozkręcaniu?
-
7. Data: 2009-04-19 18:25:14
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: "Andrzej" <d...@o...pl>
Użytkownik "raffm" <r...@t...net> napisał w wiadomości
news:gsfn6i$i2$1@news.vectranet.pl...
>> jest taka firma w zielonej gorze ktora robi klawiatury membranowe na
>> zamowienie, koszt zalezny od rozmiarow, zdaje sie okolo ~50 ziko za maly
>> keypad.
>
>
>
> a jakoś chałupniczo nie da rady? a i jak nie podpięta do gniazdka to czego
> się obawiać przy rozkręcaniu?
Dawno temu w "Amaterskim Radiu" był opisany mikrokomputer do złożenia.
Klawiatura do niego była wykonana w ten sposób, że na płytce PCB z wzorem
styków była przyklejona gruba folia samoprzylepna z otworami, na niej tśma
dwustronna z takimi samymi otworami, na niej folia aluminiowa i na wierzchu
znowu folia samprzylepna z naniesionym wzorem klawiatury.
Kiedys wykonałem nawet coś takiego i nawet działało doóki nie rzuciłem tego
w kąt i nie zająłem sie "Spectrum". Zaletą jest dowolny kształt klawiatury.
pozdrawiam,
Andrzej
-
8. Data: 2009-04-19 18:28:35
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: mt <m...@m...pl>
Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:
> raffm wrote:
>
>> a ja zapytam czy duży będzie koszt naprawy mikrofalówki w której (jak mi
>> się wydaje) jest problem z przyciskami (przyciski na folii zalaminowanej).
>> Nie reaguje na naciskanie, czasami załapie i uda się coś podgrzać, bo
>> jedynie ten przycisk jakoś jeszcze załapuje a innych to już za bardzo nie
>> próbowałem. Ktoś wspomniał że jak się nie znasz to lepiej nie brać się za
>> rozkrecanie mikrofalówki (może pokopać :) ). Czy da się to naprawić we
>> własnym zakresie? jakieś pojęcie o elektryce i elektronice mam ale
>> hobbystyczne a nie edukacyjne
>
> jest taka firma w zielonej gorze ktora robi klawiatury membranowe na
> zamowienie, koszt zalezny od rozmiarow, zdaje sie okolo ~50 ziko za maly
> keypad.
>
>
Faktycznie http://www.keypol.zgora.pl/ z tym ze koszta beda wieksze
przy 1 sztuce.
-
9. Data: 2009-04-19 18:30:34
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: Czarek <c...@n...fm>
W dniu 2009-04-19 15:30, raffm napisał:
> a ja zapytam czy duży będzie koszt naprawy mikrofalówki w której (jak mi się
> wydaje) jest problem z przyciskami (przyciski na folii zalaminowanej). Nie
> reaguje na naciskanie, czasami załapie i uda się coś podgrzać, bo jedynie
> ten przycisk jakoś jeszcze załapuje a innych to już za bardzo nie
> próbowałem. Ktoś wspomniał że jak się nie znasz to lepiej nie brać się za
> rozkrecanie mikrofalówki (może pokopać :) ). Czy da się to naprawić we
> własnym zakresie? jakieś pojęcie o elektryce i elektronice mam ale
> hobbystyczne a nie edukacyjne
>
Miałem u rodzinki podobny objaw z kilkuletnią kuchenką. Też myślałem, że
skończy się na konieczności wymiany klawiatury jednak wystarczyło
dokładne wyczyszczenie i konserwacja złącz łączących panel sterowania i
wyświetlacza z płytą elektroniki. Wszystko było zabrudzone tłustą mazią
(resztki tłuszczu i wilgoci - jak to w kuchni bywa) Kuchenka od około
roku działa jak nowa. Sprawdź, może u Ciebie będzie podobnie
--
Cz.
-
10. Data: 2009-04-19 18:53:36
Temat: Re: odgrzebana mikrofalówka jednak porażka :-(
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
raffm wrote:
>> jest taka firma w zielonej gorze ktora robi klawiatury membranowe na
>> zamowienie, koszt zalezny od rozmiarow, zdaje sie okolo ~50 ziko za maly
>> keypad.
>
>
>
> a jakoś chałupniczo nie da rady? a i jak nie podpięta do gniazdka to czego
> się obawiać przy rozkręcaniu?
chalupniczo to jest taki klej przewodzacy, mozna nim probowac naprawic te co
jest. koszt ~7pln za tubke, w chemicznych/samochodowych mozna dostac od
reki ('klej do naprawy ogrzewania tylnej szyby')
a bac sie Nalezy KONDENSATORA. jest czesto naladowany jeszcze przez wiele
tygodni po 'uzyciu'. pierwsze co nalezy zrobic to go rozladowac, przy czym
nalezy to tez robic z glowa (zrobienie zwarcia srubokretem to srednio
rozsadny pomysl). napiecie znamionowe to zdaje sie 3000V , luk moze
oslepic/wywolac odpryski metalu.
btw. nowa mikrofalowka to ~200pln, uzywana - ~100 pln albo nawet 'koszt
transportu', ja bym sobie dal spokoj a stara wcisnal gdzies na strych,
czesci sie kiedys przydadza.
--